Czy tutaj wolno pisać o tym co można znaleźć w sieci?

Czy wolno mi napisać na forum, o tym że coś znajduje się w Internecie ? Bez podawania żadnych linków.

Np. "W Google można znaleźć pirackie filmy ?" Albo cracki do gier? Albo nie wiem, pedofilskie zdjęcia? Jeszcze raz zaznaczam, że bez podawania linków.

Czy wolno mi takie zdanie napisać na łamach tego forum ?

I druga sprawa, czy mogę komuś zaproponować, żeby wpisał sobie jakieś litery w wyszukiwarkę Google i zobaczył co tam znajdzie ? Dokładnie tyle nic więcej nie mówiąc ?

Np. "Wpisz sobie w google abc, agh, nba, tpb i zobacz co ci wyjdzie." Czy mogę takie zdanie tutaj napisać ?

Chyba tak, bo nic nie reklamujesz, zastanawia mnie tylko jedno... czemu "zażalenia"?

No tak, ale ktoś spyta się skąd ściagnąć jakąś grę a Ty mu napiszesz wpisz sobie w google abc(nazwa strony z torrentami) no to w sumie jest tak samo jakbyś mu dał linka do tej strony, lol.

myślę, że przejdzie wszystko, co nie wskazuje bezpośrednio na miejsce, w którym możemy coś w nielegalny sposób nabyć. Korzystając z analogii w polskim prawie - zakaz palenia marihuany na terenie Polski nie musi zarazem oznaczać, że musimy udawać, iż dana używka nie istnieje. Z drugiej jednak strony nie mówiłbyś raczej otwarcie o tym gdzie swojego grama kupiłeś i który z osiedlowych dresów ma w sezonie najczystszy towar, prawda?

Swoją drogą - planuję na dniach skorzystać nieco z blogowej struktury i wyjaśnić na ich łamach parę kwestii, co do których pytania często się na forum pojawiają. Poruszyłbym kwestię zmiany regulaminu - co się zmieniło i dlaczego, co od teraz wolno, a czego nie, itd. Bylibyście zainteresowani takim opisem spojrzenia moderatora na nowe kwestie regulaminowe na forum?

Pewnie, że tak, było by mniej pytań w dziale serwis.

Użytkownikowi chodzi o 2 warny, które mu wystawiłem za takie posty:

Linux do gier to same problemy. Jak dużo grasz to Win 7 64bit. Co do ceny, to ja w życiu nie widziałem oryginalnej płyty żadnego Windowsa Trzy litery, zapytaj wujka Google - tpb.

Tutaj widać, że próbuje wykiwać moderatorów i namawia do piractwa.



Masz, bo można w sieci znaleźć aktywatory, które pozwolą Ci aktywować go i cieszyć się pełną wersją z możliwością pobrania wszystkich poprawek.

Tutaj natomiast, jest już konkretna porada, jak użyć pirackiego Windowsa.

Wreszcie moderatorzy coś robią z piratami, nie ważne w jakiej postaci oby tak dalej :)

W tym wypadku wyżej moim skromnym zdaniem na ostrzeżenie kwalifikuje się tylko i wyłącznie post pierwszy, bo wskazuje dość bezpośrednio na źródło, a temu już bardzo niedaleko do zwykłego linkowania.

Drugi post natomiast nie mówi bezpośrednio o źródle, nie jest również wyczerpujący pod względem instrukcji. Postronny użytkownik miałby problemy z wyciągnięciem czegokolwiek nielegalnego z poleceń zawartych w drugim poście, więc i o istotnym propagowaniu piractwa mówić trudno. Takie moje zdanie w tym temacie przypadkiem. To tak jakbym, powołując się na ogólną wiedzę, stwierdził, że jak wystarczająco dobrze poszukasz, to znajdziesz w internecie zdjęcia rozczłonkowanych zwłok. No bo znajdziesz, wszystko w "instrukcji" się zgadza, ale jednak ciężko byłoby mi za coś takiego zwarnować.

Skoro wszystko zostało wyjasnione, co powiecie na zamknięcie tematu, zanim zacznie się mega spam o to, czy piractwo jest szkodliwe i tak dalej?

