Witam, jak można domyślić się po temacie, zastanawiam się nad rozpoczęciem przygody z neverwinter. Nie jestem jednak pewien, czy bez zaglądania do portfela mogę coś tu ugrać, no i czy gracze to sami weterani + ich alty, czy też napotkam na jakichś nowych ludzi. Innymi słowy, jestem ciekawy czy gra jest P2W i czy nie jest umierająca.
Czy warto zaczynać?
Cześć
Jeżeli nie jesteś nastawiony na PvP a tylko na przygodę PVE bez spiny, to tak polecam jak najbardziej, z populacją nie ma problemów, sam jak zaczynałem przygodę z grą to martwiłem się, że nie zaliczę podstawowych podziemni z powodu braku ludzi, i się zdziwiłem jak najdłuższe moje czekanie na losową ekipę trwało 2 minuty, więc ludzie są na każdym poziomie i na każdej mapie gwarantuje że przez całą gre nie znajdziesz pustych lokacji które byś samotnie przemierzał.
Kasa, wiadomo w każdej, no prawie każdej pomaga w tej też ale nie jest to warunek konieczny, oczywiście premium ( około 40pln ) ułatwi grę, ale nie jest tak że bez premium staniesz w rozwoju, da się grać bez płacenia, 25 lipca (? do dokładniejszego sprawdzenia) wchodzi jakiś nowy duży dodatek, więc świetna okazja aby teraz zacząć i dobić do 70 lvl
W grze jest co robić na kilkanaście tygodni więc nie bedziesz się nudził.
Pewien nie jestem, bo słyszałem o tym dawno...
Chyba przestali robić spolszczenia do nowej zawartości. Tzn jest po polsku do jakiegos momentu.
Moze ktoś potwierdzić ?
Szczerze, nie widać tego paywalla aż do 60 poziomu. Gdy zacznie liczyć się ekwipunek bardziej niż level wtedy da się już go dostrzec, generalnie musisz pamiętać o jednym, astralne kryształy to jedyna waulta która interesuje cię prócz zenów i pomijając collectables które wymienia się na inne rzeczy. Jako free player będziesz je farmić siermiężnie no i obejmuje cię limit, jako vip dostajesz ich więcej i masz mniejsze ograniczenia, a diamenty wykorzystujesz praktycznie wszędzie czy to levelowanie towarzysza, auction house i tak dalej nawet zwykłe sklepy. Możęsz ją kupić za zeny, albo dropić z instancji, ale to trwa, albo z pvp, ale pvp najbardziej kwitnie na poziomach 10-30 no i 70. Między nie ma co wchodzić bo kolejki trwają wieki. Niby gra balansuje pvp po poziomie przedmiotów, ale to bujda, nie masz eq nie wejdziesz na pvp, i tyle.
A by zdobyć eq to trzeba albo sobie na pvp radzić, albo wyłożyć kryształy. Zostaje oczywiście robienie kampanii, ale to dopiero na 60+ no i za to kryształów nie ma, a jedynie tryliony innych rzeczy do farmienia co staje się po prostu nużące bo samo farmienie nie było by tak straszne gdyby nie zmuszało do nołlifienia. Prosta sprawa teraz jest końcówka eventu siege of neverwinter. No i o ile nie grałeś od samiutkiego początku dzień dnia to nie dostaniesz najfajniejszej nagrody nawet nie ma takiej opcji. A reszta nagród jest nic nie warta. Inna kwestia to to, że ten schemat powiela się w tej grze cały czas.
Możesz kupić zeny za astral shardy, ale z tego co widziałem mało kto jest zainteresowany wymianą, a nawet to wtedy wymaga farmienia, a dziennie masz limit kryształów które możesz przerobić na użytkowe co jeszcze bardziej cię ogranicza. Jeśli masz dużo czasu i zapał, proszę bardzo.
Tym bardziej nie oczekuj od tej gry bycia Dnd bo to co w DND było kwintesencją rozgrywki, czyli lochy i tytułowe smoki i inne bestie ubite z wielkim trudem zostawiające za sobą świetną nagrodę to tutaj tego nie ma. Smoki zostały sprowadzone do codziennego grindu, tak samo lochy które miały coś dawać, a w rzeczywistości większość lokacji to pretekst do siermiężnego grindu shardów.
Witam, jak można domyślić się po temacie, zastanawiam się nad rozpoczęciem przygody z neverwinter. Nie jestem jednak pewien, czy bez zaglądania do portfela mogę coś tu ugrać, no i czy gracze to sami weterani + ich alty, czy też napotkam na jakichś nowych ludzi. Innymi słowy, jestem ciekawy czy gra jest P2W i czy nie jest umierająca.
