Battlefield 4 vs Call of Duty: Ghosts (przed premierą)

A Activison to nie nabija kasy na siłę wydając co roku nowego CoD'a?

Nabija, a gracze nie są aż tak ślepi, żeby tego nie zauważyć, więc niektórzy nawet po pozostawali przy takim MW3. I bardzo dobrze.

Po wczorajszym streamie EA Polska, podejrzewam, że BF4 może pobić CoDa Ghosts i MW3. A to dzięki możliwości spectate (oglądanie meczu czyli także sędziowanie na Online turniejach) i zmienionym / ulepszonym trybie Dominacji, co daje nam bilet na WCG i ogólnie poważne miejsce w E-sporcie.

Strasznie napalałem się na tego nowego CoDa ale teraz już nie wiem sam czy warto czekać aż spadnie cena BF4 i dograć jeszcze "trójkę" i w tym czasie próbować CoD Ghosts, czy rzucić wszystko i brać BF4. W sumie jest jeszcze czas, więc może coś nowego się wydarzy co pozwoli podjąć decyzję ostateczną, heh.

Moim zdaniem raczej nic wielkiego się nie zdarzy dla mnie CoD to CoD w każdej części dodają coś co mogło być we wcześniejszej. Mam wrażenie jakby od mw2 każda kolejna część mogła by być samym dodatkiem. A wracając do nabijania kasy to chyba jednak można wybaczyć EA te kilka dodatków bo patrząc na CoD gdzie do każdej części masz kilka map packów po 50zł+ to dla mnie CoD wychodzi na większego zdziercę.

Ja na twoim miejscu bez zastanawiania się brał BF4 ten multi będzie dużo bardziej rozbudowany, tylko martwi mnie jedno. W BF3 zawsze miałem wrażenie że jest spory lag. Mam na myśli to że strzelam się z kimś i nagle ja jakoś tak umieram ni z tego ni z owego i vice-versa i teraz gdy te mapy będą takie ogromne walki wodne powietrzne ect. czy to się jeszcze bardziej nie pogłębi.

Mimo wszystko osobiście i tak raczej za szybko żadnej z tych gier nie kupię... Bardziej czekam na GTA V PC, Dark Souls 2 i Wiedzmina 3 :D

Pogodzę was, obie serie są (nie od zawsze, ale od tych najnowższych części na pewno) słabe, nierealistyczne i totalnie nie nadające się do competitive gaming.

Moim zdaniem raczej nic wielkiego się nie zdarzy dla mnie CoD to CoD w każdej części dodają coś co mogło być we wcześniejszej. Mam wrażenie jakby od mw2 każda kolejna część mogła by być samym dodatkiem. A wracając do nabijania kasy to chyba jednak można wybaczyć EA te kilka dodatków bo patrząc na CoD gdzie do każdej części masz kilka map packów po 50zł+ to dla mnie CoD wychodzi na większego zdziercę.Ja na twoim miejscu bez zastanawiania się brał BF4 ten multi będzie dużo bardziej rozbudowany, tylko martwi mnie jedno. W BF3 zawsze miałem wrażenie że jest spory lag. Mam na myśli to że strzelam się z kimś i nagle ja jakoś tak umieram ni z tego ni z owego i vice-versa i teraz gdy te mapy będą takie ogromne walki wodne powietrzne ect. czy to się jeszcze bardziej nie pogłębi.Mimo wszystko osobiście i tak raczej za szybko żadnej z tych gier nie kupię... Bardziej czekam na GTA V PC, Dark Souls 2 i Wiedzmina 3

Te niby lagi są ich sposobem na prawdziwe lagi. Tak jest zawsze, że gdy ktoś ma cię zdjąć, albo ty kogoś, to padasz dopiero powiedzmy dwa kroki za rogiem. Chodzi mniej więcej oto aby odciążyć główny serwer i przenieść rozgrywkę na twoje łącze. Z tego powodu jeżeli u tamtego gracza padłeś od jego strzałów, to on widzi to aktualnie, a ty masz owe opóźnienie "o te dwa kroki za rogiem". Nie jest to profesjonalne tłumaczenie tych "niby" lagów, bo piszę z drugiej ręki, która także była interpretacją tego właściwego, oficjalnego tłumaczenia. Ale tak to w przybliżeniu wygląda, tak czy owak.

