Chętnie sprzedam GW2 za rozsądną cenę gg- 4324994

Chętnie sprzedam GW2 za rozsądną cenę gg- 4324994
Jak wyżej, Numer gg podany gdzieś.....
<<
Moght Tay śmiało wbij Max LvL i Max Gear w 2 tyg w hmm PoE PWi Forsakenie L2 Rifcie Allodsie RoMie czy nawet w głupim raiderzie.
Ja z chęcią to zobaczę nawet jak jakimś cudem wklepiesz max lvl to nie uda ci wymaxować gearu...
I właśnie o tym mówiłem głupie gadanie fanboya bo chyba w żadne mmorpg nie grałeś skoro tak napisałeś. W opisie masz podanego Aiona i L2 ciekawe czy tam wbiłeś max i max gear w 2 tyg hahahha Hipokryta
Tylko panowie, kogo to obchodzi? Dlatego uważam takie tematy za bezużyteczne, bo ile użytkowników tyle opinii. Kto lubi ten gra, kto nie lubi ten nie gra. Spinacie się tutaj jakby wam rodzinę zabili, o głupie pixele. Moje grabki są lepsze od twoich
Magar mówisz na niego fanboy a ty zachowujesz się jak hejter.. skoro "przeszedłeś" GW2 to tylko pogratulować i pozazdrościć i to jeszcze w 2 tygodnie. Skoro GW2 masz już za sobą powinieneś wyrazić swoją subobiektywną opinie i dać luz a nie hejtować. Ta gra nie jest stworzona dla ludzi którzy grają hardcorowo, chociaż kilku moich znajomych co siedzą po 5h+ dziennie na kompie cisną cały czas w GW2 od kilku miesięcy mimo, że wbili max lvl, a o pinie, że nie ma nic do roboty są wyssane z palca, zawsze jest coś do roboty a żeby wbić wszystko w 2 tygodnie to trzeba było by siedzieć 24/7 i do tego z zastrzykiem finansowym golda.
Ja nie żałuję żadnej wydanej złotówki, gra jest prawie, że idealna dla mnie, co wejdę to się nie nudzę, cały czas coś się dzieje. A przede wszystkim najbardziej podoba mi się to, że nie ma dzieci, kogokolwiek nie spotkam to osoba dorosła. Gra stworzona dla ludzi którzy nie poświęcają jej więcej niż 5h dziennie chociaż i takich dużo jest. Wydaje mi się, że ludzi boli po prostu, że ja trzeba kupić i przez to leci hejt, a szczególnie bawi mnie to jak ludzie twierdzą, że gra upada a większość serverów jest very high albo high.
Megar mnie też zastanawia czy "Oczywiście, po tym czasie posiadałeś już world explorera, legendara, commandera i masę innych rzeczy." ?? No odpowiedź proszę na pytanie.
nie to nie hejt to subiektyywna opinia
1 przeszedłem MORPG
2 na max lvl nie wobi sie praktycznie nic
3 pvp nie wymaga lvl czy gearu bo każdy dostaje to samo czyli max lvl w minute i max gear
4 robienie legendarek się nie opłaca bo po za wyglądem nic nie daja
5 wbijanie explo czy innych achivement'ow nie daje nic żadnych tytułów czy bonusów po za tym nie chciało mi się robić tego samego po 43% wbiciu mapy
6 brak wyraźnego progressu na 1swzym lvl bijesz na 3-4 strzały na 60 też
7 Championy nic nie dają po za tym że marnujesz 10 min życia ten sam drop i exp jak ze zwykłego moba
8 do 60 lvl wyglądasz jak lvl 1szy
9 5 skilli od 1do 80 nie licze tych 5-10 bo są buffami albo lipnymi atakami wiem wiem w każde gzre masz 100 skilli ale i tak 10 sie używa to co w GW2 zabrali mi wybór jakie chce używać
10 brak tanka czy healera co prowadzi do braku teamplayu 1szy raz w party musiałem być dopiero na 80 jak chciałem iść na instancje
teraz plusy
1 ładna grafika
2 community
3 hm... mam problem... o wiem system triats'ów
4 1 klasa może używać wielu broni
5 ładne armory z instancji (ale 0 bonusów nie różnią sie niczym od zwykłych rarów)
6 animacjie
owerall?
po za graficznym aspektem i puzzlami ta gra nie ma żadnego sensu.. fajnie mi sie grało przez 40-50 lvl potem ciągle to samo niby aktywne eventy a takie same respiące się co 5-10 min w tych samych miejscach...