Jako vet powiem CI tak. Bez real money gra dostaje x100 do grindu. Żeby wgl zacząć sobie radzić na 70 i wchodzić na dungi które dają profit musisz mieć określony IL lub GS. Twój ekwipunek jest bardzo ważny, ale ważniejsi są kompani. Kosztują grube miliony żeby zrobić ich na legendarny poziom + miliony kosztuje kupienie lub zcraftowanie 3x Kamieni spajania które nawet podwajają statystyki twojego final build. Do tego dochodzą miliony expa pod feedowanie twoich artefaktów. I kolejne miliony na Uroki z rangi 7 do rangi 12. Do tego kolejne miliony na Trans uroki które dodają bonusy np błyskawic czy ognia itp.
Żeby osiągnąć to w tym życiu bez wydawania real kasy trzeba mieć min z 10 postaci i farmić nimi codziennie po 2 ToS'y ( dungi na 50lvl). 500zen które możesz kupić za AD czyli walute z gry daje ci 2 miejsca na postać . Czyli potrzeba uzbierać 2000zen.Ok 500,000 AD w zależności od marketu a dzienny limit postaci na przetwarzanie AD to 36.000. Ja np mam 18 toonów na 60+ i 3 wymaxowane GS. Tank heal i dps zeby zawsze sie przydać. Reszta altów na farme z podstawowym eq.
Ktoś pisał wyżej że kasa nie jest koniecznością. JEST. VIP TEŻ. Vip daje ułatwienia takie jak TP gdziekolwiek jesteś. Dostęp do poczty, kowadło itp itd. A vip dzieli się na poziomy 1-12. zeby miec dostep do max lvla trzeba wydać setki złotych.Lub miliony AD. Jeśli chciałbyś coś osiągnąć to na to nie ma szans ale jeśli chcesz tak pograć O dla zabicia czasu to polecam jak najbardziej. Po prostu gra zaczyna irytować na 70 jeśli nie płacisz lub grasz tylko 1 postacią.
Tiaa, szkoda że przez steama gra nawet nie 1/10 osób... Bo ci co zaczęli wcześniej to nie grali kiedy na steamie nie bylo, a później też, bo na ARC była promocja że się dostawało bonusy jak grałeś przez ARC a nie steam. To odwieczny problem steama - po co on jest skoro i tak masz osobny launcher i konto do chyba KAŻDEGO mmo? I dlatego 90% ludzi nie gra w mmorpgi przez steama
A co do tego naszego "weterana" to ciekawe za jakich czasów grałeś. Takie długie sprostowanie tych głupot :
- na 70 lvlu uzbroić się do tych 2,500 gsu nie jest problemem żadnym, bo samo eq z najslabszych dungów + kamyki na tym 9 lvlu daje ci tyle jak nie więcej. Trudniej wbić lvl z 60 do 70 :P.
- na 2,500 gs masz dostęp do WSZYSTKICH dungów/raidów/skirmishy, po za tymi najtrudniejszymi w grze które są od 3k+
- kto farmi ToSy z 50 lvla? xDDD Bezsens goni bezsens. Gratuluję marnowania czasu. Obecnie farmi się elitki (dla słabo ubranych) lostmautha, valindrę (oba dla artefaktów i dodatkowego zarobku) i zamek (najlepsze nagrody na tym gs ale i najtrudniejszy dung). Dla tych lepszych to oczywiście najnowsze dungi. No i jakieś tam skirmishe dla dziennej nagrody w postaci AD
- starczy 1 postać, resztą przejść tylko samouczek i wysyłać pocztą itemki z maina, która ta postać rozbija na AD, potem przetransferowac AD na maina i tyle, 5min na 10 postaci, nie licząc farmy eq)
- sensem mmorpga jest robienie dungeonów... jesli to cię tak bardzo boli to idz grać w tetrisa. A że przy okazji dropisz itemy które rozbijasz na AD... dodatkowa korzyść
- zarobić na ViPa w grze to kwestia tygodnia. I to takiego po godzinkę, dwie dziennie. Jako że mam więcej czasu w weekendy niektóre to w 2 dni spokojnie zarabiam na VIPa i jeszcze co nie co zostanie Podpowiedź : VIP jest na miesiąc
- czy VIP jest konieczny? Jako że głownie stoisz w mieście i kolejkujesz się na dungi... ABSOLUTNIE NIE. Wow, odbierzesz wszędzie pocztę. Tylko czy to jest SERIO niezbędne do twojego życia? Bo te 2 sekundy drogi do skrzynki obok cie zabiją
- zazwyczaj wykorzystuję może z 5 limitów. Więcej zdarzyło się tylko parę razy. W życiu.