W tym wypadku wyżej moim skromnym zdaniem na ostrzeżenie kwalifikuje się tylko i wyłącznie post pierwszy, bo wskazuje dość bezpośrednio na źródło, a temu już bardzo niedaleko do zwykłego linkowania.Drugi post natomiast nie mówi bezpośrednio o źródle, nie jest również wyczerpujący pod względem instrukcji. Postronny użytkownik miałby problemy z wyciągnięciem czegokolwiek nielegalnego z poleceń zawartych w drugim poście, więc i o istotnym propagowaniu piractwa mówić trudno. Takie moje zdanie w tym temacie przypadkiem. To tak jakbym, powołując się na ogólną wiedzę, stwierdził, że jak wystarczająco dobrze poszukasz, to znajdziesz w internecie zdjęcia rozczłonkowanych zwłok. No bo znajdziesz, wszystko w "instrukcji" się zgadza, ale jednak ciężko byłoby mi za coś takiego zwarnować.

"Usuwane będą również tematy związane z problemami z działaniem pirackich wersji gier lub programów, a ich autorzy nagradzani ostrzeżeniami według aktualnej drabinki kar."

To nadal jest pomoc i propagowanie piractwa. Drugi użytkownik nie miał w ogóle pojęcia jak to wszystko działa, a teraz dzięki "pomocy" ma tą wiedzę.

@Leman, pomyliłem się zatem. Masz rację.

Wreszcie moderatorzy coś robią z piratami, nie ważne w jakiej postaci oby tak dalej

Nie zależało mi akurat na twoim zdaniu w tym temacie. Miałeś swoją szansę na PW i mnie olałeś sikiem prostym. Teraz pytam co o tym sądzą inni, a ty swoimi postami mocno sugerujesz im co mają sądzić. Odpisałeś szybko, żeby ukrócić ewentualne odpowiedzi innych użytkowników i moderatorów, którzy nie koniecznie by się z tobą zgadzali. Kto tu kogo kiwa ?

i namawia do piractwa.

Gdzie tutaj jest namówienie do piractwa ? Która część tego zdania każe mu ściągać pirackie oprogramowanie ?

Czy napisanie komuś, żeby jedynie coś sobie wpisał w google jest równoznaczne, z tym jakbym mu powiedział "wpisz tpb, wejdz, pobierz stamtąd torrenta i graj" ? Drugi wariant owszem coś mu sugeruje, ale pierwszy, niby co ? Poza tym wpisanie TPB w googlu daje ok. 10 500 000 wyników i nigdzie nie jest powiedziane o którą stronę mi chodziło. Ty zakładasz o którą, ale to tylko twoje przypuszczenie, ja nawet nie użyłem jej pełnej nazwy.

Tutaj natomiast, jest już konkretna porada, jak użyć pirackiego Windowsa.

Jest napisane, że w sieci są takie programy. Nie ma porady jak nic używać, ani skąd to wziąć.

To tak jakbym napisał, w sieci są pirackie piosenki, których można słuchać za darmo.

"Usuwane będą również tematy związane z problemami z działaniem pirackich wersji gier lub programów, a ich autorzy nagradzani ostrzeżeniami według aktualnej drabinki kar."

On nie miał żadnego problemu z pirackim oprogramowaniem. Ba, nawet nie miał pirackiego oprogramowania. Nie napisał "kurde, windows mi mówi że jest nielegalny jak to usunąć", a ja mu na to nie odpowiedziałem. Widzę tutaj interpretację regulaminu w stylu freestyle, "Czyli co autor miał na myśli?".

Skoro nie jest to oczywiste wykroczenie względem regulaminu, bo nigdzie nic tam nie ma o tym, co wolno pisać innym żeby sobie wpisali w google, a co nie, to wydaje mi się, że zwykłe ostrzeżenie było by bardziej na miejscu. A w razie recydywy punkty. Co innego gdybym wprost mu podał jakieś linki, wtedy sprawy by nie było.

Teraz skoro mocno zasugerowałeś tok myślenia wszystkim tutaj myślę, że ten temat nie ma absolutnie żadnego sensu, bo przecież użytkownicy moderatorom się nie postawią, a inni moderatorzy bronią swojego, tak jak pijany policjant drugiego policjanta.

