Są tzw średnie ważone i sprawdzian ma zawsze większą wagę niż kartkówka. Ocena z aktywności pomaga tylko gdy ma się np sytuację pomiędzy 4.5 a 5, wtedy przy dobrej ocenie z aktywności można naciągnąć na 5. Niestety w przypadku między 1 a 2 tak to już nie działa...chociaż nie wiem, taką zwykłą szkołę skończyłem już jakiś czas temu, nie wiem jak to teraz jest z tymi elektronicznymi dziennikami i tym co się teraz dzieje w szkołach, ja miałem jeszcze wszystko w tradycyjnej formie
.
Taka rada na przyszłość, jak masz jakiś sprawdzian, to lepiej poświęcić dzień wcześniej 2 godzinki na naukę, zamiast na grę komputerową, czy piwo
...mniej stresu na koniec roku, czy semestru. Przedmiot typu chemia, czy j. angielski to typowe pamięciówy, nic nie trzeba rozumieć, wystarczy się tylko materiału na sprawdzian nauczyć na pamięć.
Nie wiem, za moich czasów wszystko sobie sam załatwiałem, nie potrzebowałem do tego rodziców, jak się tak człowiek nauczy polegać na innych, to w późniejszym świecie zginie. Meh, temat nie o tym, bym się zapędził i walnął znowu jakiś monolog...po prostu szkoda gadać na to szkolnictwo jakie jest obecnie. Uczniowie jak i nauczyciele są za taki stan winni, razem z rządzącymi. Cały czas tylko zmniejszają materiał, kiedyś było go 2 razy więcej i ludzie dawali bez problemu radę. Takie rzeczy jak pochodne, liczby zespolone, szeregi, czy nawet całki powinny być już w liceach i technikach, a teraz patrząc na tą maturę podstawową z matmy, to aż płakać się chce, gdy się widzi ludzi, którzy ledwo 30% z niej zdobywają, a Ci ludzie to przyszłość naszego kraju. Taką maturę powinien każdy człowiek, obudzony o 12 w nocy, napisać na 100%.
A Ty założycielu tematu walcz, idź pogadaj z nauczycielami w cywilizowany sposób, myślę, że bez problemu pozwolą Ci na poprawę tych ocen.