Jako że mamy nowy rok i znowu będę miał urodzinki, może powiem mojej żonce, żeby mi nic nie kupowała tylko powiem dawaj hajs i tak by wpadło kolo 4 setki i teraz moje pytanie, co by się dało zmienić uwzględniając hajs + ewentualnie sprzedaż starych części
Sprzęt w sygnaturce, a może nie opłaca się nic zmieniać bo i tak za mało będzie, tylko kupić jakiegoś Q6600, a resztę przepić
Obecnie mój pc pamięta kawalerskie czasy :>, a ja niby jestem to old na gry XD
Edit:
oj tam za 400 setek pewnie też bym coś zmienił..... btw jak bym sprzedał proca, to bym napisał nie kręcony XD