Nie pisz bzdur jesli ogladasz tylko głupie filmiki. Wbiłem pen dima na 100fs a pozniej na 54 pen crescenta wiec nie wiem o cym ty teraz mówisz 
Black Desert a P2W
Okolo 500-600 zl. Dla komfortowej gry.
co za bzdety @mrSupreme zagraj i sam sprawdz bo jesli bedziesz słuchał się ciągle ludzi z forum to w zadna gre nie zagrasz bo pisza takie głiupoty,ze az oczy bolą jak czytam
Zacznijmy od tego że tematów o p2w w BDO jest masa wszystko zeleży od podejścia dla mnie BDO to gra na PC z Item Shopem z gry mobilnej.
Większość ludzi myśli że BDO to gra na pół roku a tak naprawdę jest to gra na lata.
Większość rzeczy co wypisali wyżej pety namiot itp. to tylko udogodnienia a jest ich sporo w Item Shopie.
Tak więc
Pety :
Wystarczą teraz same t1x5 (aktualnie jest event co dostaje się 2 i inne bonusy) większość ludzi twierdzi że potrzebny jest pet t4x5 tak było jak się chodzi na spoty gdzie mobki ściągasz 1 skilem to nawet te pety t4x5 nie nadążą zbierać teraz jest troszkę inaczej bo cap gearu się zmienił i się szybko idzie na moby gdzie chwilę trzeba pobić tak więc pety te najsłabsze już nadążają bez problemu
Valu Pack:
Tu głównie chodzi o podatek z Marketu jak nie masz VP podatek wynosi 30% a jak masz to 15% ale idzie to obejść co nie sprawi problemu
Waga:
Podobnie jak z petami można trochę wyciągnąć za walute tzn. Loyal choć to zajmie z 2 miesiące zanim wyciągniesz wszystko aktualnie nie jest tak uciążliwe wymagane jak kiedyś ponieważ trash na nowszych spotach jest lżejszy silver nic nie waży nie leci tyle śmieci i można spokojnie stakować na konia
Sloty:
Całkowicie wystarczy ci to co dostajesz za Questy z gry sam tak biegam i nie ma problemu z tym żebym miał się zapełnić czasem są eventy co za darmo się dostaje sloty
Maiden:
Dostaje się je za darmo jak trafisz na even to 2 nie są wymagane ale bywają wygodne
Tent/ Namiot:
To się przydaje taki mobilny sklepik gdzie można kupić potki naprawić się wziąć buffa
ogólnie się przydaje ale da się bez niego grać w późnym czasie gry można sobie o nim pomyśleć jak jeszcze będziecie chcieli grać
Crony:
Zabezpieczają nasz gear przed cofnięciem enhantu przykładowo mamy Tet broń i chcemy wbić Pen jak użyjemy cronów nie cofnie się na Tri jak nie wejdzie uzyskuje się je z palenia Outfitów z Item Shopa można kupić Outfit na Markecie za silver co się opłaca lub kupić crony u NPC za silver
Skrole na zwiększenie dropa:
Jak narazie można je tylko uzyskać z drogich paczek z Item Shopa z Dark Riftów i eventów
Większość rzeczy idzie kupić z Marketu za silver ale to wymaga cierpliwości i szczęścia ogólnie teraz PA ułatwia nowym życie a sam nie raz musiałem przerwę robić od gry ^^
Osobiście rada dla nowych dobrze się bawić przyłączyć się do jakiejś gildi gdzie są weterani gry żeby doradzili
2lajki
Najlepiej jak kupisz grę, pograsz jakiś czas i ocenisz czy się podoba czy nie. Jeżeli przypadnie do gustu to można co jakiś czas zakupić coś z IS’a.
Dodam, że z początku dostaje się różne kupony, które dają spore upusty w item szopie. Jeżeli “coś” przyciągnie w grze to warto je wykorzystać.
Najważniejszą rzeczą do zakupu to pety, które zbierają za Ciebie cały loot. Im wyższy tier tym lepiej ale jak wiadomo nie wszystko na raz na sam początek.
Waga kolejna “ważna” rzecz ale da się bez niej spokojnie obejść (jeżeli się zdecydujesz na zakup wagi to zrób to z głową gdyż waga jest przypisana do postaci a nie konta więc warto zastanowić się czy to ta “właściwa klasa” jaką chce się pogrywać).
Dodatkowe sloty są nie potrzebne chyba, że ktoś się nastawia na afk łowienie ryb całymi dniami i nocami.
Ogólnie radzę nie kierować się opiniami - chociaż tymi skrajnymi bo to nie ma sensu. Warto chociaż spróbować zagrać bo gra jest naprawdę zacna i oferuje mnóstwo kontentu dla każdego.
Na start polecam poszukać jakiejś gildii, która przyjmuje “świeżaków” .Ludzie, którzy mają już jakiś staż w grze na pewno udzielą sporo cennych wskazówek aby na początek nie robić “baboli”. Broń Boże nie korzystaj z pomocy “podexpienia” na początek. Rób questy aż do porzygu 
oraz nie wydawaj silvera na pierdoły (chomikuj ile wlezie).
