Ajron, nazwanie takiego stanu rzeczy normalnym to troche przeginka :/
Mam wrażenie, że blizzard poleciał sobie w kulki i teraz same te patche są robione bardziej na odczepke, żeby ludzie im nie zarzucili że mają klienta w d*pie...
Nie będę D3 porównywać do gier od innych wydawców, ale do samego D2 - naley stwierdzić z przykrością, że w D2 też było tylko kilka "słusznych buildów", a reszta była mniej wydajna i służyła jedynie temu żeby cieszyć oko...
Btw. Mówiąc o tych update'ach, nie chodzi mi o to, że jakoś mi one przeszkadzają czy coś, ale bardziej o tempo w jakim jest to robione. Blizzard ratuje się jeszcze tymi hotfixami, ale przed jakimś większym ruszeniem contentu, mechaniki czy czegokolwiek bronią się jak nie wiem. Z tego co kojarze, w którymś artykule o hotfixach(jakoś na początku), napisali że chcą uniknąć wyłączania serwerów(maintence)... i za cholere tego nie mogę zrozumieć.
Przecież jak ludzie wiedzą, że coś ma być wprowadzone, to nikt im oczu nie wydrapie.