Witam wszystkich.
Mam pytanie odnośnie jak ćwiczyć moją skoczność? Głównie chodzi mi o to żeby pakować piłkę z góry do kosza .
A jeśli się jakoś da to jak wspomagać swój wzrost jeśli się da bo nie wiem czy to kwestia genów czy odżywiania się i konkretnych ćwiczeń.
Da się poprawić jakość skoków nawet o parenaście cm, po prostu musisz robić dużo przysiadów i ćwiczyć łydy.
o to właśnie mi chodziło. Wielkie dzięki a jeśli chodzi w wzrost da się go jakoś poprawić?
Na skoczność dobrym ćwiczeniem będzie przypięcie ciężarków na nogi( są takie specjalne pasy z obciążeniem na łydki) i skakanie, wybijanie się do góry...tak ćwiczą siatkarze oczywiście również ćwiczenia siłowe na siłowni tak jak up pisał
Myślę, że wzrostu nie poprawisz, a jeżeli teraz jeszcze zaczniesz ćwiczyć mięśnie to musisz wziąść pod uwagę, że przestaniesz rosnąć/będziesz wolniej rosnąć.
Słyszałem że zwisanie na drążku poprawia rozciąganie się kosci czy coś takiego ;d i podobno to wspomaga wzrost to prawda?
Napisz najpierw swój wiek, wzrost, ile skaczesz, waga / bmi.
Później Ci wszystko opiszę
Więc tak Wiek 16 lat wzrost 170 skacze no nie wiem mniej więcej jakieś 50-60cm waga 54 kilo
Dosyć mała waga, pewnie jesteś ektomorfikiem . Na chwilę obecną siłownia, gryf prosty, ciężar razem ok. 50-60kg, stajesz palcami na jakiś duży talerz (do gryfu) i unosisz tylko staw skokowy, tak, aby napinać łydki. Jeżeli nie masz zbytnio czasu, ani możliwości, czy też pieniędzy na siłownię, to możesz w domu wykonywać podskoki z krzesłem.
Polegają one na tym, iż stajesz przy krześle, tak, aby jedna noga była na nim, tak, jakbyś miał na nie wejść, następnie podskakujesz wyłącznie za pomocą nogi na krześle,w locie zmieniasz nogę na drugą. W dzień znajdę dokładny opis i film z opisem, ale myślę, że załapiesz o co chodzi .
NIGDY NIE PODNOS SZTANGI NA PLECACH JEZELI CHODZI O SKOCZNOSC !!!!!!!!!!!!
W wieku 30 lat nie bedziesz mógł chodzić. Zaraz ktoś powie- ale ciężarowcy podnoszą i mają się dobrze. Mają dlatego że mają doskonale przygotowaną odnowę. W innym przypadku może się to skończyć uszkodzeniami struktur w kolanie.
Najlepiej opisane masz to tutaj
http://www.gwiazdybasketu.pl/cwiczenia-na-wyskok-jak-wyzej-skakac-jak-zrobic-wsad/
@Ishtar
Brałeś ową sztangę na plecy regularnie?
Ile masz lat i jaką wagę jakimi seriami? Bez popisów proszę, nie dodawaj sobie 50kg .
Przy zwykłej rozgrzewce, sztanga na plecach na ćwiczenia łydek jest jednym z lepszych rozwiązań, nie wiem jaki z Ciebie zawodnik w sporcie, ale ćwiczę czasami ze znajomym, który aktualnie jest mistrzem Polski w juniorach w kolarstwie, więc chyba wie, co mówi .
Bequert nie musze sobie dodawać. Chodzi o skoczność i przeogromne przeciążenia na więzadła krzyżowe, ścięgna kolanowe, rzepkę, a nawet na przyczepy mięśni. Nie grasz w kosza, nie zrozumiesz. W sportach stricte siłowych, gdzie stała siła nóg jest niezbędna to ćwiczenie jest świetne- kolarstwo, podnoszenie ciężarów. Boskie
Ale w sportach wytrzymałościowych, gdzie wymagana jest siła interwałowo, przerost mięśnia łydki i 4 głowego uda przy zaniedbaniu tylnych parti grozi zerwaniem mięśnia.
