Tak jak w temacie.
Zdaję sobie sprawę, że te dwie gry nie są do siebie zbyt podobne, ale czy GW2 ma szansę dorównać/przebić WoWa w kwestii popularności?
Ankieta + uzasadnienie.
Czy Guild Wars 2 ma szansę dorównać/przebić WoWa?
temat walkowany 100 razy, nie przebije WoWa, zadne MMO nie przebije jego sukcesu. O dorownaniu tez nie ma mowy. Rynek teraz jest zbyt "szeroki" by przyciagnac taka ilosc uzytkownikow jak WoW na poczatku.
Jedyne MMO ktore mogloby przebic to bylby Fallout 3 MMO aka The Elder Scrolls, bez bugów z jeszcze wieksza mozliwoscia ingerencji w swiat niz teraz jest. (3D, poltwarty swiat, fpp, ogromne mozlwiosci kraftowania, wspanialy i ogromny swiat etc. nie chce mi sie anwet rozwijac tego tematu, bo takie MMO to moze wyjdzie, ale w 2020 roku.)
jak wyżej, ani nie dorówna ani nie przebije nie ma takiej możliwości i bądźmy szczerzy tylko Ci którzy nie znają się kompletnie na rynku mmo mogą twierdzić inaczej
bez sensowny temat i tyle najprawdopodobniej autor tego tematu nudzi się w domu i wymyśla jakieś bzdety. GW2 sama powiedziała że nie chce pobić WoW'a tylko wprowadzić coś nowego jak np CPC. I tyle na ten temat najlepiej go zamknąć albo usunąć.
Już teraz patrząc na wyniki ankiety można dojść do wniosku, że zdania są podzielone.
Według mnie, przebije ale nie od razu. Na to potrzeba czasu,no bo ile można grac w coraz starszego WoW'a? Troche jeszcze można ale nie długo, jego świetnosc już mineła. A poza tym GW2 ma dużo dogodniejszy i tańszy system płatności ; p
a co oni mogą wiedzieć klika dzieciaków zagłosowało "bo im się gw2 podoba" i tyle. Wartość rynkowa activision blizzard to ponad 14 miliardów dolarów (14 000 000 000). WoW pracował na sukces 8 lat nie bądźcie krótkowzroczni i naiwni Wow nie zniknie jak wyjdzie gw2. Mają ponad 11 milionów subskrypcji i ogromną ilość nadal aktywnych użytkowników. Swoje maksimów już osiągnęli i naturalną koleją rzeczy jest spadek, każde środowisko kiedyś osiągnie stopień sytości ale nie porównujmy proszę tych 2 tytułów bo gw2 to jak robal w porównaniu do wowa.
Ja myślę, że może dorównać ale dopiero za kilka lat jak w WoWie grafika będzie brzydka. Spowodowane jest to tym, że wow po tylu latach ma rozbudowane wszystko- mounty, craft, walkę, pvp, świat itd. Jeśli mop nie osiągnie sukcesu to przewiduję spad subskrypcji, na co się raczej nie zapowiada. Jeszcze trzeba trochę poczekać aż wow się znudzi
Gdyby GW2 robil Blizzard i gdyby byla to kalka aktualnego GW2, to oczywistym jest, ze gra sprzedalaby sie kilka razy lepiej. Bez wzgledu na to, jaka gre zrobi Blizzard, ta i tak sprzeda sie bijac przy tym kolejne rekordy. Tutaj nie chodzi o to czy GW2 osiagnie lepszy poziom od WoW'a, jako gra, bo nawet jesli tak, to i tak nie uda sie przebic marketingowego sukcesu dziecka Zamieci. I tyle w temacie.
Nie zapominajcie o nadchodzącym Mists of Pandaria!! Tysiące graczy odejdzie, przybędzie trochę dzieciaków.
Nigdy nie rozumiałem fenomenu WoWa i będę kibicował GW2.
PS. Sam Blizzard chyba zdaje sobie sprawę, że Wow baardzo powoli upada. Wskazują na to między innymi: reklama z Chuckiem Norrisem, Scrolls of Ressurection, f2p do 20lvla...
Nie ma szans. Guild Wars 2 na pewno odniesie sukces, ale:
1. Pozycja głównie skierowana dla fanów
2. World of Warcraft w 2004 roku podczas premiery był jednym z nielicznych rozbudowanych (nie od razu) i liczących się MMORPG na rynku. Dzięki temu brakowi konkurencji zyskał mnóstwo graczy, a potem wszystko poszło za sprawą owczego pędu tj. "Gram, bo wszyscy grają". Teraz mamy na rynku taki wybór, że bardzo ciężko będzie się przebić jakiejkolwiek grze MMORPG, a już zwłaszcza bez otwartego PvP.
Szczerze mówiąc gdyby nie system buy-to-play, to Guild Wars 2 nie miałoby nadziei na przebicie nawet SW:TOR. Pula fanów uniwersum Gwiezdnych Wojen jest olbrzymia, a i tak skończyło się (no, jeszcze nie skończyło się, ale ilość subskrybentów spada) na 2,5~~ miliona kopii sprzedanych.
Nie ma takiej możliwości, by ta gra przebiła WoW'a. Po pierwsze, GW2 wcale jakąś super produkcją nie jest, tyle osób się nią jara, ale również tyle samo się zawiedzie. WoW jest obecnie najlepsza grą MMO na rynku z największą liczbą aktywnych graczy. Najnowszy dodatek zapowiada się świetnie i może tchnąć w tą grę jeszcze więcej życia. Do tego ta gra to B2P a WoW to P2P, więc właściwie w jakim sensie ma przebić? Ani nie przebije liczbą graczy, ani zarobionymi pieniędzmi.