Pogodzę was, obie serie są (nie od zawsze, ale od tych najnowższych części na pewno) słabe, nierealistyczne i totalnie nie nadające się do competitive gaming.

Pytanie zawarte w temacie było zupełnie inne, to po pierwsze. Po secuno, nawet nie stawiasz się po żadnej stronie tylko próbujesz być cwany (haters gonna hate). Nie wnosisz nic do tematu, który i tak już ucichł z powodu braku pomysłów, jak odpowiedzieć na konkretne pytanie, ale dyskusja dalej była bardzo dla mnie (a także innych) pomocna, przynajmniej w jakimś stopniu. Z Twoich wypocin nie wyciągnąłem nic niestety, albo nie przeczytałem dokładnie tego co napisałeś. Sorry zatem.

http://gramynamaxa.p...erwsze-wrazenia granie z sierpnia na konsolach. Powiem, ze zachęciłem się do CoDa, bo o BF4 wiemy już chyba wszystko na dzień dzisiejszy (od gameplaya na własnej skórze, po bajery i możliwości w grze) i nie wiem czy nie poczekać z kupnem 'Pola Walki' aż stanieje trochę.

Z drugiej strony BF4 nareszcie ma możliwości aby wrzucić go do E-Sportowego wora, i tutaj właśnie powstaje dylemat.

http://artykuly.soft...s-battlefield-4 Każdy tytuł wnosi coś nowego (a propo poprzednika), jednak BF4 przoduje w grafice i efektach, ale za to CoD Ghosts ma wielkie szanse na przeproszenie fanów MW3 i reszty części, czyli urozmaica i rozbudowuje swoje możliwości o parę fajnych rzeczy (artykuł wyżej). Jeżeli chodzi o single, to akurat tutaj nic się nie zmienia i BF4 wypada słabo, a sam CoD jak zwykle, dobrze. Jednak tak naprawdę, kto patrzy na tryb misji w takich shooterach jak w/w ? :P

BF4 ma szansę na miejsce w E-sporcie bardzo duże i to pewnie zachęci sporą ilość graczy do sięgnięcia po ten tytuł (zwłaszcza fanów i klany z "trójki"), CoD jak zwykle, dobrze się sprzeda i będzie miało rzeszę fanów. BF4 jako E-sport pewnie wykluczy pojazdy, bo robiły by zbyt dużo zamieszania i wprowadzały zbyt dużą losowość w bitwie, ale może...

Ale kto trafi wyżej w drabince E-sportowej (czyli ranga którego tytułu będzie miała większe znaczenie i może trafi na wielki ekran WCG) ? Jeżeli najnowszemu CoDowi uda się zachęcić do siebie wszystkich graczy z poprzednich części, to 'Ghosts będzie wyżej, a jeżeli nie i sprawa będzie podobna do tej z BO2 (jedni grają w najnowszą część, a drudzy w MW3 czy MW1/2), to BF4 trafi trochę wyżej (nie ze względu na ilość fanów, a na efekty i widowisko bardziej).

W BF3 jeszcze gram, a ledwie parę miesięcy temu go zakupiłem, więc nie chcę się śpieszyć z kolejną odsłoną. Dlatego stawiam na CoDa i ewentualnie gdyby sytuacja się zmieniła na korzyść BF4, to nie ma problemu abym zakupił i ową.

Zobaczymy po premierach ostatecznie, i jeżeli ktoś ma jakieś jeszcze info ze społeczności obu tytułów, to piszcie.

