#3 Poradnik Jak wygrywać

Dziś mam wenę by napisać krótki poradnik który co poniektórym z was co nie co uzmysłowi, a na końcu czeka was reklama ;).

Owy poradnik będzie najkrótszym z moich poradników, ale temat zapewne Was zaciekawi :)

Napiszę tutaj parę zasad do których lepiej się stosować, nie narzucam Wam niczego, możecie wypróbować to i zobaczyć, czy zmiana waszych dotychczasowych czynów pokaże Wam coś osiągnąć. Coś więcej niż srebro :)

Po 1.

Bądź pozytywny! Człowieku to, że kogoś zblamisz na chacie nie spowoduje że zacznie on grać lepiej. W najgorszym przypadku po prostu koleś pójdzie AFK, w najlepszym spowodujesz łańcuch : Ty blamisz > on odpowiada > ty mu, on tobie pare razy > on trolluje > ty masz bana... ( w większości przypadków trybunał da punish ).

Naprawdę, to że kogoś zblamisz nic nie da. Najlepiej jest siedzieć cicho nawet jak jesteś blamiony. Jeżeli obraża Cię gdy ktoś pisze do Ciebie " Polaczku " to po prostu nie pokazuj że nim jesteś! Nie chodzi mi o to byś się chował z narodowością rzeczami typu :

Hey, XYZ where u from?

- Im From Spain... ( to byłeś Ty... Polak )

Polacy zasłużyli sobie w pełni na to żeby ich nienawidzić w LoL'u, tak, możecie mnie za to zlinczować ale takie jest moje osobiste zdanie. Gra ma być przyjemnością, tam masz się czuć dobrze, a nie jak ofiara losu którą blami dwóch premade'ów z Polski bo RAZ zapomniałeś napisać SS.

Osobiście dziś miałem taką akcję: Jestem sobie Dianką na midzie, ahri znikła poszła na bota. Ja ponieważ miałem low hp i manę zdecydowałem, że za nią nie pójdę. Spingowałem, że u mnie na lini brakuje przeciwnika, po chwili zapingowałem na bota ze ahri zaraz u nich będzie i lepiej by było jakby się wycofali. Minęła chwila nim Ahri wparowała i zgarnęła double killa, już chwilę po tym Graves i Leona Polscy premade zaczęli mnie wyzywać na wszelakie sposoby grożąc mi itp itd... Za co ? Za brak SS'u ...

Po 2.

Postaraj się utrzymać morale swojej drużyny na jak najwyższym poziomie. Wiadomo, że po paru teamfightach tracisz troszkę zapału ale na miłość boską nie pisz GG! Każdy z Was na pewno spotkał się z czymś takim gdy po paru ace, w momencie gdy grę dało się łatwo wygrać paroma prostymi ruchami, ktoś z twojego teamu napisał "FF all " albo " GG its over lets surr or im afk ". Tak, jest to straszne i w żadnym przypadku nie pozwoli tej osobie która tak potwornie obniża morale swojej drużyny wyjść z ligi w której aktualnie siedzi.

Polecam starać się trzymać team w skupieniu, pisać im co mają robić gdy stracą nadzieję. Mówić im, że ten mecz to easy win etc etc. Czasami warto stracić chwilkę stojąc w miejscu i pisząc do swego teamu co zrobić by wygrać np: Ok chłopaki dawajcie kupimy eliksir wyroczni i zacampimy się w krzakach pod baronem! Jeśli wszyscy rzucimy się na adc powinno pójść gładko, i gra będzie nasza!.

Takie coś może wydawać się głupie z tej strony, podczas gdy nie jesteś w trakcie gry na przegranej pozycji. Takie słowa, albo zwykłe głupie " comon this game is our! " pokrzepi duszę osoby która straciła całe skupienie i nadzieje.

Po 3.

