A mnie się zdaje ze tutaj wszyscy strasznie plączą...
Pamiętam stara gre, możne któryś z dzieciaczków co płacze też ją pamięta a mianowicie Silkroad... Tam był system podobny do AA, który mnie urzekł i przyciągnął do AA. Można było handlować paczkami, napadać na handlujących albo ich ochraniać, ale nie w tym rzecz...
Jakby ktoś pamiętał to tam zawsze się stało w kolejkach aby wbić na serwer i nikt nie płakał. Ludzie pisali makra co ich logowały do gry. W grze było pełno botów a i tak ludzie grali i byli zadowoleni.
Moim skromnym zdaniem Archeage to coś nowego. Nie mam patrona, wracam z pracy, wbijam się w kolejkę na Arie serwer, idę zrobić obiad, coś posprzątać, zagram partyjkę w Hearthstona albo pobiegać. Wracam i mam przyjemność pogrania. Nie dostałem free patrona jak większość f2p. Nie mogę sprzedawać w AH. Ale zwiedzanie świata, explorowanie go, poznawanie mechaniki jest genialne.
Jak się nie wbiję bo za późno się zacznę logować albo było DC - TRUDNO. To jest tylko gra nie bierzcie jej tak do serca, za 2 tygodnie takich kolejek nie będzie i oni dobrze o tym wiedzą, dlatego nie dodają nowych serwerów. Racja jest, że mogliby zwiększyć pojemność serwerów nawet jeśli potem mieliby zmniejszyć z czasem spadku liczby graczy. Pamietajcie, że tam pracują ludzie analitycy ect, którzy wszystko powinni przewidzieć i wieżcie mi, że dostają grubą kasę aby zrobić tak, żeby $ dla TRIONu sie zgadzały. Dla was to może być przypadkowe itd ale założę się, że oni znają się na swojej roocie.
TLDR: Nie płaczcie, w życiu będzie tylko gorzej.
