Czy warto kupić Guild Wars 2 - dyskusja ogólna

Witam czy gw2 to tytuł w którym można coś osiągnąć?

Tak, możesz grać PvP i brać udział w turniejach. Jak będziesz dobry to coś tam osiągniesz i sobie na tym zarobisz hajs.

Witam czy gw2 to tytuł w którym można coś osiągnąć?

Nie. jedynym wyznacznikiem "fajności" jest wygląd Twojej postaci, zbieranie lub kupowanie w Gem Store kolejnych skinów, zdobywanie legendarki która nie jest wcale lepsza od normalnych broni, w gw2 Twoja postać nie będzie coraz lepsza, jest taka sama od 1 do 80 poziomu, jedyne co w tej grze możesz osiągnąc to mapa zrobiona na 100%, jeśli lubisz eksplorację to gw2 jest jak znalazł. Ta gra jest tak casualowa że nawet w płatnym dodatku pominęli nowe dungeony, dodadzą za to kolejną mapę do kolekcji żebyś mógł sobie eksplorować dalej :]

Serio, nie będzie nowych dungów? To co z tym "Challenging group content"? Tylko nie mów, że nowe world bossy...

Widze, że pan "Kolega" wszystko już wie co będzie w dodatku, podziel się z nami informacjami.

Co do "challenge pve content" to Colin ostatnio napisał, że nie będą to open world bossy/eventy etc.

Simply put: we haven’t announced it yet – when we’re ready to show everything about our plans for challenging content for HoT, we’ll announce it.Though it isn’t the “challenging content” feature discussed in our announcement – I will add we want our open world content experience to be more challenging as well just in general. Though the AI was better in our CBT experience – we think we still have a lot of work to do to get our creatures and encounters even at the start of Verdant Brink up to where we want them to be.Our game has great combat, our creatures and encounters should challenge and require you to use that combat system.More info “when it’s ready”.

https://forum-en.guildwars2.com/forum/game/hot/Where-is-promised-challenging-HOT-content/page/2#post5108382

Uff, dzięki za sprostowanie, już się zaczynałem bać...

Wg. mnie gdyby dodawali dungeony to byłyby one uwzględnione na liście co będzie w dodatku, tak jak guild halle, mapa pvp, wvw, i nowe dungeony, chwalili by się wszędzie że będą nowe dungeony, zapewne odbyłaby się jakaś "pokazówka" która przedstawiałaby nowe dungeony byle by jeszcze bardziej nakręcić hype, nie wspomnieli nigdzie ani razu o dungach i zobaczycie że ich nie będzie

Dokładnie, raczej by o tym mówili. Niech was za bardzo wyobraźnia nie poniesie, bo potem się zawiedziecie :P Nie oczekujcie nic więcej poza to, co zapowiedzieli. W końcu lepiej się miło zaskoczyć, jeśli już... :P Najwyraźniej w PvE na ten moment stawiają na tą nową rzecz, jaką będą te wyzwania, no ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... Jeśli będzie się to przyjemnie robiło w gronie gildii i nie będzie to jakieś masowe farmienie, to czemu nie. Dungi kiedyś się pewnie też pojawią. Ogólnie jeżeli już będzie nowy dung, to myślę, że dobrze zrobiony, bo widać, ze mają już w tym większe doświadczenie (jak porównać pierwsze z tymi, które robili po jakimś czasie)

Dokładnie, raczej by o tym mówili. Niech was za bardzo wyobraźnia nie poniesie, bo potem się zawiedziecie Nie oczekujcie nic więcej poza to, co zapowiedzieli. W końcu lepiej się miło zaskoczyć, jeśli już... Najwyraźniej w PvE na ten moment stawiają na tą nową rzecz, jaką będą te wyzwania, no ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... Jeśli będzie się to przyjemnie robiło w gronie gildii i nie będzie to jakieś masowe farmienie, to czemu nie. Dungi kiedyś się pewnie też pojawią. Ogólnie jeżeli już będzie nowy dung, to myślę, że dobrze zrobiony, bo widać, ze mają już w tym większe doświadczenie (jak porównać pierwsze z tymi, które robili po jakimś czasie)

Bez sensu było by dodawac nowe dungi i na te które są mało kto chodzi tylko na te początkowe. Lepiej żeby dobrze zrobili wojny gildii i jakis system nagrod.

wojny gildii? że co?

