Coś do Archlorda 2

Tak to prawda, CBT trwa do 23.06 :wacko:

oto LINK do informacji

Prawidłowo, kto by dłużej w to coś dał radę pograć.

Ja nie mam siły ani czasu się rozwodzić, więc postaram się streścić.

Zacznijmy od tego co mi się podobało, czyli grafiki. Faktycznie nie jest może jakaś ohh i ahh, ale jest całkiem przyjemna. Zapewne gdy dobiję 31, przejdę się po tym kawałku świata jeszcze raz, żeby móc na spokojnie pozwiedzać. Podoba mi się bardzo możliwość rozwijania dodatkowej broni, z czego pewnie skorzystałbym w przyszłości. Moby się nawet mocno nie powtarzają, co jest plusem.
Nie obeszło się jednak bez wad.
Parę błędów, typu niewidzialna ściana, która blokuje ruch w jedną stronę (co w pierwszej chwili uniemożliwiło mi podejście do NPC'a z questem), czy niewidzialny grunt wyżej niż pokazuje grafika. Jest też parę szczegółów, które mi nie odpowiadają, ale są na tyle drobne, że nie będę ich wymieniał.
SI przeciwników... Zdecydowanie do poprawy. Nie stanowili oni dla mnie po jakimś czasie wyzwania. Walka mogłaby być znacznie bardziej dynamiczna i wymagająca.

Szkoda, że nie można mieć w przyjaciołach drugiej rasy. Nie dane mi też jeszcze było się z ludźmi spotkać na neutralnym gruncie, nie mówiąc już o zrobieniu najazdu na nich. ;]

Summa summarum: Gra ma jakiś pomysł na siebie, ale d*py nie urywa przy pierwszym kontakcie. Jednak ja zamierzam ją jeszcze testować, najchętniej aż do końca CBT. Zobaczymy czy znajdą się inni, by dotrwać do końca. W końcu gildią wypadałoby zrobić raid i się wybrać na BG. ^^