- odnośnie kamieni spajania... grałeś od ostatniego (lub w sumie to dwóch) dodatków? Chyba nie. Bo raz że kupujesz różne kamienie spajania dla lepszego balansu (różne czasy odpalania), a dwa że obecnie to jest nieopłacalne wyrzucanie pieniędzy w błoto odkąd znerfili to tak że to jest wręcz nieprzydatne.
- kompani na legendach... serio? Na co ci to. Rozumiem jakiegoś 1 czy 2 z którymi biegasz, ale reszta?. To samo mounty - opłaca się kupić 1 legendę by dostać perka do speeda i skille, a wyglądu poszukać na tańszych i gorszych. To zabawa dopiero na sam koniec gry gdy masz już wszystko BiS. A nowy gracz raczej tego nie będzie miał
- zamiast uganiać się za tęczą (kompanami) lepiej uganiać się za kampaniami, z nich są całkiem przydatne bonusy i są banalne do zrobienia nawet bez dobrego eq.
- a to ciekawe obliczenia podałeś... bo ja swoje 16 slotów kupiłem za 100? 200? zen. Czyli jakiś... dzień roboty. Są dwie drogi - dla debili (kupować bezmyślnie) i dla ludzi (kupować w promocjach), pytanie którą ty wybierzesz
- na kompanów też są kupony/zniżki, starczy chomikować ZEN i patrzeć co się trafi
Generalnie polecam poszukać jakieś dobrej, topowej gildii. Tam wyjaśnią ci co i jak. Albo można posłuchać internetowych trolli które doradzają farmę normal dungeona na 50 lvlu, kiedy masz lvl cap 70 i elite dungeony z nieporównywalnie lepszymi nagrodami
EDIT:// by nie było że tylko tą grę wychwalam, gra ma minusy, nawet spore. Schematyczność, powtarzalność, dziwną walkę (postać się zatrzymuje by np strzelić z łuku mimo non targetu), DnD głownie fabularnie (brak bawienia się w jakieś tabelki i zbedne statystyki), czy choćby dziwne, brzydkie stroje dla niektórych klas postaci. Ale bez przesady by robić problem z czegoś co nim nie jest. To za niedługo problemem ludzkości będzie to że jesteśmy ludźmi, a nie rybami
Wiesz, jako gra jest spoko, ale jako Dnd jest kiepskie, po prostu.
Wiesz, jako gra jest spoko, ale jako Dnd jest kiepskie, po prostu.
Sama jesteś słaba w NVO nie ma prawie nic z DnD
Gra jak na F2P jest niby ok ale rynek w tej grze ssie
Mówiąc na szybko, w grze spędziłem ponad 6000h i według mnie to najlepeze mmorpg, ostatnio wróciłem do NW na xbox one i gra sie super jak za lat PC, nie czytaj tu głupstw, nie ma żadnego p2w aż plakac sie chce jak widze ze ta gra jest p2w i ze vip jest potrzebny haha. Nie oceniaj gry za wcześnie bo ona zaczyna sie od 70 lvl jak poznasz o co chodzi, obczajsz kompanie itp. Jeśli chodzi o pc to szukaj gildii Log Horizon najlepsza gildia. Na koniec, nie bierz pod uwage tego co ludzie piszą tylko spędź 100h, a gra wciagnie cie na lata... Ehh jak poznasz ta gre i zobaczysz ile tu jest do roboty to gwarantuje ze zostaniesz. Miłej gry
Jeszcze dodam że to co panowie wyżej pisza to chyba w grze spędzili po 5h aż żal czytać... Sprawdź sam chlopie, znajdź gildie jak cie wprowadz w ten swiat to sam zobaczysz ze lepszego mmo nie ma
Dokładnie, bez gildi ani rusz. Zaczep się do jakieś najlepiej od razu bo dostajesz buffy do dps/def i do expa, wiec będzie łatwiej i szybciej do 70 lv. U mnie w gildi jest zasada, że nikt nie patrzy na to jak jesteś ubrany przy składaniu grupy na cokolwiek. Jeśli się zgłosiłeś i masz odblokowany dungeon to zwyczajnie jestes wybierany. Polecam znalezc gildie z podobnymi zasadami. Poza tym 20 czerwca startują chyba wakacyjne eventy także polecam zacząć teraz, bo na tych eventach idzie zdobyć fajne rzeczy.
