Archeage co o tej grze myślicie?

Witam. Ostatnio bardzo dużo słyszę że Archeage to crap. Chcę sobie to aktualnie pograć, ale te negatywne opinie powodują że zastanawiam się nad sensem grania w to. A więc co jest takiego złego w tej grze że dostaje taką dawkę hejtu? Proszę o jakieś sensowne opinie, bo zastanawiam się nad powrotem do Lineage 2, Aiona lub właśnie pozostanie przy Archeage.

Pozdrawiam

Archeage to dobra gra a jedyny hejt to ból d*py ludzi którym nie idzie gra. Jedynym minusem jest Labor bo bez pemki nie nabija sie offline.
To nie pzreszkadza w grze a z czasem premke mozna nabyc za golda

Ja nie uważam, że AA to crap, ale mi w tej grze czegoś brakowało... Wbiłem 50 poziom, wyfarmiłem broń z Haslii, polatałem na te dwie instancje (Jedna na 45, a druga na 50), zrobiłem parę trade runów, no i z dnia na dzień przestałem grać. Jak wyjdzie jakiś dodatek, to pewnie z powrotem zainstaluje żeby dobić lvl cap i kto wie ? Może wtedy zostanę na dłużej.

A co mi się nie podobało ?

- Strasznie statyczne wojny. Nie wiem jak na innych serwerach, ale na Aier wyglądało to tragicznie. Leciało 70% Ludzi i elfów na 30% kotów i chinoli, więc takie wojny zazwyczaj kończyły się po 10 minutach.

Ogólnie te wojny wyglądały tak, że łapało się najbliższy target i spamowało combo.

- Drugi minus, to niestety, ale sama walka... Lubie gry z takim systemem walki (czyli targetowanie jak w wowie, romie etc), ale tutaj po prostu nie przypadło mi, to do gustu.

- Rajdy i instancje. Jak ktoś grał w WoWa czy nawet w Runes of Magic i farmił topowe insty/rajdy, to wie o czym mówię. W AA dungi wyglądają naprawdę słabo i nie stanowią żadnego wyzwania, a drop z bossów jest marny.

- Boty i hacki. To było już na ruskiej wersji i jest od początku na EU I US, a Trion nic z tym nie robi.

- Ostatni minus, to brak klimatu. Robiąc questy w ogóle go nie czułem, a najlepsze jest to, że główny wątek kończy się coś na 32 poziomie. Taaa wiem, że jak chcę klimatyczną grę, to instaluje wieśka, albo inne rpg, ale aa naprawdę samo w sobie nie ma klimatu. Wszystko takie sztuczne jest, nawet te strefy d*py nie urywają.

Od strony graficznej gry nie oceniam, ale zauważyłem, że te początkowe strefy o wiele lepiej wyglądają niż te późniejsze.

ja ogólnie nie hejtuje gry ale bardzo się na niej jednak zawiodłem.. nie jest to nic nowego.. a gra sama w sobie jest raczej przeciętna.. do takiego L2 (starego) jej daleko.. Labor to akurat pikuś.. ale gra sama w sobie jest kiepska.. i nie jestem kimś komu źle w niej szło.. jestem kimś kto się na tej grze zawiódł i wbił max lvl w 3 dni grania po 2h.. liczyłem na jakąś grę z fajnym open worldem.. ale się zawiodłem dlatego bardziej ci polecam powrót do L2 czy to starego czy nowego albo do Aiona.. Raz że gry są lepiej zoptymalizowane dwa są lepsze od AA.. niestety..

Mi się grało bardzo przyjemnie, ale kiedy przeczytałem że broń z Hasli będzie ulepszalna momentalnie odpuściłem grę. Podobała mi się w miarę rozbudowana ekonomia i crafting który jednocześnie sprawia dużo frajdy i irytuje.

