Witam!
Znacie może kierunki, które nie tylko ciekawie brzmią, ale też same w sobie są ciekawe?
I nie chodzi mi o jakieś porno studia a raczej o coś ciekawego i rozwojowego. Dobrze by było jak by były dostępne w Polsce.
Dzięi z góry! i pozdrawiam!
Ciekawe studia
Ciekawe to takie, które Ciebie interesują. Dla jednego ciekawe będzie kulturoznawstwo, a dla innego budowa maszyn, więc jak na moje to pytanie trochę z d*py wzięte
Witam!Znacie może kierunki, które nie tylko ciekawie brzmią, ale też same w sobie są ciekawe?I nie chodzi mi o jakieś porno studia a raczej o coś ciekawego i rozwojowego. Dobrze by było jak by były dostępne w Polsce.Dzięi z góry! i pozdrawiam!
Kierunki techniczne czy humanistyczne ?
Z technicznych polecam:
- Mechatronikę (np. Politechnika Warszawska)
- Oceanotechnikę (np. Akademia Morska)
Trzeba się jeszcze zdecydować na specjalizacje ale to się robi w trakcie zęby wiedzieć z czego się czuje "blues'a".
Trzeba przyznać pytanie wyjątkowo nieprzemyślane. Nawet jednego zdania o tym co Cię interesuje.
http://maturzysta.dlastudenta.pl/kierunki_studiow/
Może się przydać, wszystkie kierunki wypisane.
Ciekawe to takie, które Ciebie interesują. Dla jednego ciekawe będzie kulturoznawstwo, a dla innego budowa maszyn, więc jak na moje to pytanie trochę z d*py wzięte
Jeżeli chodzi o ciekawość to raczej logiczne jest to, że nie pytam was o to co mnie ciekawi...
Chodzi o to co was ciekawi i co jest dla was godne polecenia.
Simeonus - przecież nie napisałem, że to dla mnie, a nawet jak dla mnie to po prostu pozostane sam z wynikami waszych rozmyśleń .
Dla tych co jednak nie wysiedzą jak się nie dowiedzą to prosze :
Szukam czegoś co pomorze mi obrać kierunek i w fazie końcowej da mi tyle szczęścia i samozadowolenia, że będę spełniony.
A chodzi mi głównie o coś rozwojowego ponieważ nie ograniczam się na wstępie do jednego kierunku i chciał bym w przyszłości zacząć inny jak da rade, a też chciał bym szukać pracy i wykazać się w dziedzinie, którą studiuje.
Czyli prosto i bez niepotrzebnych bajerków
Automatyka i robotyka polecam, żaden kierunek chyba nie leczy tak z uzależnienia od gier jak ten, nauka all day & night long.
Jeśli chcesz ciekawe studia to radze zrobić tak. Idziesz np. na zarządzanie (ale inżynierskie by mieć też przedmioty techniczne). Kierunek na dobrej uczelni jest wymagający i dostajesz papier inżyniera. Umiesz zarówno ogarniać marketing, logistykę i elementy socjologiczne jak i mechanikę, wytrzymałość materiałów, programowanie, podstawy konstrukcji maszyn .itp. Czyli masz bardzo szerokie wykształcenie i dużo czaisz. Pracodawcy dobrze na to patrzą. Do tego pracę dyplomową możesz w zasadzie pisać ze wszystkiego. Wystarczy zagadać do promotora.
Jednak nie w tym rzecz. Idziesz na ten kierunek i dodatkowo bierzesz się za organizacje studenckie. Walczysz w projektach i masz dwa wyjścia. Trzepiesz kasę i referencje (bardzo przyjemne) lub jeździsz po świecie. Dla przykładu. Zdobycie wizy do USA z rekomendacji Polibudy jest banalne.
W sumie jest dużo opcji, ale trzeba zwrócić uwagę na to, żeby mieć praktyczne zajęcia(nawet uznawane za głupie kierunki, ale dobrze poprowadzone dają świetne perpektywy), mimo wszystko, to tak jak w MMO. Graj tym co lubisz, a nie tym co jest OP, bo Ci się znudzi. Nikt tutaj nie powinien się wypowiadać konkretami, bo to..bez sensu
A fizyka? gdzie najlepiej? i dzienne? zaoczne? jak to wygląda? orientuje się ktoś?
Zainteresowałem się fizyką, aytomatyką i robotyką no i socjologia.
Rozumiem, że raczej trzeba liczyć na dzienne jeżeli mowa o fizyce?
Chciało by się biotechnologie ;D ale nie mam pojęcia do jest co hehe.
jeśli socjologia, to zobacz dokładnie specjalizacje na danych uczelniach i program, bo możesz trafić na świetne specjalizacje typowo praktyczne (np. marketing, HR-tutaj UAM ostatnio odwrócił wszystko do góry nogami i wyszło w 100% na plus), albo takie trochę gadanie o niczym podobne do filozofii
Ja bym sobie skoczył na okultyzm albo ufologie
Gender
A tak na poważnie, to egzotyczne kierunki są raczej nieopłacalne . Niemniej dla mnie ciekawym i fascynującym kierunkiem była i jest informatyka
Ja bym sobie skoczył na okultyzm albo ufologie
jest takie cos u nas ? ;D
Niestety, raczej nie..
