Stary jęczysz że P2W a nie podałes żadnych, ŻADNYCH konkretów co powoduje że gra jest P2W.
Ogarnij sie bo robisz to co kazdy darmozjad w grze robi najlepiej.
Narzekasz ale nie potrafisz podac zadnego przykładu.
Stary jęczysz że P2W a nie podałes żadnych, ŻADNYCH konkretów co powoduje że gra jest P2W.
Ogarnij sie bo robisz to co kazdy darmozjad w grze robi najlepiej.
Narzekasz ale nie potrafisz podac zadnego przykładu.
łał dopiero sie skapliście? Jak ludzie nosza mythic bronie warte tyle co wasze roczne zarobki jako off-hand...
łał pay2win? grałem w tą grę i nie wydałem złamanego grosza... miałem wszystko... podałeś dowód gdzie sam kupowałeś Kredyty... ehh....
Stary jęczysz że P2W a nie podałes żadnych, ŻADNYCH konkretów co powoduje że gra jest P2W. Ogarnij sie bo robisz to co kazdy darmozjad w grze robi najlepiej. Narzekasz ale nie potrafisz podac zadnego przykładu.
Możliwość kupowania regrade'ów, sadzonek, farm, skrzynki z kryształami i jak ktoś jest zbyt leniwy by samemu tym wbijać, ma możliwość po prostu sprzedania tego, wtedy ma złoto i kupuje "endgame'owy" sprzęt.
Owszem, jest możliwość zdobycia wszystko za darmo, kosztem życia, 30godzin online dziennie, sam taki byłem, byłem nolifem i nie miałem problemu aby mierzyć się p2w graczami, jednak dostałem pracę i miałem coraz mniej czasu na grę i zostałem w tyle, bardzo w tyle.
Dla normalnego człowieka, który po za siedzeniem przy kompie pracuje, albo studiuje na normalnej uczelni ta gra ma zbyt szybkie tempo.
Dwa razy zaczynałem grę od nowa(1 release, 2 nowy serwer) i wyglądało to tak, że nawet w pracy miałem archeage odpalonego na starym lapku żeby nabijać labor. Trzeba było być ponad 8h w grze żeby jako tako liczyć się w PvP. Kolega był na drugim miejscu w rankingu aktywności PvP-PvE, ale praktycznie non stop był w grze.
Jeżeli w grze gear jest kluczowy do gry i oferuje Ci się ulepszanie tego gearu za dolce to to jest p2w. Jest wiele gier P2W, ale archeage jest wyjątkowy; ludzie po prostu chętnie wydają pieniądze w tej grze. Po za tym, że trion umożliwia zakup p2w przedmiotów to wina jest też po stronie ludzi, bo to kupują. Nie w każdej grze p2w topi się tyle pieniędzy.
Interesujące jest też to jak wiele pieniędzy ludzie są w stanie przeznaczyć na nie istniejący w realnym życiu kod 01010101. Kupujesz coś co tak na prawdę nie istnieje, nie należy do Ciebie i w każdej chwili może zniknąć. To choroba dzisiejszych czasów.
O Boże, to już jest przerażające jak wchodzisz innym do portfela
Poza tym, labor nabija Ci się jak jesteś offline o ile masz patrona, ale to już było uzgodnione, że bez patrona nie ma co grać. Tyle, że jak się kupi pierwszego patrona to na każdego kolejnego można bez problemu już zarobić w grze
Powinniśmy ustalić jakąś definicje P2W. Dla mnie wygląda ona tak:
Gra P2W to gra, w której za prawdziwe pieniądze, pośrednio lub bezpośrednio, możesz w krótkim czasie zakupić najlepszy sprzęt w grze. W AA tak właśnie jest - jak wydasz kasę, to w ciągu jednego dnia możesz już chodzić w full divine albo i lepiej. Na coś takiego gracz, który nie płaci musi harować miesiące.
Dodatkowo, stać cię wtedy na full buffy z consumabli, które w tej grze zwiększają power postaci praktycznie dwukrotnie. Normalny gracz też może to kupić, ale nie może ich używać non-stop, bo po prostu nie wyrobi z laborem. (wydawanie labora jest konieczne praktycznie przy każdym sensownym zarobku).