Na wstępie: Jeśli nie masz czasu lub ochoty, a co najgorsze jesteś bezmózgim yeti proszę nie czytaj tego postu.Archlord 2 Closed Beta wystartowała i co ja mogę o niej powiedzieć po tym co udało mi się pograć?Gra zdecydowanie nie jest godnym następcą Archlord’a w wielu aspektach ale ten hejt aby od razu ją skreślać? Hmm tak czytałem sobie wasze wypociny, a poniektórych to już można posądzić o formę recenzenta. Nie chce tu ciskać Nickami, ale aby pisać, że Swordsman Online jest zdecydowanie lepszy to jak prosić się o publiczne linczowanie przez ojca dyrektora... Nie mam zamiaru zagłębiać się w to jaką grą jest SO, w którym notabene pokładałem niezmierne pokłady nadziei na coś lepszego od AoW itp. Brakowało mi dobrego mmo z czasów grindu w Silku. Dzięki technologii, że gry można szybciej usuwać niż je ściągać.Ale wracając do Archlord’a 2, gra sama w sobie ma cząstkę ojca, ale mi się wydaje, że nie stara się być po prostu Archlord HD Edition jak to większość liczyła. Ma swoje pomysły na system walki, który tak daleki jest od tego co mieliśmy w jedynce. AoE & H&R raczej już do nas nie wrócą. Nie ma produkcji, która pozwala na taki system. Semi target sprawdza się w wielu obecnych grach i problemu nie robi więc why so hate? Ja nie zakładałem, że AL2 to będzie to samo co jedynka tylko z możliwością odpalenia tego w 1080p. Grindowych gier na EU nie będzie. Nadchodzące produkcje będą miały identyczną mechanikę, z inna grafiką, uniwersum itp.Największe rozczarowaniem w tym wszystkim jesteście Wy, starzy (ponoć) „wyjadacze” Archlorda. Grając w jedynkę, nikt kto już długo siedział w AL, nie uznałby za istotne wypowiedź kogoś kto nie wbił nawet 50lvl. Podobnie jest tutaj, zapewne wielu z was nawet nie opuściło 1 mapy, a to jest prawie jakby nie wyjść z Limelight. Tak na zakończenie muszę ustosunkować się do postu usera: MaDHa8TTeRGrafika? Hmm zaiste produkcja miała trafić do jak największego grona odbiorców. Gdy Archlord był na rynku było wieeele dużo ładniejszych MMO ale jakoś nikomu to nie przeszkadzało.1 Rasa do danej frakcji? Rozumiem, że mogłeś nie grać w Archorda, ale zanim coś napiszesz to poczytaj. W jedynce byli ludzie, orki i elfy. Ci ostatni nie trafili do 2 kto to wie. Ale podział na frakcje miał urozmaicić pvp i przynależność do danej rasy. Jakoś w Aionie nikt nie płakał, że wiele lat były 2 frakcje... ale co tam, hejt musi być.4 bornie to mało? W większości mmo masz z 10 na frakcje + 10 na każda rasę z owej frakcji? Do tego zawsze możesz sobie zmienić bo tak Ci się chce? Grasz Łucznikiem, a teraz sobie zmienię i pogram tankiem, może trochę pohealuje? Lol. Subklasa to klasa dopełniająca, mająca na celu stworzyć sprawnie działający archetyp, który albo np. zwiększy dmg łucznika, lub większy jego przeżywalność. A nie zrobić z łucznika heal czy tanka.Koniec końców, aby ocenić grę trzeba się nieco zagłębić. Jedynka mnie przekonała do siebie dopiero po wbiciu tego 50lvl. Archlord 2 pomimo iż nie jest godnym następcą jedynki, ma to coś w sobie. Poprawia niektóre błędy i braki jedynki jak crafting, czy prawdziwe dungi. Archlord 2 trzyma się ustalonych norm współczesnego MMORPG dla casuali i nic z tym nie da się zrobić. A co do QT, ja zawsze mówię, że nikt Tobie nie każe z niego korzystać. Mnie ofc martwi jedynie IS, ale jak dobrze wiemy jedynka lepsza nie była, lensy, poty, charmy itp. dawały przewagę, a bez nich gra była czystą torturą.Nie miałem w zamyśle nikogo obrażać jeśli ktoś tak owo się poczuje to z góry przepraszam. Na horyzoncie mamy jeszcze BGO, ale po filmikach wiadomo czego się spodziewać.Ja osobiście gry nie skreślam. Pograłem dzisiaj w gronie starych znajomych i im też gra nawet spasowała. Nie to co Swordsman Online.

Przeczytałem twój post i jednak nie do końca się z nim zgadzam. Już na wstępie zaznaczyłem, że w Archlorda I grałem tylko "trochę" co oznacza, że do weteranów tej produkcji zaliczyć mnie nie można. Niemniej jednak porównując to co pamiętam z pierwszej części, a to co zastałem w dwójce to... No wiadomo.

Jak dla mnie gra MMO powinna mieć przede wszystkim klimat. A na ten nie tylko składa się fabuła, ale i grafika oraz dźwięk. O ile fabuła części II to nic ciekawego ani epickiego (walkę pomiędzy Ludźmi, a Orkami zaserwował nam Blizzard w pierwszej części Warcraft'a wiele lat temu), to już grafika jak dla mnie powinna choć w pewnej części to rekompensować. Mnie jakoś ta oddana nam do użytku w Archlord II nie urzekła. Najbardziej ciekawią mnie mury czy też palisady przy bramach które można jednym susem przeskoczyć : ) Oprawa dźwiękowa w Archlord II to po prostu miks azjatyckich ochów i achów z miarę przyjemną muzyką która w ogolę nie dostosowuje się do tego co się na ekranie dzieje. Pełne werwy bojowe nuty zaskakujące mnie w miastach vs. spokojna, chilloutowa muzyka podczas walki. Chyba ktoś coś pomieszał.

