Co byście zmienili lub dodali do DIABLO III? :)

Hejka. Co byście chcieli dodać do Diablo III lub zmienić abyście grali z przyjemnością w tę grę? Może nic?

Ja osobiście chciałbym zmodyfikować system Gildii aby nabrały sensu. Wprowadziłbym przede wszystkim porządne PVP - arenowe turnieje, walki gildii lub oblężenie zamków :)

Ponadto ciekawym elementem byłby jakiś ranking, wspólna ekonomia gildii i możliwość wprowadzenia wirtualnego socjalu.

Chciałbym aby dali możliwość również tzw. invade (jak w C9) czyli wpaść na mapę i PKnąć jakiegoś gracza :P Troszkę hardcore wprowadzić w życie. Za mało mi tego dlatego Diablo III mimo, że jest dobre nie zachwca mnie i szybko się nudzi :(

Przede wszystkim nazwę? Ludzie w większości spodziewali sie kontynuacji serii Diablo a dostali zupełną nowość ; )

A jeśli pozostać przy nazwie to więcej do zmiany (włącznie z oprawą graficzną) niż do pozostawienia...

Ekonomię, którą usunęli.

Wszyscy chcą tego PvP :/ A co to za pvp jak mając przedmioty setowe + legendarne klejnoty każdy bije po 400+ milionów... Walka typu kto pierwszy trafi wygrywa. Podobnie było w Diablo 2 tylko tam wszyscy mieli na sobie Enigmę. Przebieg walki wyglądał tak że albo stałeś w miejscu i próbowałeś trafić przeciwnika który ciągle się teleportował, albo oboje teleportowaliście się, aż któryś z was trafi i zabije. Najlepsze pvp to było paladynem Enigma + młotki = teleport > młotek > teleport > młotek i tak dopóki przeciwnik nie trafił na młotek który bił po 18-23k. No super PVP, skill based w ciul ! Gry typowo h'n's które są nastawione na klepanie hord potworów nie nadają się do pvp. Jeżeli blizzard chciałby wprowadzić areny to musiał by stworzyć osobne sety do pvp z bonusami, skille postaci pozmieniać specjalnie pod pvp, bo nie wyobrażam sobie demon huntera który co chwile skacze i nawala strzałą żywiołu z tą ostatnią runą, albo jeszcze z setem marudera nastawia wieżyczek i spam fest multishota, barba tornado albo monka z eksplodującą dłonią.

Jeżeli chodzi o inne aspekty gry to nie wiem naprawdę co by tu jeszcze można zrobić oprócz dodania nowych setów, przeciwników i NPC'ków (chociaż i npc'ków też nie wiem jakich, bo mamy ich czterech to jest: transmog, kadala aka specjalna waluta do wydania, zmiany statystyk oraz ulepszanie legendarnych gemów) Dodanie dungeonów 1/2/3/4 osobowych też mija się z celem gdyż przy aktualnym tempie ubierania postaci i wypadaniu legendarnych przedmiotów to też nie ma sensu, bo jaka nagroda mogła by być za zrobienie dungeona? Nowa ramka na portret? To po jakiego grzyba to robić jak w tym czasie mogę zrobić sobie 3-5 greater riftów albo zwykłych riftów. No chyba że za ukonczenie dungeona w jakimś tam czasie dali by szansę na ulepszenie aktualnie noszonego przedmiotu z legendarnego na antyczny legendarny, ale to też wtedy przyspieszyło by ubieranie postaci. Nowe poziomy trudności ? Sztuczne przedłużanie gry zwiększając obrażenia i hp mobów. Poza tym są owe greater rifty które działają w ten sposób i robią je ludzie którzy w sezonie chcą być wyżej w tabelkach i do ulepszania legendarnych gemów. Mounty? Bezsens.

A co bym zmienił ? Zmienił bym przedmioty legendarne, a dokładnie ich afixy aby nie odstawały od setów, gdyż aktualnie to wygląda tak, że nie mając setu można pomarzyć o poziomie trudności wyższym niż torment III co przekłada się na to że ludzie za wszelką cenę chcą zdobyć te sety, żeby móc robić większe tormenty co przekłada się na to że wszyscy biegają w tych samych setach i z tymi samymi skillami.



P.S.Tekst może posiadać niewielkie ilości ładu i składu.

Ja bym dał nowy rodzaj postaci. Czyli PVP i tu rozwiązujemy problem całego PVP. Bo tu może być inny balans. Inne statystyki. Inny system lootu i expienia. Itd. Pracy to kosztuje ale to był by chyba taki kompromis.