Co do tego czy przebije czy nie to nie powinno byc pytanie bo tak jak tutaj ludzie zauwazyli blizzard swoja liczbe graczy zbieral przez okolo 8 lat. Ale czy ten dodatek Mists of Pandaria pomoze blizzardowi by gracze zostali to ciezko mi powiedziec poniewaz ponad 75% moich znajomych z ktorymi gralem w wowa po tym jak dowiedzieli sie o tym dodatku postanowila przestac grac w wowa bo stwierdzila ze to kolejny nie przemyslany dodatek taki sam jak catalism, I mowie tutaj o gracza ktorzy grali od samego poczatku wow'a a nie przez kilka miesiecy wiec to raczej nie wróży dobrze jak tacy gracze który wydali kupe kasy na subskrypcje i bardzo dobrze sie bawili w wowie by podjeli taka decyzje od tak.
A co do tej wypowiedzi "Szczerze mówiąc gdyby nie system buy-to-play, to Guild Wars 2 nie miałoby nadziei na przebicie nawet SW:TOR. Pula fanów uniwersum Gwiezdnych Wojen jest olbrzymia, a i tak skończyło się (no, jeszcze nie skończyło się, ale ilość subskrybentów spada) na 2,5~~ miliona kopii sprzedanych" SWTOR jedynie tylko miala fanow przez uniwersum gwiezdnych wojen i to wszystko sama gra jest slaba jako mmorpg bardziej by pasowala jako gra rpg bez mmo bo fabula jest dobra a subskrypcje spadaja bo gra sie bardzo szybko nudzi(mowie jako osoba ktora w nia grala w ciagu miesiaca mialem 2 postaci na maks lvl i z guildia zrobilismy wszystkie operacje.)
A co go GW2 z czasem zobaczymy jak bedzie stala na rynku bo czy bedzie sie mogla rownac z wowa to ciezko powiedziec tak jak pisalem wczesniej. A co go grywalnosci gralem w bete gw2 i musze przyznac ze mnie w kilku aspektach zaskoczyla bardzo pozytywnie i wiem ze napewno bede w nia gral i nie bede zalowal pieniedzy wydanych na nia.
Co do tego czy przebije czy nie to nie powinno byc pytanie bo tak jak tutaj ludzie zauwazyli blizzard swoja liczbe graczy zbieral przez okolo 8 lat. Ale czy ten dodatek Mists of Pandaria pomoze blizzardowi by gracze zostali to ciezko mi powiedziec poniewaz ponad 75% moich znajomych z ktorymi gralem w wowa po tym jak dowiedzieli sie o tym dodatku postanowila przestac grac w wowa bo stwierdzila ze to kolejny nie przemyslany dodatek taki sam jak catalism, I mowie tutaj o gracza ktorzy grali od samego poczatku wow'a a nie przez kilka miesiecy wiec
No właśnie, czyli nie grali w betę. Ja miałem taką samą opinię, jednak pograłem, i stwierdzam że jest mu o wiele bardziej bliżej do TBC/WOTLK'a niż do Cata. Tak więc by oceniać trzeba samemu zagrac, a nie koncentrować się na ploteczkach i osobach, które styczności z danym produktem nie miały.
Już teraz patrząc na wyniki ankiety można dojść do wniosku, że zdania są podzielone.
Te zdanie jest podzielone tylko przez neokidów z free to playów głosujących że przebije. Cały szum wokół GW2 jak i ten głupi temat jest tylko z tego powodu, że pojawiła się szansa zagrania w grę bliską poziomu klasycznych p2p w modelu b2p dzięki czemu dostęp do gry będzie miało wiele młodszych i oszczędniejszych graczy.
Powiecie o jakim poziomie mówie, choćby takie pierdoły. Dam wam przykład z SevenCore w który obecnie gram - otwierasz okno gildii a tam lista członków i UWAGA brak banału jakim powinny być klasy obok nicków. W p2p takie coś NIEMOGŁOBY mieć nawet miejsca bo to podstawa -p2p dba o szczegóły, f2p dba TYLKO o item shop, GW2 musi zadbać równo o obie te rzeczy, jeśli przechyli szalkę w stronę sklepu to jest skończone.
Moim zdaniem Wow zawsze jest i będzie króle.Gw2 nie da mu rady .
No właśnie, czyli nie grali w betę. Ja miałem taką samą opinię, jednak pograłem, i stwierdzam że jest mu o wiele bardziej bliżej do TBC/WOTLK'a niż do Cata. Tak więc by oceniać trzeba samemu zagrac, a nie koncentrować się na ploteczkach i osobach, które styczności z danym produktem nie miały.
Mówiące pandy z cyckami latające na latawcu, w jadeitowym lesie z lwiątkami o ogromnych oczach jako pety mówią same za siebie.
Mówiące pandy z cyckami latające na latawcu, w jadeitowym lesie z lwiątkami o ogromnych oczach jako pety mówią same za siebie.
Widać że nie grałeś, więc po co się wypowiadasz? Ja grałem i w bete GW2, W WoW'a gram z ponad rok, w bete Pand grałem, więc wiem co mówie. Wątpie byś grał w którąkolwiek z tych produkcji.
Wow TBC - pół roku, WotLK - półtora roku, Cata - 2 miesiące. Owszem, w Mists nie grałem, ale obejrzałem dziesiątki gameplay'ów. Guild Wars 2 - jeden weekend + gameplaye nadal śledzę.
Pozdro panie wszechwiedzący.
nie , nie ma....bo po 2 tyg bedzie tak jak z TERA i swtorem eh 60% rzucie gre ...