Pierwsze wrażenie. To dla mnie podstawowa rzecz która przytrzyma gracza przy ekranie. Pomijam już fakt tylko dwóch ras które mi zupełnie nie odpowiadają, czterech dostępnych rodzajów broni (bez włóczni, sztyletów czy młotów) i to, że wybór oręża definiuje twoją klasę. Ale gra która posiada auto-tracker z którego 3/4 społeczności korzysta bądź skorzysta, ciągłe obdarowywanie prezentami zapychającymi cały plecak (mnie to denerwuje jak cholera) czy też wspomniane wyżej azjatyckie głosy postaci na mnie pozytywnego wrażenia nie zrobi. I jeszcze te pomruki wydawane przez NPC-ów zamiast nagranych kwestii dialogowych. No jak mnie coś takiego ma zatrzymać przed ekranem? Mam się zmuszać i siedzieć przed czymś co w ogóle mi nie pasuje tylko po to, że jest nadzieja, że po nastu godzinach gry i wbitych levelach będzie lepiej?

Dodatkowo kwestia IS nie została jeszcze rozwiązana, a jak wiadomo Webzen nie słynie z najbardziej przystępnych dla "darmozjadów" tytułów.

Co do twoich zarzutów:

4 bronie to mało?

- Jak dla mnie stanowczo za mało, dodatkowo ich rodzaj jest przypisany do frakcji. Dwuręczne miecze dla ludzi, dla orków topory. Dyskryminacja xD A dodatkowo brak sztyletów czy moich ulubionych młotów...

Grafika dostosowana do grona odbiorców.

- Każda gra MMO jest dostosowywana do jak największego grona odbiorców. Kwestia tego jak zostanie to rozwiązane. Do wyboru mamy brzydką grafikę która pozwoli na odpalenie tytułu na tosterach bądź też pełną wodotrysków i innych dzikich węży oprawę graficzną z MOŻLIWOŚCIĄ zmodyfikowania jej ustawień tak, aby pozwalała komfortowo pograć na słabszym sprzęcie. Przykład? Neverwinter Online. Jak dla mnie wygląda świetnie. Na maksymalnych detalach podziwianie samej Enklawy Protektora sprawia uśmiech na twarzy, a na minimalnych da się pograć i na kilkuletnich laptopach. A co mamy w Archlord II?

Casualowość.

- Jestem przeciwnikiem wstawiania w gry MMORPG auto-trackerów itp. Co to za zabawa, gdy zamiast własnoręcznie przebijać się przez Czarcie Jamy czy Nieprzebyte Lasy, wystarczy kliknąć 1 przycisk i wszystko robi się samo. Okej nie muszę z czegoś takiego korzystać, ale inni mogą. A jak równość to równość xD

Zmiana broni.

Bardzo fajnie, że w Archlord II istnieje system bezklasowości. Niestety jest on tylko udawany. To PODSTAWOWA broń którą wybierzemy na początku swojej przygody określa kim tak naprawdę będziemy. Mimo, że możemy dowolnie przełączać się na inne zabawki to jednak:

  • Musimy je levelować tak samo jak broń podstawową czyli równomiernie rozwijanie wszystkich mija się z celem podczas okresu levelowania.
  • Nigdy w naszej broni dodatkowej nie osiągniemy poziomu mistrzostwa czyli niektórych ważnych umiejętności aktywnych i pasywnych.

A to przekłada się na to, że z mojego "Łucznika" ot tak nie przełączę się na Tanka. Nie dość, że niektórych umiejętności mieć nie będę to jeszcze statystki porozdzielana tak, aby być maszynką do zabijania na dystans nie pozwolą mi wytankować nawet łatwiejszych bossów. No dobra, ale za to mogę się przełączyć na maga. I przynajmniej leczyć, tak? Szkoda tylko, że punkty statystyk wywalone na Zręczność nijak mają się do takiej roli. Robienie hybrydy też mija się z celem. W MMO lepiej być w jednej rzeczy dobrym niż w 100 przeciętnym. Co mi w party z "Tankującego Maga używającego kuszy"?. Ani to nie zda zbyt dużych obrażeń, ani ich nie wytrzyma.

