Gram tylko z gildią, zabawa z PuG'ami jest tylko wtedy, kiedy chcesz potrollować. I tak mieliśmy problem z Effigy na CoF P1, bo był za trudny. Miesiąc po premierze - nerf.
CoF P3 - nerf.
Podaj mi jeszcze jeden path w tej grze który jest względnie trudny i wymaga myślenia. Nie ma. Wszystko znerfione bo "za trudne"
Cytat wiki:
When the Six Human Gods revoked the gift of magic back into the Bloodstone to split it into the familiar four schools in 1BB, they tapped into the dormant dragon's energy and increased the power of magic in doing so, not knowing of Zhaitan's existence.
Więc magia Zhaitan'a była większa od magii bogów, bo użyli jej, by wzmocnić jej moc. Co więcej, jeżeli coś jest silniejsze od ciebie, ale tego nie widzisz, to tego nie wyczuwasz.
Muszę cię rozczarować - grałem w GW od dnia premiery (nie wydali gry w Polsce, więc mam sprowadzone z UK pudełko) i grałem do dnia wyjścia GW2 aktywnie. Pisałem już o tym masę razy więc nie będę się powtarzać. Różnicą, między GW1 a GW2 jest to, że w jedynce zawsze BYŁO CO ROBIĆ! Zawsze nowe sposoby przejścia czegokolwiek, nowe miejsca, coś do robienia.
Do czego zmierzasz? Że w GW1 najlepszy statowo gear miałeś po 10h gry? Ok, mnie to nie przeszkadza, nawet trochę cieszy, bo nie ma głupiego biegania i gear progressu. Wkurza mnie za to, że niektóre skiny są dostępne tylko i wyłącznie za gem'y co zmusza mnie albo do wydania pieniędzy z real'a, albo farmienia pieniędzy in-game. Daję komuś zarobić, tylko po to, aby ładnie wyglądać.
Skończyłem grać w GW2 wraz z końcem Scarlet. Logowałem się, robiłem 2 tygodniowe achivy, wychodziłem. Znudziło mnie to już, ale wciąż czytam patch note, aby się dowiedzieć, czy może w końcu wprowadzili coś ciekawego. I jak na razie nie widzę nic.