Anime Slice of life

Po raz kolejny szukam jakiegoś anime. Tym razem naszła mnie ochota na jakieś okruchy życia. Czego wymagam? Żebym mógł się popłakać zarówno ze śmiechu jak i smutku, tematyka obojętnie jaka, główny bohater, którego da się polubić, najlepiej jakiś w miarę inteligentny. 0 haremów, jak najmniej fanservice i utartych schematów. http://myanimelist.net/animelist/Hesoy mal

Co mi się podobało:

Arakawa under the bridge- dziwne, ale bardzo fajne, przyjemne, nietypowe

Bakuman- czegoś takiego szukam, z ciekawością czekałem na chwile w której zadzwoni telefon i usłyszę czy im się udało czy nie, czasami zabawne, czasami smutne

Bokura wa minna kawaisou- przyjemny romans(uwielbiam takie romanse w których właśnie element romantyczny rozwija się powolnie)

Working!!- kolejny przyjemny animiec

Gin no saji- szkoła dla farmerów, życie na wsi = nuda? nic bardziej mylnego, właśnie skończyłem i czuję pustkę muszę szybko coś znaleźć :D

Toradora- jedyne anime gdzie tsundere jest znośna :D

Sakurasou no pet na kanojo- coś w stylu bokura wa minna kawaisou

Shigatsu no kimi wa uso- :(

Kokoro connect- świetne i zaskakujące w wielu momentach

Porzuciłem:

Golden time- kompletnie nie ta bajka, bohater nudny, bohaterka też, jedynie nie które postacie poboczne są w miarę

Lovely complex- jednak shoujo nie jest dla mnie xD

No to ja polecam jedno anime - Clannad i Clannad After Story. Pierwszy sezon jest dość powolny ale przyjemny do oglądania, w drugim się po prostu zakochałem :)

fuko.gif

Mam dziwną niechęć do clannadu mimo, że nawet paru znajomych mi go rekomendowało. Nie wiem czy to intuicja, że główny bohater jest nudny czy też kreska, może czas się przełamać.

+1 dla serii Clannad, oglądnij nie pożałujesz, jeśli nie podoba Ci się kreska to tym bardziej obejrzyj :D

-tonari no kaibutsu-kun calkiem przyjemne, smieszkowe takze :P

tonari obejrzane już jakiś dluższy czas temu :D

Azumanga Daioh

Hyouka :)

Hyouka mnie znudziła po którymś odcinku, zapomniałem wspomnieć. Główny bohater jest w miarę ciekawy, może jak mi się przypomni gdzie skończyłem to obejrzę. Azumanga daioh to chyba w pełni komedia, bez żadnych smutnych momentów(tak mi się wydaje), w dodatku kreska już nieco stara(2002 rok).

Smutne momenty w Azumanga są praktycznie na samym końcu :D kreska może i stara, ale przynajmniej mi to nie przeszkadza.

@edit: Przypomniała mi się jeszcze jedna seria. DANNA GA NANI O ITTEIRU KA WAKARANAI KEN - oraz drugi sezon DANNA GA NANI O ITTEIRU KA WAKARANAI KEN 2: SURE-ME. Bardzo przyjemne, przeważnie jest to komedia, ale bywają też takie smutniejsze, lub po prostu poważniejsze odcinki. Chociaż są to aż dwa sezony, to każdy odcinek trwa około 3 minuty, więc oba sezony obejrzysz w nieco ponad godzinę :D

Jeśli chodzi o Slice of Life- to jest jeden tytuł MUST WATCH, mianowicie wszystkie 4 serie -> Natsume Yuujinchou

Dzisiaj już spadam, ale jutro postaram się jeszcze w tym temacie sypnąć dobrymi tytułami w ów gatunku.

Natsume yuujinchou wydaję się być ciekawe, jednak w gatunku piszę, że jest to shoujo, mam nadzieję że nie ma tu "perfekcyjnego chłopaka", lub shounen ai. Właśnie zacząłem oglądać kimi to boku, ale przyda mi się przynajmniej kilka tytułów na zapas.

wagaya no oinari-sama

Niedawno to skończyłem i jak dla mnie jest to mało znana perełka, spokojnie mogę dać 9/10. Nie jest to może dokładnie to czego szukasz i nie ma smutnych momentów, ale polecam. Jest to taka mieszanka spokojnego życia z połączeniem tradycyjnych wierzeń japońskich, yaoi świątynni Bogowie duszki itp. no i liski, a jak wiadomo liski są zawsze super

Natsume Yuujinchou jest również piękne i daje 9/10.

honey and clover

wagaya no oinari-sama " z połączeniem tradycyjnych wierzeń japońskich, yaoi świątynni Bogowie duszki itp. " yaoi is evil


nad honey and clover się zastanowię, bo z tego co słyszałem to właśnie taki sielankowy klimat




Kuragehime

Uchouten Kazoku

Hyouka

wagaya no oinari-sama " z połączeniem tradycyjnych wierzeń japońskich, yaoi świątynni Bogowie duszki itp. " yaoi is evilnad honey and clover się zastanowię, bo z tego co słyszałem to właśnie taki sielankowy klimat

z tego co kojarzę to wagaya no oinari-sama to nie yaoi.. kolega moze pomylil yōkai z yaoi a to jest roznica..

to wiele wyjaśnia bo jednak yaoi, a yokai to różne rzeczy <_< , mimo wszystko nie przypadło mi do gustu po opisie

Uchouten kazoku zainteresowało mnie troszkę, na pewno sprawdzę

Nisekoi (must-watch)

Hataraku Maou-sama! (must-watch)

Nazo no Kanojo X (tutaj daj mu z 4-5 odcinków a przekonasz się że jest świetne)

Glasslip (większość ocenia negatywnie aczkolwiek mi się bardzo podobało, kwestia gustu)

Maou sama oglądałem, a nisekoi to żaden mustwatch, nie przepadam za haremami.

Chodziło o Youkai, wybaczcie późno juz było.