Nie czepiam się już dynamiki strać w Archlord II itd. i tak dobrze wiemy jak tak gra skończy (mniej więcej tak jak Eligium), kilka lat temu miałby szanse na zaistnienie, ale nie teraz. Zapewne dobije go jeszcze IS, ale to już inna kwestia. Jeżeli ty się dobrze w nim bawisz, to okej przecież Ci tego nikt nie zabroni. Tak jak i mi zdania, że Archlord II (tylko i wyłącznie dla mnie) okazał się zwykłym niegrywalnym azjatyckim crapem ; )

Peace.

Dyskusji na ts'ie slucha sie czasem jak rozmowy grona patologicznych bachorow

ja podziekuje za taką spolecznosc.

Poczekam aż będzie open beta, lub jak gra wyruszy na dobre, spod szyldu 'beta', bo mam nadzieję, że wydawca wie, że jeszcze wiele poprawek przed nimi. Kurde szkoda, że tak bardzo różni się od A1... gdyby tylko A2 było odświeżoną i ulepszoną wersją A1, gra odgórnie byłaby skazana na sukces. Eh.. a wy, dacie jej kolejną szansę?

Czytam i czytam, i zastanawiam się właśnie gdyby jednak zrobili odświeżoną wersję A1[ jak wielu z Was pisze lub można to wywnioskować z wypowiedzi ] to czy nie byłoby wtedy marudzenia, że skoro to prawie ta sama gra to po co zamykali jedynkę itp.

Wiadomo każdy ma swój gust i zapotrzebowanie jeżeli chodzi o gry [ grafika, grywalność, ułatwienia lub nie itp.] i nie każdemu dogodzisz, poczekajmy zobaczymy, a może się coś z tego urodzi całkiem przyzwoitego co nie będzie klonem jedynki ale czymś równie przyjemnym.

Co do poprawek to oczywiście jest ich wiele i nawet OBT nie sprawi, że wszystkie niedoróbki będą naprawione, ale nie przypominam sobie gry która byłaby doskonała już na początku ?

PS. jak tam sprawdza się endgame, bo jeszcze nie miałem dzisiaj możliwości zasiąść do gry ?

Ja również dam jeszcze raz szanse Archlord II podczas Open Bety. Tyle, że tym razem zagram Orkami, a nie Ludźmi. Jakoś nimi o wiele lepiej mi się gra : D

Gra jest slaba i niema co sie oszukiwac i rozspisywac bo szkoda na ta gre czasu. Jest to gniot i tyle. Gra niema nic do zaoferowania jest to kolejny rpg ktory ruszyl z wielka para (dzieki tytulowi z ktorym niema nic wspolnego) i odejdzie w niepamiec po paru miesiacach. Nie jest to jedynka niestety i szkoda bo przeciez wystarczylo poprawic grafike naprawic pare bugow, dodac cos na miare 2014 roku i mamy gierke jak malina!

Wszyscy ktorzy staraja sie na sile bronic ta gre niech se graja dalej i niech dalej daja sobie wciskac kazde gow*o ktore serwuja nam dzisiaj deweloperzy. Poczekajcie tylko na open bete albo release kiedy dowala wam jeszcze IS na miare kochanego webzena :) Powodzenia

niech dalej daja sobie wciskac kazde gow*o ktore serwuja nam dzisiaj deweloperzy.

A skąd masz takie informacje? Ja i pewnie większość jakoś nie gramy w te 98% słabych z założenia gier. Jeśli uważasz, że dwójka nie ma nic wspólnego z jedynką, to najwyraźniej jesteś kolejnym casualem, który w jedynce nie wyszedł poza pierwszy rejon, a teraz stara się wmówić wszystkim jaki to z niego pro mmo player co nolifi grindując przez 12h.