Widze dużo ludzi rzuca porady a widać na pierwszy rzut oka, że dawno nie grali. Dziś już nie ma ILVL 2,500 etc tylko 12.000 etc. Ostatni update cofnął nas w tym elemencie do początków gry.
Sama jesteś słaba w NVO nie ma prawie nic z DnD Gra jak na F2P jest niby ok ale rynek w tej grze ssie
nie rozumiem co chcesz powiedzieć.
Po prostu ja tutaj nie widzę mechaniki, ani żadnych rozwiązań DnD, ani nawet tego klimatu jaki DnD powinno oferować, tak naprawdę bez znaczenia kim grasz bo do 70 wszystkim gra się tak samo.
Śmieszne są te stwierdzenia, że wbij 70 bo gra się dopiero zaczyna.
Gra zaczyna się od 1 poziomu i content do 70 zwyczajnie ssie i nic z tym nie robią. Ale przyznać im trzeba endgame mają rozbudowany.
Co to znaczy, że content 1-70 ssie? Nie rozumiem? Masz wszystko, żeby poznać grę i jej fabularna historie. PVP i Dungeony też zaczynają się wcześnie, bodaj od 15 lvl, nie pamiętam już dokładnie. Czego ty tam więcej chcesz? I musisz być na prawdę nie do końca rozgarnięty skoro sądzisz, że czteroletnia gra powinna zająć się ulepszaniem startgameu, ogarnij się.
A mógłby ktoś z osób aktualnie grających wypowiedzieć się względem serwerów i pingu?
Zastanawiam się nad powrotem do gry. Grałem niedługo ze względu na to, że server lagował (a przynajmniej sprawiał takie wrażenie).
Właśnie!
A mógłby ktoś z osób aktualnie grających wypowiedzieć się względem serwerów i pingu?
~Ja osobiście nie wiem jak w ogóle sprawdzić takowe opóźnienie podczas gry , w momencie gdy grałem dawno temu. Zawsze miałem wrażenie że mam wysoki ping, ze względu na to jak animacje ataku się NIE zgrywały z tym co się działo. Więc jak?
~Co więcej, moglibyście oznajmić mnie z waszymi sloganami w grze: " gsu " , " ARC " , " gs " , " AD " , "kamyki" , "kryształy" , "zen".
~Jestem samotnikiem (a może wolicie określenie outsaider) , wiec nie przepadam za graniem w gildiach lub grupie, przez co lubiłem w tę gierkę grać, zważywszy że sama znajdowała mi gry na dungeony (wow wtedy tej opcji jeszcze nie miał) . No właśnie, po co one są, jak grałem, to itemki leciały kiepskie...wiec po co?
~No i przede wszystkim, czy dodatki do gry są dla darmozjadów odblokowane czy nie? Jakieś haczyki?
Edit: Będę usatysfakcjonowany odpowiedziami na nurtujące mnie pytania.
Mówiąc na szybko, w grze spędziłem ponad 6000h i według mnie to najlepeze mmorpg, ostatnio wróciłem do NW na xbox one i gra sie super jak za lat PC, nie czytaj tu głupstw, nie ma żadnego p2w aż plakac sie chce jak widze ze ta gra jest p2w i ze vip jest potrzebny haha. Nie oceniaj gry za wcześnie bo ona zaczyna sie od 70 lvl jak poznasz o co chodzi, obczajsz kompanie itp. Jeśli chodzi o pc to szukaj gildii Log Horizon najlepsza gildia. Na koniec, nie bierz pod uwage tego co ludzie piszą tylko spędź 100h, a gra wciagnie cie na lata... Ehh jak poznasz ta gre i zobaczysz ile tu jest do roboty to gwarantuje ze zostaniesz. Miłej gry
Spędził 6k h godzin i mówi że nie ma żadnego p2w
No wiadomo, jest albo nołlajfienie albo p2w xD
PVP nie istnieje (brak balansu i serwer w USA). Jeżeli będziesz grał bez żadnych doładowań zapomnij o konkretnym dropie z dungów(4 lata gram i ani razu nie doładowałem konta). Od kąd wprowadzili legendarne pierścienie wypadło mi ich może 4, a znam osoby które płacą regularnie grając tyle samo co ja mają 4 ale co 2 dni, podobnie z dropem ze skrzynek 2 legendy na ponad 6000 skrzynek, a te same osoby mają średnio 1 legende na 2 tyg. otwierając tylko 1 darmową skrzynke dziennie. Więc to jest gra nie p2w, a raczej z abonamentem. Dodatkowo jak na 4 lata nadal beznadziejnie zopotymalizowana i przy 15 osobach na instancji praktycznie nie idzie już normalnie grać (pingi skaczą do 10k, i giną pakiety). Po mapach biega pełno botów niszczących ekonomię na AH, a sam support praktycznie nie istnieje, pomoc z ich strony zerowa.