Co do propagowania piractwa :D

Do niedawna były tutaj pirackie serwery, a na głównej dziś pojawił się news pt. "

Screeny już były, więc czas na pierwszy (nielegalny) gameplay z World of Warships"

Hipokryzja pełną gębą :)

Pozdrawiam.

@editeditedit !11!!oneone!!!jeden!!!!11!1!1

I mamy pierwszy przykład tego o czym mówiłem :D

@Leman, pomyliłem się zatem. Masz rację.

@drugi edit, bo zapomniałem...

Wreszcie moderatorzy coś robią z piratami, nie ważne w jakiej postaci oby tak dalej

Tylko gdzie tu są jacyś piraci ? Takie bezpodstawne oskarżanie mnie, obraża mnie. Próbujesz mnie obrazić ? Bo za to chyba są jasno przewidziane punkty, nie ? :)

No tak, ale ktoś spyta się skąd ściagnąć jakąś grę a Ty mu napiszesz wpisz sobie w google abc(nazwa strony z torrentami) no to w sumie jest tak samo jakbyś mu dał linka do tej strony, lol.

Tak, tylko ani on mnie o żadną stronę nie zapytał, ani ja mu żadnej nie poleciłem. To jest właśnie ta subtelna różnica, o którą mi tutaj chodzi.

Aha i najważniejsze pytanie. Skoro to są tzw. "pirackie treści" to dlaczego ten temat dalej tam jest, a nie został usunięty ? To że każdy może tam wejść i przeczytać "Trzy litery, zapytaj wujka Google - tpb." to już nikomu nie przeszkadza ?

Cytat z regulaminu

"Wam pomoże w uniknięciu kar i nieporozumień, a nam "przyjemności" związanej z ich nakładaniem."

Mam wątpliwości co do czerpania przyjemności z rozdawania punktu u niektórych. Bo wychodzi na to, że chodził tutaj tylko o przyznanie mi tych punktów, bo na pewno nie o uchronienie kogoś przed "pirackimi treściami".

Dużo editów, przepraszam, ale zawsze po tym jak już wyślę posta, to coś sobie przypomne, albo coś wpadanie mi do głowy...

Ohh widze ze tak naprawde ze autor toczy zacieta "Walke z Wiatrakami"

To forum jak i większość innych posiada swój własny regulamin, jak kazdy wie okreslający zasady i zabraniajacy pewnych czynnosci. Nie są to prawa konstytucji, ani rządowe ustawy, a organem wykonawczym ustawodawczym i sądowniczym są te same osoby. Więc ? ................................................... ( czas na zastanowienie ) ....................................... Nie ma sensu sie kłócić z moderatorami udowadniać swoich racji bo to oni i ich luzna interpretacja zasad ustalonych przez nich samych jest ponad wszystko. Korzystając z ich forum godzisz się na to.

Jest zasada ze forum nie toleruje piractwa i wszystkiego z nim zwiazanego to o tym nie piszesz, i nie starasz sie przeskoczyc na 100000 sposobów jak to my Polacy lubimy robic nawet w realnym zyciu. Proste jak budowa cepa

Swoją drogą sam lubie uzyc od czasu do czasu słow powszechnie uwazanych za wulgaryzmy i z checia chcialem je dodac do mojego postu jako dodanie ekspresji wypowiedzi, Mogłbym napisac K....wa i kazdy by wiedzial o co chodzi a ja znow nie dostal bym za to ostrzezen :) ale po co skoro nic to mi nie da, a jakos juz tak nie bawi

4.2. Wypowiedzi zawierające słowa powszechnie uważane za obraźliwe będą usuwane, a ich autorzy nagradzani ostrzeżeniami. Wulgaryzmy ocenzurowane w taki „k***a” lub taki „kur…” sposób to również wulgaryzmy, za których używanie rozdawane będą punkty ostrzeżeń według drabinki kar.