Ignus zgadzam się z Tobą. Niestety sporo osób broni AA twierdząc, że w innych gracz możesz kupić walutę i za nią dowolne przedmioty. Nie rozumieją, że jest jednak spora różnica, w przeciętnej grze mogę(ale nie muszę) wydawać realnej gotówki by zdobyć najlepsze przedmioty, natomiast w AA muszę to robić, zwykły, darmowy gracz nie ma szans by coś więcej osiągnąć.
Emergence to jest cała twoja wypowiedź na temat p2w ? chyba dużo nie pograłeś w Archa skoro to wszystko co masz do powiedzenia. Wspominasz o ludziach którzy nawet nie mają swojej działki i kupują wszystko ,jak wielu takich ludzi spotkałeś? bo ja od początku archa jakieś 5 takich osób widziałem i tyle. Większość tych twoich graczy p2w to ci którzy siedzą 24/7 i latają z paczkami przez pół roku po czym kupują sobie eq i biorą cię na 2 strzały a ty latasz i piszesz p2w. Aby w archu pozwolić sobie na kupno mythica to musiałbyś wydać z 5000$ a i tak go nie kupisz bo jest ich tak mało że jak nie masz szczęścia to nawet wjebanie milionów ci nie pomoże. Zrobienie full mythic eq w archu graniczy z cudem nawet dla graczy p2w. Oczywiście może sobie wbić jakiś nowy gracz wj***ć te 20000$ i kupić full set epików z jakimś 2-h ale i tak musi poświęcić sporo czasu na ogarnięcie pvp ale z 2 strony może sobie za tą kasą kupić postać z za***istym eq w jakiejkolwiek grze i wyjdzie na to samo. Co do aren to chyba dawno nie grałeś bo na tą chwilę 1vs1 i 3vs3 areny mają coś tak pięknego że nie wchodzisz ze swoim eq tylko dostajesz takie jakie sobie wybierzesz i każdy inny gracz ma eq na tym samym poziomie i do tego nie działają tam bufy. Nie płacę na tą grę i jakoś nie odczuwam tego całego p2w, wystarczy trochę pomyśleć i dobrze wykorzystywać eventy na których można zarobić całkiem sporo. Najgorszą rzeczą w archu jest różnica w zarabianiu pomiędzy graczami np; gracze z gildii która dominuje na serwerze i ubija większość bossów/delphinadów będzie zarabiała 20/50 razy więcej niż pozostałe gildie i to bez większego wysiłku. To że nowy gracz nie ma szans w normalnym pvp z kimś kto gra 6-10 miesięcy to jest najbardziej na miejscu gdyby tak nie było to jaki sens miało by ciągłe ulepszanie swojego eq?. To co najbardziej odrzuca nowych graczy od archa to nastawienie na granie w grupie/gildii i trochę skomplikowana ekonomia nowy gracz zazwyczaj nie wie na czym dobrze i szybko zarobić na patrona a bez niego dużo nie zrobisz. Co do tej twojej szlachty to według mnie są jak najbardziej potrzebni w archu bo bez nich 60% graczy nie miała by patrona.
Jakakolwiek akcja bojkotująca nie ma szans trion nie zmieni swojej polityki, prędzej zmieni się wydawca archa w europie.
ps: Archeage 3.0 nadchodzi !
Ignus zgadzam się z Tobą. Niestety sporo osób broni AA twierdząc, że w innych gracz możesz kupić walutę i za nią dowolne przedmioty. Nie rozumieją, że jest jednak spora różnica, w przeciętnej grze mogę(ale nie muszę) wydawać realnej gotówki by zdobyć najlepsze przedmioty, natomiast w AA muszę to robić, zwykły, darmowy gracz nie ma szans by coś więcej osiągnąć.
Mój rak dostaje raka jak czyta takie bzdury. Nie wydając ani złotówki na Rangorze w pierwszych miesiącach biegałem jako jeden z najlepiej wygearowanych tanków na serwerze. No, ale ty pewnie zagrałeś tydzień, nie wyszło i siejesz takie paranoje. Teraz trochę Ciebie wypunktuje, bo aż boli czytać takie posty.
