Bierz Branda. Łatwo się nim gra, ma stun, duże dmg, podpalenie. Niektórym może się wydawać, że przydługi cd skilli, ale to tylko złudzenie. Nieźle się nim też farmi.
Champion AP
Brand to zabijaka, świetny do team fightow i gankowania lini, głównie przez ulti. Malzahar jest bardziej na 1v1 i ma świetną farmę.
Brand skupia się bardziej na zadawaniu obrażeń przez długi czas (E - DoT skill, pool - zadaje obrażenia co sekundę, R - czym dłużej cię trzyma tym dłużej dostajesz po łbie, do tego voidlingi i jedyny natychmiastowy skill z silencem), podczas gdy Brand raczej stawia na bursta i używanie skilli w combo (wszystkie skille nieco inaczej zachowują się po podpaleniu wroga, koronnym przykładem jest podpalenie+kula ognia, by szybko wystunować wroga i najlepiej filar na poprawkę). Obaj są viable, ale styl grania każdym z nich jest inny - IMHO Malza bardziej skupia się na farmie i rzadkich gankach/killach w early, a Brand najczęściej stara się dorwać wroga.
Polecam kassadina, gdy osiągnie 6 lvl jest nie do zgankowania, nuke q+e i ucieczka z ulti żeby nie dostać dmg potrafią nieźle namieszać, a i w late nie schodzi zbytnio z many dzięki skillowi na w no i ma b. dobry passyw obniżający otrzymywany m.dmg o 15%.
Polecam
Kennen najlepszy na gangi
Kennena mam, zastanawiam się nad Malazharem i Brandem
Brand to slaba postac akurat teraz. Malzahar ciagnie tym swoim ult bardzo ladnie. Polece Ci malzahara poniewaz owni
Malzahar, Brand, Kennen... Może i nieźle koszą, ale nie tak jak Karthus. To jest prawdziwy postrach. Build prosty, wyciąga się 1400AP i jest to niemalże artylerzysta. Już nie wspominam o ścianie i spamie z Q. E jest również potężne. Więc polecam Karthusa.
1,4k ap to chyba z samymi archangels staff co jak dla mnie jest nieopłacalne. Zresztą juz wcześniej pisałem o Karthusie i nie został wzięty pod uwagę.
Malz to d*pa, 1 vs 1 może dobry, wiadomo, zaraza, plama, ult, kolesia nie ma. Ale użyj tego w trakcie tf, sekunda i ciebie nie ma, więc trzeba byc ostrożniejszym więc nic nie robisz.
A Brand co? Na 1 vs 1 będzie miał stun, jego ult ma piękne dmg na tf. Może zmniejszyc prędkośc przeciwników. Bić nie umierać.
1.4k hmmm może faktycznie nie opłacalne, ale sprzedajesz buty w zamian kupujesz Kostur i gitara. Jedna Czapa Rabadona i pięć Kosturów Archanioła.
No właśnie, to się chyba opłaca w końcówce gry tylko i to jak się nudzi... bo tak to będziesz się wlókł i jeszcze mają ciebie na chwile na zabicie, a kupować to tylko po to by raz na jakieś 2 minuty walić ulti kompletnie się nie opłaca.
michukosa, nikt juz tak karthusa nie buduje. Bynajmniej te osoby z ktorymi gram ida na spell vampa i guardian angela. Kiedys to byl modny build kilka archengelow.. ale teraz jest do kitu. Pamietaj zawszee ze na 18 poziomie przeciwnicy tez maja itemki. Np taka caitlyn bierze karthusa na 2 hity przy dobrych itemkach:)
spell vamp na Karthusa taki średni. Ja tam wciąż biorę 3 archangele na Kartha, ale coś by miał hp też wezmę i jest ok
To jak nikt nie poleca viktora, ja go polecę. Na początku jest trochę trudny do ogarnięcia przez jego laser na "e", tak samo jest z pułapką na "w", ale trochę gry i ogarniasz wszystkich "ludziuf" na combo, praktycznie wszystkich, bez przesady ;d
Kiedyś o ile pamiętam łezka nie miała unique pasywa, więc 5xAA fajnie się budowało na, przykładowo, Veigarze. Poza tym jeśli ktoś w tym momencie stackuje mresa to i tak obrywają jakbyś miał 600AP max
Brand to slaba postac akurat teraz. Malzahar ciagnie tym swoim ult bardzo ladnie. Polece Ci malzahara poniewaz owni
Ciska takim dmg , że to szok , a jak dla ciebie malza jest przydatniejszy do tf to nie chce wiedzieć jak ty grasz.Brand ma potęzny nuke , a jak ma coś na spell vampa to nic go nie zabije.
Piszecie też o dmg karthusa , ale to takie masło , że od vayne spada na 3 hity-,-.Kennen też dobra postać , jego ulti na 3v3 jest boskie i ogólnie człowiek stun.
Brand - tego czasem strach sie gankować na midzie...
Quintessence pod spellvampa
Runy pod AP
Masterki 9/0/21
Jungler daje Ci blue
A Ty uudzesz full AP
GrucA nie obrazaj mnie prosze, bo w Lola gram akurat dluzej i sadze ze mam wieksze doswaidczenie niz Ty. Malzahar rozwalal praktycznie zawsze branda. Brand jest to c****, do ktorej potrzebujesz skill-shota aby cos zdzialac....
co do etatu grania to ja tam nie wiem kto ile gra, ale według mnie Brand lepszy i tyle. Osobiście jak gram Karthem to gorzej mam z Malzem ale tylko przez zarazę, bo tak raczej wygrywam. Ty Evil mówisz, że Malzahar lepszy, ale tylko przez to jego ulti taki wniosek wyciągam z twoich wypowiedzi. No i nie zgadzam się z nimi
GrucA nie obrazaj mnie prosze, bo w Lola gram akurat dluzej i sadze ze mam wieksze doswaidczenie niz Ty. Malzahar rozwalal praktycznie zawsze branda. Brand jest to c****, do ktorej potrzebujesz skill-shota aby cos zdzialac....
Malza dobry na 1v1 ew plama w tf i ucieka....Brand za to zdolny zrobić ładną pentę , a skoro nie masz chociaż jednej postaci z tych to proszę cię siedź cicho.
PS masz racja do branda potrzeba ogarnięcia skillshotów dzięki czemu jest większy fun z gry , niż jakimś malzą , który odpala 3 skille i jazda , jeszcze na targeta :S.