Bez sensu było by dodawac nowe dungi i na te które są mało kto chodzi tylko na te początkowe. Lepiej żeby dobrze zrobili wojny gildii i jakis system nagrod.

Coś robione bardzo w stylu GvG (wojny gildii) pojawi się w dodatku, jako nowy tryb PvP - Stronghold. Przecież to już wiadomo od dawna. Będzie też można rejestrować tam gildie, czy coś w ten deseń.

Zresztą tak jak mówi wiki:

Stronghold is inspired by Guild versus Guild, and Fort Aspenwood game modes, drawing a little bit of inspiration from MOBAs

Ogólnie w testach wypada on bardzo fajnie ;) Byle zrobili do tego osobne zapisy - nie mieszali tego z conquestem.

gvg w tych czasach to maksymalnie 5vs5? Ja tam widziałem więcej pve i rush na lorda, 0 taktyki. Tryb pvp robiony pod casuali, to że dodadzą sobie leaderboard nic nie zmieni.

5 to bardzo dobra liczba. Po co więcej? Najlepsze gry PvP celują właśnie w takie ilości osób w teamie. Masowe PvP odchodzi do lamusa. Jest dużo mniej zaawansowane i takie... meh.

Aczkolwiek jak ktoś to faktycznie woli, no to ma WvW i może je pykać ile wlezie ;) Nikt nie zabrania.

A co do braku taktyki, to zobaczymy w praniu ;) Podczas gdy testowałem, trafiały się właśnie takie teamy, które od razu rushowały na lorda i jakie było ich zaskoczenie, kiedy nasz def zdołał to bez problemu odeprzeć. A w tym czasie torowaliśmy sobie drogę do ich lorda i pyk - prosty win.

Myślę, że kiedy ludzie się nauczą grać ten tryb, chcąc nie chcąc pojawi się rywalizacja i jeden team będzie przeganiał drugi ;) Będą się nawzajem nakręcać. Przecież taka jest kolej rzeczy, lol. Do tego na bank jeszcze twórcy w tym trybie wiele pozmieniają - to dopiero beta. No ale nie oceniałbym za bardzo poziomu trudności przez pryzmat czasu, gdy tryb jest testowany...

Conquest na samym początku też wyglądał dziwnie - ludzie z wielu rzeczy nie korzystali itp - czasem nawte po prostu bili się na środku mapy xD

A zobacz sobie jak wyglądają dzisiaj mecze na największych turniejach PvP ;)

Gildie nie składają się z 5 osób, to jest po prostu nastepny tryb pvp, a nie gvg. " mniej zaawansowane" a skąd to wiesz? anet boi sie nawet zrobić 10v10.

Ahh te ich turnieje ( z maksymalnie 1 tysięczną oglądalnością) i sen o esporcie, niech lepiej zajmą się naprawą bugów co są od 3 lat, naprawą mm system, dodaniem lig, o które gracze proszą ich od launchu.

Gildie nie składają się z 5 osób, to jest po prostu nastepny tryb pvp, a nie gvg.

Składają czy nie, mogą sobie zrobić kilka teamów. A jak chcą popykać wszyscy razem, to zawsze mogą iść na WvW, albo misje gildyjne - te mniej skillowe tryby - tam nie mają żadnych ograniczeń. Nie przekonuje mnie jednak niszczenie trybu tylko dlatego, że jakąś grupę osób ponosi wyobraźnia i chcą sobie polatać w zergu. Zresztą na dobrą sprawę kiedyś w MMORPG (w najlepszych czasach tego gatunku) gildie składały się z +-15 osób ;) I zamykało się rekrutację. Online miały często po 5+. To były piękne czasy, bo wtedy ludzie byli bardzo zgrani. Znali się też naprawdę mocno i ogólnie stawiano na konkretne osoby, a nie masy. Dziś niektóre gildie (masówki) mają więcej osób, niż kiedyś całe serwery jakichś gier MMORPG.

