Zaproszenia które wysyłał TRION odnoszą się jedynie do pierwszej fazy CBT? Przy każdej następnej będzie potrzebny nowe zaproszenie itd.?
Tak
Zaproszenia które wysyłał TRION odnoszą się jedynie do pierwszej fazy CBT? Przy każdej następnej będzie potrzebny nowe zaproszenie itd.?
Tak
Tak
Zostało to potwierdzone że tam Mówicie?
Zostało to potwierdzone że tam Mówicie?
"These invites are good for CBE1. Want to guarantee access to this event, all future Closed Beta Events, and our four-day Head Start event before launch? Purchase a Silver, Gold, or Archeum Founder's Pack! Archeum Founders will be able to continue playing on the Alpha and Omega servers during and after this first Closed Beta Event and enjoy a number of extra benefits at launch."
Jak na grę F2P to jest to gra na poziomie GW2/Aiona/TERY więc topka, jakieś asian mmo się nie umywają
Wrzucam jeszcze kilka screenów,żeby pokazać jak wyglądają pustynne tereny w AA.Nie jest tak tragicznie z grafiką jak niektórzy narzekają Ustawione na very high,anti-aliasing 2x,bez vertical syn,rozdziałka 1152 x864, DX 11
Czytałem tu, że ważne jest w grze żeby szybko zająć sobie miejsce na domek i farmę bo oczywiście miejsce jest ograniczone. To w takim razie co ma np. zrobić osoba która w grę będzie grała załóżmy 4 miesiące po starcie? Jak to rozwiążą?
A ja wam powiem tyle, że obecny system F2P po prostu ssie. Na głównym forum AA jak i na Redditowskim dziale są wielostronnicowe zagorzałe dyskusje na temat systemu Patron i ograniczeń LP. Nawet gracze, którzy mają Founder Packa stwierdzają, że coś jest jednak nie tak. Propozycji było dużo, ale żadna nie była idealna jak chociażby wywalenie potrzeby używania LP na identyfikacje przedmiotów, czy otwierania coin purse. Były też propozycje, by dać f2p graczom regenerację offline. Były również takie, by po prostu zwiększyć zarówno patronom, jak i darmozjadkom regeneracji tych punktów. Jestem jedynie ciekawy, jak Trion odniesie się do tych dyskusji i czy sama firma ma już jakieś pomysły na problem, które wdrożą w następnych betach.
Z góry mówię, że podejście "pieprzyć f2p, niech płacą" jest złe i z gospodarczego punktu widzenia niewygodne, bowiem gracz F2P to jest potencjalny klient, który MOŻE w przyszłości kupić premium. I tego klienta trzeba ZACHĘCIĆ do płacenia, a nie ZMUSZAĆ. Już po pierwszych questach dostajemy stracha na wróble i co? Na pysk dostajemy napis "Not for free accounts". Bardzo zachęcające do kupna patrona, czyż nie?
Owszem, ja grałem jako darmozjadek i mimo że jestem sprytny i dawałem radę korzystać chociażby z publicznych farm, czy nielegalnej hodowli roślinek w różnych miejscach, gdzie nikt nie chodzi - punkty pracy kończyły się masakrycznie szybko. Było to nieprzyjemne. POMIMO, że spędzałem sporą część swojego wolnego czasu na robieniu zadań, czy biciu stworków.
Darmozjadek sobie będzie grał i po dłuższym czasie poczuje się strasznie ograniczany. No bo po dłuższej serii tłuczenia questów chciałby w końcu posadzić swoje winogronka, kurki, kózki i inne świnki, a tu się okaże, że może postawić tylko 5 kurek, bo dalej jego postać jest zmęczona. Okazało się, że darmozjadek musi zabić kurki i postawić kolejne 5 kurek i kolejne 5, by mieć na tyle mięsa, by zrobić paczuszkę, za którą dostanie jakieś drobne z handlu. Darmozjadek stwierdzi, że to jest męczące, bez sensu i w ogóle nie ima się do tego, co było zapowiadane zanim gra wyszła i po prostu odinstaluje grę. Powiecie "A co tam, jednego mniej. Niech idzie. Mam go w rzyci." Okej, dobra. Ale takich darmozjadków będzie 10, 100, 1000, 10000 i się potem okaże, że Nuia zmieni się w kontynent duchów.
Ja osobiście boleję nad brakiem domku, bo zazwyczaj gram w gierki z diewczonką i takie pierdółki nas cieszą najbardziej. Owszem, jest ten APEX. Ale Trion musi dać nam szansę, by na niego zarobić. Craft? Nie bardzo, punkty pracy, poza tym nie damy rady wystawić przedmiotu. Questy? Za mało. Dostajemy grosze. Grind? To zależy, co bijemy, ale generalnie też jest tego niewiele. Hm... To może... Łowienie ryb! Dobrze, ale najpierw trzeba zrobić wędkę.