Przez 80 lvl nie czułem że coś się zmieniło... jedyne co czułem to wtopione 140 zł... nie wiem jestem graczem lubiącym trud i wyzwania ta gra nie dała mi niczego. I to nie jest tylko moje zdanie każdy szanujący się gracz L2 czy Aiona czy innych gier gdzie bycie kimś oznaczało posiadanie potężnego gearu (co wymagało włożenia pewnej pracy w gre) nie powie że Gw2 jest jakim kolwiek wyzwaniem... Jak jesteś Casualem który nie wiem nie am czasu ? umiejętności ? To Gw2 jest dla ciebie
(czemu umiejętności ? bo po za PvP nawet na instancjach nie robi sie nic po za staniem w miejscu i spamowaniem 1-5 od czasu do czasu trzeba zejść z ataku AOE bossa nic więcej)
Prosze chcieliście ? bezstronna opinia grałem w dziesiątki MMORPGow mam spore doświadczenie w tej dziedzinie (nie jeden użytkownik forum pisze do mnie na GG o pomoc w prawie każdej grze mam nawet specjalna zakładkę w AQQ z nimi ;p) grałem w gry PvP/PvE dungeonówki P2P F2P w symulacje FPSy MMO MMORPG
i ta gra po za grafika animacjami no i niektórymi questami (strzelanie w moby z dział nurkowanie itp było naprawdę przednie ) nie zrobiła na mnie wrażenia a co wzmacnia moja niechęć? To że nie które tytułu posiadające 5x mniejszy budżet i czas poświęcony na stworzenie okazały się bardziej wciągające..
No tak grindowanie 36464643737446477654474 godzin jednego przedmiotu jest zaiste wciagajace. Właśnie takie tytuły, paradoksalnie posiadają najmniej kontentu, w takich tytułach substytutem kontentu jest grind. Przykro mi też stwierdzić, ze nie przeszedles tej gry,wbicie 80 poziomu i zdobycie jednej wersji exotic gearu to nie koniec gry. Szanuje Twoje zdanie bo nie każdemu podoba się taki system rozgrywki , jednak jest duże gros ludzi, którym GW2 daje dużo frajdy i nie trzeba ich wyzywac od tempych fanbojow. To co dla Ciebie może być chujowe dla innych jest tajne. Nie jesteś wyznacznikiem w tej kwestii. Gdybyś od razu napisał takiego posta jak wyżej nikt nie miał by pretensji.
najmniej kontentu? porównaj kontent L2 i GW2
gdzie wojny?
gdzie raidy?
dzie mass pvp?
gdzie PK? (nie am nawet pk -,-)
nie tłumacz mi co ma a co nie ma kontentu bo dokładnie wiem co oferuje GW i co oferuja inne gry. Zrobienie 1 raidu 10-20 razy na przedmiot to nie dużo a daje ci uczucie że jesteś lepszy od innych... Legendarka w GW2 zajmuje 2 miechy (Fcale nie grin nie?) a co daje? nic ! żadnych bonusów jedyna różnica to wygląd no to masz czym się chwalić... Przykro mi ale twoj argument i wypowiedź są blednę... Narzekasz na Grind w innych grach a w GW2 żeby zrobić legendarke trzeba namachać się więcej niż w zwykłym MMORPG... Różnica jest 1dna w zwykłej grze ta legendarka rzeczywiście coś ci daje w GW2 tylko szpan wyglądem. Mogł bys mnie bombardować innym argumentem takami jak brak wysiłku rzeby zobaczyć i zabić np Jarmaga (gdzie w normalnej gzre musiał byś byc koksem żeby wybrać się natakiego bossa ale to jak mówiłem Casual play style...)