Ja bym go zmienił w MMO takie jak MuOnline gdy to jeszcze był dobre i bez p2w. Diablo ma wszelkie predyspozycje do tego, ale Blizz nie wykorzystał potencjału i zrobił to co zrobił, czyli drogą grę online w którą gra się samemu...

Ja bym go zmienił w MMO takie jak MuOnline gdy to jeszcze był dobre i bez p2w. Diablo ma wszelkie predyspozycje do tego, ale Blizz nie wykorzystał potencjału i zrobił to co zrobił, czyli drogą grę online w którą gra się samemu...

Czyż nie takie było diablo od początku? Przecież ta gra nigdy nie była jakimś nie wiadomo czym. Wchodziło się na serwery innych po taxi, albo na krowie lvl, a tak to biegało się ze znajomymi albo solo... Aspekt ekonomi, czyli runki które nie wypadały nigdy (chyba że ktoś stawiał bota). Śmiem twierdzić, że aktualnie jest więcej umiejętności i możliwości gry każdą klasą niż w D2, nie jesteśmy zmuszeni do ciągłego resetu, możemy dynamicznie zmieniać jak walczymy, a i przyjemniejsze jest też granie na każdy możliwy sposób. Ci co tam cały czas lamentują chyba naprawdę nigdy w D2 nie grali, albo też mają jakieś mylne zdanie na temat tej gry.

Diablo jest dobre w tym czym jest, czyli bezmyślną siekanką i nigdy nie kończącym się expieniem/farmieniem, byłby zły gdyby wprowadzili jakiś nacisk na pvp, którego aktualnie nie dałoby się w żaden sposób zbalansować, czy jakby ponownie wrzucili market, który praktycznie niszczył sens farmienia

Nowe klasy postaci, coś a'la raidy z WoW'a, dostępne tylko dla klanów (w końcu miałyby one sens) z określonymi nagrodami.

I nie dodawać tej głupiej opcji z nadchodzącego patch'a, czyli enchantowania przedmiotów legendarnymi gemami. Skończony idiotyzm.

Walka typu kto pierwszy trafi wygrywa. Podobnie było w Diablo 2 tylko tam wszyscy mieli na sobie Enigmę. Przebieg walki wyglądał tak że albo stałeś w miejscu i próbowałeś trafić przeciwnika który ciągle się teleportował, albo oboje teleportowaliście się, aż któryś z was trafi i zabije. Najlepsze pvp to było paladynem Enigma + młotki = teleport > młotek > teleport > młotek i tak dopóki przeciwnik nie trafił na młotek który bił po 18-23k. P.S.Tekst może posiadać niewielkie ilości ładu i składu.

Tylko że postać hammera była .... PvE młotki miały trajektorię ślimaka oddalającego się od ciebie, więc uniki były banalne, dmg miałeś przy urzyciu aury i nie dało się jednocześnie walić za połowę hapsa i teleportować. Hammer był bezbronny jedynie noobków pekować można było ....

XD mów co chcesz Pvp w diablo 2 było esencją gry. Dynamiczne, taktycznie, masa postaci i buildów była grywalna(oczywiście zależnie od patcha). trójka bez tego elementu nadaje się co najwyżej na coopa przy konsoli...

btw Idąc twoim opisem CS nie jest grą skilową, bo wystarcza trafić raz w banię ... skilowe w ciul ... najechać kursorem i to są analogicznie twoje słowa ;D

Hejka. Co byście chcieli dodać do Diablo III lub zmienić abyście grali z przyjemnością w tę grę? Może nic?

Zmieniłbym studio na Blizzard North.

tak tak, nie ma to jak komentarze typu "zróbmy z gry hack and slash gre mmorpg ! " ....

to co robią wystarcza, nowe sety, nowe lokacje, może za rok lub dwa dodatek z nową klasą, diabełek jest dobry jaki jest, jak komuś się nie podoba to może jednak nie chcecie grać w grę z gatunku hack and slash.

myślę, że nowe klasy i coś na styl workshopu ze steama gdzie moglibyśmy proponować devom nowe pomysły na przedmioty, które wprowadzaliby przy jakichś mniejszych apdejtach