Nigdy nie trać nadziei. Nadzieja w LoL'u jest czymś naprawdę ważnym. Gdy ją stracisz nie masz szans na wygraną. Nawet jak twój team jest na totalnie przegranej pozycji. Tak jak wyżej napisałem parę pokrzepiających słów, jeden wygrany teamfight i nadzieja wraca. Nie pisz do przeciwników " OMG MY TEAM IS SO RETARDED " bo to tylko wkurw... wkurzy twój team! Podejdź do tego na spokojnie! Jeżeli chcesz coś napisać do przeciwników to napisz im, że nie mają szans, a nie piszesz do nich jaki to masz słaby team. Jak wiadomo nie ma słabych teamów, są słabi gracze. Każdy słaby gracz jest potrzebny ponieważ nawet on będąc najsłabszym może zmienić bieg gry. Może on niechcący wejść w krzaki gdzie będzie ich cały team, zbierze na sobie focus, a my w tym czasie zabijemy ich wszystkich i wygramy grę tym samym. Tak samo jest z krzyczeniem na przeciwnika, że ma OP postać. Jezu ludzie, naprawdę, w tej grze nie ma OP ( Over powered - zbyt silna ) postaci. Wszystko ma swoje plusy, minusy (pozdro dla kumatych). Weźmy tutaj na celownik głupiego Dariusa. Owy champion jest potężny, nie wiele postaci walczących w ręcz ma z nim szanse, dlatego dobrze wziąć na niego głupiego Teemo który będzie go harassował. Jeśli wybrałeś przed nim postać ręczną to nie znaczy, że przegrałeś! Masz tysiąc innych manewrów pozwalających Ci wygrać linię jak i grę! Dlatego nie płacz OMG OP CHAMP tylko walcz do końca. BE A WARRIOR! AND NEVER LOST UR HOPE!

Teraz odbiję trochę od punktów i napiszę coś od siebie.

Ciężko będzie mi ubrać w słowa to co chcę wam przekazać tak aby nie wyszła z tego bezrozumna ciapanina słow, ale zrobie co w mojej mocy.

To troszkę odbije od poradnika.

Jak zauważyliście większość zawodowych graczy wykonuje czynności jak boty, może się wydawać że ich mózgi pracują szybciej. Możecie być pod wrażeniem ich reflexu, ale to wszystko nie to. Spróbuję opisać to na przykładzie programu który każdy z profesjonalnych graczy ma w swoim mózgu. Program ten działa na zasadzie impulsywnej, mają oni tam googole różnych kombinacji i pomysłów o których nawet sami nie wiedzą. Przegrali w tę grę więcej godzin niż spędzili w szkole, spotali się z większością sytuacji i gdzieś tam ten program je pochwycił a oni impulsywnie czerpią z niego odpowiedzi.

Na przykład w momencie gdy są w martwym punkcie z którego potencjalnie ucieczka wydaje się nie możliwa, dostaną z nikąd impulsywną podpowiedź co by zrobić. Cały plan mają rozrysowany, jedyne na czym teraz polegają to na sobie. Nawet Ty możesz po przegraniu dużej ilości gry, przy odrobinie chęci "zainstalować" ten program w swoim mózgu. Wystarczy tylko, że skupisz się na grze. Przestaniesz skupiać się na czacie i pisaniu, a zaczniesz myśleć. Zaczniesz myśleć co zrobić, co zbudować, jaki ruch wykonać by wygrać z przeciwnikiem który jest na twojej alejce, a co najważniejsze... Jak wygrać. W pewnym momencie twój osobisty programik zacznie to robić za Ciebie, bez myślenia ( w sensie takiego wiecie... :ymmm co ja teraz powinienem ... ) zaczniesz robić to co należy.

Ciekawostka :

Wiecie, że statystycznie niebieska drużyna wygrywa częściej? O ile się nie mylę 52% gier w niebieskiej drużynie to zwycięstwa.

No i to tyle na dziś. Liczę, że podobał wam się ten poradnik który obejmuje kilka najważniejszych kroków by stać się "Pro" graczem! Dążcie do swoich "marzeń" zdobądzcie ligę o której marzycie. Z całego serca wieże, że przy odrobinie wisiłku Wam się to uda, w końcu jak pisałem wiara to podstawa do zwycięstwa :)

Zapraszam do komentowania

Dont lose ur hope guys!

