Kupiłem najnowszy dodatek, zdobyłem mounta i co dalej robić?W Wowie to był content a tu nie wiem co robić dalej.Szkoda,że gra nie ma endgemu bo z taką grafiką i mechaniką mogło by być fajnie a ja kupiłem dodatek, zdobyłem mounta i wyłączyłem gre.
Co robić w grze?
Jezeli to nie troll to wspolczuje braku jakiejkolwiek samodzielnosci w wyszukiwaniu informacji ( sadze ze 95 to rocznik i majac 23 lata nie potrafisz wpsiac paru fraz w google ? )… Ale zeby nie bylo ze nie na temat >> Rajdy ? Fractale ? Bronie Legendarne ? Odblkowanie umiejetnosci z masterek ? Ranking PvP ? Sety Ascended ? Sety Legendarne ? … O ile faktycznie rozumie ze w podstawce GW2 nie bylo ttoalnei nic ciakwego do roboty to po 2 dodatakch jest tyle tego ze nei wiadomo gdzie rece wlozyc…
Dzięki.Tak czytałem lecz przywykłem do endgamu w Wowie czyli do grindu bardziej.
Nawet największy leń wystarczy, że wpisze co trzeba na YT i wszystko ma podane na tacy: https://www.youtube.com/results?search_query=guild+wars+2+endagme
Mniej leniwi skorzystać mogą także z wiki, w której wszystko jest czytelnie rozpisane i wyjaśnione: https://wiki.guildwars2.com/wiki/Main_Page
PS
A mountów jest 6 więc jak zdobyłeś tylko jednego to masz jeszcze trochę do roboty także w tym zakresie
End game gra posiada i to chyba najbardziej rozbudowany z obecnych gier, ale gra nie prowadzi cię za rączkę i nie każe najpierw iść na dunga A 10 razy by dropnąć item, potem na dunga B 3 razy, potem na raid A itd.
Piszesz że zdobyłeś mounta… dobra robota. Jeszcze masz 5 innych do zdobycia! . Więc nawet zdobycia mountów wpisać sobie nie możesz do growego CV, bo nie wmówisz mi że zdobyłeś gryfa i nie wiesz gdzie tu jest end-game, bo sam gryf kosztuje 250 golda, a tego nie zdobędziesz tak o
. Nie wiem jeszcze czy samego żuczka zdobyłeś, bo był bardziej skomplikowany niż 4 podstawowe mounty
Następnie mamy fractale, wbij T4 chociaż, nie wspominam już nawet o challenge mode’ach, osiągnięciach i reszcie, samo T4 może być wyzwaniem. T4 jest bodajże 75 poziomiem fractali, czyli masz minimum 75 fractali do zrobienia, a i tak gracze robią głównie daily fractale bo są najbardziej opłacalne ze względu na nagrody. I jak potrzebujesz fractali 23+ a w daily masz tylko 3, 7, 14 i 15 to nie awansujesz danego dnia na następny “poziom” fractala, tylko po prostu pozbierasz nagrody daily. I tu masz np ten swój grind
Raidy - zrobiłeś chociaż jeden? Pewnie nie, bo tam wymagany jest set ascended przynajmniej i porządne ogarnięcie swojej postaci. Stopniem trudności gdzieś tak 3-4 razy trudniejsze od fractali T4
Dynamiczne eventy - jakbyś chciał chociaż raz zrobić wszystkie eventy to masz murowany rok gry jak nie więcej. Mapki z Living World Story, gdzie się farmi skrzynki, surowce, itemy i walutę danego sezonu
World bossy - mamy ich tu trochę, łącznie z paroma smokami (jormag, shatterer, tequatl…). Każdy ma swoje mechaniki, skille i każdy potrafi zabić nieuważnego gracza w sekundę, bo są skalowane do liczby graczy w pobliżu, a tych jest zawsze multum.
Dungeony - ludzie zawsze się znajdą, a do tej pory niektóre ścieżki explo najczęściej mają po 10-15 wipe’ów na bossa, np Arid.
Jak masz najnowszy dodatek to masz jeszcze bounty - z drewnianej tablicy bierzesz zlecenie na maszkarę, idziesz ją odszukać i zabić. Problem jest tylko taki że te bestie są nadludzko silne i wręcz wymagają innych graczy do pomocy. Każdy boss jest unikalny + są jeszcze losowe modyfikatory. Każda mapa z PoF ma do kilku takich tablic.
Wbicie masterek na fulla - mounty, fractale, automatyczne zbieranie lootu, szybsze podnoszenie zmarlych i rannych, crafting legendarek… trochę tego jest.
Craft legendarek - każda ma unikalne efekty, jest np Nevermore - kostur który daje twojej postaci pióra i zmienia pociski wystrzeliwane z kostura w kruki. Jest też np warhorn “Howler” który zamiast odgłosu dęcia w róg wydaje odgłos wycia wilka, z ładną animacją księżyca i wilka.
Kolekcje - tych jest więcej niż zwykły śmeirtelnik jest w stanie zrobić - a z nich rozmaite nagrody, od unikalnych skinów, przez wyjątkowe itemy (np zależnie od fabularnego wsparcia dla jakiejś frakcji dostajemy dostęp kolekcji dla danej frakcji która nagradza nas Ascended backpackiem w postaci baneru danej frakcji), aż po tytuły (tych jest co nie miara).
Osiągnięcia - częściowo powiązane z kolekcjami, wymagają zrobienia konkretnych akcji i często dają specjalne itemy/tytuły.
Side stories - historie poboczne powiązane w różny sposób z fabułą świata gry. Mamy tu polowanie na bandytów, dalszy ciąg historii miecza Trahearne’a - Caladbolga (nawet jest jako nagroda za ukończenie wszystkich questów z tej historii) i kilka innych.
Mógłbym dalej opisywać jak to gw2 nie ma contentu ale i tak zrobiłem więcej niż sie należało za taki post
Dzięki wielkie za wysiłek:)