Przecież dłuższe wypowiedzi w Twoim kierunku mijają się z celem, Panie “zjadłem wszystkie rozumu na świecie, jestem najlepszy, gowno osiągneliście, tylko ja ja I moja gra”
AAU: Jakie gildie polecacie?
No tak, bo przecież jak okłada go gościu który mówi ze AA jest NAJLEPSZE WSZĘDZIE to ma rację ;D
ArcheAge deklasuje wszystkie inne MMOrpg. Jaki problem to sprawdzić. Są filmiki, linki , zrzuty ekranu. Wiem, że można mieć sentyment do starszych tytułów. Ja np lubię też grać w szachy, no ale to nie MMOrpg. Ale rozumiem, że ten sentyment przysłania realną ocenę rzeczywistości.
@Bemol123 @RandomPokemon
Widzicie? Są filmiki, że to NAJLEPSZE MMORPG więc no po co z nim dyskutować, wszystko wyjaśnione. Kij że na dungach ludzie śpią bo solują prawie wszystko ale przeciez MACIE FILMIKI NAJLEPSZE JEST DOMY STATEK DZIALKA I MOGE WIEZC PACZKE NAJLEPIEJ BO TUTAJ BOSS PATRZCIE JAKIE FAJNE.
Nie karmcie go bo on i tak was “zdeklasuje filmikami”
Może zademonstrowałbyś housing z WoWa. Może jakiś filmik.
Czy ty dalej sądzisz, że budowa domku sądzi o jakiejś wyższości gry?
Masz garnizon, szczęśliwy? Gra mmorpg a ty chcesz grać w simsy, lecz się człowieku.
ArcheAge jest najbardziej rozbudowanym MMOrpg w historii. Deklasuje konkurencję w wielu dziedzinach, ale nie wszystkich. Black Desert Online ma puki co lepszą grafikę. A świat The Crew 1 i 2 bardziej przypomina nasz realny. Najbardziej zaś wszechstronne możliwości w symulacji powietrznej, czy naziemnej w połączeniu z masowością starć ma Planetside 2.
Piszę się “póki co”…
Zdanie bez pokrycia w argumencie. Chyba czas na kolejny filmik nie? Dobra chłopaki chcecie to się z nim męczcie, ja odpadam bo szkoda czasu dla takiego człowieka. Zbyt bardzo jest zapatrzony ^^
Dziękuję za zwrócenie uwagi na pisownię. Mam umysł ścisły - analityczny. Więc błędy ortograficzne będę pewnie robił do końca życia.
Tu masz szczyptę PvE i PvP i instancje i ciut housingu - ponad 4h. Miłej projekcji.
.
Przecież ma rację w mmo - czas poświęcony > wszystko inne, nie licząc tytułów ze skalowaniem czy olbrzymim p2w. Najlepsze gildie to international ponieważ są wstanie zebrać samych “hardkorów”, którzy poświęcają tak samo dużo czasu na grę. Ktoś tam podał przykład Error Code z WoWa, tak tylko, że na Burning Legionie po stronie Hordy gra bardzo dużo Polaków(więcej niż w innych mmo), mają więc w czym wybierać że tak powiem. Na innych realmach by to nie zadziałało. Takie gildie osiągają najwyższe poziomy contentu bo ostro lecą z tematem, są lepiej zorganizowane (bo graczom bardziej zależy), a jeżeli jest taka możliwość ubierają postacie swoim członkom. Oczywiście reszcie osiągnięcie takiego poziomu zajmie o wiele, wiele dłużej i spokojnie pograją długie miesiące lub nawet nie zobaczą tego najwyższego poziomu jak 90% gildii w WoWie ;p
@RandomPokemon Ty jakimś przyjacielem fredka jesteś co? Mniej więcej podobny poziom merytoryki jednak brak podparcia youtubem, czyli widać kto dominuje w związku.
Na 100% jesteś plebem w AA trzeba będzie Ci wpierd… kilka razy na spocie panie królu AA.
NEW CHALLENGER APPROACHING!!!
Bemol jesteś na 100% jakimś plebem w AA. Widać po wypowiedziach, że masz ego jakieś porypane. Wpier… na spocie albo na arence zaliczysz “królu AA” i może nie będziesz taki już wspaniały. Pozdrawiam. Btw. Ferdek promuję grę i ma rację. 99% ludzi odeszło nie dlatego, że gra była słaba tylko, ze względu p2w. I gra będzie w czołówce jeśli nie będzie p2w. Najlepsze MMO period.
Mylisz się.
Fredy pisze głupoty jeśli chodzi o archeage, każdy gracz który pójdzie do archeage zachęcony duperelami frediego przestanie grać po tygodniu.
Kogoś kto nie walczy pvp nie interesuje czy jesteś p2w czy nie.
Graczy prawdziwych hardcore pvp, którzy rzeczywiście w tą grę grają po kilka kilkanaście godzin dziennie p2w nigdy nie dotykało poza pierwszą fazą servera bo ta przewaga pozwalała zawsze strącić pierwsze bossy czy mieć dostęp do lokacji jako pierwszy.
Jeśli chodzi o standardowego ziemniaka to problemem nigdy nie było p2w tylko brak doświadczenia w p2w, złe zarządzanie dostępnymi surowcami przez co progress wydłużał się jeszcze bardziej niż powinien.
Skąd wiem?
A stąd, że sparring areny też nikt ziemniaczany i casualowy nie gra bo tam grają tylko ludzie, którzy są bardzo mocni w pvp i cheesują klasami, których random nawet nie bierze pod uwagę.
