Złe dni

no to graj przez faceit.com masochisto.

Gdy team jest spokojny, każdy się wita na początku gry to gra się przyjemniej i bez stresu, a jak się trafia team, gdzie po pierwszej rundzie jakiś rusek krzyczy ______, lub ________, to rzadko się zdarza ugrać taki mecz, gdzie już wkrada się negatywna atmosfera. Dziś miałem bardzo dobry dzień, porobiłem trochę steamowych osiągnięć na demolce i wyścigu zbrojeń. Pograłem na dobrym polskim FFA serwerze, oraz wbiłem silver IV. W większości gier połowa skilla trafia szlak, kiedy zaczyna się spina, lub ktoś taką nakręca. To samo po moich przeciwnikach dziś i wczoraj widziałem. Wyrzucali swoich, oraz nas zaczęli wyzywać. To na pewno nie pomaga wygrać gry, ani się nią cieszyć.

up uroki silverów gdzie ruscy już na początku się obrażają na cały team . Obecnie moja ranga to Master Guardian II i chyba od jakiś 15 meczy nie widziałem płączących ruskich

Dziś trafiłem na trudny przypadek. Koleś w pojedynkę zebrał więcej killi co jego drużyna razem. Grę skończyliśmy z wynikiem 16-8. Oglądając demo ciężko mi było określić czy koleś jest smerfem, czy haxem. Miał kilka podejrzanych akcji, lecz równie mógł dobrze grać i mieć info od kolesi z drużyny.

Co do meczu, to mam pecha. Mam zasadę, by nie grać więcej niż 1 mixa dziennie. Pierwszy mecz udany, a drugi tak jak opisałem.

Dziś trafiłem na trudny przypadek. Koleś w pojedynkę zebrał więcej killi co jego drużyna razem. Grę skończyliśmy z wynikiem 16-8. Oglądając demo ciężko mi było określić czy koleś jest smerfem, czy haxem. Miał kilka podejrzanych akcji, lecz równie mógł dobrze grać i mieć info od kolesi z drużyny. Co do meczu, to mam pecha. Mam zasadę, by nie grać więcej niż 1 mixa dziennie. Pierwszy mecz udany, a drugi tak jak opisałem.

Jezeli chcesz miec skila musisz grac jak najwiecej turniejowych ew faceitow gdzie nie tarcisz rangi. Wyrobisz w koncu nawyki i bedziesz wiedzial jak stzrelac + nie raz zostaniesz sam a to da ci duzo do myslenia.

Postawiłem dziś wszystko na jedną kartę i los się do mnie uśmiechnął 5 zwycięstw z czego ostatni mecz wygraliśmy, że nikogo nie chciałem wywalić, gdy przegrywaliśmy 7-2. Ostatnio ujarzmiłem Teca, niemalże gram nim w każdej rundzie po stronie TT. Jest to w sumie chyba najlepsza broń przeciw AWP i często na bliski dystans jest zabójcza.

daj spokój.. to są życiowe problemy silverów.

Przerwa od czego ? Powrót skilla ? jakiego skilla ? Jak jesteś słaby to nie pomoże ci przerwa tylko więcej treningu nad swoimi umiejętnościami. Oglądaj prograczy, ich pozycjonowanie się, wybór broni, styl gry. Najlepiej graj z ogarniętymi kolegami którzy są conajmniej na poziomie golda, gra na botach uwstecznia, a gra na równych siebie nie daje zbyt dużo progresu.

W tej chwili mam silver elite i 10 zwycięstw z rzędu. Gram już od paru meczy z graczami na poziomie silver elite master, co pewnie znaczy, że jeszcze 2-3 wygrane i awans mnie czeka. Lecz te wygrane miały na mnie zły wpływ. Zacząłem rushować, co na silverach daje rezultaty, lecz na goldach i wyżej będzie pewną śmiercią. Oglądam mnóstwo gier pro graczy i widzę, że moja gra nie wygląda drużynowo, a bardziej wygląda na łapaniu jak najwięcej fragów. Tak sobie teraz myślę, że jak już wbije gold nova 1 lub nova 2, to poszukam ekipy z którą będę trenował taktyki drużynowe. Bo z randomami w silverach wygląda to tak, że dajemy info gdzie jest wróg i każdy leci po frag. Parę razy udało mi się clutchować, ale to w sumie po części, że opanowałem dobrze bieganie z tec-9 lub 5/7.