KAZDY MA INNE ZDANIE JA ŻADNEJ GRY NIE HEJCE I ŻADNEJ GRY NIE LUBIE (czekałem na FFXIV duuużo czasu jestem fanem seri ale po wejsji 1.0 jechałem jak po psie bo miała rzeczywiście dużo błędów... tak samo jak cisnę po Forsakenie na którego czekałem jak na zbawienie... u mnie nie ma hejtu ani hypu i to jest subiektywny osąd)
"Oczywiście, po tym czasie posiadałeś już world explorera, legendara, commandera i masę innych rzeczy." Powiedział bym , że masz rację gdyby któraś z tych rzeczy sprawiała trudność commander farma golda o jejku wielka trudność do tego zwykłemu szarakowi który nie chce dowodzić w ogóle nie potrzebne, legendary to samo zwykła farma bez żadnego wyzwania. Nie mówcie , że ta gra ma end game dla graczy pve bo go nie ma nic w niej nie sprawia trudności, a chce zobaczyć jak w wowie robisz max gear w 2 tygodnie, i podając takie przykłady do zrobienia jako end game to wowie jak bym miał robić wszystkie achivy to bym w 2 lata nie skończył.
Zakładając, że nawet 5 godzin dziennie siedziałbyś przez miesiąc na samym Eternal Battleground (WvWvW) wątpię byś zdobył wszystkie tytuły z tego systemu, ba, nawet jeden byłoby nie łatwo.
Hmmm... wyszła jedna, jedyna gra która nie wymaga grubych miesięcy farmienia golda, gearu i lvla, a polega na przyjemnej, bezstresowej zabawie i od razu hejt się na nią leje. Osoby grające w jej poprzedniczkę nie powinni być zaskoczeni, że tu każdy jest równy, a jedynie odpowiednio dobrane traitsy i staty w pancerzu i obu broniach i umiejętności gracza w ogarnięciu granej przez siebie postaci mogą decydować jedynie o sukcecie lub porażce.
ja skończyłem dyskusję na ten temat, bo od 7 miesięcy nie ma nic innego jak bełkot tej samej treści.. nie podoba się, to tam są inne produkcje.. nie wiem po co ludzie wylewacie morze łez i żali na temat gry, która się Wam nie podoba i NIGDY się to nie zmieni.. to czego oczekujecie nigdy nie znajdzie się w tej grze.. także proponuje już dziś zakończyć te wylewanie tekstu na forum bo niczego to nie zmieni a wręcz przeciwnie, denerwujecie tylko graczy z GW2.. no chyba, że jest to Wasz cel życiowy.
Keyi akuratnie trafiasz wiele razy kulą w płot.. wybacz ale porównywanie gier, których sam bazowy system jest całkiem inny, który wręcz dzieli przepaść jest nie na miejscu.. porównaj mechanikę WoWa do innych gier tego samego pokroju. To co dla Ciebie jest end-gamem w WoWie dla wielu jest nudną farmą.. bo boss jest trudny RAZ a potem to farma a nie trudność.
daj spokój Dreed, nie dość że taki baran 1 z 2 i z tego co czytam nolife, napierdziela 24 godziny na dobę w mmorpg to jeszcze za cel w życiu (2 cel, 1 to nie odchodzić od monitora) obrał sobie wypisywanie wszędzie jakie to GW2 jest złe i nie dobre, człowieku idź wbijaj lvl w Tibii albo farm pamiątki w ROM i odpiernicz się od dobrej gry. Chciał bym zobaczyć jak w 2 tygodnie wbijasz max lvl i kompletujesz set w GW2.
kurde grałem w wiele mmo, sporo mi nie podeszło, jak age of conan, war of the immortals, Eden Eternal, C9, Allods, Dota2, WOW (przez prawie 6 miesięcy) po prostu dla mnie te gry są słabe, ale nie skacze z tematu na temat i nie hejtuje ich ile wlezie, bo po co ? pytam się po co ?
przeszedłem MORPG
Zrobiłeś wszystkie dungeony na expo? Zdobyłeś jakiś legendary weapon? Nabiłeś konkretną rangę na PVP? Odkryłeś mapę w 100%? Jak nie to nie przeszedłeś.