“Jak będziesz mieć farta”
Zdanie-klucz. RNG w tej tak ssie, że zaczynam podejrzewać iż te RNG ma własne RNG.
Jeden wbije Ogre Ring na TET zużywając tylko 5 przedmiotów, inny będzie potrzebował ich 70.
Poza tym ktoś gadał takie bzdury, że łatwo jest dorwać pety z marketu, gówno prawda. Niedawno z nudów wróciłem na trochę do gry, pierwsze dni były przed jakąś promocją a potem zaczęła się wyprzedaż i… Jako, że nie miałem pomysłu gdzie expić a chciałem dorwać chociaż jednego peta to stałem jak ten kołek przed marketem.
Ustawiłem notyfikacje na wszelkie możliwe pety i po tygodniu nie dorwałem ani jednego a na brak kasy nie narzekałem [taki cudowny jest ten nowy system marketu, łatwiej dorwać sprzęt ale trudniej przedmioty z Item Shop bo robi się pierdzielona kolejka na pół serwera].
Dla mnie gra najlepsza była przed wprowadzeniem systemu Awakening. Potem zaczął się brak balansu i coraz więcej rzeczy, które dawały niewielką przewagę osobom z grubszym portfelem. Jak zebrać wszystkie te rzeczy do kupy to przewaga była zbyt wielka a nie oszukujmy się, w tej grze dominuje PvP więc kiedy chcesz sobie pofarmić mobki to musisz się nastawiać na walkę z graczem a wtedy wiedz, że większość takich graczy ma gear który pozwala im na przejście przez ciebie jak przez moba bez konieczności zwracania uwagi na utratę karmy, która też za chwilę im się zwróci.
To że ktoś po tobie przeleci jak przez moba to tylko gear z czasem się nadgania jak się chce a PA ułatwia nowym i to mocno 250 ap to łatwo teraz zrobić
Co do ludzi ubranych to przeważnie to są ludzie co wcześniej zaczęli gre lub wykorzystywali luki w grze gdzie się mase silvera robiło a nie że pakowali kase nie pamiętam dokładnie ale jedno podejście na pena to dużo euro trzeba wydać i jest to totalnie nie opłacalne a ci co mają kase to ilu ich się zdecyduje na takie zakupy 1 na 10k polecam sobie obejrzeć jak KR enhantuje najsłynniejszy chyba filmik to jak typ 53k crony spalił i 0 penów
Mam ponad 1k godzin w tą gierę, cały bossowy gear (TRI/DUO) i jak jeszcze grałem, to też mnie trochę irytowało “prawo silniejszego”, ale tylko w momentach, kiedy to mnie ktoś zdzielił po kasku. Bardzo dobrze, że tak jest. Każdy casual to by chciał wejść, a po tygodniu czy tam niecałym miesiącu mierzyć się z graczami, którzy już któryś rok siedzą na grze. A potem płacz.
Zapraszam na Tibię - tam to dopiero życie jest niesprawiedliwe dla mniejszych levelów, kiedy padasz od trapa (bo Cię większy level mobami porobił) i tracisz:
a) expa = czas, czyli na przykład godzinę bicia spota
b) spota, bo Cię chłopy wygnali
c) blessy
A w BDO musisz oddać co najwyżej miejscówkę, a i tak ludzie narzekają - idźcie na WoWa czy tam w GW pograć jak nie pasuje system Open PVP.
3lajki
Gram od roku.
Nie wydałem ani złotówki
5 petów z marketu w jednym tygodniu (teraz to nie problem z global marketem)
preorderuje sie te ktore sa na promocji
11 kostiumów
ostatnio dawali 57X 530% SKILL I EXP scroll… więc…
dla pvp nie ma co grac
Bdo to fajna gierka i to gra mmorpg nie na sprint a maraton w nią celujesz w pare lat gry a nie late game po 6 miesiącach :v
z drugiej strony fajnie jest to potraktować jak strategię ekonomiczną i “fantasy life sim” .
Nastawiać sie na fajnie spędzony czas z kimś na discordzie, pływając i łowiąc rybeczki w łodeczce.
Moim zdaniem właśnie “nowy” market to jest najlepszą rzeczą jaką mogli wprowadzić. Wcześniejsza wersja była o niebo gorsza - trzeba było bidować przedmioty, liczył się jedynie dobry ping oraz bot/auto kliker. Obecnie można wystawić preorder i jedynie pozostaje tylko czekać. Przy cenie maksymalnej przedmiotu kolejka nie obowiązuje więc jak ma się szczęście to idzie kupić w miarę szybko. Wiadomo - pety oraz VP mają największe wzięcie więc czekać można dość długo ale w końcu się coś kupi.Do tego plus, że nie trzeba siedzieć z nosem w markecie tak jak kiedyś.
Z outfitami jest dużo lepiej - pod warunkiem, że nie poluje się na ten jeden konkretny.Zawsze schodzą te, które są w promo IS. Jeżeli ktoś kupuje tylko na przepalenie to już całkiem bajka-można dorwać kilka sztuk dziennie.