Jeśli uważasz, że gra na niskich goldach różni sie dużo od silverów to musze cie rozczarować. Rush to nic złego jeśli potrafimy to robić i jest na to akurat dobra szansa. Osobiście gram około 2 tygodni i dobijam do golda 4, po 10 meczach wrzuciło mnie do silver 3. Gram z kolegą i w dwie ogarnięte osoby już można coś zrobić, ważne jest dowodzenie wręcz darcie ryja na noobów i w większości przypadków przynosi to rezultaty. W 3 osoby spokojnie można już carriować gry, jeśli każdy ogarnia. Bardzo ważna jest umiejętność smokowania, 3 osoby, 3 celne smoki i bs wasz, warto to poćwiczyć. Polecam też przyłożyć się do strzelania, potrenować rekacje na deathmeatchach itp.

Udało mi się w końcu przegrać 14-16 mecz, który mógł się dużo gorzej skończyć kiedy było 2-11. W końcu od długiego czasu przestałem rushować tylko graliśmy ostrożną grę. Ostatnią rundę na dust 2 zwalili kolesie z mojej drużyny. Zdjąłem 3 kolesi w tunelu i zginąłem, a Ci z mojej drużyny zamiast razem pobiec to pojedynczo wbiegali wprost pod przeciwników.

Mam pytanie jak mam mimo przegranej gry wyższe elo od przeciwników, to czy liczy mi się na plus do rangi? Bo w sumie najwięcej killi i asyst miałem 27/12/24.

Udało mi się w końcu przegrać 14-16 mecz, który mógł się dużo gorzej skończyć kiedy było 2-11. W końcu od długiego czasu przestałem rushować tylko graliśmy ostrożną grę. Ostatnią rundę na dust 2 zwalili kolesie z mojej drużyny. Zdjąłem 3 kolesi w tunelu i zginąłem, a Ci z mojej drużyny zamiast razem pobiec to pojedynczo wbiegali wprost pod przeciwników. Mam pytanie jak mam mimo przegranej gry wyższe elo od przeciwników, to czy liczy mi się na plus do rangi? Bo w sumie najwięcej killi i asyst miałem 27/12/24.

nie dziw sie ze przegrywasz jezeli grasz dd2...na tej mapie gra najwiecej dzieci icziterow , ktorzy sie ztym w ogole nie kryja ;)kazda przegrana daja Ci - do rangi jedynie w przypadku remisu mozesz miec na plus.

Tak jak wyżej porażka to zawsze pkt ujemne ale liczą sie od przegranych rund a nie meczu jako całego. Jeśli jednak przegrywasz minimalnie, masz dużo mvp i pkt to ilość pkt ujemnych jest dużo mniejsza niż w przypadku 0-16 dla ciebie. Wspomne jeszcze o remisie, zwykle dostaje się wtedy 0 pkt czyli nic. Jednak gdy masz dużo mvp, pkt, odwaliłeś kawał dobrej roboty możesz wyjść na +. Przykładem może być awans po zremisowanej grze.

Mam pytania. Jak sobie poradzić grając AWP na AWP z przeciwnikiem wcelowanym w miejsce w którym się znajduję? (chodzi mi o sytuacje 1v1, bez granatów, a przeciwnik jest dobrym snajperem)

Czy znacie jakieś macro na scope, które mógłbym przybindować do myszki, które pomijało drugi stopień przybliżenia?

Kwestia refleksu albo wychylanie sie schodkowo.... jest szansa że cie nie trafi a ty bedziesz juz wcelowany.

Rzuc mu pistolet, moze bedzie tak skupiony, ze wyczai ruch, wystraszy sie i strzeli.

@krisstoof Zbinduj sobie w ustawieniach myszki, żebyś pod jakiś przyciskiem miał 2x qq, gdzie q to zmiania broni na poprzednią. Tylko nie rozumiem, jak ma to pomóc w pojedynku 1vs1? Jeśli wiesz, że jest w celowany, to po prostu idź inną drogą.

Wbiłem golda i chciałem nabrać wprawy z AWP grając na mapach pod tą broń. Przy wyniku 0 0 13, wkurzony jestem bo cały czas ktoś wycelowany zawsze był kiedy się wychylałem. Pojedyńczy scope i wyjście z niego przyśpieszy mi czas reakcji i możliwość wycelowania w inne miejsce.

Po prostu bo każdym oddanym strzale wyjmij nóż.

Gold mówisz?

W goldzie najprostszy sposób na AWP to wybiec w niego jak najszybciej, 80%, ze nie trafi, nie zdazy przeladowac snajperki i juz bedzie lezal.

P.S. tez tak macie, ze jak jestescie bardzo skupieni, gracie z kims dobrym, chcecie dobrze przed nim dobrze wypasc, to jestescie tak sztywni, ze sie strzelac nie da?