Czy warto kupić Guild Wars 2 - dyskusja ogólna

Ja to mam wrażenie, że ich target audience to albo podstawówka, albo emeryci...

Ja to mam wrażenie, że ich target audience to albo podstawówka, albo emeryci...

Albo casuale (czyt. płaczki forumowe - te co zwykle narzekają na zbyt trudną grę bo nie wystarczy wciskać jedynki, a stworzenie legendarki uważają za coś absurdalnie abstrakcyjnego - bo za dużo roboty wymaga, nie?).

Cieszę się że Arena robi coś z GW2, ale śmiać mi się chce jak porównuje to sobie do tego co wprowadzili w Factions/Nightfall/EotN do pierwszej części.

Dla przypomnienia: GW2 ma już 2 lata a nie doczekał się jeszcze "czegoś wielkiego".

GW Prophecies - kwiecień 2005r.

Rok przerwy.

Kampania Factions.

6 miesięcy przerwy.

Kampania Nightfall.

10 miesięcy przerwy.

Rozszerzenie Eye of the North.

Gdyby twórcy postępowali w przypadku dwójki tak samo jak z oryginałem, byli byśmy już po dwóch pudełkowych dodatkach.

Tylko dziwnie by to było, gdyby wydali już dodatki, skoro chcą prowadzić równolegle grę w EU/NA i Chinach - dodając te same update w obu wersjach.

To co, wtedy my bylibyśmy po dodatku, a Chiny na start (niedawno mieli premierę) dostałyby grę + dodatek? :P

Ja myślę, że tu winny jest NCSoft, który nie pozwala Anet wypuścić dodatku, bo hajs im się jeszcze zgadza. Zacznie im ubywać gwałtownie ludzi, to wypuszczą i dodatek.

Ja myślę, że tu winny jest NCSoft, który nie pozwala Anet wypuścić dodatku, bo hajs im się jeszcze zgadza. Zacznie im ubywać gwałtownie ludzi, to wypuszczą i dodatek.

Czyli co, gdyby ostatnimi czasy wypuścili dodatek, to Chinole musieliby wtedy kupować grę + dodatek na start przygody z GW2?

A NCSoft przecież towarzyszy GW od samego początku, także raczej nie wybieraliby drugi raz tego samego wydawcy, gdyby ten miał być jakiś problematyczny, co?

No chyba, że wydając pierwszą część gry (GW1) już się na tyle sprzedali, że wydając drugą nie mogli nic zrobić i musieli wydawać właśnie u NCSoftu.

Ncsoft posiada arenanet - tu nie ma żadnego wyboru.
(http://www.arena.net/ ©2010–2013 ArenaNet, LLC. and NC Interactive, Inc. All rights reserved. Guild Wars, Guild Wars 2, ArenaNet, NCSOFT, the Interlocking NC Logo, and all associated logos and designs are trademarks or registered trademarks of NCSOFT Corporation. All other trademarks are the property of their respective owners.)

Wow w chinach wychodził w zeszłym roku(czy tam 2 lata temu) razem z pandarią, i nie było tam problemu.

To, że NCSoft ma GW1 i GW2 jest jasne. Przez co w pewnym stopniu ma też ArenaNet. Ale pytanie, czy sprzedali się już całkiem na etapie GW1 i zadeklarowali, że wszystkie następne odsłony będą wydawać pod skrzydłami NCSoft, czy mieli jednak wybór, gdzie chcą wydać swój kolejny produkt. Moim zdaniem to drugie jest dużo bardziej prawdopodobne. Chociaż kto wie, czy to nie wiązałoby się z koniecznością zmiany logo, czy nazwy gry. Zresztą, sami twórcy w nieoficjalnych rozmowach często mówili, że akurat NCSoft daje im dużo "wolności", nie to co w innych firmach, w których mieli "przyjemność" pracować ;) Oczywiście można mówić, że to kłamstwa i kolorowanie faktycznego stanu, aczkolwiek naprawdę wątpię, żeby NCSoft był aż tak zły, jak niektórzy starają się go malować :P Tym bardziej, że przecież samo GW1 było wydawane właśnie u nich... Zrozumiałbym jeszcze, gdyby to była dopiero pierwsza przygoda ArenaNet z tym wydawcą, ale nie - oni współpracują już kupę lat. No i pytanie co jeśli nie NCSoft? Na dobrą sprawę lepsze byłoby tylko jedno: wydać grę samemu. Przecież inni wydawcy to już w ogóle masakra. Zaraz by zrobili z GW2 P2W, albo P2P, po czym przeszli na F2P ;]