Pozdrawiam, ToXzZ

A teraz małymi literkami napiszę wam swoją reklamę... Jak obiecałem po problemach gardłowych zacznę streamować, tak też zrobiłem już konto na Twitch.tv. Zlinkuję wam je byście mogli follownąć ( oczywiście jeśli checie ). Będziecie wtedy wiedzieć kiedy zacznę streamować. http://www.twitch.tv/toxzz/old# naprawdę licze na to, że nikt mnie nie zblami w komentarzach pisząc " OMG co za reklama koleś beznadziejny jesteś... " albo coś podobnego. Ponieważ nie piszę swoich poradników by nabić widzów na streamie. Pisze je by polepszyć nasze Polskie Community League of Legends chociaż troszke. Jak wiadomo nie zdołam zmienic całego świata, lecz mogę zmienić jego część.

Edit# STREAM ONLINE - DZIŚ NAJWYRAŹNIEJ CAŁĄ NOC.. O ILE NIE ODLECĘ ;)

Poradnik jak wygrywać no w końcu! to coś dla mnie:) dzięki!

Poradnik jak wygrywać no w końcu! to coś dla mnie:) dzięki!

Owy poradnik nie spowoduje, ze diametralnie podniesiesz swoje umiejętności. On tylko da Ci kilka rad które pomogą zwyciężyć wiele jeśli tylko twój skill jest na poziomie. Oczywiscie kwestią czasu jest nim twój skill urosnie do poziomu over 9000 ;)

Dziękuję za miły komentarz.

Pozdrawiam, ToXzZ.

#edit.

Wpadnij do mnie na streama czasem to będę mógł odpowiedzieć Ci na każde nurtujące Cię pytanko :P Bo wydaję mi się, że masz ich jeszcze dużo :)

@down dałem przecie w artykule linka :)) Na samym końcu jest..

Owy poradnik nie spowoduje, ze diametralnie podniesiesz swoje umiejętności.

pff a już szykowałam się na diament:P

wracając do tematu to na pewno skorzystam z tych wskazówek:)

@UP

jasne a gdzie go mogę znaleźć? :) tzn taki sam nick jak na forum?

faktycznie jest link dzięki:)

Cześć.

Nie wiem czemu, właśnie obejrzałem kawałek Twojego streamu. Piszesz tutaj, żeby być miłym i wspierać się dobrym słowem, a w grze w kryzysowych chwilach (głównie Twoich, bo grając Kayle oddałeś strasznie głupiego First Blooda, a następnie zginąłeś po raz drugi, bo wyszedłeś za daleko, będąc słabszy od Lux - gank był jedynie formalnością) zamiast po oddaniu FB (zdarza się, nie koniec świata) poprosić junglera o gank, zagrać defensywnie przez chwile, to zacząłeś flame i narzekałeś na swojego junglera. Dalej nie oglądałem, bo jedno piszesz, drugie robisz.

Może kiedyś jeszcze wpadnę zobaczyć jak rozwija się Twoja kariera - na początek na pewno mnie nie przekonałeś.

Ja usprawiedliwię go.

Niektórzy gracze widzą dobrze co trzeba zrobić żeby grać, ale nie zawsze się do nich stosują. Sam często w gorszy dzień tracę nerwy i zaczynam flejmować zamiast grać i postarać się wygrać. LoL to gra w dużym stopniu nerwów. Kto pierwszy wyjdzie z siebie przegrywa. Dlatego Riot nagrodził nas funkcją IGNORE.

Eh, dlaczego napisałeś ten poradnik. Teraz summonerzy z każdej ligi będą wiedzieli jak wygrywać i wbiją w końcu na górę. Wszystko popsują :(

Oczywiście żart, bo to o czym mowa w pierwszym poście to prawda i fajnie by było, gdyby się do tego stosować. Ja wygram dzięki temu swoją grę, ty wygrasz swoją i wszyscy są zadowoleni. Wiemy jednak, że nie zawsze da się stosować do tych zasad, bo przecież jesteśmy ludźmi. Sam przesiedziałem w LoLu masę czasu i uodporniłem się na wszelkie trolle czy flame (no mam też ten mute ofc.), to także zawsze staram się przestrzegać punktu 1 i 2. Ale zdarza się rzucić niepotrzebne zdanie bo czasami się nie da. Najbardziej mnie denerwuje gdy przegrana jest z powodu właśnie trollowania czy flame teamu, jednak gdy przegrywam z powodu dobrej gry przeciwnika, gdzie mój team też fajnie zagrał, to nie rusza mnie to ani trochę, piszę gg wp i zadowolony klikam następną grę aby się odegrać.