Piszesz "Nie rozumieją, że jest jednak spora różnica, w przeciętnej grze mogę(ale nie muszę) wydawać realnej gotówki by zdobyć najlepsze przedmioty, natomiast w AA muszę to robić, zwykły, darmowy gracz nie ma szans by coś więcej osiągnąć"
Znam sporo osób, które właśnie nie wydając praktycznie nic, albo tylko na pierwszego patrona (kwestia 40zł) doszły do świetnego eq. Oczywiście, trzeba poświęcić trochę więcej czasu i tyle. Masz wybór, poświęcasz czas czy idziesz na łatwiznę i kupujesz wszystko w tydzień. Myślę, że gdybym był kasiasty to w większości MMO mógłbym od początku biegać w najlepszym eq. Dla mnie i pewnie większości z graczy MMO to ma być przygoda na długi czas, a nie zakończenie rozgrywki po półrocznej zabawie. Dlatego lubię AA, bo zdobycie tutaj bardzo dobrego eq to kwestia poświęcenie dużej ilości czasu. Jak ma się szczęście to można w pół roku zdobyć bardzo dobre eq, ale jest to dosyć ciężkie. Bardzo podoba mi się wizja, że będę miał cel jeszcze dłuuuugo w tej grze, a nie jak w wielu nowych MMO po prostu po kilku miesiącach nie będzie już nic nowego do odkrycia/pokonania/zdobycia. Psy szczekają a karawana jedzie dalej Boty i goldsellerzy zniknęli z gry, za pół roku zapewne wejdzie patch 3.0 który wniesie ogrom nowości. Wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku, ale jak się nie sprawdzi to się nie dowie. Lepiej poczytać o p2w aniżeli przekonać się i potem te plotki przesyłać dalej.
Mój rak dostaje raka jak czyta takie bzdury. Nie wydając ani złotówki na Rangorze w pierwszych miesiącach biegałem jako jeden z najlepiej wygearowanych tanków na serwerze. No, ale ty pewnie zagrałeś tydzień, nie wyszło i siejesz takie paranoje. Teraz trochę Ciebie wypunktuje, bo aż boli czytać takie posty. Piszesz "Nie rozumieją, że jest jednak spora różnica, w przeciętnej grze mogę(ale nie muszę) wydawać realnej gotówki by zdobyć najlepsze przedmioty, natomiast w AA muszę to robić, zwykły, darmowy gracz nie ma szans by coś więcej osiągnąć" Znam sporo osób, które właśnie nie wydając praktycznie nic, albo tylko na pierwszego patrona (kwestia 40zł) doszły do świetnego eq. Oczywiście, trzeba poświęcić trochę więcej czasu i tyle. Masz wybór, poświęcasz czas czy idziesz na łatwiznę i kupujesz wszystko w tydzień. Myślę, że gdybym był kasiasty to w większości MMO mógłbym od początku biegać w najlepszym eq. Dla mnie i pewnie większości z graczy MMO to ma być przygoda na długi czas, a nie zakończenie rozgrywki po półrocznej zabawie. Dlatego lubię AA, bo zdobycie tutaj bardzo dobrego eq to kwestia poświęcenie dużej ilości czasu. Jak ma się szczęście to można w pół roku zdobyć bardzo dobre eq, ale jest to dosyć ciężkie. Bardzo podoba mi się wizja, że będę miał cel jeszcze dłuuuugo w tej grze, a nie jak w wielu nowych MMO po prostu po kilku miesiącach nie będzie już nic nowego do odkrycia/pokonania/zdobycia. Psy szczekają a karawana jedzie dalej Boty i goldsellerzy zniknęli z gry, za pół roku zapewne wejdzie patch 3.0 który wniesie ogrom nowości. Wszystko zmierza w jak najlepszym kierunku, ale jak się nie sprawdzi to się nie dowie. Lepiej poczytać o p2w aniżeli przekonać się i potem te plotki przesyłać dalej.
Grałem od premiery, fakt nie jakoś długo bo to co się tam zaczęło dziać przestało mnie bawić.