Wiem o czym mówię. Gram w basket, mam sporo kumpli, którzy mieli takie problemy i w wieku 30 lat ledwo biegać mogą przez jakieś super-jumpy
@IshtarBrałeś ową sztangę na plecy regularnie?Ile masz lat i jaką wagę jakimi seriami? Bez popisów proszę, nie dodawaj sobie 50kg .Przy zwykłej rozgrzewce, sztanga na plecach na ćwiczenia łydek jest jednym z lepszych rozwiązań, nie wiem jaki z Ciebie zawodnik w sporcie, ale ćwiczę czasami ze znajomym, który aktualnie jest mistrzem Polski w juniorach w kolarstwie, więc chyba wie, co mówi .
1 po twoim avatarze mozna wnioskowac ze wiecej niz 55 kilo nie masz a udajesz jakiegos zapalonego strongmana ><....>
2 wzrost 170...napewno nie jest wzrostem do koszykowki i lepiej zapomniec o grze w kosza przy takim wzroscie :)/nie mierzy sie ile nad ziemie wyskoczy a jak wysoko z wyciagnieta reka...
3. wyskok na 50 cm przy takiej wadze to -kpina
4- nie ma mozliwosci powiekszenia wzrostu, mozna poprawic jedynie sile wybicia - miesnie nog nic wiecej bez wzrostu raczej nic ci nie pomoze a skocznosci napewno nie poprawisz o metr czy pol
ale widze ze wam na mozg padlo i zamieniecie sie w profesorow bez matur
co do 3 punktu powiedziałem że nie wiem ile skacze strzelałem przypatrz się co napisałem "no nie wiem mniej więcej jakieś 50-60cm" więc mogę skakać wyżej nie wiem jak się to mierzy więc to żadna kpina tylko najprawdopodobniej pomyłka bo akurat skoczność porównywalną z moim rocznikiem mam prawie największą i chodzi mi tutaj o moją klasę i inne grupy z mojej szkoły plus warto dodać że jeszcze nie osiągnąłem wieku w którym przestaje się rosnąć ale jeśli już chodzi o wzrost to widziałem nie jednego koszykarza z wzrostem mniej więcej 170 cm i jakoś mu to nie przeszkadzało w grze
Może interesuje cie taniec? Jeśli tak to polecam JumpStyle,sam gram w kosza i powiem ci że nauce JumpStyle'u skacze wyżej i....lepiej? Polecam
Naprawdę , nikt nie wspomniał o kangaroo hoops? Sam chciałem kiedyś poprawić swoje wybicie i ćwiczyłem kangaroo hoops , pomagało , zresztą są to ćwiczenia dla koszykarzy , więc może warto spróbować ,przy masie 65kg wzroście trochę ponad 175cm miałem wybicie ponad 80 cm ,tak czy inaczej mi pomogło i to sporo, polecam Chociaż nigdy nie grałem w kosza ,potrzebowałem tego do uprawiania parkour'a.
Nie chcę zakładać nowego tematu więc zapytam tutaj : Czy to wszystko co jest tu opisane pomoże również w skoku w dal?
Mi kangaroo hops pomogło, skakałem z miejsca ponad 3m , 3,20m to max był ,z rozbiegu w dal jakoś nigdy nie lubiłem ,ale dzięki temu też skakałem dalej.No , ale poza kangaroo hops to robiłem też inne rzeczy ,ale myślę ,że najbardziej mi kangaroo hops pomogło. Wzwyż nożycami przeskakiwałem tyczkę , która była ustawiona na wysokości mojej klatki i to bez jakiegoś wysiłku czy większego rozbiegu. Z miejsca wskakiwałem na materace ,które były ułożone jeden na drugi , sięgały mi prawie do brody.
Spytam tylko co to Kangaroo hoops? ;d
Ćwiczenia dla koszykarzy poprawiające wyskok. http://strball.fateback.com/kangaroohops.html . Srry powinno być hops*