Kurde jedynka była epicka, a i tak twierdze iz nightwal to najlepszy dodatek najladniejszy, najprzyjemniejszy
potem gwen i potem reszta. Przeszedlem wszystkie i tesknie bo przyznam ze z checia rzucił bym te gw2 na rzecz nowego dodatku do jedynki
hah. Ale co tam
trzeba grac w to co jest.
Mam nadzieje ze wojownika podkręcą troche bo jak narazie z deka lami ;P ale i tak nim gram teraz