Mój głos jest taki sam jak wczoraj nie zmienia się. Głosuje na Darkyy, ponieważ wszystkie jego wypowiedzi, akcje jak i zachowanie są podejrzane, co mnie kieruje na trop że jest demonem.
ps: sorki że nie na czerwono, mobilna wersja forum.
Demon Eaters Sezon II
Głosuję na Sokoren'a.
Powód - ja wierzę w jego historie z prześwietleniem, lepsze to, niż nic.
*Z ust Sigmara było można usłyszeć jeszcze jedno słowo, imię.* - Sildu!
genialny powód Kakeru ^^ patrząc na powody, które są tu wypisywane Demony muszą mieć nie zła zabawę patrząc na to.
Tak samo dobry powód, jak Twój. Też nie wiem czemu Kakeru tak zagłosował. Oba są głupie.
A może to był taki sygnał: "Ej Sokoren, nie lubię Cię". A może tylko ja tak rozumiem takie wiadomości?
Zabawny tok myślenia mojego przyjaciela trochę wyżej. Po pierwsze nigdy się za nim nie wstawiłem, chciałem tylko znać jakieś sensowne argumenty od Darkyy abym i ja mógł zagłosować bez wyrzutów sumienia niestety takowych nie otrzymałem wczoraj a także dzisiaj. A po drugie totalną głupotą jest pisanie iż on wstawiał się za mną gdyż przez całą grę nie wymieniliśmy ze sobą nawet zdania więc twój kolejny argument to jakaś bujda. No ale cóż zobaczymy co przyniesie noc.
Wiekszość ludzi idzie tutaj za głosem ludu bez argumentów, co się przekłada na wyginięcie ludzi.
Potwierdzam. Smutne, ale jednak.
Xasarm ja głosuję na Ciebie ale to nie znak, że Cię nie lubię. To tylko gra i to nie ma nic wspólnego z tym co ja myślę o Tobie( tak na serio to nic nie myślę, bo Cię kompletnie nie znam ^^, dlatego dla mnie osądzanie czy ktos kogoś lubi przez taki pryzmat nie uważam za trafne, no ale to moje zdanie odnośnie takich rzeczy, anyway wiedz, że nie mam nic do Ciebie, nie nie lubię Cię, jesteś dla mnie neutralny ). Do zobaczenia po głosowaniu. Miłego wieczoru wszystkim.
Jakoś nie chce mi się wierzyć w historię Xasarm'a, ale podejrzany wydaje mi się również Darkyy.
Więc mój głoś z racji tego, że nie mam innych podejrzanych, a gorszy wydaje mi się drugi człowiek powędruje właśnie na niego
Głosuję na Darkyy
Darkyy x2
Ja x1
Sildu x4
Sokoren x1
Jam jest matmasta
Coś w tym jest co mówi byczsek, zaufam mu i także głosuje na Sildu.
Czytałem, czytałem i czytałem. Przebiłem się przez tony ksiąg. I wreszcie wiem. Głosuje na Sildu. Pasywna gra znacząco zaważyła nad tym głosem oraz własne przeczucie.
Ja dalej będę stał przy swoim i głosował na Darkyy. Do paru argumentów które podałem wczoraj dochodzi sztuczny styl pisania który rzucił mi się w oczy a także iż dzisiaj zagłosował bez podania przyczyny. Oprócz tego wczoraj miał oficjalnych głosów tyle co Abraxus a mimo to nie stanął na stosie więc prawdopodobnie prywatnie został oddany głos aby uratować jego skórę, drugim wyjściem może być przychylny mu kapłan. Oczywiście nie chciałbym śmierci dwóch ludzi jednak w moim odczuciu zabilibyśmy demona oprócz starty niewinnej białolicej. No cóż jako iż w powietrzu czuję śmierć wiedzcie że dla mnie demonami są Darkyy, Byczsek i Oynoki. Jeżeli się mylę przyjaciele i trzymam stronę wroga to jeszcze dziś mogę stanąć na stosie aby odpokutować swoje grzechy.
Czy brak argumentacji oraz "sztuczny" styl pisania przesądza o tym, że ktoś stoi po stronie zła? Te wnioski są bez sensu Qintaro, i tym sposobem coraz bardziej wzbudzasz u mnie podejrzenia.
Jak dla mnie to Ty Qintaro jesteś demonem i idealnie potrafisz wtopić się w tłum tak, aby nikt CIę nawet nie podejrzewał, że z Tobą coś nie tak...
A co do przyczyny zagłosowania na Sildu, to nie myślisz, że jest podejrzany? gra pasywnie i rozważnie. Nie wzbudza zbytnio podejrzeń, ale Sokoren (Ja piszę Twój nick poprawnie :>) rzucając swoje oskarżenia co do Sildu, raczej ma racje. Dzisiaj się przekonamy co z tego wyniknie.
Mój głos idzie na Darkyy. To jest tylko głos intuicji. On jest według mnie najbardziej podejrzany.
Intuicja ;>
Lepiej głosować według intuicji, a nie iść za tłumem.
21:00 I czyżby trafię na stos?
Chyba egzekucja się spóźnia.