Moim zdaniem również opłaca sie kupić GW 2
Duzo ludzi gra , jest przyjemnie , są grupowe eventy (bardzo mi się spodobały) i wgl co chwilę jakiś event jest .
Jeszcze te odkrywanie mapy ..mhm
POLECAM
Czy warto kupić Guild Wars 2 - dyskusja ogólna
GW2 umiera definitywnie
Blacktide, w trakcie mass eventów, gdzie ludzie siedzą na mapach eventowych...niestety mój router crasha zaliczył i utknąłem na overflow w Blazeridge Stepps, więc udałem się do LA. Ilość osób na tym screenie w Lions Arch to nic w porównaniu z tym co się na mapach dzieje , nie wspominając o Divnity's Reach gdzie jest multum luda w Pavilonie etc. Swoją drogą na taki event powinni zwiększyć ładowność serwerów, które obsługują poszczególne mapy.
IMO dowcipy o wymieraniu GW2, byly spowodowane cullingiem.
W końcu można cieszyć się w pełni grą...uwielbiam jak widzę tyle ludzi na ekranie . Przez ten culling widziałem ich 80% mniej, teraz to zuepłnie inaczej się gra...fpsy może spadły bo z 60 na 30 w miescie i 50 w otwartym swiecie, ale walic to, nie bede zmniejszal ilosci ludzi
IMO dowcipy o wymieraniu GW2, byly spowodowane cullingiem.
Również beznadziejnym hejtowaniem.
Yay SAB nareszcie, można rzygać tęczami . Oby dodali jakieś nowe nagrody/skiny dodatkowo.
Ten update bardzo fajny, nie odkryli wszystkiego co update zaoferował, dodatkowo trochę czasu więcej zajmie zrobienie wszystkich achievów.
Ja już czekam na 23 i 3 dni no-life,jak się spodoba to na pewno kupię bo opinie są bardzo niejednoznaczne
GW 2 oferuje to, czego próżno szukać w innych MMO. To jest gra dla ludzi, którzy lubią się delektować eksploracją świata i odkrywaniem map. Ja jestem nią oczarowana. Na pewno niedługo napiszę o niej na blogu, więc chętnym mogę podesłać link .
Jednak sie spodobalo? A widzisz, przyjaciel mial nosa.
Przyznam, że po przejściach z Fallouta szukałem podobnej gry. Gdzie nie trzeba wykonywać żadnych misji, wystarczy eksploracja świata, podziwianie widoków, wchodzenie do jaskiń i tak dalej. Jak pierwszy raz usiadłem do Guild Wars'a to grałem przez około tydzień bez przerwy, po szkole, do nocy i tak w kółko. Znowu...AlphaWolf dobrze prawi
Jednak się spodobało. Co jest tym dziwne, że wcześniej przez dłuższy czas myślałam, że to MMO mnie niczym nie zaskoczy. A zaskoczyło bardzo pozytywnie .
ja skończyłem grę w styczniu tego roku i szczerze wam powiem teraz żałuję ponieważ miałem dobre konto a teraz muszę zaczynać od zera do bohatera. Moim skromnym zdaniem powiem tyle warto na prawdę warto ponieważ gra ma wielkie ambicje i duże zaplecze pomysłów które zmieniają grę na jeszcze lepszą. Może nie była pogromcą WoW'a ale na pewno jest na drugim miejscu i także na mocnym drugim miejscu i zasługuje na to fakt że ArenaNet bardzo się stara aby gracz miał co robić w świecie Tyrii i żeby logowanie do gry sprawiało nam przyjemność. To tylko 100 zł a radości na długie godziny
Właściwie pytałem się w innym temacie o miejsca z dużą populacją naraz, ale tutaj spytam o nieco inną sprawę.
Czy da się ukończyć PVE content (dungi etc.), jeśli komp ma tendencje do dławienia się przy dużej liczbie graczy? Co prawda gra działa dużo płynniej niż przy premierze, ale nadal obawiam się że w bardziej zaludnionych miejscach może zacząć się sypać. Stówka na grę się znajdzie, chcę tylko wiedzieć czy warto kupować już teraz, czy dopiero po złożeniu sobie jakiejś stacjonarnej maszyny...
