Czy warto kupić Guild Wars 2 - dyskusja ogólna

o z tym podnoszeniem zmienili ? no brzmi lepiej:D

ale tak czy siak... teamplay jest naprawde slaby przez brak swietej trójcy

kurde podobalo mi sie granie ale tam malo urozmaicone jest bicie sie ze po 20-30 lvl wkracza monotonne klepanie 1-4 F1....

skilli jest za malo naprawde zeby bylo tak

-open pvp

-dominacja w itemach czuli jak crafce cos 2 miechy (eternity) to item ma byc OP

-smoki bardziej wymagajace myslenia i sposobów

-wiecej skilli na kzda bron tak z 30 (wiem wiem po co ci tyle skoro i tak uzywasz 2-6 a po to ze lubie urozmaicenia i bycie oryginalnym lubie alsne buildy itp)

nawet bossy w raiderZ sa bardziej ekscytujące i wymagaja sposobów... ja np rzucanie pochodni w paszcze bossa w chwili ataku czy lurowanie bossa na trujace grzyby

Poziom trudności smoka (Tequatl) podniesiono do takiego, że na razie został zabity dwa razy. Podniesiono staty legendarnych itemów. Na niektóre dungi i fractale są specjalne rozpiski buildów.

Open PvP by nieco przeszkadzało logice Dynamic Eventów. Ale więcej skilli by się przydało, fakt.

sprawdzalem te "podniesione staty itemow" i tylko ascension sa lepsze i to odrobine niz legendarki....

wiesz co do smoka POPRAWILI jednego ale poczekaj chwile niech grace sie z nim osowja i beda go alc jak pozostale... mowilem content na 2-3 dni

Legendarki mają staty dostosowane do poziomu Ascended + 2 infusion sloty, co już daje jako taką przewagę.

Bossy poprawili wszystkie, a Tequatl dostał niemalże 100% reworka.

content na 2-3 dni

I dobrze! To właśnie lubię, nie płacę abonamentu i nie jest mi szkoda kasy gdy nie gram, mogę sobie zagrać w inne gry jak Diablo 3, Borderlands 2 czy cokolwiek innego. To tak jak jeść codziennie ten sam posiłek bez urozmaiceń, z czasem się znudzi.

Właśnie, content na 2-3 dni to bardzo fajna sprawa. Nie powoduje on tzw wyścigu szczurów, tylko większość ludzi gra sobie casualowo.

A mnie to aktualnie dynda :P byle zabawa była na te 2/3 godziny dziennie bo mam za duzo obowiązków

czekaj czekaj teraz cieszycie sie "content na 2-3 dni" a ogolna opinia o GW2 to to ze nie ma endgamu... hm ja nie wiem wole skupiac sie na 1 grze i garc z kolegami niz grac w 40 roznych mmo po 2 -3 dni

czekaj czekaj teraz cieszycie sie "content na 2-3 dni" a ogolna opinia o GW2 to to ze nie ma endgamu... hm ja nie wiem wole skupiac sie na 1 grze i garc z kolegami niz grac w 40 roznych mmo po 2 -3 dni

"Powiedz mi co dla Ciebie jest End-Gamem, a powiem Ci czy ta gra jest dla Ciebie"

End-Game dosłownie (według Urban Dictionary) znaczy zdobycie WSZYSTKIEGO co jest możliwe do zdobycia w grze.

End Game w MMO to kwestia indywidualna i dla każdego 'end game' ma inny cel, dlatego tyle jest typów/rodzajów MMO, żeby każdy znalazł coś dla siebie, dla jednego end gamem są raidy, dla drugiego zdobycie wszystkich achievów, dla jeszcze innego granie arenek/pvp/openworldpvp/wvw/spvp (czy jakie są tam jeszcze inne rodzaje), dla jeszcze innego farma kasy na cośtam, "ile graczy tyle end gameów" Ci którzy tak hejtują brak end game po prostu nie znaleźli w tej grze niczego dla siebie, bo chcieli czegoś, czego ta gra nie oferuje i nie jest przeznaczona dla nich.

Dla mnie osobiście gra ma dużo rzeczy, które mogę robić po zalogowaniu się, gram cały czas nie narzekam na brak "end-game" - craft ascended (sam w sobie ma wiele wiele rzeczy), daily, daily fractal, dzienna farma marsów T6, to jest dla mnie obecnie end game (no i doszła farma Tequatla).

End Game = kwestia indywidualna, tak jak gusta.

PS. Może dla kogoś, kto ma za dużo czasu to jest content na 2-3 dni, mi to zajmuje tydzień i dłużej, bo nie mam tyle czasu na grę - ale nie robię z tego głównej wymówki.