[ Hasla to miejsce gdzie dropi się kamyczki 150 kamyczków masz broń. Kamyczków jest bodajże 7 rodzai. Problem w tym że na jednego moba przypadają z 4 osoby.]

ja ogólnie nie hejtuje gry ale bardzo się na niej jednak zawiodłem.. nie jest to nic nowego.. a gra sama w sobie jest raczej przeciętna.. do takiego L2 (starego) jej daleko.. Labor to akurat pikuś.. ale gra sama w sobie jest kiepska.. i nie jestem kimś komu źle w niej szło.. jestem kimś kto się na tej grze zawiódł i wbił max lvl w 3 dni grania po 2h.. liczyłem na jakąś grę z fajnym open worldem.. ale się zawiodłem dlatego bardziej ci polecam powrót do L2 czy to starego czy nowego albo do Aiona.. Raz że gry są lepiej zoptymalizowane dwa są lepsze od AA.. niestety..

Optymalizacja to nie problem, bo AA działa mi w 60 fps na full na 3 letnim pc :)

W grze po 2-3 tyg nie ma co robic raczej nie jest dobra gra....zawiodlem sie w 150% do tego hacki , boty przejmujace spoty na domki + ograniczajacy bardzo gre system laborow. Jak wyeliminuja labory i dodadza z jakis end game content , ktory obecnie nie istnieje , poprawia optymalizacje gry - wtedy wroce :)

@eablack optymalizacja to bardzo duzy problem - rendering w archeage poprostu ssie .

@magar - jestes smieszny w tym momencie podales 2 dziwne argumenty- zarobic na apexa to najmniejszy problem...labory offline laduja sie powoli nie wiem ile ty grales ale wydanie 5k laborow to kwestia godziny-2 :) a pozniej regeneruje sie okolo 1k przez noc- 10 min zabawy QQ , chyba , ze lykasz potki na labory

2 sprwa - przez 2 lata wydali smieszne 2-3 patche....wiec gra praktycznie juz mozna powiedziec jest pozostawiona sobie.

- Boty i hacki. To było już na ruskiej wersji i jest od początku na EU I US, a Trion nic z tym nie robi.
2 sprwa - przez 2 lata wydali smieszne 2-3 patche....wiec gra praktycznie juz mozna powiedziec jest pozostawiona sobie.

Aż kusi napisać "a nie mówiłem?" :P

Przecież to kolejny "Chiński" crap - oni wzystkie te MMO robią na tej samej zasadzie - czyli ma się zapowiadać super, a potem to zostawiają samo sobie - byle jak najwięcej z tego wyciągnąć kasy, a już dawno pracują nad kolejną grą. Nie zdziwiłbym się gdyby sami sprzedawali te boty, co przynosiłoby im dodatkowy zysk, po czym raz na jakiś czas (od święta) banowaliby je i dodawali jakąś aktualizację przeciw botom, co zmuszałoby osoby do tworzenia nowych kont na boty - wtedy wydają jeszcze raz na premki + kupują nową wersję bota. I interes się kręci... ;)

ja przychylam się do opinii Calvexa. Jako gracz pvp to AA mnie rozczarował: wojny tragiczne (mass pvp l2 nic nie przebije), gangowanie beznadziejne, areny beznadziejne, instancje nawet nie ma co wspominać. Pomysł dobry, wykonanie słabe i jak dla mnie wygląda to jak połączenie farm simulatora z jakimś truck simulatorem.

To takie klikanie skilli 1,2,3,4 i chodzenie za kolorowymi strzałeczkami na ziemi :) cały archage, zero klimatu i chyba pomysłu też :P

Przereklamowany , gra ogolnie bez klimatu i polotu. Sprzedałem konto po 2 tyg gry i zakupiłem nadchodzący dodatek do WoW'a

Po ponad miesiącu gry z wykupionym patronem mogę powiedzieć, że gra fajna, ale nie dla mnie. Gdyby nie cała otoczka ekonomiczno-craftowska, to bym nawet na tytuł nie spojrzał, spodziewałem się czegoś w stylu EVE online w świecie fantasy, ale pod tym względem AA nie dorasta EVE do pięt.

+ rozwój postaci, możliwość dowolnego wyboru klas i ich łączenia, to jest to czego oczekuję od gier mmo, gdyby była jeszcze możliwość samodzielnego rozdawania statystyk, to już by było niebo

+ craft chociaż średni, to i tak lepszy od tego co jest teraz dostępne w większości tytułów

+ jest co robić, można spędzić cały dzień na farmach (jak ktoś ma, a miałem ich sporo ^^), albo robić insty, itp.