Jednak dalej uważam, że gracze w większości nie mają za grosz szacunku dla gry zespołowej swoim brakiem kultury czy trollowaniem poprzez gameplay. Dlaczego ? Przykładowo, bo gramy z tymi co sobie raz na jakiś czas przysiądą do LoLa, od tak niedzielny gracz sobie pyknie (kiedyś grał więcej aby się nauczyć podstaw), wyładuje kompleksy z reala w grze i myśli, że jest wszystko git bo to internet. Dla takiej osoby kultura grania to dalej nic innego jak giereczki i za nic ma także społeczność, innych graczy z którymi gra. Taki skrócony przykład imo. No ale mamy trybunał, który jakoś tam radzi sobie z ową sytuacją i to powinno nam narazie wystarczyć.

Zawsze też możemy przejść na gry drużywnowe w swoim własnym gronie, bo tutaj dalej mowa o randomowym gameplayu. Mniej nerwów, więcej ogarnięcia z kimś z kim jesteś na TS itp. no ale ciężko jest czasami wykołować taki team. Zostaje po większości ten Solo..

No ale mamy trybunał, który jakoś tam radzi sobie z ową sytuacją i to powinno nam narazie wystarczyć.

Wiesz trybunał w lolu to gracze, przeważnie tacy sami jacy są w grze.Wejdzie pierwszy lepszy gimbus pomyśli, że ma władzę i będzie naciskać "punish, punish, punish.....", niestety ale właśnie tak wygląda trybunał w tej grze.....

trybunał to nie perfekcyjne rozwiązanie, ale lepsze to niż nic:) przynajmniej mam poczucie, że raporty coś dają.

Cześć.Nie wiem czemu, właśnie obejrzałem kawałek Twojego streamu. Piszesz tutaj, żeby być miłym i wspierać się dobrym słowem, a w grze w kryzysowych chwilach (głównie Twoich, bo grając Kayle oddałeś strasznie głupiego First Blooda, a następnie zginąłeś po raz drugi, bo wyszedłeś za daleko, będąc słabszy od Lux - gank był jedynie formalnością) zamiast po oddaniu FB (zdarza się, nie koniec świata) poprosić junglera o gank, zagrać defensywnie przez chwile, to zacząłeś flame i narzekałeś na swojego junglera. Dalej nie oglądałem, bo jedno piszesz, drugie robisz.Może kiedyś jeszcze wpadnę zobaczyć jak rozwija się Twoja kariera - na początek na pewno mnie nie przekonałeś.

ajj nie patrz tam bo czesto gesto kolega gral u mnie ;D wiesz, first time kayle to ja ale tez czesto on... Jak zaczne wpadnij i zobacz jak mi idzie ;)

Pozdrawiam, ToXzZ.

Eh, dlaczego napisałeś ten poradnik. Teraz summonerzy z każdej ligi będą wiedzieli jak wygrywać i wbiją w końcu na górę. Wszystko popsują Oczywiście żart, bo to o czym mowa w pierwszym poście to prawda i fajnie by było, gdyby się do tego stosować. Ja wygram dzięki temu swoją grę, ty wygrasz swoją i wszyscy są zadowoleni. Wiemy jednak, że nie zawsze da się stosować do tych zasad, bo przecież jesteśmy ludźmi. Sam przesiedziałem w LoLu masę czasu i uodporniłem się na wszelkie trolle czy flame (no mam też ten mute ofc.), to także zawsze staram się przestrzegać punktu 1 i 2. Ale zdarza się rzucić niepotrzebne zdanie bo czasami się nie da. Najbardziej mnie denerwuje gdy przegrana jest z powodu właśnie trollowania czy flame teamu, jednak gdy przegrywam z powodu dobrej gry przeciwnika, gdzie mój team też fajnie zagrał, to nie rusza mnie to ani trochę, piszę gg wp i zadowolony klikam następną grę aby się odegrać.Jednak dalej uważam, że gracze w większości nie mają za grosz szacunku dla gry zespołowej swoim brakiem kultury czy trollowaniem poprzez gameplay. Dlaczego ? Przykładowo, bo gramy z tymi co sobie raz na jakiś czas przysiądą do LoLa, od tak niedzielny gracz sobie pyknie (kiedyś grał więcej aby się nauczyć podstaw), wyładuje kompleksy z reala w grze i myśli, że jest wszystko git bo to internet. Dla takiej osoby kultura grania to dalej nic innego jak giereczki i za nic ma także społeczność, innych graczy z którymi gra. Taki skrócony przykład imo. No ale mamy trybunał, który jakoś tam radzi sobie z ową sytuacją i to powinno nam narazie wystarczyć.Zawsze też możemy przejść na gry drużywnowe w swoim własnym gronie, bo tutaj dalej mowa o randomowym gameplayu. Mniej nerwów, więcej ogarnięcia z kimś z kim jesteś na TS itp. no ale ciężko jest czasami wykołować taki team. Zostaje po większości ten Solo..