na max lvl nie wobi sie praktycznie nic
Wysokopoziomowe dungeony? 3W? Fraktale? Misje gildii? Jumping puzzle? Faktycznie nic.
pvp nie wymaga lvl czy gearu bo każdy dostaje to samo czyli max lvl w minute i max gear
No właśnie, liczy się skill, a nie to że nie masz życia i farmisz 24/7 przez co zabijasz wszystkich pierdnięciem. Powiem ci więcej, nie dość że masz instant 80 i równy gear, to jeszcze nie masz żadnych przepakowanych skilli, przez co liczy się tylko to jak umiesz grać, jak opanowałeś swoją postać i jak dogadujesz się z drużyną. Nawet jeśli na pubach tego nie widać, to jak wejdziesz na tournament to zobaczysz że PVP wymaga czegoś więcej niż przepakowanych do granic możliwości itemów.
robienie legendarek się nie opłaca bo po za wyglądem nic nie daja
Kolejne przyzwyczajenie ze zwykłych MMORPG wyłazi. Tak ma być, legendy mają dawać tylko epicki wygląd nic więcej. Po to, żebyś nie mógł wejść na byle jakiego dunegona i solować wszystkich bossów. Gra jest tak skonstruowana żeby w każdym momencie wymagała skilla i skupienia, a nie "mam uber itemy to lecę i zabijam wszystkich".
wbijanie explo czy innych achivement'ow nie daje nic żadnych tytułów czy bonusów po za tym nie chciało mi się robić tego samego po 43% wbiciu mapy
Tutaj nie chciało ci się robić tego samego, a w innych mmorpg możesz farmić na spocie przez 24/7 i jest ok? W praktycznie każdym mmo robi się cały czas to samo, deal with it.
5 skilli od 1do 80 nie licze tych 5-10 bo są buffami albo lipnymi atakami wiem wiem w każde gzre masz 100 skilli ale i tak 10 sie używa to co w GW2 zabrali mi wybór jakie chce używać
Tak właściwie to 10, bo masz dwie bronie, każda z osobnym zestawem umiejętności. Dodatkowo każda broń ma inne umiejętności, więc możesz kombinwać do woli. Do tego te "lipne buffy" których też jest sporo na każdą postać, i często trzeba dobierać inne, ze względu np. na dungeony. Zastanawia mnie, jakim cudem "przeszedłeś MMO", będąc jednocześnie ignorantem w tak podstawowych sprawach.
brak tanka czy healera co prowadzi do braku teamplayu 1szy raz w party musiałem być dopiero na 80 jak chciałem iść na instancje
A to ciekawe, bo ja spokojnie sobie biegałem na AC od 35 i na TA od 55. Tyle że z gildią, więc to trochę co innego. No ale taki jest chyba cel MMO, żeby grać w większych społecznościach, nie?
Oceniasz grę bardzo nisko tylko dlatego, że jest inna niż wszystkie. Nie jest typowym grindownikiem jak setki innych gier na rynku, bardziej stawia na zabawę niż maksowane głupich cyferek. Twoim zdaniem jest gorsza, ale jest po prostu inna.