Nie stawiałbym na to, że BF4 pojawi się na scenie esportowej. Jeżeli już się pojawi to nie w takim znaczącym stopniu jak to było z BF2 gdzie był pełnoprawny esportowo. Bf4 wątpie aby takie coś posiadał. W Bf2 można było grać w trybie infantry bez pojazdów, który inaczej by się nie sprawdzał jako esport, w Bf4 jeżeli będzie nawet taka funkcja to wątpie aby to działało. Jakiś tam nieznaczący esport bf4 może posiadać, ale w cuda bym nie liczył. Bardziej bym liczył na esport w nowym Codzie, ale też nie będzie to taki esport jaki był kiedyś. e-sport skończył się na COD4 i BF2.

Battlefield 4 będzie miał rzesze fanów jak to każda gra, to logiczne, ale wątpie aby zachęcił sporą ilośc graczy, ponieważ gra posiada po prostu duże wymagania i nie wszyscy będa mogli pozwolić sobię na grę w ten tytuł.

Nie liczył bym już na jakiś normalny esport w tych grach, esport już się powoli kończy w fpsach, chyba że w końcu ktoś wyprodukuje coś dobrego. Ostatnia gra, która pokazuje, że posiada prawdziwy esport to Shootmania.

Jako, że dzisiaj premiera BF4 w PL, to dodam tylko tutaj parę myśli z tego co mi się udało wygarnąć z neta.

Oba nie mają szans na razie na bycie dyscypliną E-Sportową na poziomie CS:Go, LoL, DotA 2 czy SC2, a dlaczego ?

Obie gry są nastawione przede wszystkim na zarabianie kasy (patrz DLC/dodatki), gdzie taki CS czy cokolwiek innego, jest od samego początku dostępne w pełni. Druga sprawa to brak sponsorów obydwu tytułów, aby większego lana zorganizować (BF4 podobno ubiega się o Razera, ale to ploty).

Taki CoD nigdy nie był i nie będzie na WCG czy innych eventach, więc teraz wątpię czy się coś zmieni skoro sama gra się nie zmienia (czego nie krytykuję, bo gra jest jak sami twórcy mówią, jak fifa, nie będzie nagle zmian zasad i gracze zaczną grać rękoma, bo tego nie będzie nikt już oglądał), i z tego powodu CoD zostanie sobie w Stanach jakimś tam bardziej znaczącym shooterem pod względem 'e-sportowym' (MLG http://www.majorleaguegaming.com/) niżeli w EU.

Z BF4 to chyba problem wiadomy, wymagania sprzętowe i potrzeba większej mocy sprzętowej aby przede wszystkim grać, ale także streamować cokolwiek w dobrych jakościach, a community nie będzie się jarać przecież tylko oficjalnymi meczami jakiś większych eventów.

Obydwa shootery mają swoich fanów i będą miały ich w nowych odsłonach, a to ze względu, np. na wygląd, możliwości interakcji i efekty w grze (BF4) czy to ze względu na już swoją renomę (jaka by nie była) i prostotę gry (CoD- biegasz w kółko i nawalasz się z innymi na małych mapach, gdzie team work nie jest tutaj wymagany w meczach- porównywalnie do takiego CSa to CoD pod tym względem się chowa, czego oczywiście nie neguję, bo tak bieganie w kółko i możliwość zamiatania solo całego teamu nie jest bynajmniej niefajne). Więc na razie wydaje się że oba mają równe szanse na wbicie się do E-sportu, bo E-sport tworzą gracze czyli community, więc to oni mogą tylko wnieść swój ulubiony shooter na podium E-sportu.

Na koniec, uważam, że CoD jako, że może nie zmieni się za bardzo, to ma parę naprawdę spoko nowości w nowej odsłonie (system punktów klanów, customizacja owej organizacji jak i samego żołnierza, a także nowy system perków) no i teraz za grę zabrało się Infinity Ward, czyli Ci z MW3, a jak wiadomo, nie każdą część robiła ta sama firma (http://pl.wikipedia....of_Duty_(seria)), czyli możliwe, że jednak Ghosts może mieć wielkie szanse na przeproszenie fanów starszych części CoDa (np. tego MW3 w którego grają do dzisiaj, i jakby nie patrzeć, 2 lata minęły od kiedy Infinity narodziło swojego CoDa MW3 - podobnie jak odstęp czasowy pomiędzy BF3 i 4 - więc przesiadka nie była by złem, c'nie?).