Powiem CI, ze nim ja sie nauczylem opanować to narobiłem sobie szkód o łącznej wartości 1000zł ^^

Pozdrawiam, ToXzZ.

mod_ico.png
Nie piszemy posta pod postem. - Dzz'

poradnik bezużyteczny. wszystko co potrzebujesz w LoLu to skill i luck

Dlaczego każdy poradnik wygląda tak samo??

Pieprzenie o tym żeby być pozytywnym, nie martwić się, pomagać komu się da, istna matka Teresa. Zrozumcie, że LoL, mimo tego iż jest grą dla casuali, nie przyjmię Cie chlebem i solą, a wręcz "butem na ryj". Żeby wygrywać, trzeba kombinować, znajdźcie sobie kolege do duo, wejdźcie na Tsa i zobaczycie że wygracie 2 razy więcej gier, zawsze jest lepiej mieć 2 zgranych graczy, niż jednego dobrego, ale to chyba oczywiste. Fajnie, że piszesz poradnik, ale na dłuższą metę to się nie uda. Ten poradnik, może być użyty powyżej Golda, a niestety większość z nas ( w tym ja) siedzi w bronzie i srebrze, a to jest walka o przetrwanie, a nie gra.

Ten poradnik, powinien się nazywać jak grać, a nie jak wygrywać. Wybacz, może to być ostra krytyka, lecz jak to się mówi Lajf is brutal, na uśmiech dywizji nie przeskoczysz.

Dlaczego każdy poradnik wygląda tak samo??Pieprzenie o tym żeby być pozytywnym, nie martwić się, pomagać komu się da, istna matka Teresa. Zrozumcie, że LoL, mimo tego iż jest grą dla casuali, nie przyjmię Cie chlebem i solą, a wręcz "butem na ryj". Żeby wygrywać, trzeba kombinować, znajdźcie sobie kolege do duo, wejdźcie na Tsa i zobaczycie że wygracie 2 razy więcej gier, zawsze jest lepiej mieć 2 zgranych graczy, niż jednego dobrego, ale to chyba oczywiste. Fajnie, że piszesz poradnik, ale na dłuższą metę to się nie uda. Ten poradnik, może być użyty powyżej Golda, a niestety większość z nas ( w tym ja) siedzi w bronzie i srebrze, a to jest walka o przetrwanie, a nie gra.Ten poradnik, powinien się nazywać jak grać, a nie jak wygrywać. Wybacz, może to być ostra krytyka, lecz jak to się mówi Lajf is brutal, na uśmiech dywizji nie przeskoczysz.

I tacy jak ty robią nam reputacje w LoL'u :)

Pozdrawiam, ToXzZ.

#edit. Przez nam rozumiem Polakom...

#edit2. Przeczytałem spokojnie i napisałeś "Zrozumcie, że LoL, mimo tego iż jest grą dla casuali, nie przyjmię Cie chlebem i solą, a wręcz "butem na ryj"." przez butem na ryj rozumiem agresją... nie wiem jak to jest przez ciebie pojmowane...

# możesz wejść na stream i tam popiszemy? tutaj spam robimy nie potrzebnie

Źle mnie zrozumiałeś, z tym żeby stronić od flame się zgadzam, ale nie da się wygrywać tylko przez to że będziemy szczęśliwi i uśmiechnięci, trzeba czasami wytknąć komuś błąd, nie np. "naucz się grać, idioto", tylko wytłumaczyć mu co zrobił źle, a nie tylko odpowiedzieć, spoko, to tylko kilkanaście pkt.

Z tą reputacją coś Ci się pomieszało, jaką reputacje niby?? Realistów?? No tak, spłone w piekle, bo sprawiam, że ludzie mają Polaków za realistów.

