@Adisko
Widzisz, jest pewien problem że bot zanim zostanie zbanowany zaleje rynek i zniszczy ekonomię, tak było w wielu gra i tak dzieje się przez długie tygonie i miesiące zanim sytuacja z botami się ustabilizuje - np. GW2, przez nawałnice botów można było odpuścić sobie grę na 2-3 miesiące. Samo banowanie gówno daje, jeśli rynek jest nie czyszczony z itemów gracza, co z tego że on już nie doda itemów na AH jak one ciągle tam są.
Stara dobra zasada - Lepiej zapobiegać niż leczyć - co właśnie zrobiono w Black Desert.
System jest wykorzystywany od samego początku, eliminuje kompletnie goldsellerów i choć niszczy to trochę pewien social gry to jednak wole takie rozwiązanie niż mieć tonę botów i spam goldsellerów. Same boty mają bardzo ciężko, bo systemy prawdziwego non-targetu sprawiają iż ciężko boty na to wystrugać. System energii też trochę ukraca pocieszny żywot botów, jednak jak ktoś zrobi wiele kont to i nagle z tych kont może zalać rynek samymi materiałami wydobywanymi co chwilę.
System minimalnych i maksymalnych cen, które dopasowują się do stanu ekonomii w grze, które działają na systemy podaży i popytu nie jest złym rozwiązaniem, nagle nikt nie wystawi itemu w chorej i nienormalnej cenie, a najważniejsze jest to, że o wiele bardziej opłaca się wydać kasę na materiały zrobić item sam a czasami nawet sprzedać gotowy produkt i jeszcze trochę zarobić.
item shop ze zwiększaniem udźwigu, pety podnoszące loot, kostiumy, które dają specjalne bonusy i kosztują miliardy dolarów
Przestańcie czepiać się cen i wyimaginowanych poglądów odnośnie statów na kostiumach a ceny nie są ostateczne, bonusy gówno dają - równie dobrze mogłoby ich nie być, bo całą grę jak miałem kostium nie czułem dodatku z niego - a wcześniej grałem bez kostiumu.
Limit wagi, powiem tyle PFF..nie korzystałem z tego na ruskim i żyłem, masz wolną kasę to sobie wydaj, mniej ale mnie to nie interesuje kompletnie.
Każda gra b2p będzie miała item shop, bo w jakimś stopniu musi zarabiać na siebie - ten item shop w grach singlowych to DLC, które jest trochę bardziej drastyczne, ale i utrzymanie gry jest o wiele tańsze.
GW2 taki sklep posiadała i nikt nie płakał z tego powodu i dalej nikt nie płacze.
Jeśli prty i limit wagi jest dla Ciebie elementem, który decyduje o tym iż gra jest nie do grania to lepiej zostaw produkcje.
PS: zapomniałem, PK. PK zostało przerobione po dyskusjach ludzi, jest wypośrodkowane pomiędzy wolnym PKowaniem a bardzo restrykcyjnych karach za zabijanie ludzi.
PK musi być tak zrobione, by w razie potrzeby zabić delikwenta ale jednocześnie by wyeliminować latanie po spotach i exterminowanie ludzi tak jakby ktoś wycinał las.
Dodatkowo chyba nie wiesz jak szybko karmę się "zbija", zanim delikwent wróci Ci na spota, ty połowę karmy na mobach już odbijesz
.
Gra jest typowym produktem starego dobrego grindu i systemów znanych od wielu lat. Najlepiej po fundament cofnąć się do L2. Nie jest to to samo co L2 ale fundamentalne wartości grindowania, pkowania, pvp są jakoś podobne, przerobione pod kątem dzisiejszych graczy i wszechobecnego casualowania.