Witam!
Kupiłem z 4 lata temu laptopa, który miał już win 7. Teraz komputer leży ze spaloną kartą graficzną, a mi przydał by się ten win7 do nowego komputera, który mam zamiar za miesiąc złożyć. Co radzicie zrobić? da rade oddać go do jakiegoś serwisu by odzyskali mi dane z dysku w jakiś sposób? z odzyskaniem kodu też nie będzie problemu? i jak to potem zainstalować na nowym sprzęcie? bo płytki nie dostałem przy zakupie laptopa i muszę jakoś to chyba obejść...
Masz też taką opcje że z programu recovery możesz zrobić obraz z ukrytego dysku lub też zrobić sam backup i go nagrać na plytę.
Tak jak na tej stronie http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2128962.html
Trzeba brać pod uwagę że program może mieć troszkę inna nazwę i wcześniej nie został skasowany i ukryta partycja usunięta (sformatowana)
Nie wiem dokładnie jak to działa bo ogólnie cała ukyta partycja to windows i sterowniki dla lapka
Można jeszcze spróbować tak że pujśc do punktu gdzie sie kupowało lapka i poprosić o przeniesienie windowsa na płytę (wiem że wczeniej była taka możliwość)
Co do odzyskaniia danych to nie powinno być problemu skoro padła tylko karta graficzna wiec po wymianie czy też naprawieniu karty graficznej powinno wszystko pozostać nienaruszone 9jeśli dysk nie został w jakiś sposób uszkodzony).
Jeśli kupowałeś laptopa razem z systemem operacyjnym to zapewne może być on na licencji OEMowskiej, czyli tylko na ten komputer który kupiłeś(Zgranie go/Kopia=Piractwo). Więc wiesz, musiałbyś naprawić sprzęt, żeby nadal korzystać legalnie z W7. Często na laptopach jest specjalna partycja żeby odzyskać, czy od nowa zainstalować system operacyjny, dlatego nie ma płytki. Zobacz lapka czy nie ma gdzieś naklejki - powinno pisać jaka licencja/wersja
Jeśli kupowałeś laptopa razem z systemem operacyjnym to zapewne może być on na licencji OEMowskiej, czyli tylko na ten komputer który kupiłeś(Zgranie go/Kopia=Piractwo). Więc wiesz, musiałbyś naprawić sprzęt, żeby nadal korzystać legalnie z W7. Często na laptopach jest specjalna partycja żeby odzyskać, czy od nowa zainstalować system operacyjny, dlatego nie ma płytki. Zobacz lapka czy nie ma gdzieś naklejki - powinno pisać jaka licencja/wersja
Jeśli się nie mylę zgranie windowsa na płyte i wgranie go na inny komputer nie jest piractwem. Jesli oczywiście windows zostanie usuniety z poprzedniego komputera (laptopa).
Poprawcie mnie jeśli się mylę.
@up poprawię cię bo jak już kolega wyżej napisał wszystko zależy od licencji w przypadku wersji OEM masz możliwość używania tego windowsa tylko i wyłącznie na sprzęcie na który ten system był zarejestrowany (w bazie danych microsoftu masz nawet całą specyfikacje danego sprzętu a także numer seryjny w przypadku laptopów) , dlatego używanie tego systemu na innym sprzęcie jest równoznaczne z piractwem (aczkolwiek w przypadku wagona jest to sytuacja którą można zrozumieć bo poprzedni sprzęt trafił mu szlag). A wracając do tematu wagon pod laptopem powinieneś mieć klucz tego windowsa wystarczy ściągniesz sobie dokładnie tą samą wersje windowsa wypalisz na płytce lub zrobisz bootowalny pendrive z tym windowsem i użyjesz kluczyk powinieneś bez trudu go wtedy zainstalować aczkolwiek radzę uważać podczas aktualizacji bo win7 lubi sprawdzić swoją oryginalność
Na praktycznie już niewidocznej naklejce widnieje napis " Windows 7 HomePrem OA
Toshiba" i jest jakiś kod kreskowy pod tym i potem jest napisane " Proof of License Certificate of Authenticity Microsoft"
Kodu już nie ma bo jest zatarty... czyli przejde się do punktu, w którym go kupiłem i poprosze by sami mi ten win7 z dysku nagrali na pena lub płyte i by mi klucyzk przywrócili.
Zrobią to?
Jezeli kupiles Windowsa bez plyty - nagranie i wgranie na innego kompa to bedzie zwykly pirat Jezeli masz keya produktu na naklejce to spoko sciagasz taki sam jak miales wklepujesz i smiega wszedzie , jezeli w biosie jest key (raczej 4 lata temu tak nei robili) to zwykly pirat i tyle
Jezeli nie masz keya windowsa nie odzyskasz jak orginalnego na innego kompa po 4 latach chcesz zeby wrocili ci keya xD ?? Jedynie mozesz dzwonic/pisac do producenta w serwisie nic ci raczej nie pomoga po tylu latach
ps. jakas moda sie zrobila na orginalne windowsy czy jak ??
d*pa jakaś xD jakiego wina najlepiej kupić? bo widze, że z odzyskaniem to sę mogę podyndać nie powiem co
Z oem win 7 z laptopa moze byc problem z aktywacja klucza na innym kompie ze wzgledu na brak odpowiednich wpisow w biosie (trzeba by poszukac albo samemu spreparowac bios plyty glownej z odpowiednim slic) chociaz nie musi - wszystko zalezy od klucza wiec ciezko gdybac co bedzie.
Co do legalnosci to licencja oem jest przypisana do konkretnego sprzetu, dopiero od windows 8.1 (albo juz 8.0) microsoft zmienil licencje i oem jest przypisany do wlasciciela, a nie do sprzetu.
Temat można zamknąć bo kupuje orginalny win 7 do nowego sprzętu!
Witam!
Kupiłem z 4 lata temu laptopa, który miał już win 7. Teraz komputer leży ze spaloną kartą graficzną, a mi przydał by się ten win7 do nowego komputera, który mam zamiar za miesiąc złożyć. Co radzicie zrobić? da rade oddać go do jakiegoś serwisu by odzyskali mi dane z dysku w jakiś sposób? z odzyskaniem kodu też nie będzie problemu? i jak to potem zainstalować na nowym sprzęcie? bo płytki nie dostałem przy zakupie laptopa i muszę jakoś to chyba obejść...