nie jest "grindownikiem"? HUEHUEHUEHUEHUEHUE rozwalasz mnie... quest-grind wbijanie macek na legendarki wbijanie gearu z fraca i innych dungo to nie grind? robienie dungeona 10x na 1 item to nie grind? fajnie wiedziec
Legendarne ma być takie same jak zwykłe hmmm a to też jest bardzo interesujące polecam sprawdzić co oznacza to słowo w słowniku ! Grałem w innowacyjne gry i na nie nie narzekam GW2 jest dla casuali którzy nie lubią się starać o co kolwiek... I daruj sobie takie teksty bo to co piszesz jest śmieszne
1 co mnie obchodzi że biegałeś z Gildią jak nie muszę to nie biegam... a 1sze dungeony są zbędne
2 10 skilli bo masz 2 bronie? to ile masz na pasku 15? nie 10 w tym 5 passive/buff kolejny durny argument po za tym co to znaczy 10 skilli... z czego nie możesz sobie wybrać z jakiejś puli bo sa przypisane do broni
3 tak nie chciało mi sie biegać i robić tego samego non-stop a czemu? bo wbijam 80 nie po to żeby na noob arenie mieć stary 5 lvl
4 end game? high lvl dungi i frace? na ile ci starcza? dungów nie chce się robić po wbiciu gearu a frace... non stop ten sam szablon ile tam ich jest 15? no to wow fajnie 0 monotonni
i tak to był mój hejt na twój hype zamiast zastanowić się co piszesz bombardujesz moją wypowiedz argumentami fanboya... smutne
po za tym co w GW2 jest z Role-play-game (RPG) bo ja nie wiem w jaką role można tam odgrywać... an dungeonach każdy to dps! 0 tanka nawet guardian to nie tank
PS w grach masy GW2 i D3 czyli czołówkę jeżeli chodzi o faile i zawodzenie graczy.. Ciekawe w ile MMORPG grałeś bo wypowiadasz sie jak znawca
Magar nie wiem czy zauważyłeś, ale w GW2 gra się dla czystej przyjemności, a nie po to aby się męczyć żeby być od kogoś lepszym. Mimo wszystko gra nie wymaga grindu, bo Cie do niego nie zmusza, w przeciwieństwie do innych gier, gdzie aby być dobrym MUSISZ grindować.
Co do małej ilości skilli, tutaj masz przykładowo listę umiejętności thief'a:
http://wiki.guildwars2.com/wiki/List_of_thief_skills
To chyba więcej niż 10 right ?
Co do monotonii, to chyba w KAŻDEJ grze można spotkać prawda ? W WoWie żeby wyfarmić jakiegoś seta trzeba robić dungeona po 100x i to wam nie przeszkadza ?
Co do przejścia MMO to Cie w pełni nie rozumiem. Chodzi Ci o to, że skończyłeś fabułę ? To rzeczywiście nienormalne !
Co do podziału ról w dungeonach, to każdy może tankować, w zależności od buildu. Fakt, każdy również może być DPSem, ale takie party za dużo nie zrobi.
To że gra Ci się nie podoba nie znaczy, że jest słaba bo nie jesteś dla nikogo autorytetem. Jesteś raczej typem człowieka, który wie wszystko najlepiej i nie da się mu nic wytłumaczyć.
Nich jakiś mod to zamknie, bo robi się zbędny flame.
Gothur ja ciebie rozumiem
ale odpowiadałem hejten na hype
a co do pzreszedłem to znaczy 80 lvl i końcowy gear co wiecej zostało ? na dungach byłem smoki biłem gear mam nic wiecej nie ma
tak niech ktoś to w końcu zamknie...
Po co zamykac dobry temat pokazujący plusy i minusy GW2?
Dalej jest tu nie wielu użytkowników co potrafia obiektywnie ocenić tą produkcję (o ile w ogóle się da).
Wszyscy cisną na MegaraPl a ma sporo racji w tym co pisze tylko zaślepieni fani nie potrafią wyłapać pewnych rzeczy .
@Ignel
,,Megar mnie też zastanawia czy "Oczywiście, po tym czasie posiadałeś już world explorera, legendara, commandera i masę innych rzeczy." ??
Raczej nie jest to dużym wyczynem prócz useless legendarki ja w miesiąc zdobyłem resztę .
@Nahezbegar
,,No tak grindowanie 36464643737446477654474 godzin jednego przedmiotu jest zaiste wciągające. Właśnie takie tytuły, paradoksalnie posiadają najmniej kontentu, w takich tytułach substytutem kontentu jest grind.''
Aion , Rift , WoW , L2 , LoTR , wymieniać dalej tytuły nie posiadające kontentu ?