@Up a nie lepiej pójść i samemu sprawdzić wchodzisz na WvsW i masz jasną odpowiedz ja z moim 8Gb ramu GTX 650 2 GB(NO ti) , gram bez najmniejszych problemów na full z tym że na WvsW wyłańczam sobię cienie dla tych paru FPS:)
@Up a nie lepiej pójść i samemu sprawdzić wchodzisz na WvsW i masz jasną odpowiedz ja z moim 8Gb ramu GTX 650 2 GB(NO ti) , gram bez najmniejszych problemów na full z tym że na WvsW wyłańczam sobię cienie dla tych paru FPS:)
Wczoraj ile razy nie poszukiwałem, tak znalazłem tylko zerga dość małego (jakieś 20, może 30 osób?), przynajmniej nie wyglądał mi na nic wielkiego. Co prawda wszystko było ok (specjalnie minimalne detale dałem - na grafice przy masówkach mi tak nie zależy), ale podejrzewam że gdzieniegdzie zdarzają się dużo większe tłoki, które jakoś ciężko mi znaleźć.
wyłańczam
Myślałem, że ludzki idiotyzm już mnie niczym nie zaskoczy, a tu proszę. Nowy język ktoś wymyśla. Dobrze, że za tydzień już założysz plecak i pójdziesz na j. polski.
@topic:
Nie da się. Gra ma ostatnio tendencje do baaardzo częstych crashy, w dodatku u niektórych osób optymalizacja leży i kwiczy.
W dodatku dungi? Z tymi ludźmi? Jak masz sporo szczęścia, to Cię jakieś party weźmie, ale z egoistyczną społecznością będzie trudno.
Wnioskując z Twoich wypowiedzi idealnie pasujesz do Twojej wizji społeczności w GW2 . Jeżeli na /map nie umiesz znaleźć pt, wystarczy wejść na gw2lfg.com , taki substytut lfg w grze
.
Jak mu się nie tnie przy 30 graczach to na dungach tym bardziej będzie dobrze. Party znajdziesz spokojnie.
@2up Czy mówiąc o egoistycznej społeczności mówisz o farmerach CoFa?
Twoje MMONa pewno nie GunWo2
To mówi samo za siebie, hatera słuchać nie będę. Idź na portal popisać coś w komentarzach, tam bardziej pasujesz niż tutaj.
Pytam o to, czy na późniejszych dungach albo lokacjach nie okaże się, że mój komp jednak będzie mieć problemy - to był jedyny powód dla którego nie kupiłem GW2 przy premierze, bo gra mi się podoba. Dlatego też wolę spytać się osoby która faktycznie coś wie. Pal licho WvW, najwyżej będę trzymać się mniejszych grup ludzi, ale jeśli ma się okazać że czym dalej tym mniej z PvE będę mógł zrobić bo zabraknie fpsów...
EDIT: @up: dzięki, ta opinia może zawyrokować o zakupie gry jeszcze się wstrzymam z decyzją na to co powiedzą inni ludzie, ale jeden problem z głowy.
Dungeony gładko chodzą gorzej z wvsw ale mówiąc szczerze też nie ma jakieś hmmm lipy, bo nie zawsze są grupy po 50 osób(jak nie lepiej) jak wczoraj, gdzie ludzie weszli po to aby nakopać Vabbi ( fakt wtedy wvs chodzi po 8 fps xD) ale gdzie jest 10-20 ludu to i tak 15 fps spokojnie można wyciągnąć przynajmniej na moim szmelcu z przed 4 lat a pomimo, że to tylko 15-20 fps to i tak pozwala mi spokojnie grać ( inaczej bym nie wchodził codziennie na 1 -1,5 godziny na WvsW ) Chyba, że masz manię wyższości i zależy ci na stałej liczbie.
A co do party to co za problem znaleźć gildie? Grając na blacktide wystarczy przejść się kawałek i widać ogłoszenia, że ta i ta gildia rekrutuje nowych graczy, nie wiem jak u innych, ale tam gdzie jestem teraz w gildii to dungeony są organizowane codziennie i kilka razy, więc nie mam z tym problemu. Dlatego poszukaj jakieś ogarniętej gildii z Tsem i sam zobaczysz,ocenisz, bo gildii jest masa tylko trzeba dobrze wybrać.