Nie trzeba wydawać ani złotówki ale znajomi wydali na patrona. Nie wmówisz mi, że bez premium da się tam grać na równi z innymi bo to nieprawda. Acrheage jest i będzie jedną z najbardziej p2w gier jakie aktualnie funkcjonują. Oczywiście masz rację twierdząc, że na patrona da się zarobić grając tyle, że pochłonie to sporą część dochodów i czasu zwykłego gracza, grać po to by móc dalej grać? Nie dla mnie.
Nie wiem czym dla Ciebie jest p2w jeśli grę w której w IS znajdziesz zwiększenie przyrostu doświadczenia, mounty, scrolle do ulepszania przedmiotów, dwukrotne zwiększenie laborów i wiele, wiele więcej jest zwykłym f2p...
Może gdybym mógł pozwolić sobie na te 5-6h gry codziennie to coś by z tego było, niestety nie dla mnie takie maratony. Jako zwykły, niedzielny gracz, nie oddając portfela nie mam czego szukać w tej grze.
Szkoda bo tytuł jest dobry, jako jedyny spełnia praktycznie wszystkie moje wymagania, gdyby tylko nie ten IS.
@Zgrebol sam gralem w AA bardzo bardzo dlugo i żeby zarobić na dobry gear trzeba było opłacać kilka kont do grania, bo inaczej na wszystko miales za malo laboru. Na jednym koncie nawet sensownie nie pobawisz sie z dzialkami bo zjedza Cie TAXy.
Płaciłem za 6 kont, na których przerabiałem Labor.
Jeśli masz 2-3 godziny na grę to nie jesteś w stanie nawet dobrze się pobawić w AA. Chyba, ze lubisz jak klepią Cie po kasku cały czas.
Wiec albo spędzasz 2gie życie w grze albo płacisz i dlatego IS tak jest zrobiony aby ludzie płacili majątki.
Na serwerze gdzie grałem był gość co miał bron Ayanad zrobiona na Legende i reszte delphi/ayanad Divine+. Ludzi z gearem magnificent/epherium czy początkowych obsidianach zabijał jednym skillem na wojnach.
Jak to osiągnął? A no był tzw "credit card warriorem". Wydal masę pieniędzy na grę. Z IS rożnych boostow do regrade kupował multum. Sprzedawał Apexy jeśli nie miał golda.
Ofc to jego pieniądze i nic mi do tego jak je wydaje. Jednak gra gdzie pieniądze dają aż taka przewagę wg mojej opinii jest niepoważna. Powinniśmy mieć jednak jakieś tam szanse z takimi ludźmi.
Wazny jest skill a nie fakt, ze gość wydal masę pieniędzy.
Lol, ktos rozczarowany bo wydal 3091401982 euro i go rozwalili? Bo przeciez ten ktos musial wydac 5918732298471982479812749817498 euro, inaczej by go nie pokonal 1 vs 1
Gra jest takim p2w ze od roku jestem w pierwszej trojce najlepszych healerow a i to grajac tak z godzinke dziennie . I to bez wydawania ani grosika. Tak, nawet patrona nie kupwoalem. Do max lvla na kij ci patron? Expic sie da i bez niego. A jak chcesz mi wcisnac kit ze grales od premiery i nabiles max lvl a nie bylo cie stac na 2-3 patrony to chyba ci sie gra pomylila. Nawet przy obecnych cenach patrona to nie problem w tydzien wyfarmic grajac godzinke, dwie dziennie (a nie oszukujmy sie, niektorzy graja nawet po 6h). No ale to wymaga dwoch darow - mozgu i znajomych. Mozgu by skojarzyc fakt ze transport paczek daje najwiecej golda przy dobrych trasach. A znajomych by sie zorganizowac i poplynac cala flota - z pare statkow handlowych i 2-3 galeony do ochrony. Zysk z jednego transportu jest olbrzymi a i zabawa + emocje sa - zwlaszcza kiedy sie mijaja dwie floty handlowe (oczywiscie tuz po za zasiegiem armat... tak dla pewnosci
).