W ostatnich latach to uległo zmianie, bo twórcy zaczęli wykorzystywać nowe możliwości - tzn poszli na ilość. No ale szybko zaczęto zauważać, że dla większości graczy ważniejsze są te konkretne znajomości - współpraca w mniejszym gronie, niż bycie otoczonym setkami randomowych pixeli. Nie raz z 5 towarzyszami będziesz się bawił duuużo lepiej, niż otoczony dziesiątkami. A czym ich więcej, to zawsze są dla Ciebie bardziej randomowi.

" mniej zaawansowane" a skąd to wiesz?

Czym więcej osób, tym niższy poziom. Więcej miejsca na błąd. Stara prawda. Przecież to nic nowego.

anet boi sie nawet zrobić 10v10.

Oj wierz mi - na złość tego nie robią.

Ale zawsze możesz iść na te bardzo popularne, skillowe gry, w których pyka się PvP 10v10, 20v20, 30v30, 40v40 itp. Tylko przypomnij mi, jak się one nazywają?

Ahh te ich turnieje ( z maksymalnie 1 tysięczną oglądalnością) i sen o esporcie

Ważniejsze, że idą w dobrym kierunku. A co do samych turniejów, to wszystko zależy jaki - na niektóych faktycznie jest to po 1k, ale są też dużo większe ;) Z pewnością wychodzą na tym lepiej, niż gdyby czerpali z Twoich pomysłów... Obawiam się, że wtedy najzwyczajniej w świecie zabiliby ten tryb...

Btw, żeby mieć jakąś wielką oglądalność to by musieli po prostu przyciągnąć masę znanych streamerów i tyle.

Xar, gówno wiesz, a twój światopogląd pożal sie boże, rzekłem słowo, a prawdą już było. Wieczne hejty za stracone pieniadze na gw2

Warto się przerzucić z Neverwintera na GW? Co nowy mod w NW to muszę przebudowywać całą postać, bo zmieniają działanie kilku mechanizmów. Grałem w betę GW2 nawet dobrze się grało ale od bety sporo się w grze pozmieniało?

Tak Adisko i mówi mi to człowiek, który jeszcze nie tak dawno temu w tym temacie twierdził, że:

gdy wow powstawał to mmo jeszcze raczkowały


Otóż oświecę Cię, że nie, bo przed WoWem miałeś takie gry jak chociażby Ultima Online, czy Helbreath, a nawet Tibia. I one w tych czasach trzymały się bardzo dobrze. W większości gier MMORPG chodziło wtedy o PvP, a PvE było pewnym dodatkiem. Dlatego można w nie było grać latami - po prostu sprawiały przyjemność, no i była rywalizacja. Itemy bardzo często schodziły na bok, ważniejsze były umiejętności, teamplay i przyjemność. Potem pojawił się WoW a wraz z nim bardziej masowe podejście do gatunku i pewien szał na PvE - z niego zrobiono główny tryb - do tego zaczęto odchodzić od ciekawej rozgrywki, na rzecz wkręcania ludziom, że radość sprawia im farmienie kolejnych przedmiotów, które mają lepsze statystyki. Postawiono na etap, kiedy zdobywasz, a nie cieszysz się nimi ;) Dlatego w koło trzeba zapewniać graczom tę możliwość zdobywania. A ty jesteś jedną z tych osób, które temu uległy. I znając życie zaczynałeś właśnie od takich MMO, więc nic dziwnego - w końcu sam napisałeś, że WoW był pierwszym, no to tak Cię twórcy tych gier wyhodowali.

Dużo się jednak zmienia i to widać po obecnym stanie, w jakim znalazł się gatunek MMORPG. Jak widać obecnie popularność biją gry z (IMO) zdrowszym podejściem, czyli MOBA, CS:GO itp ;) W GW2 też nie można narzekać na braki - graczy jest masa. Z jednej strony luźne PvE (czasem trochę trudniejsze) a z drugiej ostra rywalizacja w PvP, a to wszystko bez potrzeby farmienia lepszego eq.