Wow w chinach wychodził w zeszłym roku(czy tam 2 lata temu) razem z pandarią, i nie było tam problemu.

Co ty gadasz, normalnie grę wydali w przeciągu roku w wielu miejscach - w tym w Chinach. Dopiero później ruszali z dodatkami...

Jedynie niektóre dodatki WoWa rząd Chin opóźniał,

no ale to już całkiem inna bajka i rzecz niezależna od Blizza.

Wybacz, ale wydawanie GW2 TYLKO w NA/EU, po czym pędzenie z dodatkami jedynie dla tych rejonów - zanim jeszcze wydadzą ją porządnie w innych - mi się zwyczajnie NIE DODAJE.

To by była przecież jakaś totalna głupota, tym bardziej, że to gra B2P i chcą tworzyć otwarty, ŻYWY świat, który wszyscy na bieżąco odkrywają.

Ta, już widzę jak NA/EU jest z dodatkiem grubo przed innymi rejonami i robimy im wszystkim spoilery - no proszę Cię... Ten tytuł chcąc nie chcąć musi wszędzie iść równomiernie.

Czego można się faktycznie przyczepić to tego, że wydanie gry w Chinach zajęło im tyle czasu - chociaż ponad rok to też nie najgorszy wynik.

Ale powodzenia w doszukiwaniu się jakichś dziwnych teorii, że to NCSoft opóźnia dodatki i i temu podobnych pierdół :P

Bliższy byłbym stwierdzenia, że przez te dwa lata nie tyle tworzą content, co udoskonalają tylko swój produkt - żeby np. w Chinach teraz wydać coś jeszcze lepszego, bardziej dopracowanego. A kiedy wszystko rozbudują, będą mogli ruszyć z konkretami :> Ale to tylko takie moje gdybanie.

Zobaczmy np. że sam Trading Post był przez ten czas jakby w wersji beta ;) Zwykly, prosty system, który często potrafił się przyciąć.

System miniaturek praktycznie nie istniał... Takich rzeczy jest cała masa.

Edit:

Na jaki aspekt tej gry by nie spojrzeć, to w ciągu tych 2 lat praktycznie wszystko aktualizowali - aczkolwiek nie dodawali za bardzo całkiem nowego contentu. A prędzej coś na wzór zapchaj dziur :P Żeby jednak coś było do roboty.

Dungi - Pamiętacie czasy, kiedy można było używać WP podczas bicia bossów? ;] Ogólnie bardzo dużo w dungach pozmieniali - teraz są faktycznie grywalne i naprawdę spoko się je robi. Do tego są za nie konkretne nagrody. Na samym początku bardzo słabo się prezentowały.

PvP - Przypomnijcie sobie pierwsze turnieje, na które żeby się zapisać trzeba było zbierać jakieś tickety... Do tego dopiero z czasem pojawiła się opcja tworzenia własnej arenki, specjalne nagrody itp... Pamiętacie jak sami nie wiedzieli jak rozwiązać kwestię setów PvP i dopiero z czasem połączyli je poniekąd z PvE? ;) Wiadomo, staty zostały PvP, ale samo usunięcie tego banku PvP i stworzenie jednej wielkiej szafy to duży krok. Wszystko się jakby ustabilizowało, bo wcześniej nie miało to jeszcze za bardzo sensu, ładu i składu.

System gildii - nie było nawet misji, czy punktów meritów. Ogólnie gildie mimo, iż istniały na wszystkich serwerach, to jednak był podział. Teraz faktycznie gildie mamy na każdym serwie.