Twoje argumenty, a raczej ich brak mają tyle do powiedzenia, że aż głowa boli. Jeśli masz coś do powiedzenia sensownego to poprzyj to argumentami, bo Ty jak i Twoje zdanie będą ignorowane.

Prawdą jest, że IS może zaszkodzić, ale jedynka nie była lepsza, więc o co tyle krzyku?

Wszyscy ktorzy staraja sie na sile bronic ta gre niech se graja dalej i niech dalej daja sobie wciskac kazde gow*o ktore serwuja nam dzisiaj deweloperzy.

cóż prawdę mówiąc masz trochę racji A2 nie jest wyśmienitym tytułem na miarę roku 2014 [ cokolwiek to znaczy], nie ma super nowoczesnego systemu wszystkiego ale tak na dobrą sprawę to chyba, żaden MMO który aktualnie jest na rynku i jest F2P nie oferuje tego o czym generalnie wszyscy tu mówią czyli czegoś więcej czego jeszcze nie ma żadna gra.

Oczywiście mogli

dodac cos na miare 2014 roku

tylko co miałoby to być ?

- Nie do końca jestem przekonany czy chodzi tu o bronienie tytułu czy raczej o zdrowe podejście - skoro to jest CBT to jeszcze mogą coś poprawić warto poczekać.

PS. czemu w ogóle zamknęli Jedynkę bo w sumie to nie wiem ? <_<

Ci , którym podoba się Archlord 2 i są zaczarowani mają oczy w d*pie. Pozdrawiam.

warn_ico.png
Obraza użytkowników ~ blaumro

W momencie w którym brak Ci argumentów, a Twoja wypowiedź nie wnosi nic nowego i na dodatek obraża innych, mógłbyś po prostu przemilczeć swoje przemyślenia.

Podam pewien przykład, skoro chcesz argumentów. Taka sytuacja, spotkasz człowieka, który godzinami siedzi i poświęca czas na patrzenie na kupę, zadajesz mu pytanie, opisz tą kupę, on zaś stwierdza, że nie potrafi. Ponieważ kupy nie da się opisać. Dlatego po co mam tracić czas jak ten koleś i starać się opisać taką kupę, jaką jest ta gra? Nie muszę chyba udowadniać, że kupa śmierdzi, to argument , który sam siebie broni.

Przykład bardzo dobry ciężko się nie zgodzić, choć nie każda kupa śmierdzi tak samo oczywiście jest to bardziej teoria niż badania naukowe, ale raczej większość się ze mną zgodzi. Z drugiej strony porównując w tym przypadku A2 do kupy, można podciągnąć to stwierdzenie do wszystkich gier MMO gdyż poza aspektem wizualnym nie różnią się one tak bardzo, zasada działania taka sama. To tak jakby powiedzieć, że gra jest do kitu bo tak i już, mniej więcej ten sam poziom argumentu.

Jak wiadomo każdy ma swoje gusta z tym się nie dyskutuje, jednak chyba nikt nie przedstawił konkretnych przykładów co należałoby zrobić by A2 mogła godnie nazywać się następcą swojego poprzednika.

Niestety nie mogę się wypowiedzieć w kwestii zapachu różnej gamy kup, ponieważ nie jestem zwolennikiem wąchania, wierzę koledze na słowo. Co do walorów gry, to raczej nie chodziło mi wyłącznie w tym stwierdzeniu o grafikę, gdyż historia pokazała i nadal to robi, że nawet Tibia ma ogromną rzeszę fanów. Jednak, jeżeli doskwiera brak grafiki - potrzeba tutaj grywalności, zaciekawienia odbiorcy. Grając w A2 czuję się identycznie jak w przypadku Aura Kingdom w połączeniu z innym "gniotem" pokroju tych słabych gierek typu C9. Oczywiście, każdemu podoba się co innego, jedni lubią zakładać obcisłe ubrania i nazywać się kobietami, drudzy zaś cenią dobre wartości prawdziwych kobiet. Dlatego też na to nie mamy wpływu, jednak czuję się w obowiązku mówienia prawdy o tym, jaka gra jest, by nie żyć dalej w zakłamaniu.