Albo pójdź na lingwistykę. Pouczysz się języków, dostaniesz lingwistą. Zostajesz tłumaczem, albo masz drogę do pracowania w różnych innych zawodach.
Kiedyś, jeszcze za czasów podstawówki, chciałem zostać Archeologiem. Z biegiem czasu jakoś odwidziało mi się to wszystko i poszedłem za glosem rozsądku i żołądka. Wybrałem informatykę. Ludzie mówią że jest to jeden z trudniejszych kierunków, ale czy ja wiem. Jak narazie daje radę. Zreszta i tak, tytułem i papierkiem inżyniera będę mógł sobie buty wypchać w zimę jeśli nie załapę pracy w jakiejś firmie w trakcie studii (a jestem juz na 2 roku i jak na razie w mym pięknym mieście nie ma perspektyw na prace w "zawodzie" na studiach dziennych).
NIe wiem jak nazywają się studia, ale po nich masz zawód : Texturatora Czyli gościa od 3D
Co do informatyki to może i nie jest najtrudniejsza, ale najbardziej popularna od jakiś 2/3 lat.
Teraz gdy, każdy ma styczność z komputerem to raczej trudność odchodzi w zapomnienie i jesteśmy w stanie się tego nauczyć normalnie jak jażdego innego przedmiotu.
No ale chyba wybrałem fizyke ( jak uda mi się ciotke w warszawie namówić na mieszkanie z nią to dzienne ), a jak nie dzienne to automatyka i robotyka wieczorowo.
Temat może zostać otwarty bo mam nadzieje, że macie jakieś fajne opinie i pomysły.
Pozdrawiam!
Co do informatyki. Czym jest informatyka? Bo wiesz to, że na np na mojej uczelni są 3 kierunki o tej nazwie. Nauka informatyki jest bardzo trudna, jednak nie czasochłonna. Owszem "programować" to możemy się nauczyć sami w domu. Tylko w domu nie będziesz miał styczności z ludzmi, którzy komputery znają od podszewki. Jeżeli nie boisz się matematyki i kręci cię rozwiązywanie łamigłówek polecam gorąco informatykę.
AiR - bardzo fajny kierunek, mam dwóch dobrych znajomych, którzy studiują ją na mojej uczelni. Kierunek z początku wydaje się być bardzo prosty, ale pozory mylą. Wiedza którą należy posiadać jest ogormna. Od programowania, po elektronikę. Osobiście zastanawiałbym się nad AiR gdyby nie to, że mam dwie lewe ręce do rysowania porządnych układów.
Po obydwóch tych kierunkach nie powinieneś mieć żadnych problemów ze znalezieniem dobrze płatnej pracy. Jeżeli oczywiście studiować będziesz w rozwijających się ośrodkach miejskich jak wspomniana przez ciebie Warszawa
Fizyka - kierunek istotnie ciekawy tak samo jak i bezużyteczny. Chyba, że planujesz karierę naukową, gdzie zaczniesz zarabiać w wieku 27 lat (minimum 27) po otrzymaniu tytułu doktora. Ewentualnie zostaniesz młodym talentem. Ze starej klasy miałem koleżankę, która miała świra na punkcie fizyki (zwłaszcza kwantowej) - i jeździła na różne wykłady, wygrywała konkursy z fizyki, jak była w Cernie na wycieczce to przez kilka miesięcy tylko o tym rozmawiała. Jeżeli jesteś tego typu osobą, nauka fizyki w każdym calu jest dla ciebie przyjemnością - to jest to bardzo dobry kierunek dla ciebie. W innym przypadku umrzesz z nudów.
Jeżeli nie jesteś maniakiem fizyki ale ją lubisz - wybierz konkretny dział fizyki i znajdź kierunek interdyscyplinarny. Np interesują cię teorie półprzewodników, wszelkie prawa związane z prądem - Fizyka Techniczna. Interesują cię ruchy ciał niebieskich itd. wybierz astrofizykę, lub astronomię (i szukaj pracy za granicą). Interesuje cie fizyka od strony cząsteczek ... idź na chemię, nanotechnologię - w Warszawie jest też energetyka i chemia jądrowa itd.
Polecam gorąco matematykę, kierunki związane z chemią przemysłową
Aha i przeczytałem jeszcze , ze potem planujesz jakieś tam inne kierunki ... wybierz jeden i bądź w nim najlepszy - zniszcz system, a nie kilka kierunków naraz jak taka sierotka co nie odnalazła się w jednym to szuka innego. Bądź konkretny, zostań doktorem np fizyki - pracuj w Cernie. Naprawdę te kierunki które są wymienione wyżej ciągle się rozwijają - co więcej ! Ty sam możesz je rozwijać. Tworzyć nowe wzory, odkrywać nowe galaktyki, wynajdować nowe nanomateriały, substancje. Sam możesz wymyślić własny nowy język programowania i wiele wiele innych. Drugi kierunek to chyba tylko po to żeby jeszcze lepiej poznać ten pierwszy