"Robią nam reputacje" ludzie, którzy jedyne co potarfią robić to wyzywać, flame'ować i trollować, oni, nie ja! Przeczytaj jeszcze raz, na spokojnie, to co ja napisałem, a potem spróbuj się odnieść do mojego posta. Dziękuje, dobranoc.

Może i to Ty jesteś w czepku urodzony, albo ja mam pecha, ale zbyt często trafiam na margines graczy, żeby być wiecznie pozytywnym i mieć nadzieję na kolejną wygraną, staram się, ale nie zawsze uda mi się wycarryować cały team, bo po prostu gram postacią, która nie jest w stanie tego zrobić, albo na lini, która aż tyle nie zmieni.

@UP chodziło mi o to, że nie zawsze uda Ci się wejść uśmiechnięty do gry, gdy przy samym wybieraniu postaci widzisz brak komunikacji, instalocki, trolle itp.

But na ryj.. mogłem to ująć inaczej, chodziło mi o to że od samego początku możesz mieć pod górkę.

Podszedłeś do tego od tej takiej bardziej duchowej strony, ale jak najbardziej prawidłowo. Nie raz miałem tak, że żal mi d*pę ścisł i dalej to już było tylko gorzej... Także ze zjeżdżaniem prawda, a najlepiej to wychodzi graczom, którzy sami ten męski członek wiedzą i grać umieją. Przytoczę sytuację:

Grając Ahri na Talona moje skille niewiele mu generalnie robiły - zbyt niewiele. Tak poszedł first blood, potem dostał taki burst, że od razu gdy mnie złapał z doskoku było po mnie. Oczywiście poleciały różne "uwagi" względem mnie, jakby to miało odmienić losy świata na lepsze. Osobiście spodziewałem się, co zobaczę po przegranym meczu na tabeli. Najeżdżam na mnie - 19 lvl. Talon - 30.

Dostałem zjeby (sory za określenie) za to, że jakaś para premade'ów dobrała się tak, że dołączyli z 30lvl do gry na 20lvl, gdzie ja mam szczątkowe masterki i ZERO run. Bez zastanowienia posłałem reporta.

Niestety taka jest ta społeczność, co jeszcze wspomagają pewne niedoskonałości w tworzeniu meczy przez system gry.

Oglądnąłem kawałek streama i powiem tylko, że przeczysz sobie. Zacytuję:

"Bądź pozytywny! Człowieku to, że kogoś zblamisz na chacie nie spowoduje że zacznie on grać lepiej. W najgorszym przypadku po prostu koleś pójdzie AFK, w najlepszym spowodujesz łańcuch : Ty blamisz > on odpowiada > ty mu, on tobie pare razy > on trolluje > ty masz bana... ( w większości przypadków trybunał da punish )." Pierwsze co widzę co piszesz na czacie to bluzgi w stronę kolesia jakiegoś, i prezentujesz sobą typowo polaczkowe zachowanie.

Kolejny cytat:

"Polacy zasłużyli sobie w pełni na to żeby ich nienawidzić w LoL'u, tak, możecie mnie za to zlinczować ale takie jest moje osobiste zdanie. Gra ma być przyjemnością, tam masz się czuć dobrze, a nie jak ofiara losu którą blami dwóch premade'ów z Polski bo RAZ zapomniałeś napisać SS."

Właśnie sobą prezentujesz dokładnie to, co ludzie nienawidzą w nas.

Jak śmiesz w ogóle dawać takie "porady" skoro sam nie potrafisz się zachować i opanować się, zamiast od razu wyzywać kolesi w gimbusiarskim zachowaniu. No cóż. Przykre, że chcesz dawać przykład a faktycznie to wszystko pic na wodę.

