Jak tam granie w New World? Pewnie nijak.
Zamiast levelować postać, zbierać drewno, wytwarzać naboje do muszkietu czy zabijać innych graczy, większość was utknęła prawdopodobnie w niekończącej się kolejce, która za żadne skarby nie chce zmaleć.
A najgorsze dopiero przed nami, gdy ludzie zaczną wracać ze szkół lub z pracy…
Sytuacja na “Karkar”…