To teraz małe zobrazowanie.
Jak model F2P powinien wyglądać:
Gracz: "Łał, ta gra jest ekstra. Mogę to, to i tamto. Mogę też dostać to, to i to, ale muszę ciężko na to pracować."
Dev: "Widzę, że świetnie się bawisz. To super! Jeśli wspomożesz nas finansowo, to dostaniesz te fajne rzeczy o wiele szybciej! O wiele mniejszym nakładem pracy. Ułatwimy Ci to!"
Jak tutaj model wygląda:
Gracz: "Jak to nie dla darmowych kont? Eh, dobra. Są publiczne farmy. Co? Tylko tyle mogę zasadzić? I tylko w sztuk 5? Jak ja z tego statek zbuduję? Chyba będę musiał pół roku grać, by tyle drewna nazbierać. Zasadzę na dziko... No nie! Ukradli mi! Znowu... Mendy. Hm... To może... Uzbieram na dom! Ciężką, uczciwą pracą... Nie mogę... Nie mogę mieć mieszkania? Nawet, jeśli długo na niego popracuje? Jak to tak... Bez statku baardzo długo, bez mieszkania w ogóle. No dobra, jakoś to zniosę... Oo, wiem. Słyszałem, że gra oferuję rozbudowany craft, to tutaj się pobawię. Zostanę alchemikiem, jej. Jak to mogę tylko 3 potki zrobić? To mam afczyć kilka godzin, by móc zrobić parę potek? To może chociaż pogrinduję... Zarobię trochę z potworów... Jak to nie mam LP, by otworzyć portfele? Nosz k[cenzor]. Idę stąd. Trion! Co to za gówno?"
Dev: *Uderza gracza biczem i kładzie nań obcas* "Płać, plebsie albo nie graj."
To tyle z moich przemyśleń.
A ja wam powiem tyle, że obecny system F2P po prostu ssie. Na głównym forum AA jak i na Redditowskim dziale są wielostronnicowe zagorzałe dyskusje na temat systemu Patron i ograniczeń LP. Nawet gracze, którzy mają Founder Packa stwierdzają, że coś jest jednak nie tak. Propozycji było dużo, ale żadna nie była idealna jak chociażby wywalenie potrzeby używania LP na identyfikacje przedmiotów, czy otwierania coin purse. Były też propozycje, by dać f2p graczom regenerację offline. Były również takie, by po prostu zwiększyć zarówno patronom, jak i darmozjadkom regeneracji tych punktów. Jestem jedynie ciekawy, jak Trion odniesie się do tych dyskusji i czy sama firma ma już jakieś pomysły na problem, które wdrożą w następnych betach.Z góry mówię, że podejście "pieprzyć f2p, niech płacą" jest złe i z gospodarczego punktu widzenia niewygodne, bowiem gracz F2P to jest potencjalny klient, który MOŻE w przyszłości kupić premium. I tego klienta trzeba ZACHĘCIĆ do płacenia, a nie ZMUSZAĆ. Już po pierwszych questach dostajemy stracha na wróble i co? Na pysk dostajemy napis "Not for free accounts". Bardzo zachęcające do kupna patrona, czyż nie?Owszem, ja grałem jako darmozjadek i mimo że jestem sprytny i dawałem radę korzystać chociażby z publicznych farm, czy nielegalnej hodowli roślinek w różnych miejscach, gdzie nikt nie chodzi - punkty pracy kończyły się masakrycznie szybko. Było to nieprzyjemne. POMIMO, że spędzałem sporą część swojego wolnego czasu na robieniu zadań, czy biciu stworków.Darmozjadek sobie będzie grał i po dłuższym czasie poczuje się strasznie ograniczany. No bo po dłuższej serii tłuczenia questów chciałby w końcu posadzić swoje winogronka, kurki, kózki i inne świnki, a tu się okaże, że może postawić tylko 5 kurek, bo dalej jego postać jest zmęczona. Okazało się, że darmozjadek musi zabić kurki i postawić kolejne 5 kurek i kolejne 5, by mieć na tyle mięsa, by zrobić paczuszkę, za którą dostanie jakieś drobne z handlu. Darmozjadek stwierdzi, że to jest męczące, bez sensu i w ogóle nie ima się do tego, co było zapowiadane zanim gra wyszła i po prostu odinstaluje grę. Powiecie "A co tam, jednego mniej. Niech idzie. Mam go w rzyci." Okej, dobra. Ale takich darmozjadków będzie 10, 100, 1000, 10000 i się potem okaże, że Nuia zmieni się w kontynent duchów.Ja osobiście boleję nad brakiem domku, bo zazwyczaj gram w gierki z diewczonką i takie pierdółki nas cieszą