Brak handlu - brak motywacji?

Tak jak w temacie. W podstawkę Diablo III grałem praktycznie od premiery, wyszedł RoS którego zakupiłem, jest super, ale... nie ma motywacji do gry. Miesiąc po premierze nie mam ochoty włączać tej gry... Całkowity brak handlu jest dla mnie czymś co stawia tę grę pod znakiem zapytania.

W podstawce gdy grałem, zawsze badałem każdy przedmiot pod każdą klasę, sprawdzałem ceny na AH, próbowałem zarobić, wymienić się. Chciało się grać. Nawet dla samego zarobku, dla frajdy posiadania milionów golda w EQ i ulepszania przez to swojego wyposażenia. Farma - > zarobek -> zakup -> farma itd. Obecnie gra opiera się na schemacie farma -> farma -> farma -> farma.

Trochę to mija się z pierwotnym założeniem gatunku, tak sądzę. Farmiłem kilka tygodni w RoS, po czym doszedłem do wniosku - dropi prawie wszystko dla mnie, gdy zdropi coś pod inną klasę nie mogę tego sprzedać, oddać, etc. Nie ukrywam, że klan w którym jestem motywował do gry przez jakiś czas ale obecnie... no nie wiem. Co wy o tym myślicie? Jaką macie motywację do gry w obecnym jej stanie? Co sprawia, że chce wam się grać?

Nie gram w D3, ale czytałem, że wciąż jest możliwość handlu face-to-face, trzeba tylko zaprosić klienta do drużyny, kliknąć w portret i handlować. Nie jest tak?

Jeśli tak jest, to nie widzę w tym niczego trudnego. Tak było w D2, tak jest w PoE. AH było ułatwieniem.

@EDIT:

No to rzeczywiście lamiaste. W H&S gra się dla mordowania i dla lootu. Po co komu nieprzydatny loot, który jest acc bound?

Mylisz się, wszystko co legendarne jest account bound. Mogę ofiarować przez krótki czas przedmiot który mi wypadł graczowi, który był w momencie dropu przedmiotu ze mną w party.

Dlatego ja zrobiłem sobie mała przerwę, żeby się nie przejeść, aktualnie pocinam w Dawngate i myśle, że pod koniec tygodnia zrobie come back :).

Może zacznę sobie na HC pykać, bo moja aktualna postać na tym trybie ma aktualnie Pause mode :)

ps. co do handlu powinni to jakoś inaczej rozwiązać, bo yeż lubiłem golda zarabiać i AH przegądać

Trochę to mija się z pierwotnym założeniem gatunku, tak sądzę. Farmiłem kilka tygodni w RoS, po czym doszedłem do wniosku - dropi prawie wszystko dla mnie, gdy zdropi coś pod inną klasę nie mogę tego sprzedać, oddać, etc. Nie ukrywam, że klan w którym jestem motywował do gry przez jakiś czas ale obecnie... no nie wiem. Co wy o tym myślicie? Jaką macie motywację do gry w obecnym jej stanie? Co sprawia, że chce wam się grać?

To jest właśnie sedno gatunku. Nieustanne farmienie, a to że nie ma co robić, to akurat ze strony Blizzarda błąd. Gry online wyglądają teraz inaczej, każdy chce być lepszy od drugiej osoby, potrzeba porównania. W D3 nie ma takiej możliwości, nie istnieją systemy, w których udowodnimy innym, że jesteśmy najlepsi. Przydałaby się jakaś arena, do której wrzucani byliby gracze i ten, który wytrzyma najdłużej wygrywa. Zrobić do tego ranking i jest po co grać i farmić. Z czasem dodaliby inne tryby i gra żyłaby zdecydowanie dużej. Fakt, że nie ma AH, jest poprawą na lepsze, z tego względu, że ten kto miał spory portfel, ten mógł wszystko. Sam zakup nie był tak satysfakcjonujący, co zdobycie przedmiotu poprzez Loot.

