Które z MMO ma lepszy system craftu? Grałem długie miesiące w Age od Wulin kiedy jeszcze było dostępne w Europie i podobało mi się to że tak end-gamemowe itemy było robione tylko przez graczy. Jak to jest z tymi grami która lepiej to robi lubię pve i Craft pvp mnie nie jara.
BDO/FFXlV/NW co ma lepszy system craftu
FF14 ma najlepszy craft ever. Aby coś wycrafcić masz do tego skile. Nie tak jak w innych grach zbierasz materiały klikasz craft i gg. W finalu jedną receptę można robić nawet parę minut bo musisz używać skill crafterskich w odpowiedniej kolejności. Crafterzy mają swój osobny gear. Wpisz sobie w google ff14 crafting, najlepiej samemu zobaczyć bo żadne inne mmo nie ma takiego systemu (serio bez kappy jako wteran mmo nie znam żadnego mmo któe ma taki system).
A jak z przydatnością takich przedmiotów wytwarzanych, bo w DBO wiem że można tworzyć przedmioty do dekorowania domków które są bardzo porządne a jak to jest w FFXIV tworzę coś co ludzie potrzebują czy tak poprostu jakieś potki i jakieś jedzenie, jakie są klasy crafterskie, wiem mogę to sprawdzić samemu w gogle ale wole jak ktoś mi o tym opowie kto tego doświadczył.
jak dla mnie oryginalny ma FF, prosty ma NW, BDO to dramat, a poza tematem to Lineage 2 ma moim zdaniem najtrudniejszy
Bdo praktycznie nie ma craftu XD co to za craft gdzie klikasz dwa/trzy itemy do recepty i czekasz aż się zrobi. Craft w FFXIV to jak gra w grze: skille, eq, poziomy, rotacje, zadania, aktywności. Nad wszystkim musisz sprawować kontrolę od początku do końca przy tworzeniu itemu. Widząc jak idzie craft musisz zdecydować czy próbujesz zwiększać jakość itemu (itemy wysokiej jakości mają większe staty), czy jednak nie, bo może się to wiązać ze spaleniem craftu i stratą materiałów, które nie raz kosztują fortunę, ale jak już się wciągniesz i będziesz dobry w craftowaniu to będziesz zarabiał grube miliony. Co do tego co napisałeś później to: tak, w FFXIV też możesz craftować topowy Gear i zarabiać na nim chore sumy. Fakt, że itemy z raidów mają trochę lepsze staty, ale itemy craftowane mają więcej slotów na materię (kamienie dające staty) i nie są ograniczone w dropie na tydzień więc większość graczy je kupuje na inne klasy, niż swoją główna.
Co z tego, ze FFXIV ma rozne skille, jak i tak koniec koncow wszyscy biora makro z jakiegos discorda ktore robi ta cala rotacje za nich, czyli w sumie klikasz 1 guzik i zrobione, tylko dluzej to zajmuje, bo musi przeleciec makro przez te wszystkie skille.
Nikt cię nie zmusza do tego, jak ktoś ogarnia crafting sam rotacje sobie robi, do tego są strony gdzie możesz sobie zrobić symulację, żeby matsów nie tracić.
Lineage 2 ma najlepszy crafting
to samo mozna powiedzieć o jakiejkolwiek mechanice w każdym MMOR - co z tego że masz 200 skili i 300 buildów jak na discordzie już meta opanowana i wszyscy w tym latają.
No i po grzyba się wypowiadasz jak z wymienionych tytułów tylko w jeden grałeś?
New World z tych 3 ma najlepszy. Tiery surowców, rzadkość surowców, poziom craftingu, wszystko ma wpływ na to jaki będzie wynik końcowy craftingu, nie każdy Stalowy Miecz będzie taki sam jak poprzedni.
Dla mnie NW ma całkiem przyjemny i funkcjonalny crafting
Nie obchodzi mnie czy Craft wygląda tak że musze klikać kilka razy by coś dostać czy tylko raz ale to czy ten craft ma jakiś sens co mi po tym że mogę coś zrobić skoro i tak nikt tego nie potrzebuje. W Age of Wulin podobało mi się to że z mobów nie leciał sprzęt tylko matsy i to gracze musieli zrobić top gear. Bo grałem w inne mmo i craft to było takie no spoko jest ale i tak opłaca się tylko robić potki. W DBO jak czytam i zagłębiam się w temat to craft mnie trochę nudzi bo to nie my coś robimy tylko nasi pracownicy. W FF wszyscy piszą o systemie ale nie o tym co można robić. NW mnie bardzo zachęca przez to że będzie to nowe wiec można zacząć ze wszystkim na równi.
W Finalu jak w innych mmo wazny jest food i potki z craftu, ale takze crafcony gear jest wymagany do progressu nowego raidu, bo jest najlepszym dostepnym gearem day one jak wychodzi nowy tier. Oprocz tego crafterzy zarabiaja na produkcji roznych mebli i innych pierdol do domkow, jak i ubraniach ktore sluza tylko jako wyglad.