najbardziej. Owszem, jest ten APEX. Ale Trion musi dać nam szansę, by na niego zarobić. Craft? Nie bardzo, punkty pracy, poza tym nie damy rady wystawić przedmiotu. Questy? Za mało. Dostajemy grosze. Grind? To zależy, co bijemy, ale generalnie też jest tego niewiele. Hm... To może... Łowienie ryb! Dobrze, ale najpierw trzeba zrobić wędkę.To teraz małe zobrazowanie.Jak model F2P powinien wyglądać:Gracz: "Łał, ta gra jest ekstra. Mogę to, to i tamto. Mogę też dostać to, to i to, ale muszę ciężko na to pracować."Dev: "Widzę, że świetnie się bawisz. To super! Jeśli wspomożesz nas finansowo, to dostaniesz te fajne rzeczy o wiele szybciej! O wiele mniejszym nakładem pracy. Ułatwimy Ci to!"Jak tutaj model wygląda:Gracz: "Jak to nie dla darmowych kont? Eh, dobra. Są publiczne farmy. Co? Tylko tyle mogę zasadzić? I tylko w sztuk 5? Jak ja z tego statek zbuduję? Chyba będę musiał pół roku grać, by tyle drewna nazbierać. Zasadzę na dziko... No nie! Ukradli mi! Znowu... Mendy. Hm... To może... Uzbieram na dom! Ciężką, uczciwą pracą... Nie mogę... Nie mogę mieć mieszkania? Nawet, jeśli długo na niego popracuje? Jak to tak... Bez statku baardzo długo, bez mieszkania w ogóle. No dobra, jakoś to zniosę... Oo, wiem. Słyszałem, że gra oferuję rozbudowany craft, to tutaj się pobawię. Zostanę alchemikiem, jej. Jak to mogę tylko 3 potki zrobić? To mam afczyć kilka godzin, by móc zrobić parę potek? To może chociaż pogrinduję... Zarobię trochę z potworów... Jak to nie mam LP, by otworzyć portfele? Nosz k[cenzor]. Idę stąd. Trion! Co to za gówno?"Dev: *Uderza gracza biczem i kładzie nań obcas* "Płać, plebsie albo nie graj."To tyle z moich przemyśleń.
Widze jestes nastepna osoba , ktora nie moze pojac , ze premke kupic w grze to nie bedzie zaden problem...naprawde to jest takie trudne do pojecia , ze patrona bedzie mial kazdy kto tylko bedzie chcial grac w ta gre - tak jak to jest w Aionie z gold packiem , ale w AA jestto jeszcze latwiejsze....wiec nie rozumiem calego chorego placzu o system f2p , ktory jest chyba jednym z lepszych.Chcesz farme? - wbij 50 zarob na premke kup i baw sie farma...Nie widze zadnego problemu ?
zgadzam się, obecnie system labor jest beznadziejny;
przykład: podczas expienia dostałem jakiś quest by wycrafcić item za 50LP (pomijam matsy) czyli musiałem spędzić 50minut w grze żeby zrobić kompletnie nie potrzebną rzecz do questa.. w tym czasie robiłem też inne zadania a nagrody/drop chciałem zidentyfikować co sprowadza się do jeszcze większego wydatku pkt. labor w każdym bądź razie gdyby nie to że afczyłem i trochę LP się podbił, nie miałbym co w grze robić; szerze to nie wiem jak to będzie dalej wyglądało bo albo dane nam będzie mieć włączonego ArcheAge 24h/7d żeby wbijały się LP, albo trzeba będzie robić mulitkonta i na nich robienie matsów do craftu albo potki (1000 labor, raz na 12h za prawdziwą gotówkę).
co ciekawe ludzie którzy chcą grać tylko PVP praktycznie nie będą musieli wydawać złamanego grosza za to ci którzy są zainteresowani grą, światem, craftingiem niech już szykują wypchany portfel
@up, nie wydaje mi się żeby premka całkowicie rozwiązała problem, zapotrzebowanie na LB jest o WIELE WIĘKSZE - choć uważam że gra bez niej będzie pozbawiona sensu przynajmniej jeśli myślimy o czymś innym niż stricte pvp
A to nie jest tak, że gracze przyzwyczajeni do casualowych mmo z niewymagającym craftingiem po prostu chcieliby wszystko szybko? Może to urok gry że się wolno wszystko robi i do wszystkiego dochodzi?
A to nie jest przypadkiem tak, że płacenie za akcje jak w facebookowej grze (energy points) to po prostu głupota?
@donek
Boże, człowieku, ile ty masz lat?
@vins3nt
Grałeś kiedyś w MMOG? Tam się siedzi i traci czas na tworzenie, a nie pieniądze na to, żeby można było tworzyć.