Wszyscy chcą tego PvP :/ A co to za pvp jak mając przedmioty setowe + legendarne klejnoty każdy bije po 400+ milionów... Walka typu kto pierwszy trafi wygrywa. Podobnie było w Diablo 2 tylko tam wszyscy mieli na sobie Enigmę. Przebieg walki wyglądał tak że albo stałeś w miejscu i próbowałeś trafić przeciwnika który ciągle się teleportował, albo oboje teleportowaliście się, aż któryś z was trafi i zabije. Najlepsze pvp to było paladynem Enigma + młotki = teleport > młotek > teleport > młotek i tak dopóki przeciwnik nie trafił na młotek który bił po 18-23k. No super PVP, skill based w ciul ! Gry typowo h'n's które są nastawione na klepanie hord potworów nie nadają się do pvp. Jeżeli blizzard chciałby wprowadzić areny to musiał by stworzyć osobne sety do pvp z bonusami, skille postaci pozmieniać specjalnie pod pvp, bo nie wyobrażam sobie demon huntera który co chwile skacze i nawala strzałą żywiołu z tą ostatnią runą, albo jeszcze z setem marudera nastawia wieżyczek i spam fest multishota, barba tornado albo monka z eksplodującą dłonią.Jeżeli chodzi o inne aspekty gry to nie wiem naprawdę co by tu jeszcze można zrobić oprócz dodania nowych setów, przeciwników i NPC'ków (chociaż i npc'ków też nie wiem jakich, bo mamy ich czterech to jest: transmog, kadala aka specjalna waluta do wydania, zmiany statystyk oraz ulepszanie legendarnych gemów) Dodanie dungeonów 1/2/3/4 osobowych też mija się z celem gdyż przy aktualnym tempie ubierania postaci i wypadaniu legendarnych przedmiotów to też nie ma sensu, bo jaka nagroda mogła by być za zrobienie dungeona? Nowa ramka na portret? To po jakiego grzyba to robić jak w tym czasie mogę zrobić sobie 3-5 greater riftów albo zwykłych riftów. No chyba że za ukonczenie dungeona w jakimś tam czasie dali by szansę na ulepszenie aktualnie noszonego przedmiotu z legendarnego na antyczny legendarny, ale to też wtedy przyspieszyło by ubieranie postaci. Nowe poziomy trudności ? Sztuczne przedłużanie gry zwiększając obrażenia i hp mobów. Poza tym są owe greater rifty które działają w ten sposób i robią je ludzie którzy w sezonie chcą być wyżej w tabelkach i do ulepszania legendarnych gemów. Mounty? Bezsens. A co bym zmienił ? Zmienił bym przedmioty legendarne, a dokładnie ich afixy aby nie odstawały od setów, gdyż aktualnie to wygląda tak, że nie mając setu można pomarzyć o poziomie trudności wyższym niż torment III co przekłada się na to że ludzie za wszelką cenę chcą zdobyć te sety, żeby móc robić większe tormenty co przekłada się na to że wszyscy biegają w tych samych setach i z tymi samymi skillami.P.S.Tekst może posiadać niewielkie ilości ładu i składu.

Myślę, żę polios3 dobrze napisał. Lepiej zrobić osobne statystki, balans do PVP lub przelicznik z itemów inny niż do PVE.

Ja bym dał nowy rodzaj postaci. Czyli PVP i tu rozwiązujemy problem całego PVP. Bo tu może być inny balans. Inne statystyki. Inny system lootu i expienia. Itd. Pracy to kosztuje ale to był by chyba taki kompromis.

Tak to dobre rozwiązanie. Jeszcze jakby zrobili jakieś walki grupowe lub siege jak w akcie III :) Takie oblężenia - coś jak widziałem w Lineage Eternal.

Nie wiem dlaczego niektóre osoby straszliwie bronią Diablo III takie jakie jest. Każdy przecież może wyrazić swoją opinię o tym co chciałby prowadzić do gry. Nie ma porządnego H'n's'a z porządnym PVP a takowe przydałoby się.

POE byłoby ciekawsze, jakby była możliwość invade - taki Cut Croath, czyli wbijam i PK :)

Nowy dodatek ;-;

Dodałbym ducha Diablo II... Niestety w Diablo III nie mogę go odnaleźć...

ten Duch nazywa się "Nostalgia" i niestety ale istnieje on tylko w twojej głowie.

w nekromantów się bawicie ? :P

Mi najbardziej brakuje jakiejś nowej klasy, bo pewnie większość, podobnie do mnie ma po setki godzin na każdej z nich.

Grafika D3 ale system walki i rozwoju z D2 albo już lećmy dalej zrobić z tego prawdziwe MMO takie jak WoW.

Logo Diablo 3 przenieść do Path of Exile