Co to znaczy, że content 1-70 ssie? Nie rozumiem? Masz wszystko, żeby poznać grę i jej fabularna historie. PVP i Dungeony też zaczynają się wcześnie, bodaj od 15 lvl, nie pamiętam już dokładnie. Czego ty tam więcej chcesz? I musisz być na prawdę nie do końca rozgarnięty skoro sądzisz, że czteroletnia gra powinna zająć się ulepszaniem startgameu, ogarnij się.
To zrozum i się nie oburzaj. W tej grze nie ma co poznawać, ot skile qwer i wielkiej filozofii nie trzeba by klikać.
Fabularna historia praktycznie nie istnieje, kampanie tak, historia nie. PVP jest niezbalansowane poprzez to, że do 70 tylko na poziomach 15-30 coś pograsz potem czekaj na itemy na poziomie 70.
Dungeony, no wszystko fajnie, tylko szkoda, że każdy traktuje je jak codzienny grind i pierwszy dung to po prostu farma którą każdy olewa byle dostać kryształy, z resztą instancji pre-70 jest podobnie.
Właśnie dlatego, że ta gra ma już kilka lat powinna zainwestować w early game ponieważ powroty do tej gry są straszne, osobiście próbowałem wracać 2 razy i niestety ale wbijanie 1-70 a szczególnie pierwsze kilka poziomów to jakaś tragedia jest. Raz tak kilka razy nie.
Pomijam już fakt, że wypierdzielili Foundry które było jednym światełkiem w tunelu, ale też miejscem pełnym exploitów.
Problem jest taki, że twórcy Neverwinter całkowicie zapomnieli o swojej grze przed kampaniami i nawet powiększyli streamline jaki do 1-70 występuje usuwając nieco questów które kiedyś tam były.
Kilka gier zainwestowało w nowe Early i wyszło to zawsze na dobre, albo rozwinęlo early-mid game zawsze jakaś zmiana i ciekawostka. Prosta sprawa -> Lotro tam praktycznie jak byś nie zagrał to by wbić poziomy 1-50 masz kilkadziesiąt krain do wyboru, każdą postacią możesz grać co innego.
w DDO również zmieniali early game i jako wprowadzenie fabularne wyszło ono średnio lecz nikt nie broni go pominąć i przejść do właściwej gry gdzie też jest trochę możliwości na to co będziesz robić do end game'u.
Tutaj masz jedną możliwośc -> Do przodu i przed siebie.
Czego chcę? Chcę tego, że skoro gra sygnuje się mianem DnD, to oczekuję, że będzie mnie angażować od początku, czegoś wymagać, a niestety tak nie jest. Mogę bez problemu iść przez poziomu 1-70 jakąkolwiek klasą po prostu wciskając przyciski, bez większej uwagi. Fabuła również nie angażuje bo niby nasza postać tam jest, ale niby nie ma, nie jest to wielki problem uczynić naszą postać częscią tej fabuły bo inne gry to zrobiły.
To co jest kwintesencją Dnd tutaj zostało sprowadzone do codziennego grindu, a to jest właśnie najgorsze, bo to co powinno sprawiać przyjemność i przynosić jakieś profity, jest codziennym grindem.
Właśnie takie stwierdzenia jak twoje kolego ''czego chcesz więcej'' dostajemy taki chłam, nie atakuję Ciebie, ale pomyśl chwilę ile razy sam słyszałeś ten tekst i ilu badziewi on się tyczył, bo na pewno wielu.
Na te wysoko wymagane GS Dungi te 2.5k nie wezmą cię bo jesteś gównem, nie mówiąc już o tym że widząc twój GS zostaniesz usunięty z PT, nie płacąc za premkę farmienie itemów to hardkor AD to tylko i wyłącznie z dropów które i tak są ciulowe bez premki. Musisz robić po 10 altów żeby zarobić. PVP nie istnieje bo zlosuje tobie do grupyu bydło które robi sobie AD na dziennych.
Nie polecam robić Gówna zwanego GWF bo to straszne gówno jest ja na pierwszą postać to gówno zrobiłem i chciałem za... tego kto te gówno stworzył, jest to postać która od początku gry wymaga z... itemków a potem na kampaniach i tak jesteś zabijany przez dwa mobki.