Siema. Od jakiegoś czasu gram na klasyku, i chciałem kupić elektryka. Mój prolem polega na tym, że nie wiem czy jak potrafię grać na klasyku to mi też pójdzie Rock'n'Roll na elektrycznej. Co o tym myślicie bo takie piosenki typu np. "Uciekaj myszko" mnie dobijają. Nie uczę się grać w szkole muzycznej tylko prywatnie. Czekam na odpowiedź i pozdro dla Rock'n'Rollowców.
P.S. Jakby ktoś pytał czy zaczął mnie hejtować, to nie na klasyku nie gram Rock'n'Rolla.