No i przy tym wszystkim takie rzeczy jak stworzenie LFG, którego przecież nie było. MegaServery, Fraktale, rankingi na WvW (i inne ulepszenia tego trybu), TP, system achivków (dają nagrody itp), Zmiany world bossów, miniaturki...Edycja Living World i odblokowywania fabuly (robienia jej kiedy się chce) Bla Bla Bla... Dosłownie kupa podstawowych rzeczy, których brakowało, a które są niezbędne. Dwa lata zeszły na udoskonalanie produktu - przy czym mieliśmy też okazję pograć jakieś (raczej średniawe - ale też słąbym bym nie nazwał) living story, czy święta typu wintersday, halloween - które musieli robić od zera. W GW1 mieli je już gotowe. Moim zdaniem o ile można sporo narzekać, to jednak warto znać miarę.. Bo jak na 2 lata zrobili całkiem sporo, z tego co było na samym początku - jak sobie przypomnę ;) I cóż, w końcu jak ktoś uzna, że taka "beta" gry go nie interesuje, to może sobie czekać i pojawić się za jakiś czas - na gotowe :P Z tym, że każdy po prostu ma wybór - osobiście wolę jednak zacząć od niedopracowanego produktu i to wszystko sobie obserwować :D To jest poniekąd fajne. Pytanie jaki byłby sens wydawać dodatek do gry, której podstawka nie jest jeszcze gotowa - jest masa rzeczy, którą można w niej poprawić.

NCsoft nie opóźnia żadnych dodatków. Przecież ta firma jest łasa na kasę i wiele razy było info od NCsoft, że ANet wypuści dodatek, kiedy ANet mówi, że tego nie zrobi, bo living story, baza, odczucia, nie fair bla bla bla.

I zmiany są fajne, ale to wciąż TYLKO zmiany. Nie mam zamiaru zostać w grze na kolejne miesiące tylko dlatego, że ułatwili wyjmowanie petów. No chyba że ktoś przestał grać z tego powodu, ale wtedy nie wiem, czego on szuka w grach MMO.

Następy feature pack doprowadzi GW2 do stanu w którym gra powinna być wydana. Tak więc 2-letni falstart.

NCsoft nie opóźnia żadnych dodatków. Przecież ta firma jest łasa na kasę i wiele razy było info od NCsoft, że ANet wypuści dodatek, kiedy ANet mówi, że tego nie zrobi, bo living story, baza, odczucia, nie fair bla bla bla. I zmiany są fajne, ale to wciąż TYLKO zmiany. Nie mam zamiaru zostać w grze na kolejne miesiące tylko dlatego, że ułatwili wyjmowanie petów. No chyba że ktoś przestał grać z tego powodu, ale wtedy nie wiem, czego on szuka w grach MMO. Następy feature pack doprowadzi GW2 do stanu w którym gra powinna być wydana. Tak więc 2-letni falstart.

Gdyby tak każda firma, która tworzy soft postępowała, to nigdy byśmy nic wydanego nie mieli :D. Po to są rozszerzenia i aktualizacje, żeby dodawać ficzery i naprawiać niektóre rzeczy.

Nie narzekam na to, że robią feature pack:D

Narzekam tylko na to, że robią revampy revampa i wszyscy są szczęśliwi. Może wrzuciliby coś wreszcie do grania? Dry Top ma swój urok, ale chyba nikt tego na poważnie nie bierze?

Problem polega na tym, że taką przybrali drogę rozwijania gry i przez najbliższy rok chyba się nie zmieni, więc albo ktoś to lubi i gra, lub nie i rusza dalej do innych gier lub real life ;)

Mam kolejne pytanie otoz ciezko mi przelamac sie do gw2. Pogralem za pierwszym razem Thiefem do 25lv robiac od poczatku po 100% mapek i mi sie znudzilo. Teraz wrocilem i od tygodnia po 2-3h gram tylko eotm wbilem 52lv no i zaczyna mi sie ponownie juz nudzic. Rozumiem, ze chodzi mi tutaj o nastawienie wbicia szybkiego capa i pewnie tu jest blad. Jednak jak pomysle o tym ze musze odkrywac mapy w 100% zeby wbijal sie exp to mne krew zalewa tak wolno to idzie. Zauwazylem ze na eotm idzie z 5x szybciej exp niz na zwyklej rozgrywce. Macie jakies pomysly co powinienem zrobic zeby nie rzucic gry w kat?

