Drodzy użytkownicy, wiem że części z Was trochę brakuje do dojrzałości emocjonalnej, ale to nie powód, żeby w normalnej dyskusji zacząć od razu od obrazy innej osoby, "bo Sirvius nie ma racji, to jest (cyt.) cipka". Nie wiem czy mam syndrom moderatora, czy inne plugastwo dostało mi się do głowy, ale nie lubię też czytać idiotycznych postów w stylu "Dokładnie", które nie dość, że nie wnoszą nic do tematu, to jeszcze tworzą całkowicie niepotrzebny spam. Dobra koniec moralnej gatki, przejdźmy do konkretów.
Sam byłem graczem Runes of Magic niemalże od początku gry, nie oszukujmy się - jak na grę f2p Runes of Magic było świetne. To fakt, że aby czegoś dokonać należy wydać parę zł, ale takie są prawa rynku, Frogster też musi zarabiać. Nikt nie wyda gry w celach charytatywnych. Spodobał mi się pewien pomysł, mianowicie diamenty, które są w RoM walutą w IS, można było nimi handlować w AH, doskonałe rozwiązanie dla graczy, których nie było stać na "dopalacze" za prawdziwe $$$. Mijały miesiące, gra się rozwijała i... czar prysł. Support zaczął olewkę, update gry były całkowicie nie przemyślane, skille do tej pory nie są prawidłowo zbalansowane. Dosyć niedawno doszło do tego, że część postaci jest całkowicie niegrywalna, nikt nie chciał zabierać magów na instancje, bo wiązało się to ze słabym dps-em i problemami z maną. Ludzie, którzy pompowali niemałe kwoty w swoje postacie zaczęli je sprzedawać na allegro i tworzyć inne - rogue i scout, które cechowały się najlepszym dmg. W zasadzie ostatnie zdanie to opinia ludzi, z którymi czasem siedzę na TS, bo ja w RoM nie wytrzymałem aż tak długo, z prostego powodu - Frogster. Ta firma nie raz dała "popis" jakimś ciekawym rozwiązaniem w rozgrywce.
Teraz chciałbym, napisać parę słów o Mythosie. Gdy usłyszałem o projekcie "hack&slash mmo" pomyślałem sobie - o kurcze to dla mnie ! Uwielbiałem rozgrywkę w Diablo, Dungeon Siege, Sacred itd. Zabawa na wysokim poziomie, a w Mythos dochodzi jeszcze możliwość gry ze znajomymi i kooperacji z innymi graczami. Aż chce się tutaj zacytować "Miało być jak nigdy, a wyszło jak zawsze", czyli totalna kaszanka. Monotonna rozgrywka, lvl-ując trzeba robić durne i nudne questy. Niech ta żaba się w końcu obudzi, to miał być gatunek hack&slash a wyszła z tego jakaś podróba kiepskiego mmorpg.
Tak na koniec, coś o Panu Sirviusie. Miałem z nim do czynienia na forum RoM i przepraszam tutaj za wyrażenie, ale sądzę że jest egoistycznym dupkiem. Nie chcę tutaj nikogo obrażać ale to moja opinia, a raczej szczerość. No niestety, ale według niego (zaznaczę jeszcze raz, że to tylko i wyłącznie moja opinia) każdy ma prawo do wypowiedzi, każdy może mieć własne przemyślenia, ale tylko i wyłącznie jego racja jest ta jedyną, właściwą i słuszną. Przykro ale z takim podejściem za daleko nie dojedziemy. Posada community menagera do czegoś zobowiązuje, nie służy po to aby się nią wywyższać.
Pozdrawiam
Shader