Widzisz w przeciwieństwie do Ciebie grałem we wszystkie te tytuły. Final ma to samo co opisałeś w NW + to co ja opisałem. Więc zanim zwrócisz komuś uwage sam może przestrzegaj swoich “reguł” ? Bo ewidentnie pokazałeś że nie znasz totalnie systemu craftu w Finalu a wypowiadasz się że NW ma najlepszy z tych trzech… Taka hipokryzja
W BDO masz masywną ilość rzeczy do craftowania, które są powiązane ze skillami jak gathering,alchemy i processing. W gathering wlicza się mining, lumbering itd, alchemy jest potrzebne do robienia mikstur i innych składników, a processing potrzebny jest do przetwarzania materiałów na lepszej jakości materiały. TEORETYCZNIE możesz zainwestować w te wszystkie life skille i zbierać składniki samemu, dzięki temu będziesz miał najlepszy zarobek ale w rzeczywistości praktycznie nikt tego nie robi bo zajmuje to po prostu za dużo czasu więc kupuje się materiały na marketplace co liczy się z tym że mniej zarobisz.
Generalnie w BDO crafting nie jest ciekawy w żaden sposób, jest to po prostu rozbudowany system dzięki któremu można zarobić, ale fakt jest taki że robisz albo jedno albo drugie, czyli w 100% life skilling lub w 100% grind z powodu astronomicznie wysokich cen gearu do tego przeznaczonego. Tak masz gear do PVE jak i do life skillingu. Możesz na life skillowaniu na spokojnie zarobić nawet miliard silvera dziennie, jednak aby tego dokonać potrzebujesz minimum 5 godzin, zakładając że przy okazji zajmiesz się barteringiem oraz cookiengiem.
Samo craftowanie nie jest w żaden sposób urozmaicone jak to jest w FF XIV, po prostu wrzucasz składniki i naciskasz przycisk i idziesz afkowac az twoja postać nie skończy przerabiać wszystkiego.
BDO jest całkiem dobrze zbalansowane w tym aspekcie gdyż nie ma zbyt wielkich różnic w zarobku pomiędzy grindowaniem, a life skillingiem, wszystko zależy od tego jaki styl rozgrywki lubisz, pamiętając o tym ze bicie mobków w BDO może być psychicznie wykańczające gdyż trzeba jak najszybciej się poruszać i używać odpowiedniej rotacji przy jednoczesnym staraniu się aby nie umrzeć. Co prawda jest to problem którego nie uświadczysz zanim nie wbijesz przynajmniej soft capa, gdyż na początku mobki padają na hita, potem jak pójdziesz na Aakmany czy na Elvie to możesz zapomnieć o 1 shotowaniu, a o śmierć nie trudno dopóki nie wbijesz przynajmniej 320 DP co do szybkiego procesu nie należy.
No i pamiętaj że jakbyś wybrał Life Skilling to nawet nie masz co śnić o wyciąganiu takich sum o jakich mówie, na samym początku life skilling daje mniejsze przychody niz grind, ale jak już wbijemy poziom Guru i będziemy mięli set manos przynajmniej na TRI to wszystko się rozpędza. No i oczywiście nie masz co myśleć o Life Skillowaniu bez przynajmniej 300 energii, chociaż możesz już próbować od 200, a wbicie 300 energii zajmuje dużo czasu gdyż powiązana ona jest z twoim Knowledge na temat topografii BDO (odkrywanie mapy), poznawania NPC (gadanie z każdym NPC), poznawaniu mobków i robieniu questów.
Reasumując, tak jak ze wszystkim w BDO potrzebujesz zainwestować masę czasu zanim zaczniesz widzieć zadowalające efekty czy to w life skillowaniu czy w grindowaiu. Jedynym wyjątkiem jest bartering, który daje zarobić kosmiczne sumy pieniędzy grając afk, jedynie przejmując kontrolę aby zamienić itemy i wskazać kolejną wyspę do odwiedzenia, dzięki czemu mozesz ruchać ogromne sumy jednocześnie grając czy oglądając serial czy cokolwiek, ale (oczywiście ze musi byc jakies ale w BDO <_<) nawet bartering wymaga od nas zainwestowania kilku miliardów na statek oraz aby zwiększyć jego ładowność i prędkość jednak w porównaniu z innymi aktywnościami robi się to całkiem szybko jak na realia tej gry.
Czy polecam? Nie wiem, niektórzy lubią sobie tak pykać bo BDO jest przepiękne i możesz sobie wychillować po pracy, ale faktem jest że robi się to wszystko tylko po to aby dało się robić dokładnie to samo tylko ze szybciej i efektywniej, tak więc sam sobie odpowiedz na pytanie czy warto.
Yo, najlepsze crafty to tylko w Path od Exile, można zrobić wszystko ze wszystkim. Łuk zrobiony pod obrażenia magiczne, żywioły czy fizyczne to nie problem to samo tyczy się wandow czy dwuręcznych broni,
Gram w poe od 5 lat(na steam mam ok850h+ poza steam mam ok 2kh+) wiem co i jak i już mnie trochę się przejadło
Zacznijmy od tego, że to żaden craft
Lineage 2 nie ma lepszego i trudniejszego ;). Pierw zdobadz matsy. ze spoila/dropu/ tygodniami pozniej recepta. a na koncu fail i zabawa od nowa xD
Najlepszy miala Lineage2, nie wiem jak teraz