Zwiekszenie przyrostu doswiadczenia... Serio to jest dla ciebie p2w? To smiech na sali bo sory ale nie znasz slow ktorych uzywasz xD. Pierwszy raz sie spotkalem ze ktos bonus do expa nazywa p2w... Zwlaszcza przy grach w ktorych lvl cap wbijali w mniej niz poltorej dnia i to bez exp boostow . W takim wypadku rozczaruje cie - masz same p2w na rynku
Mounty - a wiesz o tym ze masz tez mase mountow do zdobycia w grze? Pewnie nie bo jakos tego nie wspomniales... ani tego ze te mounty z IS daja ci AZ inny kolor kunia co wrecz zakrwawa o poczwórne p2w!
Scrolle do ulepszania itemow - wiesz o tym ze najlepszych setow nie mozesz nawet podetrzec tymi scrollami? Nie? To nie mamy o czym gadac
I kolejny przyklad ze nie myslisz - mowisz ze pan xxx wyzej przeczy sam sobie... ale w czym? Skoro mowi wprost - albo albo. I nie widzialem tam nigdzie tego twojego "trzeba zakupic xyz". Ale moze jestem juz stary i slepy....
@Loor grając godzinę dziennie na f2p nawet Ci się labor sensownie nie zregeneruje wiec jak Ty wozisz te paczki? Chyba, ze masz bande minionow pracujacych w grze na Ciebie.
I tak z ciekawości podaj nick i serwer. Zaloguje i sprawdzę jaki to masz gear score.
Lol, ktos rozczarowany bo wydal 3091401982 euro i go rozwalili? Bo przeciez ten ktos musial wydac 5918732298471982479812749817498 euro, inaczej by go nie pokonal 1 vs 1 Gra jest takim p2w ze od roku jestem w pierwszej trojce najlepszych healerow a i to grajac tak z godzinke dziennie . I to bez wydawania ani grosika. Tak, nawet patrona nie kupwoalem. Do max lvla na kij ci patron? Expic sie da i bez niego. A jak chcesz mi wcisnac kit ze grales od premiery i nabiles max lvl a nie bylo cie stac na 2-3 patrony to chyba ci sie gra pomylila. Nawet przy obecnych cenach patrona to nie problem w tydzien wyfarmic grajac godzinke, dwie dziennie (a nie oszukujmy sie, niektorzy graja nawet po 6h). No ale to wymaga dwoch darow - mozgu i znajomych. Mozgu by skojarzyc fakt ze transport paczek daje najwiecej golda przy dobrych trasach. A znajomych by sie zorganizowac i poplynac cala flota - z pare statkow handlowych i 2-3 galeony do ochrony. Zysk z jednego transportu jest olbrzymi a i zabawa + emocje sa - zwlaszcza kiedy sie mijaja dwie floty handlowe (oczywiscie tuz po za zasiegiem armat... tak dla pewnosci ). Zwiekszenie przyrostu doswiadczenia... Serio to jest dla ciebie p2w? To smiech na sali bo sory ale nie znasz slow ktorych uzywasz xD. Pierwszy raz sie spotkalem ze ktos bonus do expa nazywa p2w... Zwlaszcza przy grach w ktorych lvl cap wbijali w mniej niz poltorej dnia i to bez exp boostow . W takim wypadku rozczaruje cie - masz same p2w na rynku Mounty - a wiesz o tym ze masz tez mase mountow do zdobycia w grze? Pewnie nie bo jakos tego nie wspomniales... ani tego ze te mounty z IS daja ci AZ inny kolor kunia co wrecz zakrwawa o poczwórne p2w! Scrolle do ulepszania itemow - wiesz o tym ze najlepszych setow nie mozesz nawet podetrzec tymi scrollami? Nie? To nie mamy o czym gadac I kolejny przyklad ze nie myslisz - mowisz ze pan xxx wyzej przeczy sam sobie... ale w czym? Skoro mowi wprost - albo albo. I nie widzialem tam nigdzie tego twojego "trzeba zakupic xyz". Ale moze jestem juz stary i slepy....
Nie wycinaj z wypowiedzi tego co wygodne dla Ciebie.... Wymieniłem to by pokazać, że w sklepie jest dosłownie wszystko. Doświadczenie nie tylko na zwykły lvl, ale też za labory, honor itd. Mounty nie tylko same ale też "polepszacze" do nich. Najgorsza jednak jest premka i bonusy które daje.