Nie nie jest za***iste ale większość ludzi nie potrafi zrozumieć że jednym sprawia radość farmienie 36464643737446477654474 godzin jednego itemu inni wolą podejście bardzo innowacyjne gdzie masz ,,wszytko na tacy'' Warto zwrócić uwagę na paradoks gw2 ( zaznaczył to też MagarPL ) , by zdobyć secik z instancji czy legendarke musisz poświęcić tone czasu na grindzie Różnica tkwi w tym że w większości mmorpg trud twój jest liczony w statystykach a w gw2 w wyglądzie . Osobiście wolę wariant pierwszy gdzie każdy dodatkowy punkcik wzmacnia moja postać i widzę jak się rozwija na moich oczach , ale rozumiem podejście innych bo mam paru znajomych ,,achievment hunterów'' którzy się lubują w takim sposobie grania w mmorpg i nic więcej im do szczęścia nie potrzebne .
@Dwarfar
,,Osoby grające w jej poprzedniczkę nie powinni być zaskoczeni, że tu każdy jest równy, a jedynie odpowiednio dobrane traitsy i staty w pancerzu i obu broniach i umiejętności gracza w ogarnięciu granej przez siebie postaci mogą decydować jedynie o sukcesie lub porażce.''
Ehmmm wg mnie troszkę nie na miejscu jest porównywanie GW do GW2 gdzie w gw2 masz parę skilli , w większości jedne i te same buildy na pvp do pierwszej części gdzie miałeś ,,troszkę'' większe pole do popisu .
@Dreedzik
,,Keyi akuratnie trafiasz wiele razy kulą w płot.. wybacz ale porównywanie gier, których sam bazowy system jest całkiem inny, który wręcz dzieli przepaść jest nie na miejscu.. porównaj mechanikę WoWa do innych gier tego samego pokroju. To co dla Ciebie jest end-gamem w WoWie dla wielu jest nudną farmą.. bo boss jest trudny RAZ a potem to farma a nie trudność. ''
Szkoda tylko że przy ostatnim Tournamencie PVE nie było tak jak piszesz gdzie większość Pro Teamów raz za razem była wipowana przy tych ,,RAZ'' trudnych bossach .
@FlashGordon
,,Chciał bym zobaczyć jak w 2 tygodnie wbijasz max lvl i kompletujesz set w GW2.''
W tydzień jesteś w stanie to zrobić więdząc co farmić a nie latać bez celu
@b3rt
,,Zrobiłeś wszystkie dungeony na expo? Zdobyłeś jakiś legendary weapon? Nabiłeś konkretną rangę na PVP? Odkryłeś mapę w 100%? Jak nie to nie przeszedłeś.''
Masa osób to zrobiła i zquitowała bo nie mieli kolejnych wyzwań .
,,No właśnie, liczy się skill,''
Masz racje bo gw2 to jedyne mmorpg na rynku które jest grą ,,skillową'' .... Peace . Szkoda tylko że taka full skilled gra nie ma turniejów oficialnych , a no tak zapomniałem ... ES będzie w kolejnym dodatku jak Spectacora dodadzą ( Przepraszam zaleciało nutka ironi )
,,Kolejne przyzwyczajenie ze zwykłych MMORPG wyłazi. Tak ma być, legendy mają dawać tylko epicki wygląd nic więcej. Po to, żebyś nie mógł wejść na byle jakiego dunegona i solować wszystkich bossów. Gra jest tak skonstruowana żeby w każdym momencie wymagała skilla i skupienia, a nie "mam uber itemy to lecę i zabijam wszystkich".''
Nie chce ci ubliżać ale czy grałeś w jakieś inne mmorpg prócz gw2 ? Jakbyś siedział w temacie na początku topowe gildie pve z wowa które przyszły zakosztować ,,wymagającego'' pve w Guild Wars 2 robiły te niesamowicie trudne instancje no-gear z samymi broniami . Ciekawe czemu wróciły do wowa farmic jak to co po niektórzy mówią 100 razy tą samą instancje . Dziękuje tyle w temacie .