Można by wypisywać pełno aspektów, które są denne, od chińskich wstawek muzycznych, bardzo słabej grafiki, nudności w lvlowaniu po okropny quest tracker, który tak jak w przypadku Aura Kingdom pozwala nam na nie używanie mózgu. Oczywiście to ostatnie może być przydatne, lecz zrobione tak jak w grach typu World of Warcraft , czyli pokażę Ci gdzie masz zabijać potwory, jednak nie będę trzymać za rękę i prowadzić Cię tam, bo to zachowanie już dla homosiów.

Według mnie jest to słaby tytuł, ludzie na pewno będą w to grać, jednak z kupy pomidorowej nie ukręcisz.

A ja mam wy***ane w to co mówią wszyscy, mi osobiście gierka się spodobała i będę w nią grał ;) O gustach się nie dyskutuje ^^

Ehhhh... Serio graliście w jedynkę? Nie sądzę. Item shop był tam przesadzony, ale za np. 1000 pkt. można było wiele fajnych rzeczy sobie kupić, nawet z czasu webzenu. No ale rozumiem, wydawanie kasy na grę, bujda i kompromitacja.

Jednakże dzięki temu item shopowi kwitła ekonomia: wartościowe były itemy z IS oraz dropy, których się w IS nie dało kupić. Itemki z IS dawały dużo, momentami były niezbędne, ale nikt nie płakał wtedy jakie to IS jest przesadzone, tylko robił wszystko, by je zdobyć. Bajki z przesadzonym IS, prawdziwe czy nie, są tylko głupią modą, jak Ci się IS nie podoba, trudno, ale płakać nie musisz.

Tak czytam te wypociny... Szczególnie kolegi litomana i zastanawiam się czy to już jest szukanie wad na siłę, czy jeszcze trochę do tego brakuje.

Muzyka? Dzisiaj przechodziłem dungeona ostatniego i muzyka była nie dość, że moim zdaniem bardzo dobra oraz klimatyczna, to również ani trochę azjatycka... Przyznaję, że może nie do końca się w soundtrack wsłuchiwałem. Szczególnie, że jego głośność jest chaotyczna (mając poniżej 20% głośności czasem słychać go bardzo słabo, a innym razem zagłusza ludzi na ts). Ale jakoś nie nazwałbym muzyki "chińską". Może słoń mi na ucho nadepnął, ale jakoś nie czuję różnicy czy na instrumencie gra Brazylijczyk, Włoch czy Koreańczyk...

Monotonne bicie lvl'i? Kolego... Pokaż mi mmorpg, które nie polega na ubijaniu pierdyliarda mobów, z tym że zmienia się głównie ich wygląd i czasem, ewentualnie rodzaj ataków. Aktualnie każde mmo, na tym się opiera. "Idź tam i zabij dziki, bo pustoszą pole"

Co zaś się tyczy grafiki... Ile razy grając zatrzymałeś się, żeby jej się przyglądać? Ile razy zbliżyłeś kamerę, żeby obejrzeć ekwipunek Twojej postaci? Ile razy zatrzymałeś się żeby dokładnie obejrzeć wygląd moba? Może się mylę, ale zapewne przeleciałeś przez całą mapę, zatrzymując się tylko, żeby oddać questa.

ps. Sam narzekasz na grafikę, ale jako wzór chwilę wcześniej podajesz Tibię, która jak sam przyznajesz grafiki nie ma. :P

Czy po 30 zaczyna się grind , a może jest to dalej latanie za autotrackerem jak na 20lvlu ?