Jednak przeważać trochę będzie ten BF4 tak w popularności w mediach i graczach, bo jako, że zły Pan CoD nie zmienia się co roku gdy jest wydawana nowa część, to Dice wychodzi temu na przeciw i daje widowisko, które na pewno przyciągnie rzeszę fanów.

Sam kupuję nowego CoDa, bo jeszcze ogrywam BF3 a żeby od razu kupować 'czwórkę', która na razie jest za droga, jest dla mnie trochę zbędnym wydatkiem. Może potem, jak gra stanieje, a CoD mi nie podejdzie.

BF4 nie umywa się do BF3... Możw grafika lepsza, ale kampania? tego nie można nazwać kampanią... To parodia bez fabuły... Dlatego BF4 oraz CoD Ghost są na tym samym poziomie jak dla mnie.

Kto na podstawie kampanii ocenia BF4? Jest to jeden z elementów rozgrywki, jeden z mało istotnych elementów rozgrywki.

Kto na podstawie kampanii ocenia BF4? Jest to jeden z elementów rozgrywki, jeden z mało istotnych elementów rozgrywki.

To prawda. Nigdy nie były i nie będą te gry ocenianie ostatecznie pod względem Single Playera, bo to multi napędza prawdziwy fame obydwu.

Na nowym CoDzie zarobiono masę kasy już w pierwszej dobie, gdzie BF4 wygraną do tej pory sporo nowych dusz do fanowskiej kolekcji. A co będzie "Po premierze" ? O tym będzie można dyskutować w innym temacie.

Dzięki wszystkim za podzielenie się opinią na ten temat i jako, że mamy za sobą już premiery obydwu tych tytułów, uważam temat za zamknięty. Pora na własnej skórze przekonać się do którejś z tych produkcji ;).

Pozdrawiam.

Zamykamy na prośbę autora.

versus.jpg

Chciałbym dowiedzieć się od osób, które siedzą dłużej w BFach i CoDach (zwłaszcza tych najnowszych), coś o tym jak będzie się miała sprawa z kontynuacjami podanymi w temacie. Wiem, że gry jeszcze nie wyszły, ale wierzę, że są tutaj zagorzali gracze i wierni fani którejś z serii i zechcą się podzielić swoją cenną wiedzą na temat prognoz i komentarzy mediów w sieci na temat tych produkcji. Oczywiście liczę także na wasze własne, OBIEKTYWNE zdanie na ten temat.

Chodzi mi głównie oto, który oFPS będzie lepszy pod względem popularności / grywalności, fani której serii na pewno kupią i będą grali w najnowszą część, czyli czy nowsze części mają jakieś szanse się przyjąć w społeczności graczy i świadka E-sportowego.

Jak wiemy nie każda część CoDa była tą pozytywną kontynuacją , a taki BF3 nie miał technicznych możliwości aby dostać się do WCG, gdzie 4 część już ma owe szanse.

Bo wbrew opiniom, na takim twitch.tv dalej ogląda więcej osób CoDa (MW 3 i BO 2!) niż (jednego) BF3, a słyszymy, że ten drugi oFPS z pojazdami, jest o wiele fajniejszy od swojego rywala. Tak samo mecze na esl.tv gdzie BF3 widziałem może raz na głównej liście kanałów, a CoDa widuję o wiele częściej. Z tego powodu założyłem te zapytanie aby po części pomóc dla mnie, a także innym, rozstrzygnąć dylemat a pro po kupna i wkręcenia się w któregoś shootera. Przypominam, że premiery tych dwóch tytułów są tuż tuż.

Dzięki za każdą odpowiedź, pozdrawiam.