Co do RNG. Można je kochać albo nienawidzić.W BDO to właśnie RNG niweluje granicę między normalną grą a typowym p2w. Można wydać tysiące euro i nie mieć z tego nic a można przy farcić i coś powbijać nie inwestując nawet złotówki.
no wlasnie ja widze problem taki ze nie chce zeby poswiecic na gre np 100h i nagle sie okaze ze potem trzeba duzo inwestowac bo szkoda mi czasu dlatego pytam mniej wiecej ale tutaj ciezko o opinie bo tutaj sa dwie opcje albo ze jest male i niekonicznie pay to win albo ze musisz ciagle wydawac kaske na gierke
Zagraj!!!
Jeżeli masz już sugerować się czymś co zostało tu napisane to posty @Animasyon
dobrze przedstawiają sytuację. Grywalne MMO można policzyć na palcach jednej ręki
dlatego moim zdaniem nie ma lepszej gierki niż BDO(przynajmniej dla mnie).
Nic nie trzeba zainwestować. Wszystko można pozyskać w grze, poza kostiumami i skórkami i inną zawartością sklepu. Niestety niektóre gadżety ze sklepu mają dodatkowe statystyki więc oszczędny gracz będzie się wolniej rozwijał. Ale możesz się dorobić też dosyć ładnych ciuchów bez kasy w realu, pokolorować je też za darmo i za darmo mieć w miarę ładne mebelki więc nie będziesz się czuł gorszy w BDO. W sklepie czasem dostaniesz wartościowe rzeczy za lojalnościową walutę, której dziennie dostajesz 100. Warto natomiast zainwestować sobie ok 40zł na 1k pereł bo czasem są w sklepie promocje po 1 perle wartościowych rzeczy, lub od 1 do 25 pereł.
Abonament jest w ogóle Ci niepotrzebny bo udźwig i sloty w torbie poszerzasz questami i za lojalnościowe, a czasem dostajesz darmowy Value Pack i całą masę darmowych codziennych prezentów w funkcji czasu.
Chodź też na polowania bo czasem dostajesz trofea. W BDO masz też do 5 rezydencji więc housing jest tylko portalowy. Nie jest tak rozbudowany i fajny jak w ArcheAge ale też sprawia frajdę.
ps
za wożenie paczek wysoko levelowych na kontynencie pustynnym w okolicach od Shakatu na wschód wożąc towar do Valencii i okolic dostajesz możliwość wygrywania aukcji (jesteś faworyzowany) przy zakupie (poczytaj o tym) - więc jesteś uprzywilejowany i masz w ten sposób dostęp do całej masy fajnych rzeczy z Marketu, których nie musisz samemu robić.
Wielbłąda i słonika dostajesz za questy. 
Na pustyni masz też spot (niesamowity) do pozyskania Rough Stone potrzebne do robienia skrzynek. W ten sposób masz znacznie mniej wysiłku od innych graczy.
Najlepszą gierką MMOrpg jest ArcheAge, a BDO jest moim zdaniem na mocnym drugim miejscu.
To twoja opinia
Dla mnie posiadanie golda i modlenie się za każdym razem, żeby cudowny system RNG wylosował właśnie mnie jako tego szczęśliwca, co dostanie upragniony kawałek zbroi lub nie daj Boże outfit skina to czysty idiotyzm. Dobrze, że inne gry tak nie postępują. To samo z zakazem handlu między graczami.
Zakaz handlu miedzy graczami jest jednym z lepszych pomysłow jak dla mnie. Poniewaz kazdy musi sam zapracowac na swój progres w grze i nie psuje to rynku na którym mozesz sprzedac wszystko bo gra zrobiona jest tak,ze kazda rzecz która jest do zebrania/craftowania/dropnieca jest do czegos potrzeba
Dla osoby nie przepadającej za PvP , które i tak tu jest cieniutkie to BDO jest super grą.
A to z której strony? O ile mi wiadomo BDO polega na grindowaniu na spotach, co oznacza walkę z innymi graczami o te spoty. Ponadto gra koncentruje się na walkach o terytoria (PvP). Nie ma tutaj typowego contentu PvE (instancje, rajdy itp.).
Właśnie da się grać nie wiedząc w ogóle o jakiej walce o spoty i progresując własną postać + gildyjne PvE. Ja prowadzę własny mini biznes i wożę paczki i robię całą masę questów niegrindowych i obijam pal 
Mówisz o samej fabule i gonieniu po mapie? Cóż po miesiącu takiej zabawy miałem już dość. Gra PvE opiera się na robieniu instancji, rajdów, wspólnym progressowaniu z innymi. W BDO nie ma czegoś takiego. Owszem można bawić się w handlarza/producenta, ale to tylko dodatek. Jeśli ktoś lubi walkę z bossami, zdobywanie (nie craftowanie) lepszego sprzętu z instancji, to tutaj tego nie uświadczy niestety, a szkoda bo gdyby ten element istniał w BDO to w połączeniu ze świetnym systemem walki i ciekawymi klasami byłby to moim zdaniem hit.