World Third Kill Tequilla the Sauceless - Vabbi, połączone siły serwerów EU przez gildię [TSK], zostały 2 minuty.

I ja tam byłem, smoka ubiłem.

Hehe, tak ironicznie na Vabbi :P

Ja na naszym noobtiajdzie raz próbowałem i zabraliśmy mu może ze 3%.

Swoją drogą, to ciekawa inicjatywa z tą gildią TKS.

A ja kupiłem wczoraj gre 2gi raz - i nie żałuje, obecnie lepszej pozycji na rynku nie znalazłem ;)

Gothur, we wtorek na Tequilli o 22.30 na Vabbi było 7 osób (mówię poważnie). Najlepiej wbijać na takie serwery, ja miałem całą mapkę w żółtych nickach.

A ja byłem na overflow, bo chciałem guestować na Desolation (taaa, wiem co sobie teraz pomyślicie). 9 minut do końca i jakieś 90% hp. Ale coś mnie wzięło na bycie lojalnym swojemu serwerowi. Wylogowałem się, wróciłem na Blacktide.

8 minut do końca i jakieś 98% hp.

Chyba nigdy go nie ubiję.

Dziś około 30=45 min temu na Deso padł po raz drugi :)

Vampir, dzisiaj TKS pewnie będzie go robiło około 20.00 na Vabbi. Postaraj się tam guestować godzinę wcześniej.

Ogólnie, jeżeli Teq zejdzie do 75% w połowę czasu, tj. 7,5 minuty, to bez większej spiny można zrobić.

A ja kupiłem wczoraj gre 2gi raz - i nie żałuje, obecnie lepszej pozycji na rynku nie znalazłem

No dobrze, a co w takim razie odnalazłeś na nowo w GW 2 ? Czy może te same stare podwórko co ostatnim razem, bo ten mmo dalej jest tak dobry, że dobrze się bawisz ponownie ?

I jak mogę jeszcze wykorzystać to, że powracasz do GW2, to jak z populacją na mass pvp, czy widać jakieś zmiany ? Zmniejszeni czy zwiększenie się gromady walczących w porównaniu do poprzednich Twoich doświadczeń ? (chodzi o weekendy szczególnie, bo chyba wtedy wypada walić całymi gildiami na pvp)

Ciągle rozkminiam czy nie kupić GW2, bo jedyne co mnie jara w mmo to Mass PvP z prawdziwego zdarzenia, co GW 2 ma, a przynajmniej na to wygląda. Żeby nie pytać o coś co by było potraktowane jako spam, bo odp. i pytanie do tego już było w temacie, to się wstrzymam i odświeżę sobie temat na nowo. Mam nadzieję, że nie ma tam spam czatu, żeby rolkować kolejną to stronę...

Czytam, czytam i czytam, i nie wiem, czy ty piszesz o GW2? Populacja mass PvP? To znaczy WvW? Piszesz to tak, jakby to jakiś Lineage albo Warhammer był, ale jeśli naprawdę jara cię MASOWE, z dużym naciskiem na masowe, pvp, to ta gra jest dla ciebie.

Polecam Piotr Fronczewski.

warn_ico.png
Warn za offtop. Daruj sobie na przyszłość puste i nic nie wnoszące do tematu wypowiedzi

~ AlphaWolf

No dobrze, a co w takim razie odnalazłeś na nowo w GW 2 ? Czy może te same stare podwórko co ostatnim razem, bo ten mmo dalej jest tak dobry, że dobrze się bawisz ponownie ?I jak mogę jeszcze wykorzystać to, że powracasz do GW2, to jak z populacją na mass pvp, czy widać jakieś zmiany ? Zmniejszeni czy zwiększenie się gromady walczących w porównaniu do poprzednich Twoich doświadczeń ? (chodzi o weekendy szczególnie, bo chyba wtedy wypada walić całymi gildiami na pvp)

W moim odczuciu, na ten moment nie ma gry, która jest bardziej warta tych 100zł, tak jak GW 2.

Świetnie się bawiłem przy tej grze, bawię się nadal.

Kupiłem we Wtorek, nie zdążyłem jeszcze zagrać w weekend ;)

WwW dalej jest świetne,

Jestem osobą pracującą, mającą dużo spraw w dniu codziennym, więc nie jestem wstanie i nie mam zamiaru tracić po 6h dziennie, by być najlepszym. Ta gra daje mi możliwość zabawy na równym poziomie razem ze wszystkimi, mimo iż gram średnio 1/2h dziennie.

Uważam również że walka jest świetna, dynamiczna, ciekawa i przede wszystkim nie polega na klikaniu 1-8.

Polecam,