Nom,wreszcie widziałem w grze pierwszy statek/łódź zbudowany przez graczy.Wygląda to na fajną zabawę,to może być mocna rzecz te bojowe duże okręty,budowane wraz z ekipą,potem walki na morzu,to samo z zamkami.Chłopaki pływali swoją łajbą po stawie,nie chciałem przeszkadzać,pogratulowałem konstrukcji i zrobiłem screen'a
Dlaczego zawsze jest taki płacz o PA... Wszyscy wydajecie kasę na alkohole, papierosy itd. Gdy jednak macie zapłacić pieniądze za grę to już chwyta was ból d*py! -.-
za***isty post Valgour'a
Gdy większość płacze że trzeba wydać trochę pieniędzy na grę w którą de facto chce się grać, to ten jegomość po prostu sobie gra;)
(Wyobraźcie sobie głos Yody czytający następne zdanie) - Przyzwyczaić się do czasów takich musisz że płacić za wszystko będziesz
Wydaje mi się że jak wydacie grę na którą chcecie grać miesiacami te początkowe 100zł na załóżmy 2 miesiace (nie wiem po jakim czasie zarobicie na patrona ale pewnie jeszcze wczesniej), to nic w porównaniu z grami na które ja wydawałem po 200zł na konsole a przejście ich zajęło mi ok 6 godzin, więc wyluzujcie trochę.
P.S. cytując tekst piosenki (link poniżej) 'wszystko powinno być za darmo' ;(
1. Mało kto tu potrafi czytać ze zrozumieniem. Wszystko rozchodzi się o punkty akcji, a nie o ograniczenia.
2. Nie mam zamiaru płacić. Wolę płacić abonament i mieć dostęp do wszystkiego a nie coś takiego. A co jeśli nie mam zamiaru korzystać z PvP? Dlaczego mam robić sobie odpoczynek na kilka(naście) godzin aż zregenerują mi się punkty? Nie widzę sensu płacenia, jeśli gra dalej nakłada na mnie ograniczenia.
3. Wyluzujcie? Nawet po alkoholu nie widziałem ludzi z taką spiną jak 3 osobników tutaj często wypowiadających się. Aż wam piana po pysku leci. Chat w grze jest pełny trolli, a tu 3 panów aż ocieka toksycznością. Dziękuję za taką społeczność.
Błagam, wprowadzajcie szybciej ten regulamin i warnujcie donka za te spacje i charakter wypowiedzi.
Czytałem tu, że ważne jest w grze żeby szybko zająć sobie miejsce na domek i farmę bo oczywiście miejsce jest ograniczone. To w takim razie co ma np. zrobić osoba która w grę będzie grała załóżmy 4 miesiące po starcie? Jak to rozwiążą?
Będzie musiała się nabiegać i szukać miejsca, któremu mija termin opłacenia, bo właściciel przestał grać albo odkupić miejsce. Nie ma innego rozwiązania.
Labor był w tej grze od samego początku i wątpię żeby XLGames nagle z niego zrezygnowało. Na początku konta f2p nie miały w ogóle regeneracji punktów pracy a ludzie grali. Teraz dali regen a i tak znajdą się narzekający że za darmo nie mają tego za co inni płacą.
Niestety (lub stety, bo mnie to nie przeszkadza) f2p jest tylko do zapoznania się z grą. Chcesz normalnie grać to musisz płacić lub farmić na APAX. Jeśli komuś to nie odpowiada to musi zmienić grę bo wydawca swojego podejścia zbytnio nie zmieni.
f2p jest tylko do zapoznania się z grą.
I to musi ulec zmianie, inaczej gra umrze.
I to musi ulec zmianie, inaczej gra umrze.
Wątpliwe żeby się zmieniło a już na pewno gra przez to nie umrze. Powód? Tych którzy chcą płacić jest zdecydowanie więcej niż tych którzy płaczą że są ograniczenia.
Ja bym się wstrzymał z werdyktem czy gra umrze, czy nie. Wszystkiego dowiemy się kilka miesięcy po premierze.
Kolejnym testem na to, czy gracze są chętni do płacenia za AA będzie premiera Black Desert.
Wątpliwe żeby się zmieniło a już na pewno gra przez to nie umrze. Powód? Tych którzy chcą płacić jest zdecydowanie więcej niż tych którzy płaczą że są ograniczenia.
Tu nie chodzi o płacz. Tylko o komfortowe doświadczenie rozgrywki i zachęcaniu potencjalnego gracza (klienta) do ewentualnego zakupu premium, czy dodatkowych punktów. I darmowi gracze zawsze stanowią większość.
Dla mnie zarówno f2p jak i p2p to dziadostwo. Najlepszy system miał Guild Wars. Płacisz raz jak za grę na singlu i masz cały content dla siebie z itemshopem z bodajże głupimi kostiumami.