Oglądnąłem kawałek streama i powiem tylko, że przeczysz sobie. Zacytuję:"Bądź pozytywny! Człowieku to, że kogoś zblamisz na chacie nie spowoduje że zacznie on grać lepiej. W najgorszym przypadku po prostu koleś pójdzie AFK, w najlepszym spowodujesz łańcuch : Ty blamisz > on odpowiada > ty mu, on tobie pare razy > on trolluje > ty masz bana... ( w większości przypadków trybunał da punish )." Pierwsze co widzę co piszesz na czacie to bluzgi w stronę kolesia jakiegoś, i prezentujesz sobą typowo polaczkowe zachowanie.Kolejny cytat:"Polacy zasłużyli sobie w pełni na to żeby ich nienawidzić w LoL'u, tak, możecie mnie za to zlinczować ale takie jest moje osobiste zdanie. Gra ma być przyjemnością, tam masz się czuć dobrze, a nie jak ofiara losu którą blami dwóch premade'ów z Polski bo RAZ zapomniałeś napisać SS."Właśnie sobą prezentujesz dokładnie to, co ludzie nienawidzą w nas.Jak śmiesz w ogóle dawać takie "porady" skoro sam nie potrafisz się zachować i opanować się, zamiast od razu wyzywać kolesi w gimbusiarskim zachowaniu. No cóż. Przykre, że chcesz dawać przykład a faktycznie to wszystko pic na wodę.

W tym momencie to co słyszałeś to ja troszkę "przymulony" bo zabalowałem troszku ale obiecalem streama, chociaz chwile i obietnicy dotrzymalem... wpadnij jutro jak bede zywy i normalny... teraz nie zbyt MNIE widziales ;)

#edit. Zeby nie bylo przmulony po calym zabieganym dniu... a nie po czymkolwiek to wam do glowy moglo przyjsc ;)

sorry ale rady z d*py wzięte ;) jedyne co mi sie tam podoba to to żeby po prostu nic nie pisać.

najważniejsze rzeczy prowadzące do wygranej:

-wardy (kazdy powinien miec chociaz 1 przy sobie w kazdym etapie gry, pomaga, o ile potrafisz wykorzystac przewage jaką daje ci wizja na mapie)

-ocena sytuacji (nie wbijamy sie sami na 2, bierzemy pod uwage HP przeciwników)

-szybkość reakcji (jungler wpada na gank to ruszaj dupe, jest kawałek od linii i napotkał wroga, tez rusz dupe i mu pomóż, minionki nie uciekną)

-nigdy nie focusowac tanka (po prostu go ignorować, dużo graczy wychodzi z założenia że on ma 50% hp to zbijemy go najpierw, BŁĄD, on mając 50% i tak ma go znacznie więcej niż te postacie które robią największy dmg mając pasek życia wypełniony po brzegi. w nastepnym punkcie bedzie troche wiecej o tym)

-focusować adc? nope, w teamfightach grunt to pozycjonowanie, umiejętnie sie w nich ustawić w zalezności od tego czym grasz. misja pierwszorzędna to OBRONIĆ swojego adc i nie dać mu nikomu do niego dojść, to on sieje najwiekszy dmg, po prostu trzeba bronić swojego adc i bić to co akurat sie napatoczy i bedzie bliżej. A jak to sie odnosi do poprzedniego punktu? niby sie wyklucza, to zależy od sytuacji, ogólnie działamy tak jak w tym punkcie, chyba że to akurat jak sie ustawimy nie pozwoli nam na uderzenie nikogo innego jak tanka)

-wybór postaci(tak to też jest bardzo ważne, wbrew pozorom to nie AMUMU, MALPHITE czy też SHEN są najbardziej op w teamfigtach, aczkolwiek zręczny gracz potrafi ich dobrze wykorzystać. Nawiązując - najlepszymi pickami są czampiony które po prostu wprowadzą chaos na pole bitwy wroga tak żeby nie wiedział co sie dzieje, np. Zac, Ahri, Ez, Gragas, Xin, to postacie mają ulty które pozwalają im całkowicie rozproszyć wroga, nie będą w stanie sie pozbierać zbyt szybko, Ez jest wyjątkiem, on ma E ktore tez ciezko przewidzieć i myli przeciwnika) chociaż o pickach mógłbym napisac epopeje.

-top i jungla powinny sie budować tankowo

-jungler to nie d*pa na posyłki, jeżeli nie musi gankować(np. jak widzi ze wszystkie linie sobie radzą, po prostu) to niech siedzi w jungli i farmi, ew. zaopiekuje sie przeciwnym junglerem, to na pewno zaowocuje w late-game.

-gry nie wygrywa sie killami tylko creepami, o tym zapomina dużo ludzi i ganiają za tym jak za zbawieniem.