Swoją drogą sam lubie uzyc od czasu do czasu słow powszechnie uwazanych za wulgaryzmy i z checia chcialem je dodac do mojego postu jako dodanie ekspresji wypowiedzi, Mogłbym napisac K....wa i kazdy by wiedzial o co chodzi a ja znow nie dostal bym za to ostrzezen ale po co skoro nic to mi nie da, a jakos juz tak nie bawi

To toczmy walkę dalej, popatrz co chciałeś zamaskować... WARN

Jeżeli chcemy być poprawni, to panowie moderatorzy nie mogą przepuścić takiego przestępstwa. :)

O jakos strasznie mi nie zalezy, pisałem to jako taki swoistego rodzaju przykład omijania regulaminu, a ze nie znam go na pamieć ani jakoś wgl zbyt mocno. I tu nachodzi znow kwestia interpretacji :) czy mi go dac czy nie, czy zasluzylem czy moze odpuscic. Ja nie mam nic do gadania na dobra sprawe i to to mi chodzilo :D

Namawianie można podciągnąć pod fakt, że koleś zastanawiał się nad wyborem konkretnego systemu operacyjnego, pytał nawet o jego cenę, podczas gdy twój post miał mu jasno zasugerować, że w podanym miejscu istnieje rozwiązanie darmowe. Tak się również składa, że nielegalne nie tylko na poziomie naszego forum, ale również prawa państwa, w którym przyszło Ci żyć.

Próba wymigania się od konsekwencji twierdząc, że nie wiemy jaką stronę starałeś się polecić - to już zwykłe cwaniactwo. To tak jakbyś pisał k***a i zapierał się, że chciałeś napisać kurka. Jeżeli chciałeś polecić konkretną stronę, która akurat nie jest piracką stolicą internetu, to należało to zrobić.

Co do kolejnych argumentów - myślałem tak samo, stąd mój poprzedni post i stąd również mój błąd. Regulamin jasno i bezpośrednio wyjaśnia sprawę pomagania osobom w uzyskaniu lepszego dostępu lub pomocy w działaniu pozyskanego nielegalnie oprogramowania. Pierwszy post który został przytoczony podchodzi zatem pod punkt mówiący o propagowaniu piractwa, podczas gdy drugi zderzył się z zacytowanym wyżej przez Lemana fragmentem regulaminu.

W końcu jeżeli chodzi o wspieranie się w gronie moderatorów - bzdura, ale zapewne nie znasz żadnych innych przypadków naszej pracy, poza tym, o którym akurat rozmawiamy. Wielokrotnie pod wpływem mojej, innej interpretacji regulaminu ostrzeżenia były cofane na korzyść użytkowników. W tej jednej kwestii jednak musiałem oddać rację i przyznać się do błędu, które zdarzają się każdemu. Chociaż w tej rozmowie wyraźnie widać, że niektórym przyznawanie się do nich przychodzi wyjątkowo ciężko.

@FieryAngel

"Linux do gier to same problemy. Jak dużo grasz to Win 7 64bit. Co do ceny, to ja w życiu nie widziałem oryginalnej płyty żadnego Windowsa ;) Trzy litery, zapytaj wujka Google - tpb."

Naprawdę próbujesz z nas zrobić debili, czy sam nei widzisz co piszesz. W jednym zdaniu używasz słów nawiązujących do twojego posiadania nielegalnego Windowsa, a potem używasz 3 liter TPB. Nawet krowa by się zczaiła, że propagujesz piractwo.

Powinieneś dostać jeszcze jednego warna za brak logicznego myślenia. Nigdy nic nie jest czarne lub białe. Zawsze jest szare. Ludzie też myślą i używają swojego rozumu, a połączenie liter TPB ze słowami o nieoryginalnym Windowsie daje jednoznaczny rezultat.

Dziękuję i dobranoc. Warny obydwa słuszne.

Przecież piractwo to nic złego(macie tu link do pirackiego windowsa 7 64 bit : http://tnijurl.com/2be2320054ce/ Naciśnijcie "get torrent")

Samuraj13, warn za brak logicznego myślenia mógłbyś dostać ty. Po cholerę poruszasz kwestię tego, że nie widział płyty, co oznacza brak posiadania legalnego windowsa? Przecież mógł ściągnąć z internetu windowsa, ale klucz wpisać oryginalny.

Z internetu nie ściąga się pirackiego windowsa tylko oryginalnego, piracki to może być klucz, ew. programy do tego służące.

Następny cwaniak @up, który nie umie łączyć faktów.

Bez odbioru.

PS. Nie istnieje coś takiego jak sam klucz do Windowsa....