1. Znaleźć gildię, która Ci odpowiada.

2. Robić różne rzeczy, nie tylko jedną cały czas, bo to oczywiste, że wtedy Ci się taka monotonia znudzi.

Jeżeli spełnisz punkt pierwszy, to wtedy możesz:

a) Raz w tygodniu zrobić Misje Gildyjne

b )chodzić z nimi na PvP (Nie potrzebujesz do tego 80lvl, a czasem jako nagrody dostaje się scrolle na lvl up. Sam z tych scrolli wyexpiłem już 2 alty. Do tego mam ich jeszcze ponad 80 ;] )

c) Pobiegać wspólnie na WvW

d) Robić Dungeony (są też takie dla low lvl, a tam bardzo szybko Ci lvl wskoczy) Z czasem wziąć się za zaawansowane Dungi, jakimi są Fraktale.

e) Inne, co mi nie przyszło do głowy.

Szukam odpowiedniej ekipy w grze i działaj, a dla rozluźnienia na mapkach, które już ukończyłeś możesz chodzić na bosy lub najnormalniej w świecie spróbować swoich sił na pvp :)

najlepiej, namow na gre jakiegos kolege, i razem z nim rob wszystko. Sam przy premierze rushowalem do 80, co zajelo mi tydzien, po czym po 2 tygodniach przestalem grac. Przy drugim podejsciu namówiłem kolege, byśmy odkrywali mape razem, i zostalem na dluzej.

Mam dziecko i prace 3 zmianowa wiec wszelkie pre-made odpada bo ciezko jest sie dopasowac. Pozatym mam od 1-3h grania dziennie jak i wcale. Takim tempem to 80lv sadzac po tym co teraz dostaje na eotm zajmie mi z 2 tygodnie jeszcze.

Mam dziecko i prace 3 zmianowa wiec wszelkie pre-made odpada bo ciezko jest sie dopasowac. Pozatym mam od 1-3h grania dziennie jak i wcale. Takim tempem to 80lv sadzac po tym co teraz dostaje na eotm zajmie mi z 2 tygodnie jeszcze.

W gw2 przy 3 zmianowej robocie i trojaczkach wbijesz max level w tydzien przy 2h grania

Silus moglbys napisac tu albo na priv jak to osiagnac? Z gory dziekuje.

https://www.youtube.com/watch?v=7FSpAqNb_fg#t=301 /emoticons/nowe_smile.png" alt=":)" srcset="/emoticons/smile@2x.png 2x" width="20" height="20">

@Fuji

Dude... gościu na tym filmiku jara się za nadto wszystkim w tej grze. Poza tym jak w jednym z 10 powodów zamieścił "brak grindu" to straciłem chęć oglądania dalej. Swoją drogą to jest filmik sprzed roku.

Wiem że GW2 jest najlepsze etc, ale każda gra ma jakiś słaby punkt. Od ciebie nie widziałem ani jednego złego słowa na temat tej gry. Nie jest tak bajkowo face the facts. Ja twierdzę, że GW2 jest naprawdę niesamowite i warte swojej ceny, ale monotonność rzuca się w oczy po 2-3 miesiącach gry (maksymalnie).

Aha no i powód #4: Co dwutygodniowe aktualizacje. Może te aktualizacje są ale zmian poważniejszych nie widzę. Co sądzisz o wprowadzanym ostatnio kontencie?

@tigerforce

Jedyne opcje na wbijanie lvl zostały już wymienione: Odkrywanie map pve, branie udziału w WvW i granie na mapkach pvp. Zawsze możesz także crafcić różności najróżniejsze, ale to już dla nadzianych i nie jest opłacalne względem zdobywanego expa. Jeśli to twoja pierwsza styczność z grą to lepiej nie psuć sobie zabawy i odkrywać mapki.