Taki urok tej gry, po prostu nie ma wyjścia, żeby się nie znudziła. Czasy świetności H&S odeszły już dawno w niepamięć.

nieustanne farmienie... tylko dla siebie

sam mam kryzys w D3, nie odpalilem gry od tygodnia

dofarmilem sie wyczekiwanej maski na WD, wycrafcilem rekawice... no i tyle, nie ma gdzie sprzedac innych fajnych itemkow (dlatego wlasnie lubie PoE za ich handel)

Heh, a ja właśnie planuje zakup podstawki + dodatku ;) W sumie kasę już dawno mam, ale nigdzie podstawki nie ma, a przeszukałem każdy sklep :)

Mam nadzieje, że nie wydam 190 zł tylko po to żeby pograć dwa tygodnie :P

Zdajecie sobie sprawę, że legendy przez 2 godziny możecie komuś oddać? (składników się nie da)

Zdajecie sobie sprawę, że legendy przez 2 godziny możecie komuś oddać? (składników się nie da)

Tylko temu, kto w chwili dropu był z nami w drużynie.

A co do tematu:

Mam podobne odczucia jak Hajmus (trochę na to nawet narzekałem w recenzji), jednak brakuje mi 30k DPS, żeby przebić na monku 1kk unbuffed, więc cisnę do tej granicy a potem robię przerwę.

Też mnie nudzi ten selfdrop, bo gdy nie ma handlu to jest jedna wielka d*pa. Paliłem się strasznie na RoS, ale przez ten brak handlu przeskoczyłem aktualnie na gw2.

Ma to swoje zalety, ale jednak zakaz handlu powinien być mniej restrykcyjny (np. przez kilka godzin po zdobyciu przedmiotu, można go sprzedać każdemu).

Ja chyba spróbuję przygody na HC, jeżeli to nie pomoże i nie wzbudzi chęci do gry to również poczekam na ruch ze strony Blizza.

Jakaś plota o tiered riftach:
http://diablo3blog.blogspot.com/2014/04/tiered-rifts-coming-in-210.html

Słyszałem również plotę w wersji, której to na jesieni miałyby ujrzeć światło dziennie jakieś areny PVP z rankingami.

Fajnie by było przeczytać, że to prawda :)

@edit Mam nadzieję, że nie zostanie uznane to za offtop, odnoszę się co do wspomnianej przez Hajmusa rywalizacji na arenach.

Szczerze mowiac spodziewalem sie, ze handel bedzie wygladal dokladnie tak jak w poe ale po tym co czytam uswiadamiam sobie, ze z diablo zrobil sie drugi wow o,o w ktorym handel jest znikomy. Jakos tak jednak ciesze sie, ze mnie nie podkusilo wydac pieniedzy na dodatek :).

co do handlu jutro na kanale https://www.youtube.com/channel/UCACkcDzUkEWBwEJYsrJtFxw pojawi sie filmik jak zarabiac realna gotowke, daj suba by dowiedziec sie jako pierwszy

warn_ico.png
Panu już podziękujemy za reklamę
~Leman

perm_ico.png
Dostałeś perma - administracja mmorpg.org.pl & Hello Kityy

Na allegro nadal można dzięki diablo zarobić :)

A tak na serio, to nie jest mmo żeby ciągle dostawać coś nowego, pograj chwilę, zrób sobie przerwę i znów wróć. Na zachętę masz info o patchu 2.1 który przyniesie trochę nowych rzeczy m.in. laddery

http://diablo.somepage.com/info/patches-future

Premiera: wakacje :)

Tak, to racja. Nie włączałem Diabełka jakiś czas i powoli chęć do gry powraca, aczkolwiek mam chrapkę zacząć od nowa na ladderze :) Potrzeba tej grze odświeżenia z mułu, który kojarzy mi się jeszcze z Wilsonem ;)

Nie da się legendarek sprzedawać. Grałam wbiłam maga do 1,4kk czystego DPS'a po czym odpuściłam. Teraz podobno ludzie mają nawet 2kk co jest szalone. W standardowej wersji diablo 400k to było dużo a tu po 2 miliony to jest już przesada. Bez dodatku nie ma co grać a legendarki można oddać do 2 godzin po zdobyciu wyłącznie dla osób z party. Gra sama w sobie fajna, brak handlu motywuje do częstszej i aktywniejszej gry.

A u mnie całkiem odwrotnie, nie ma AH to nie ma motywacji do gry, bo nie lubię dropić świetnych itemów po to żeby je sprzedać do npc czy przerobić na materiał..

polecam na hc grać a jeden z głownych parcowników blizza który robi diablo powidział że czeka nas niespodzianka na dwólecie premiery diablo III