- brak balansu, kontynent wschodni ma dużo łatwiej

- bronie za tokeny, już tego doświadczyłem za czasów świetności Runes of Magic, był to jeden z głupszych pomysłów, tu jest tak samo

- trade runy, które miały być ciekawe, a w rzeczywistości wieje od tego monotonią, gdyby był całkowicie otwarty PVP i gracz mógłby być ograbiony gdziekolwiek, to było by to w plusach, a tak...

- LP, ja rozumiem, że to sposób na boterów i azjatów, ale do ch... nie da się przez to nic zrobić, osobiście łykałem po 5-6 potek dziennie (wykupione dodatkowe sloty na postacie) przez pierwsze trzy tygodnie, teraz już tylko 2-3, a i tak brakowało mi LP

- boty i hacki, nic mnie bardziej nie wk.... od tego zwłaszcza jak jeden palant z drugim odpalą bota który zasadzi i zbierze np. grzybki na dużej farmie

- craft, spodziewałem się czegoś więcej

- pływanie na drugi kontynent po Gilda Stars (patrz na pierwszy "-")

To tak na szybko, jakbym pograł teraz jeszcze chwilę, to pewnie znalazłbym więcej plusów i minusów.

Podsumowując, gra wyszła u nas dobry rok za późno... Czekam na Tree of Savior, tam przynajmniej producent wie, że dwudniowy kotlet nie smakuje tak samo jak świeży.

Gdyby nie cała otoczka ekonomiczno-craftowska, to bym nawet na tytuł nie spojrzał, spodziewałem się czegoś w stylu EVE online w świecie fantasy, ale pod tym względem AA nie dorasta EVE do pięt.

Bez przesady, przecież ta gra się nawet nie zapowiadała na coś takiego :P Od początku było widać, ze to kolejne kolorowe coś bez polotu z uniwersum/lore stworzonym przez jakiegoś ziutka 5 minut temu, podczas, gdy po minucie już każdy o nim zapomni. Zaś Eve to porządna marka. Takie gry nie powstają w ten sposób... :D

Xar ArcheAge to bardzo dobra gra dająca wiele. Gra zawiera mase contentu i daje multum możliwości. Ma swoje wady jak każda np GW2 które było ZALANE botami ma gówniany craft i jeszcze bardziej gówniane PvP
Chce naznaczyć że nie ma MMO bez botów i dobrymi przykładami są kolosi. WoW TESO GW2 hmm l2 ? Te gry są robione przez topowe firmy majace masakryczny budżet i co ? I jajko boty sa i byly

Radze zagrać pograć i wtedy gadać, grałem w dziesiątki MMO i w tym nie widać "chińskiej" reki.
Nie dość ze ekonomia jest super to masz elementy sandbox'u, mass pvp, i bardzo fajne raidy + fakt ze gra bedzie ciągle rozwijana (u nas jest 1.2 w KR 1.7)

Głupota jest hejtowanie czegoś w co albo grało sie 5 min albo wogóle...

AA to świetna gra, jednak trzeba też wiedzieć, by grać w nią w pełni, trzeba mieć patrona, bez niego ani rusz. Labor to rdzeń gry, jeśli chodzi o crafting i zarabianie pieniędzy. Sam mam obecnie 45k fishingu i gdybym nie miał patrona, to pewnie bym miał ok. 20k. Mając już taki skill, wypływam kutrem rano lub w nocy, łowie po parenaście Blue Marlinów i wracam za każdym razem z ok. 100g za jedną turę.

Wielkim minusem AA jest content PvE, który nie jest mocno rozwinięty. Co do PvP, na Orchidnie wygląda to cudnie, gdyż tam jest równo kotów jak i elfów. Najlepszym wyznacznikiem PvP w AA jest nieinstancjonowana morska walka, gdzie tak na prawdę dużo się dzieje. :)

@Magar, mówisz o tym jakbyśmy grali w AA 5 minut... Ja gram od samej premiery, przegranych mam prawie 150h+, ale jak skończy mi się drugi miesiąc patrona, to nie planuję już go przedłużać, gra dla mnie jest po prostu nudna i monotonna.

