Cześć wszystkim
!
Szukam jakiegoś dobrego MMO. Za nim założyłem temat poczytałem trochę wątków i pooglądałem trochę filmików. Wydaje mi się, że dwa tytuły, które najbardziej mnie interesują to tak jak w tytule BDO oraz GW2. Chciałbym poprosić o opinie graczy, którzy grali w te gry, albo chociaż jedną z nich
o przytoczenie argumentów dlaczego wybrać właśnie te grę.
Przy okazji mam też kilka pytań do aktywnych graczy 
Czytając o BDO często słyszy się p2w. Mnie osobiście nie interesuje gonienie topki w grze, tylko raczej systematyczna przyjemna gra, dołączenie do średniej gildii i rywalizacja z średnimi graczami. Czy to jest możliwe w BDO? Czy wszyscy tam mają już za dobry ekwipunek na taki rodzaj zabawy? No i druga sprawa, czy do takiego rodzaju grania niezbędna jest inwestycja w is? Chodzi mi konkretniej o to ile musiałbym przeznaczyć na gierkę, żeby grało mi się przyjemnie (nic ponad to) chodzi mi o np. pety, czy większy ekwipunek. Czy koniecznie trzeba w te rzeczy zainwestować, czy bez is też można grać bez męczenia?
Drugie pytanie odnosi się do ilości graczy. Obie gry trochę już stoją (zwłaszcza GW2) i wiadomo, że nie można jednoznacznie stwierdzić jak długo będą jeszcze istniały na rynku. Chciałem zapytać o Wasze zdanie czy warto zacząć grać na dzień dzisiejszy czy może po prostu będzie to marnowanie czasu bo obie te gry lata świetności mają już za sobą?
Generalnie jeśli macie jakieś inne ciekawe gry (które wyszły stosunkowo nie dawno lub dopiero mają wyjść) jako alternatywę dla powyższych to możecie coś polecić 
Jeśli chodzi o moje preferencje to pvp, wojny gildii, nudny grind mi nie przeszkadza, natomiast nie lubię robić misji opartych na bieganiu od jednego npc do drugiego (misje traktuje jako dodatek, a nie główny element gry), generalnie wolałbym też wybrać grę stosunkowo mniej skomplikowaną (fajnie jak postać ma 10 umiejętności, a nie 100, brak skomplikowanego systemu ulepszania itemów czy specyficznych form zarobku)
Z góry dziękuję za odpowiedzi 
. Ja za to dla przeciw wagi opiszę BDO, zaznaczę tylko na wstępie że obie gry są świetne, ale jednocześnie totalnie się różnią i nie da się jednoznacznie stwierdzić “tak, GW2 jest lepsze niż BDO” ani na odwrót.
. Ale po kolei - na spotach dropi się trzy rodzaje itemów. Trash loot (dropi się go tysiącami, jedyne zastosowanie to sprzedanie NPC, stabilny zarobek), junk loot (są to np zielone rękawice, każda sztuka zajmuje slot, jak gra się w party to te itemy idą na automatyczną sprzedaż i nie zajmują miejsca, jak gra się solo to najczęściej się je wyrzuca bo są niewarte zachodu), oraz rare loot (to są itemki które dropią raz na parę godzin, ale są warte fortunę). Trash loot daje się na mounta który ma nielimitowany udźwig (konie mają dwa czy tam trzy sloty, ale nawet 10 000 trash lootu zajmuje i tak tylko 1 slot), junk loot sprzedajesz automatycznie/wyrzucasz, a rare loot dropi tak rzadko że te 100+ inventory slotów spokojnie wystarczy nawet jeśli jesteś skrzatem i co 5 minut znajdujesz garniec złota. Jedynym powodem zakupu udźwigu była waga silvera (pieniędzy). Z mobów dropił czysty silver, a on też swoje ważył. Nie dało się go ani przenieść na mounta ani wyrzucić. Ale już dawno temu wprowadzili zmianę że silver nic nie waży do 100 milionów, więc jak idziesz na spota z 1 milionem (na drobne wydatki 
