No nie do końca jest to samo. Wylicz sobie czyste prawdopodobieństwo wbcia, jeżeli nie ma z góry ustalonych danych końcowych, bo przecież możesz i 10000 spalić.
Pobaw się programikiem i popatrz jak wchodzą enchanty. Wątpię by gra trzymała się tych regół.. wtedy wbijanie faily na altach nie miałoby żadnego sensu.. a podobno ma.
RNG - to random number generator, napisz sobie programik generujący jakiekolwiek liczby, dopiero na podstawie badanych przypadków jesteś w stanie obliczyć % trafności a nie odwrotnie. Jeśli w programie ustawisz % trafności, który z każdym failem (do 25) razy będzie się zwiększał do konkretnego pułapu to nagle % trafności się musi zgadzać. Ten % tyczy się jakiejś konkretnej liczby. Jeśli gracze sobie to od tak 'o' wymyślili to jest to teza palcem po wodzie pisana. Ponieważ test założył 50kamieni a nie 100 czy więcej.
Random to random, jednak gdy już mamy % na trafienie to już tak do końca random nie jest. (choć jeden zrobi za 1szym inny za 10)
Nie mam nic do RNG, ale jeśli ktoś mi mówi masz 20% szansy na wbicie a faktycznie robi się z tego 6% to już kiepski interes.
Sądzę, że za fail i sukces odpowiada więcej rzeczy niż tylko ów %. Bo na ich bazie można wziąść 100 kamieni i zrobić każdą broń na +15 za jednym zamachem, nie powinno zabraknąć a jeszcze zostać.
Jestem też ciekawy co oznaczają % w ostatniej rubryce.