Co do toksycznego community, to przyznam się, że przy polakach to nawet ruscy mogą się chować. Taka jest prawda. Rusek pogada sobie po rusku i tyle, a polak to zwyzywa cały team, a potem jeszcze kicka wszystkich. No sorry, ale jak się ludzie żalą, że dostali bana przez to, że kogoś wywalili z drużyny, to nie jest mi ich szkoda. Za dobre akcje powinno się chwalić ludzie, dzięki czemu mają lepszy humor i lepiej grają, a nie należy kogoś gnoić za to, że nie zrobił clutcha 1v5.
Złe dni
Rosjanie w przeciwieństwie do Polaków nie są pamiętliwi. Obydwa narody w grach dużo klną, wyzywają i mają pretensje do wszystkiego(uogólniam oczywiście); ale Rosjanin Cię zwyzywa a po paru minutach znów będzie skory do współpracy i śmiał się razem z Tobą, choć robią to dosyć rzadko . Polak zwyzywa i obrazi się, dłużej trawi taką sytuację.
Też miałem uraz do rusków, ale po tym jak grałem z kilkoma w różnych grach zmieniłem swoje nastawienie. Dużym problemem podczas gry z nimi jest to, że mało który Rosjanin robi coś innego po za raszem. To jest ich główna i w sumie jedyna taktyka w każdej grze. Pobiec zabić/zginąć wyzywać przeciwników/swoją drużynę od noobów. To jest na swój sposób zabawne i mnie bynajmniej nigdy się nie nudzi .
Tak jak GawizZ powiedział, niewątpliwą zaletą community serwerów jest możliwość administrowania i kontroli community. O wiele łatwiej jest pozbyć się haksiora, trolla, albo jakiegoś wariata. Troszkę trudniej dopasować poziom do własnego, ale po odwiedzeniu kilku serwerów na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Zauważyłem też, że na community mniej się irytuje. Jak szybko zginę to zawsze mogę odpalić sobie przeglądarkę i coś podziałać. Na MM jest troszkę inaczej. Polecam taką formę gry, a Rosjan nie skreślać na wejściu, nawet jeśli robią to inni gracze, bo to w niczym nie pomaga, a w każdym kraju znajdą się mądrzy i sprytni i debile.
Mi rusek kojarzy sie tylko z tym -
rasz bi
rasz ej
kick me, kick me
blablabla (po rusku, nawet jak w druzynie nie ma Ruska oprócz niego samego)
ju nub
jedyne co potrafi powiedziec po angielsku to rasz bi, rasz ej, ju nub i slynne kick me
jestes lepszy - cziter/noob!
A Polak tylko z tym -
smolk wid ewridej (w nicku musza byc jakies ziolowe bzdety typu THC czy cos takiego, zeby ludzie widzieli, ze jest gangsta)
rasz bi
rasz ej
blablabla (po Polsku, do przeciwników tez)
ju nub
twoja stara
twój stary
JP, HWDP czy inne pajacowanie
jedyne co potrafi powiedziec po angielsku to rasz bi, rasz ej i ju nub
jestes lepszy - cziter!
Mi rusek kojarzy sie tylko z tym -rasz birasz ejkick me, kick meblablabla (po rusku, nawet jak w druzynie nie ma Ruska oprócz niego samego)ju nubjedyne co potrafi powiedziec po angielsku to rasz bi, rasz ej, ju nub i slynne kick mejestes lepszy - cziter/noob!A Polak tylko z tym -smolk wid ewridej (w nicku musza byc jakies ziolowe bzdety typu THC czy cos takiego, zeby ludzie widzieli, ze jest gangsta)rasz birasz ejblablabla (po Polsku, do przeciwników tez)ju nubtwoja staratwój staryJP, HWDP czy inne pajacowaniejedyne co potrafi powiedziec po angielsku to rasz bi, rasz ej i ju nubjestes lepszy - cziter!
A o JOT.PE w nicku zapomniałeś..
To sie sprawdza. Ostatnio grałem mixa bez premade ( yolo ) wylądowałem w teamie z 3 ruskami + 1 ukrainiec. Byli spoko mówili po angielsku, dawali info. W przeciwnym teamie był Polaczek który już na warmup'ie wyzywał mój team od ruskich potem cały mecz był afk.
co ciekawe wygraliśmy 16;0. Niestety ale jeśli chodzi o community to jesteśmy gównem. Pisze jesteśmy bo reprezentujemy siebie nawzajem.
Dlatego polecam wam serwer Teamplay http://www.gametracker.com/server_info/212.91.26.57:27017/ na normalnym tickrate z bardzo dobrym regulaminem. Zero toksycznego badziewia! tylko turniejowe mapy + kilka mniej popularnych ( dd1,office etc) Zapraszam
Ostatnio moja gra zaczęła się znacznie pogarszać, co było spowodowane serią porażek. Straciłem aim i popełniam błędy rushem i nie sprawdzaniem pleców. O ile wcześniej moją grą miałem nadzieję na szybki awans do silver 4, tak teraz boję się, że w kolejnej grze spadnę do silver 2. Macie jakieś porady? Przerwa od gry, trenowanie na botach, lub inne tryby? Może poszukać jakiejś drużyny, gdzie byli by pewni ludzie do których miałbym zaufanie i moja gra stopniowo by wracała na właściwy tor?