@MagarPl
1 przeszedłem MORPG - Jak zdobędziesz wszystkie mozliwe achievmenty wtedy będziesz mógł powiedzieć że przeszedłeś
2 na max lvl nie wobi sie praktycznie nic - duzo osób ceni sobie takie nic nie robienie dla tego gw2 jest tak popularne
3 pvp nie wymaga lvl czy gearu bo każdy dostaje to samo czyli max lvl w minute i max gear - Z założenia mialo to byc pvp przystosowane pod ES niestety wyszło jak zwykle
4 robienie legendarek się nie opłaca bo po za wyglądem nic nie daja - Z tym się zgodzę , choć znam ludzi co orgazmu dostają jak strzelają z bowa tęczą
5 wbijanie explo czy innych achivement'ow nie daje nic żadnych tytułów czy bonusów po za tym nie chciało mi się robić tego samego po 43% wbiciu mapy - Za achievmenty masz pointy spora ilość graczy lubi się chwalić ich ilością tak zwany progres
6 brak wyraźnego progressu na 1swzym lvl bijesz na 3-4 strzały na 60 też - Na 80 ciebie biją na 2 strzały Progress w gw2 opiera sie tylko i wyłącznie na achievmentach
7 Championy nic nie dają po za tym że marnujesz 10 min życia ten sam drop i exp jak ze zwykłego moba - Przykre ale prawdziwe ja najbardziej się zawiodłem na World Bossach które są mega łatwe , a bicie ich po raz 10 to zwykła strata czasu bo ani funu z tego nie ma ani dropa .
8 do 60 lvl wyglądasz jak lvl 1szy - Za to na 80 jak pofarmisz z inst sety to wyglądasz jak koksior
9 5 skilli od 1do 80 nie licze tych 5-10 bo są buffami albo lipnymi atakami wiem wiem w każde grze masz 100 skilli ale i tak 10 sie używa to co w GW2 zabrali mi wybór jakie chce używać - Też wolałem rozwój postaci taki jaki jest w GW
10 brak tanka czy healera co prowadzi do braku teamplayu 1szy raz w party musiałem być dopiero na 80 jak chciałem iść na instancje'' - Tu się nie zgodzę da się zrobić tanka jak i healera ale gw2 nie wymaga tego od ciebie ( bynajmniej tak było kiedyś )
Dla tych co mnie nie znają z wcześniejszych linijek
Tak posiadam tą grę i jestem zadowolony z jej zakupu bo spędziłem przy niej miesiąc dobrej zabawy .
Jedynie na czym się zawiodłem w Guild Wars 2 to wvwvw ale na ten temat się rozpisywałem już wielokrotnie przez co zquitowałem jak i również cała moja gildia .
Więc zanim ktoś zacznie wchodzić ze mną w dyskusje niech nie wyjeżdża textami że pewnie nie grałeś...
OMG znowu ściana textu wyszła Przepraszam i pozdrawiam
@Down Wybacz mi nie mam co odpisać do tak płytkiej wypowiedzi ... więc nie będę zakładał nowego posta .
Po pierwsze, to prosiłbym o bardziej kulturalne odpowiedzi. Nie celowałem wcale w twoją osobę, więc nie wiem po co się rzucasz. Jak nie umiesz normalnie odpisać to nie odpisuj.
quest-grind wbijanie macek na legendarki wbijanie gearu z fraca i innych dungo to nie grind? robienie dungeona 10x na 1 item to nie grind? fajnie wiedziec
Wiesz w ogóle co to jest grind? Wielogodzinne tłuczenie jednego i tego samego spota/dungeona/whatever żeby coś tam sobie nabić. Więc twierdząc że GW2 jest typowym grindowcem sam sobie przeczysz, bo stronę temu napisałeś że po 2 tygodniach nie ma co robić. Gothur dobrze ci odpowiedział, nie możesz nazwać grindowcem gry w której możesz wszystko szybko nabić, a większość rzeczy jest opcjonalnych.
Legendarne ma być takie same jak zwykłe hmmm a to też jest bardzo interesujące polecam sprawdzić co oznacza to słowo w słowniku !
Tobie też mógłbym polecić słownik, bo z interpunkcją to u ciebie kiepsko. I legendy nie są takie same jak Exoticy, różnią się wyglądem, i to bardzo. To że mają takie same staty to owoc przyjętego systemu który kłądzie nacisk na skill, a nie na staty przedmiotów.