No ale tak jak pisałeś wcześniej w tym temacie - ty musisz być napędzany przez coraz to lepsze itemy zdobyte w PvE, także polecam iść i je zdobywać, a nie wciskać się do działu gry, która ma kompletnie inne podejście do tematu ;) Tym bardziej, że teraz dyskutujemy o PvP, a ty już wcześniej zadeklarowałeś się jako zabijać zaprogramowanych kukieł. Trzeba było poczytać wcześniej o GW2, zanim je kupiłeś i byś nie stracił kasy - proste :P Sam sobie jesteś winien. Twórcy nigdy się nie kryli z tym, w jakim kierunku chcą robić GW2. I robią to już z dobrym skutkiem od 3 lat. A od czasów Helbreath (mmorpg nastawione na porządne pvp) na dobrą sprawę nie wytrzymałem tak długo w żadnym innym MMORPG.

Warto się przerzucić z Neverwintera na GW? Co nowy mod w NW to muszę przebudowywać całą postać, bo zmieniają działanie kilku mechanizmów. Grałem w betę GW2 nawet dobrze się grało ale od bety sporo się w grze pozmieniało?


Trudno powiedzieć, jednemu przypasuje do gustu, drugiemu nie :) Najlepiej poczytaj trochę tu i tam i zdecyduj sam.

Po becie zmieniło się całkiem sporo i wszystko raczej na lepsze. Wiele rzeczy usprawnili, w tym np. PvP, którego początkowy system był dziwny, bo by grać mecze rankingowe, wymagali zdobywania jakichś ticketów itp.

Przecież GW2 to koszt jednorazowy w wysokości 80zł. To żadna kasa. Kup i sam się przekonaj.

Za 80zł dostajesz grę, która swoim contentem przerasta nie jeden topowy single-player produkt. Serio, co to jest 80zł? Jak jesteś uczniem / studentem - idź w weekend na dwa dni do jakiejkolwiek pracy i będziesz miał na GW2 i jeszcze Ci zostanie.

80zł za ogromny świat, mase możliwości, rozbudowany system walki / skilli. PvP, WvW, instancje. Kupuj i nie patrz na innych, sam oceń.

Przecież GW2 to koszt jednorazowy w wysokości 80zł. To żadna kasa. Kup i sam się przekonaj.Za 80zł dostajesz grę, która swoim contentem przerasta nie jeden topowy single-player produkt. Serio, co to jest 80zł? Jak jesteś uczniem / studentem - idź w weekend na dwa dni do jakiejkolwiek pracy i będziesz miał na GW2 i jeszcze Ci zostanie.80zł za ogromny świat, mase możliwości, rozbudowany system walki / skilli. PvP, WvW, instancje. Kupuj i nie patrz na innych, sam oceń.

Dawno tak się nie uśmiałem, gw2 i content, tam nie ma contentu, jest pvp które i tak jest tylko po to by było, żadnych nagród tam nie dostaniesz, żadnych setów pvp tam nie ma, pvp po prostu tam jest i nic więcej, zresztą pvp jest w w KAŻDYM mmo i to jeszcze z rarytasaem w postaci serwerów pvp, w gw2 podczas levelowania nie ma wyzwania w postaci mobów czy np: open pvp . Są dungeony na które nikt nie chodzi bo nie ma po co, i na tym content by się kończył, ta gra to dziadostwo, casualowość na maksa, robili tą grę chyba z myślą o dzieciach. I teraz jeszcze trzeba będzie zapłacić za marny dodatek by sobie tylko po nowej mapce pobiegać czy poafczyć w guild hallach

Łał, jak jadowicie się nagle zrobiło.

Xar, wiem, że mogę się przejechać, ale oglądam trailer i widzę dwa potwory idące obok siebie i napis "Challenging group content". Czyli content, który wymaga do ukończenia grupy graczy, czyt. 5. Fakt, po polityce ANet jestem skłonny wnioskować, że będzie to bardziej coś w stylu dungów z Molten Alliance czy Aetherblade'ów. Co nie zmienia faktu, że warto pomarzyć ;]