Aż mnie krew zalewa. Głupota ludzka nie zna granic.
Dedukcji trochę Panowie.
Chodzi o to, czy te itemki ułatwiają w jakiś sposób grę, lub dają unikalny wygląd? Czy jest to crap nie warty tych 40zl.
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Czy warto kupić Guild Wars 2 - dyskusja ogólna
to jest crap
Krótko i na temat. :-)
Dzięki wielkie za odpowiedzi.
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Ale przecież jak najedziesz na dany item na oficjalnej stronie to Ci pisze... Golem, który daje Ci bank na 15 dni i takie tam ( raczej ułatwiają grę, ale jak już Frosty napisał - są to crapy nie warte tych 40 zł ).
Mam pytanie przed chwila zakupilem GW2. Sworzylem Thiefa i nie wiem czy to normalne robie te questy co na mapie sa zielone ale czasami wyskakuje "reccomend level 6+" kilka lv wyzej niz ja mam i teraz tak gdzie ja te lv mam wbijac? Aktualnie dopiero 6lv i mam questa w ktorym calkowicie sobie nie radze nie wiem czym to jest spowodowane. Mam itemy z jakiejs skrzynki. Gram na serwerze Desoltion
Rób eventy na mapie, wykonuj serduszka i level sam wpadnie
Jeśli nie wiesz czym są serduszka... jest to rodzaj questów Prawie w każdej lokacji znajdziesz takowe. Otwórz mapkę i sprawdź czy gdzieś nie ma ich w pobliżu.
Robie jak sa bo to dziwne ze wykonuje questa i dosaje itemy ktore moge dopiero za 2 lv uzyc
Sam po znudzeniu i rozczarowaniu diabełkiem zastanawiam się nad zakupem GW2. Czy grając regularnie po pracy (godzinę- dwie dziennie) wraz ze znajomym będę w stanie się fajnie bawić podczas expienia? Interesuje nas PvP, kiedyś graliśmy areny 2v2 w WoW, istnieje taki podział ilości osób w team w PvP w GW2?
@hajmus Pewnie, gra dostarczy Ci dużo zabawy grając nawet tą godzinke/dwie dziennie. Eventy, eksploracja, questy i wiele innych. Co do pvp to się nie wypowiem, bo rzadko gram.
Można kupić arenkę za gemy (można zamienić golda na gemy albo kupić je za prawdziwe) i później ją za gemy utrzymywać.
Można też znaleźć arenkę, którą ktoś udostępnia np. 1 vs 1, ale to rzadko i zazwyczaj to jakieś snoby.
Te "normalne" to 5 vs 5 albo 10 vs 10 na hot-joinach (czyli takie bez zobowiązań, wchodzisz i wyłazisz kiedy chcesz, nagrody są w postaci postępu w randze). Te "poważne" to turnieje. W turniejach albo masz kolejkę "solo" (dopiero ci pozostałych zawodników do teamu, który składa się z 5 osó albo team, czyli tworzysz drużynę z 5 osób i idziesz walczyć z drużyną przeciwną.
Dla takich osób jak ty, GW2 to dobra gra. Casualowe coś, dzięki czemu po miesiącu będziesz miał co robić. Gdyby się zdarzyło, że grasz po 3h, to bym się zastanowił nad zakupem, bo po miesiącu już wszystko zobaczysz.
Tylko że od 15 kwietnia jest inny sposób pozyskiwania traitów (takich jakby pasywnych umiejętności) i żeby jakiś trait zyskać, musisz np. pójść w odpowiednie miejsce albo zrobić 100%, czyli żeby w pełni cieszyć się PvP, będziesz musiał trochę poświęcić czasu. Gracze narzekali na endgame, więc ANet wrzuciła właśnie taki "fajny" sposób eksploracji, żeby nowi gracze wolniej do endgame'u dochodzili. W grupie łatwiej i fajniej, ale w pojedynkę to nudno i ciężko (w sensie psychicznym, bo moby są teraz słabsze).
gw2 nigdy nie umrze - raz, B2P, dwa, mimo, że jest sklepik w grze, walute można wymieniać na kryształki, bez żadnych dopłat, no i poi trzecie fabuła i lore niczym w najznakomitszych grach single playerowych i bardzo częste updajty
No i czym się chwalić? Że teraz większość użytkowników nie dość że na WvW leci na low, to jeszcze na PvE ma to robić (a jak nie, to pewnie zmienia opcje renderowania)? Nie ma się czym chwalić.
I GW2 nigdy nie umrze. GW1 wciąż żyje i żyć będzie.
Wiele można zarzucić tej grze, ale tak jest ze wszystkim i tak jak już pisaliście wyżej tak ja popieram, że gra nie umrze i dumnie doczeka się kolejnej części.
Według mnie zamiast tworzyć kolejną część powinni zostać przy tej i stale o nią dbać.
Moim zdaniem nawet ta druga nie powinna powstać a powinni zająć się jedyneczką.
Tak czy siak gw2 powstało i może nie za 3,4,5, a moze nawet nie za 10, ale na 100% ktoś kiedyś wpadnie na stworzenie kolejnej części.
Słyszałem plotki, że trzecia już powstaje nawet.
Może jest w tym ziarnko prawdy? zresztą... pewnie mają już określoną ścieżke fabularną, która w gw2 skończy się w pewnym momencie i możliwe jest, że pracują już nad kolejnymi bajerkami związanymi z tym co się będzie działo np w 3 części. Wiem, że książka ma wyjść na 99% i mają w niej być zawarte treści, których w gw2 nie doświadczymy.
Tak czy siak to tylko gdybanie a co będzie to będzie... pewno będziemy już mieli dzieci jak się dowiemy co jest co.
Jedno jest pewne! arena na pierwszej i drugiej części zafundowała sobie taki kawał wiedzy, że będą się z tego uczyć jeszcze przez wiele lat.
Mam nadzieje, że tą wiedze wykorzystają do produkcji 3 części.
Chodzi o to, że podobno GW1 było zrobione tak, że nie mieli specjalnie możliwości rozwijania go, dlatego właśnie GW2 - które zdaniem twórców ma ogromne możliwości rozwoju.
Znając życie GW3 pojawi się wtedy, gdy gatunek MMO znacznie ewoluuje, a GW2 rozwiną na wszelkie możliwe sposoby i zatrzymają się w miejscu
Tylko jest jeden problem, tego gw2 to jakoś nie bardzo próbują rozwijać. Dodali coś do pvp, ale zupełnie zapomnieli o pve, gdzie nie ma co robić już od dawna. Niby było to living story, ale mnie osobiście zmęczyło to już po paru kolejnych epizodach ( zephyr sanctum ftw), przez co, na te ostatnie już nawet nie zaglądałem, gdyż, cały update polegał na wprowadzeniu nowych achievementów, które robiły się coraz dziwniejsze.
Niby zapowiedzieli dodatek na drugą połowę 2015, to o 1,5 roku za poźno ( przynajmniej wg mnie).