Zerwany kabel od mikrofonu

Bez zbędnych wstępów i opisów okoliczności w jakich to się stało.

Mam mikrofon Zalman ZM-MIC1 z przerwanym kablem i zastanawiam się czy jest jakikolwiek sens go lutować.

Patrząc z brzegu widzę multum miedzianych nitek i nie wiem czy wystarczy to normalnie skręcić, zalutować i zakleić taśmą izolacyjną czy trzeba się bawić w łączenie pojedynczych nitek.

Mikrofon fortuny nie kosztował, także jeśli miałbym się bawić w łączenie kabla z chirurgiczną precyzją to wolę iść i wydać te 15-20 zł na nowy.

No więc, a więc. Lutować czy odpuścić i kupić nowy?

Raczej kup nowy. Nawet jakbyś to profesjonalnie zlutował to i tak na 99% by nie działał.

Bez zbędnych wstępów i opisów okoliczności w jakich to się stało.

Mam mikrofon Zalman ZM-MIC1 z przerwanym kablem i zastanawiam się czy jest jakikolwiek sens go lutować.

Patrząc z brzegu widzę multum miedzianych nitek i nie wiem czy wystarczy to normalnie skręcić, zalutować i zakleić taśmą izolacyjną czy trzeba się bawić w łączenie pojedynczych nitek.

Mikrofon fortuny nie kosztował, także jeśli miałbym się bawić w łączenie kabla z chirurgiczną precyzją to wolę iść i wydać te 15-20 zł na nowy.

No więc, a więc. Lutować czy odpuścić i kupić nowy?