No i żeby zdobyć legendę trzeba albo długo farmić, albo wydać kupę kasy, więc są bardziej legendarne niż ich odpowiedniki z innych gier, w których każdy biega z "legendą".
co mnie obchodzi że biegałeś z Gildią jak nie muszę to nie biegam... a 1sze dungeony są zbędne
Czemu zbędne? Bo nie dają ci uber przedmiotów zwiększających twojego e-penisa? Na dungeony biega się dla zabawy i frajdy z wymagających lokacji. Oczwiście są ludzie którym to nie pasuje, ale nie wiem dlaczego kupują wtedy akurat taką grę.
10 skilli bo masz 2 bronie? to ile masz na pasku 15? nie 10 w tym 5 passive/buff kolejny durny argument po za tym co to znaczy 10 skilli... z czego nie możesz sobie wybrać z jakiejś puli bo sa przypisane do broni
2 bronie zmieniane w biegu => każda po 5 skilli => 10 skilli + 5 klasowych/rasowych. To jest prosta logika, czego nie rozumiesz? Od kiedy ograniczasz się tylko do tego co "masz na pasku"?
i tak to był mój hejt na twój hype zamiast zastanowić się co piszesz bombardujesz moją wypowiedz argumentami fanboya... smutne
Nie jestem fanbojem GW2. Też mam tej grze sporo do zarzucenia, chociażby brak różnorodnego pvp (jeden tryb + 7 map, brawo), 3W ograniczające się do zergowania fortyfikacji przeciwnika (z dobrym commanderem jest fajnie, ale na Aurora Glade takiego nie spotkałem), bezużyteczny craft który nabija się tylko pod Mystic Forge w Lion's Arch i wiele więcej. Ale jednocześnie jak widzę posty w stylu "lolol 5 skilli i nie ma co robić" to mnie szlag trafia. Bo albo jesteś takim ignorantem że nie dostrzegasz faktycznego stanu gry, albo hejtujesz na siłę wyssanymi z palca argumentami.
Ciekawe w ile MMORPG grałeś bo wypowiadasz sie jak znawca
Tibia, MU, WoW, L2, Aion, Dekaron, Grand Chase, Archlord, Silkroad... wymieniać dalej? I to są gry w których osiągnąłem coś więcej niż sam max level, bo grałem w więcej.
Masa osób to zrobiła i zquitowała bo nie mieli kolejnych wyzwań .
A w której grze masz nieograniczoną ilość wyzwań? Każda gra kiedyś się kończy. A przypominam że GW2 wyszło we wrześniu tamtego roku, nie ma za sobą lat dodatków i contentu jak WoW. Szczerze, to nie potrafię sobie na ten moment przypomnieć gry która w MOMENCIE PREMIERY oferowała więcej contentu niż GW2.
Masz racje bo gw2 to jedyne mmorpg na rynku które jest grą ,,skillową'' .... Peace .
A gdzie napisałem że to jedyne mmo które jest grą skillową? Palcem mi proszę pokazać. A jak nie to przypomnij sobie czytanie ze zrozumieniem z podstawówki, może nie będziesz sobie wtedy dopowiadał niepotrzebnych rzeczy.
Nie chce ci ubliżać ale czy grałeś w jakieś inne mmorpg prócz gw2 ?
Patrz wyżej.
Problemem GW2 jest brak rywalizacji, bo wojny serverow czy osobne pvp nie sa tym samym, co jakas walka o wplywy, terytoria, zawzietosc, tworzace sie sojusze, czy tez jakies wasnie, ktore przeradzaja sie w wojne wewnatrzserverowa, ktora nie pozostawia nikogo obojenym. To sa grzechy GW2. Pal licho z tym, ze mozna szybko wszystko zdobyc, moze to i dobrze, poniewaz wieksz arole odgrywa potem skill graczy... Ale po co ma skill odgrywac jakas role, skoro i tak ta rywalizacja jest tak uboga, ze w sumie nie ma sensu szkolic sie w tej grze? Ta gra pozostawia czlowieka obojetnym, a to jest najgorsze w grze, w ktorej tak duza role ma odgrywac drugi czlowiek.