Masz rację, źle się wyraziłem. Faktycznie nie trzeba wydawać złotówki, ale znajomi wydali 40zł... Gdyby tak bardzo nie trzeba było i tak równi by wszyscy byli to po co wydawać te 40zł?
Chętnie bym zobaczył jak od zera, grając godzinkę dziennie uzbierasz w tydzień na patrona(oczywiście bez wsparcia surowcowego od znajomych). Nagraj i dodaj nam taki filmik, udowodnisz wielu osobom jak bardzo się mylą.
Po co? A zeby np wspomoc tworcow dobrej gry? Albo zeby zaoszczedzic te 84 golda co na poczatku kosztowalo? Generalnie ten komentarz jest bez sensu. To ja ci palne ze po co koledzy wydali 100 euro na lola czy tam dote, ewentualnie PoE skoro wszyscy tacy rowni sa?
Super. Chetnie to nagram. I mowie calkiem powaznie. Ale pod jednym warunkiem - zamiast screena z transakcji twoich poprosze najpierw o filmik co robisz na lvl capie ze nie starcza ci golda na nic.
Odnosnie komentarza na temat paczek i laborow - wiesz oczywiscie jak go regenerowac inaczej niz przez stanie w miejscu (np przez spanie w lozku przez 10 min co daje 100 labora bodajze)? Po za tym warto wziac pod uwage ze labor placi sie przy oddaniu paczki = caly run ci sie laduje labor (bo plywajac nie zuzywasz go). I jak robisz to do sasiednich wiosek na plecach jak murzyn to okej, nie masz NAJMNIEJSZYCH szans na zarobek. Ale jak plyniesz przez prawie cala mape i jeszcze kawalek ladem by bylo jak najwiecej golda... To uwierz mi ze dluzej sb poplywasz/pobiegasz niz potrzeba na te 200-300 labora .
Po za tym tez warto wziac pod uwage prosty bajer - nie musisz latac jak frajer kazdego dnia. Mozesz raz sb pojsc na dungi, czy na cos innego i zbierac silvera na kupno surkow. A co do zaczynania od zera - jak mi zaplacisz powiedzmy 5000 zl to moge specjalnie na nowym koncie gre zaczac :). Bo sory ale nie chce mi sie znowu przechodzic przez budowe statku (czy to handlowego czy to galeona). I tu nawet premka nie pomaga. Po prostu to jest zmudne zajecie jesli robisz to calkiem sam
To nie mój screen. Jeśli nagrasz i nam to wrzucisz to przestanę wypisywać takie rzeczy i uznam, że masz(Ty oraz kilka pozostałych osób, które się udzielały w tym temacie) rację. 7h to czas, który w tygodniu każdy spokojnie znajdzie by przeznaczyć go na grę, nie będę miał się więc czym bronić. Filmik mógłbym nagrać, ale aktualnie nie mam nawet AA na dysku.
@Loor Szkoda czasu i palców na pisanie. To jest polska ja już się dawno nauczyłem że na tym forum wszystkie dobre gry są "hejtowane" lekko mówiąc.
Jestem starym wyjadaczem zaczynałem od RO (około 7 lat) później spędziłem kilka lat w Aion'ie, następnie FFXIV a teraz zacząłem pykać w AA. Także ja już na tym forum dużo widziałem też jestem od kilku ładnych lat tutaj. Btw. masz jakąś gildię w AA?
Nikt nie hejtuje samego AA a jedynie IS w nim. Sama gra jest dobra potwierdzi to zdecydowana większość. Tylko ten system nagradzający płacących graczy, jeśli produkt reklamujemy jako f2p to taki powinien być, tutaj niestety bez wkładu pieniężnego ciężko jest się cieszyć pełnią gry.
A ja kolejny raz zbijam twój argument nie poparty żadnymi dowodami moim również nie popratym żadnymi dowodami, że da się cieszyć pełnią gry bez wydawania pieniędzy. Wszystko obskoczyłem, każy dung, każdą lokacje, brałem udział w małych/średnich i mass pvp, walczyłem o zamki, biłem się na morzu, polowałem na czerwonych i wiele wiele innych. A to wszystko z często zadowalającym skutkiem.