A stąd, że jak klikniesz 90% osób grających na legacy to mają ciulowe staty, kostiumy, biżuterię, buildy i mimo tego, że mają 12-13k gs to i tak nic nie robią.
Jeśli chodzi o problemy jakie przedstawiał archeage dla normalnego gracza casualowego to była sama budowa rozgrywki.
Czyli fakt, że każdy może Cię dojechać i zabrać np. paczkę, przeszkadzać w farmieniu itd.
Następnym powodem było to, że apex bardzo drożał i gracz casualowy co nie chciał płacić abonamentu nie miał podejścia do rozgrywki bo nie mógł progresować i zarabiać na apex jednocześnie.
A każdy goldzik jaki zarabiałeś i tak wyrzucałeś w RNG i w sumie stałeś w miejscu przez długie miesiące.
Przepraszam, że muszę Cię rozczarować ale nikogo stąd w sumie nie znam (: Ani tym bardziej nie jestem w związkach ¯_(ツ)_/¯ Niemniej jednak dziękuje, daje sobie radę w życiu prywatnym.
AA to gra której kwintesencją jest pvp, ale to nie znaczy że ci co nie chcą w nim brać udziału nie będą się świetnie bawili robiąc inne rzeczy. A niestety twoje wypowiedzi trochę brzmią, - kto nie będzie rushował i robił dokładnie jak ja wsio pod pvp to nie ma po co w ogóle grać w AAU, a tak naprawdę to gra jest do dupy i nie wiem po co w ogóle chce cie w to grać. Więc nie dziw się, że to powoduje niechęć innych graczy, bo ani to prawda ani nie zachęca nowych graczy.
@RandomPokemon
Nie rozczarowuje mnie to, ani nie dziwi.
Nie mam pojęcia kim jesteś po prostu i póki co nic sensownego nie napisałeś.
Raczej przypominasz te dzieciaczki z youtube co pod filmikami piszą w komentarzu: “Ale chujowe”. I w sumie tyle merytoryki.
@Smooth
99% rzeczy, które się dzieją w AA bazują na pvp. Gracz, który chce kategorycznie omijać pvp, nie chce mieć nic z nim wspólnego naprawdę nie ma czego szukać w tej grze. Jest tyle innych zajebistych tytułów skierowanych dla gracza pve, że okłamywanie kogoś jakie to pve jest wspaniałe w tej grze jest kompletnie nie na miejscu i jest po prostu chamskie względem innych.
Jeśli chodzi o to co piszę o rushu.
Musisz zdać sobie sprawę z tego, że wszystkie lokacje w których będziesz farmić gear będą 99% czasu zajęte i wszystkie te lokacje też są strefami walki.
Reasumując może się okazać, że będziesz się godzinę bić by móc chwilę pofarmić mobki. Rush i skupienie się na najważniejszych aspektach czyli gearze, treningu pvp da Ci o wiele większy boost niż skupienie się na ekonomii.
Teraz ekonomia pełni drugorzędną rolę w tej grze i już sama ekonomia nie zapewni Ci sukcesu na dłuższą metę.
Każdy będzie musiał farmić, mniej lub więcej, ale każdego kto chce grać to czeka.
Każdy dzień zwłoki w krótkim tłumaczeniu oznacza to, że będziesz o wiele niżej w łańcuchu pokarmowym i więcej osób będzie Cię zabijało i utrudniało rozgrywkę.
Wy sobie naprawdę nie zdajecie sprawy z tego jak mało jest sensownych spotów do farmienia w tej grze, jak długie są respawny i jak ta gra będzie wyglądała w momencie gdy będziesz miał 3x więcej ludzi niż potworów i WSZYSTKICH chętnych do farmienia geara.
Gadanie w stylu “a bo ja sobie zacznę robić hiram po tygodniu bo spoty będą wolne”, nie nie będą.
Ci co farmili od początku będą farmić nadal i będą 100x silniejsi.
Ci co farmili po łebkach będą silniejsi z 10x od Ciebie i będą się trzymać swoich malutkich spotów.
Uspokajać się będzie po plus minus dwóch miesiącach bo Ci co mieli się ubrać już się ubiorą.
Ale jednocześnie będą mieli o wiele więcej czasu by gnębić innych, więc to nie oznacza, że farmienie zrobi się mniej frustrujące.
Ktoś powie, ale spoko to ja sobie pofarmię jak wszyscy inni się nafarmią i za pół roku zrobię gear.
No właśnie tutaj myk jest taki, że perspektywy casuala nie ma to znaczenia. Ale z perspektywy gracza, który chce grać pvp akurat jest to ważne bo największa zabawa i wyścig szczurów będzie właśnie przez pierwsze parę miesięcy. Po tych paru miesiącach będzie jedna/dwie grupy graczy, które odskoczą na tyle zarówno doświadczeniem jak i gearem, że będą kompletnie nie w zasięgu innych graczy przez co większość community pvp zmieni tryb na casual lub skończy grać. Reasumując ogólna liczba pvp na serverze spadnie o +/- 80% i zacznie się stagnacja.
Widzisz, na tyle nie masz pojęcia kim jestem, że nawet w złej formie do mnie piszesz Jak coś to taki protip - jestem kobietą, więc możesz do mnie pisać “aś” a nie “eś”. Zaś co do porównania do dzieciaczków, to zaznaczyłam wyżej, iż jakakolwiek rozmowas merytoryczna z Tobą, zwyczajnie mija się z celem. W takim razie czemu mam to robić?
@RandomPokemon
Dla mnie jesteś RandomPokemon.
Tyle o tobie wiem.
Jak ktoś nie ma niczego ciekawego do powiedzenia to się czepia wszystkiego co może.