Oczywiście nie ma gier bez botów, ale są wydawcy, którzy lepiej sobie z tym radzą (są też ci którzy radzą sobie gorzej), ale to już sprawa wydawcy, a nie samej gry.

@Xar Na tle tego co aktualnie wychodzi craft i ekonomia zapowiadały się ciekawie, na początku gry na tyle dobrze, że od razu kupiłem patrona na dwa miesiące, ale z każdym kolejnym tygodniem było coraz gorzej i gorzej, pierwsze zachwyty grą minęły, miałkość craftu i ekonomii gry wyszły na wierzch.

Uniwersum i lore w tym przypadku mnie nie obchodziły, po za grami Blizzarda ten punkt kuleje u wszystkich producentów gier mmorpg.

AA to świetna gra, jednak trzeba też wiedzieć, by grać w nią w pełni, trzeba mieć patrona, bez niego ani rusz. Labor to rdzeń gry, jeśli chodzi o crafting i zarabianie pieniędzy. Sam mam obecnie 45k fishingu i gdybym nie miał patrona, to pewnie bym miał ok. 20k. Mając już taki skill, wypływam kutrem rano lub w nocy, łowie po parenaście Blue Marlinów i wracam za każdym razem z ok. 100g za jedną turę. Wielkim minusem AA jest content PvE, który nie jest mocno rozwinięty. Co do PvP, na Orchidnie wygląda to cudnie, gdyż tam jest równo kotów jak i elfów. Najlepszym wyznacznikiem PvP w AA jest nieinstancjonowana morska walka, gdzie tak na prawdę dużo się dzieje.

Zeby zarobic na kuter to trzeba no-life przez miesiac . WIec sry ale Normalni ludzie pracujacy nie pzowola sobie na cos takiego.Do tego , zalosnie to wyglada jak na 1 spocie lowi 30 osob z 10 kutrami i gra opiera sie na lowieniu rybek bo tylko to oplaca sie praktycznie robic. Jesli chcieli isc w strone pracy mogli dac mozliwosc zarobku z kazdej profesji w takich granicach. Do tego jak ktos powiedzial - Po pracy kazdy chce sie zrelaksowac a nie znowu pracowac :)

https://www.youtube.com/watch?v=EuaKkVILFDY - no to pozdro dodali do item shopu drzewko z , ktoregojest 5% niby na thunderstuck tree hahah :D

no to pozdro dodali do item shopu drzewko z , ktoregojest 5% niby na thunderstuck tree hahah

10% z tego co słyszałem.

Archeage to kupa, a ten update z drzewami potwierdza to. Gra przerabiana dla ludzi którzy graja po 1h dziennie. TST był w cenie bo był rzadki, i oto chodziło, a teraz? 450g na melisara.

Za moment każdy będzie jeździł farm wagonem, pływał na ryby kutrem i każdy będzie mieć delphinad broń (Rumbling archeum tree daje mase kryształów do craftu).

Update IS o 1 w nocy, bez żadnego wcześniejszego powiadomienia.

Sam mam 16x tst, więc tak, to ból d*py. Skoro zamiast 20k, zarobie ...marne kilka.

U mnie na Aier od początku TST jest za 200-250g nie jest o niego az tak trudno. Trudno to by bylo jak by szansa wynosila 0.1% a nie 5-10%

Magar dziwne bo sam gram na Aier i do wczoraj TST było po 1,2k golda lol ty chyba o cenie logów piszesz...

Panowie wyżej zaczęli dyskusje o TST = THUNDERSTRUCK TREE nie o TSL

@Kamis na Krypto/aieru już po 300g a to dopiero pierwszy bum ... za tydzień będzie koło 50g kosztować pewnie . Nawali kutrów już nikt niczym innym się nie będzie zajmował bo będzie nieopłacalne . Chyba że nagle trion wprowadzi jakiegoś Taxa na ryby w co szczerze wątpię bo na Korei nic takiego nie ma .

Tak się teraz farmi Thundery :D Z reddita http://prntscr.com/544qf0