-co do oceny sytuacji, nie bój sie wystawiać innych na śmierć w sytuacjach bez wyjścia, trzeba widzieć kto w danym momencie jest najwięcej warty ( ma najwiecej killi i najmniej zgonow) i nie pozwalac mu umierac, przeciwnik zdobedzie znacznie mniej zabijajac po raz kolejny te sama osobe niż kogoś "wykokszonego")

-zręczne uzywanie emotki śmiechu, czy też wyśmiewanie przeciwnika na czacie po udanej akcji nie jest bez znaczenia, dekoncentruje to go przez co jest bardziej podatny na błędy

-obserwacja mapy, będąc na linii masz do zrobienia 3 glowne rzeczy, harras, creepowanie + obserwacja mapy, ciezko? nie. jezeli nie potrafisz zrobic wszystkiego na raz skup sie na creepowaniu i obserwacji mapy, dzieki temu Ty bedziesz czul sie bezpieczniej i moze uratujesz komus tyłek zauważając przeciwnika szybciej niż pozostali z drużyny

a co do opinii polakow, myśle że nic nie nakręca gierki jak dobry flejm albo odpowiedni troll ;) zdziwiłbyś sie jak ludzie potrafią spiąć tyłek i wziąć sie do roboty widząc że mają w teamie kogoś niezrównoważonego na kim mają wrażenie że nie będą mogli polegać i jak coś pójdzie nie tak może zniszczyć gre.

edit: a tak w ogole to chyba coś Cie zaczeło boleć pod koniec wnioskując po tych kolorach czcionki XDDD

Przymulony. Głupie tłumaczenia. Przypominam, na streamie słyszeć twój głos. Nie było słychać żebyś był albo ledwo przytomny czy zmęczony. Skoro jeździsz po ludziach "przymulony" jak to określasz, to nie sądzę żeby twoje zwykłe zachowanie było rażąco różne. No, chyba że będziesz się pilnował na streamach, a jak stream będzie wyłączony to wrócisz to bluzgów.

@up A z kolei z tego co napisałeś można wziąć najwięcej korzyści.

Top i jungle nie musi być najbardziej tankowa. Zależnie od Supporta. Jak będzie np leona, czy tam taric, to top albo jungla, mogą sobie trochę odpuścić. Chociaż z drugiej strony, więcej ztankowanych champów to dłuższe survi na tf.

Warto podkreślić wardy. Support to nie jedyna osoba która powinna mieć wardy. Wróciłeś do bazy, masz miejsce i trochę golda? Odpuść sobie tego potiona i kup wardy. Support ma najmniejszą pulę golda. Czasem może nie wyrobić. Dajmy mu kupić trochę itemków. Warto go czasem odciążyć. Nawet będąc adc, jak wróćiłeś a support został na lini, kup warda. Support nie ma nieskończonych ilości wardów. To nie tak dużo.

Obserwacja mapy chyba jest najważniejsza. Jak nie zobaczysz że top ucieka w stronę mida na którym jesteś przez rzekę goniony przez wrogiego topera i junglera to top ma przechlapane, jeśli nic nie zrobisz żeby pomóc.

Co do focusa tanka, ADC jak najbardziej może focusować tanka. ADC focusuje w tfach najbliższą osobę, coby się nie wystawić.

odnośnie tankowatych postaci - mówiłem, co do pickow moznaby napisać epopeje :) odnośnie pozycjonowania w teamfigthach tak samo,a co do tanków to mamy przecież botka nie ;) i tak tęsknie za starymi madredami

75 golda to wcale nie jest tak dużo.. ba... dla normalnie farmiacych to jest nic.

myśle że jak ktoś naprawde chce sie nauczyć grać w lola to znajdzie lepsze miejsce niż ogólne forum mmo, nie mówie że nie może tego tutaj być ale zauważmy że można czasami znaleźć ciekawe filmiki w których ludzie dają dobre rady odnośnie samej rozgrywki - niestety, nie po polsku. No nie wiem... na surr@20 albo reignofgaming zawsze coś można znaleźć w archiwalnych wpisach

+ zachęcam do oglądania streamów, sam tego nie robie bo mnie to po prostu nie bawi i nie potrafie wyciągać wniosków patrząc na czyjąś gre ale wiem że to pomaga (obserwowalem pare takich fenomenow :P)