Diablo 3 - dyskusja ogólna

Jak to skąd taki pomysł? Zawsze było tak, że dodatek wprowadzał nowe postaci. Ja mam natomiast pytanie z innej beczki, przeszedłem kampanię krzyżowcem, skończyłem na 55 (grałem na normalnym) i zacząłem przygodę na ekspercie. Mam obecnie 58 poziom ale przeciwników biję godzinami. Czy po 60 to się zmieni, czy dalej będę musiał się męczyć z podstawowymi potworkami, nie mówiąc już o szczelinach.

Nie chodzi o to, że nowy dodatek a nowa postać. Ino akcja gdzie rozgrywa się dalsza akcja. Jeśli chodzi o amazonki, to jednak mają swój wpływ w historii, więc czemu by nią nie śmigać.

A mi dalej nic nie dropneło starożytnego. Nawet byle co, aby poleciało, a to nie chce, Gra mnie nie lubi :(

@Up. Tu chyba nie ma aż tak wielkiej zależności co do lvlu. Kwestia doboru skilli i ekwipunku. Ze swoim krzyżowcem również mam taki problem że prawie 0 dmg, gdzie jak widuje innych to szczeliny na VI w 4 osoby robią w zasadzie sami.

Wiesz, chodzi mi o diametralną różnicę w ekwipunku między 59, a 60 levelem, zgaduję, że podobnie jest między 69 a 70 poziomem, gdzie ekwipunek jest mocniejszy.

Ajron jak zawsze dobrze gada o diablo, blizzard bucu suchaj co on tu mowi bo mowi dobrze

Na nekromantę nie ma co liczyć :(, jakaś magiczna klasa(demonolog lub coś innego), lub jakiś łotrzyk/assasyn by się przydał. Gdyby w diablo było więcej viable setów i buildów byłoby przyjemniej.

Nakromanta bardzo fajny, ale zamiast takiego jak w D2 wolałbym takiego jak w Guild Wars 2. Summony są, ale mniej. Więcej AoE i klątw.

Jakiś papier też by się przydał. Zabójczyni z D2..? Miód.

Mam D3 z dodatkiem od dawna i nie miałem okazji wkręcić się w tą grę. Uważacie, że jest warta poświęcenia wielu godzin? Dodam, że grałbym sam bo nikt z moich znajomych D3 nie posiada

Znaleść w grze klan do wspólnej gry i tym samym ludzi to zerowy problem, a co do tego czy gra jest warta poświęcenia wielu godzin?

Czas poświęcony na przejście całej kampani i pomłucenie troche np na trybie HC jest jak najbardziej nie stracony, ale na dłuższą mete niestety moim zdaniem nie ma po co tam siedzieć.

Można oczywiście posiedzieć i pograć tylko dlatego, że gra ma w nazwie Diablo, ale wiadomo jak to się skończy.

Więc tak... gra jest dobra, fajna, przyjemna, ale nie na dłuższą mete i po długim czasie pewno zadasz sobie pytanie "czemu zmarnowałem czas i tyle w to grałem"

Szybko ci się znudzi więc graj, graj i jeszcze raz graj a w najodpowiedniejszym momencie gra same cie odrzuci.

Czyli w skrócie- Gra nudna na dłuższą metę?

Jest to gra Easy to Play Hard to Master. Znalezienie ekwipunku na t6 to pestka dla doświadczonego gracza. Lecz znalezienie top gearu do wykonywania Great Riftów to już sztuka albo za***iste RNG. Jeśli chcesz grać bo grać to ta gra spokojnie wciągnie Ciebie na parę tygodni. Jeśli szukasz czegoś w czym chcesz być dobry to akurat ta gra wciągnie Ciebie na miesiące z odpowiednią ekipą :) Takie są moje odczucia co do tego produktu. /\ popieram opinię :)

"Easy to Play" to na pewno ale czy "Hard to Master" to watpie. Nie ma tu wymyslonych buildow, core - kazdy smiga w tym na co jest trend. Kwestia "to Master" jest zdobycie wlasnie tego co jest na trendzie, najlepsza opcja dla postaci. Choc teraz to i tak jest podobno latwiej bo ratedrop zwiekszyli na najrzadzsze przedmioty i znajomek przykladowo, w dzien 2.1.2, wydropil 5 Godzin Czarownic - z czego ja przez cala swoje przygode na dodatku (~1k h) wydropilem moze z 3 lub 4. http://www.mmorpg.org.pl/news/zobacz/Blizzard-to-ma-gest-Tak%C4%85-3-kilogramow%C4%85-figurk%C4%99-zafundowali-wszystkim-abonentom-kt%C3%B3rzy-op%C5%82acaj%C4%85-WoW-a-nieprzerwanie-od-10-latTeraz niech tylko zrobia konkretny content do Diablo w imieniu graczy, ktorzy graja nieprzerawnie od 2 lat.

Wiesz, mam też paru znajomych, którzy nawet nie wiedzą, że istnieje coś takiego jak build, jakieś kanały o diablo etc. Po prostu opierają się na swoich rozmyśleniach i nie śledzą różnych tipów / tricków. Dla nich jest to gra trudna do masterowania. ;)

Ale na to, że rorg dropi tylko z A1 bounties byś raczej nie wpadł prędko ;)

Jest to gra Easy to Play Hard to Master. Znalezienie ekwipunku na t6 to pestka dla doświadczonego gracza. Lecz znalezienie top gearu do wykonywania Great Riftów to już sztuka albo za***iste RNG. Jeśli chcesz grać bo grać to ta gra spokojnie wciągnie Ciebie na parę tygodni. Jeśli szukasz czegoś w czym chcesz być dobry to akurat ta gra wciągnie Ciebie na miesiące z odpowiednią ekipą Takie są moje odczucia co do tego produktu. /\ popieram opinię

Heh, co kto woli. Moim zdaniem gra nie ma celu. Wszystko opiera się na zbieraniu wielogodzinnym ekwipunku, żeby troszkę wyżej wejść w greater riftach. Ktoś powie że o to chodzi w grach HnS, ale nie gdy wszystko się sprowadza do 1 czy 2 buildów na daną klasę i itemów z troszeczkę lepszymi statystykami. Za mała różnorodność, gra za prosta, nawet grając nie trzeba zbytnio myśleć, zwyczajnie składasz to co wszyscy i lecisz do przodu modląc się o lepszy Roll.

Odpalam od czasu do czasu, ale żeby miało to wciągnąć to nie powiem. Wrócę na poważnie kiedy "buildy" będą miały sens a nie tylko zabawka na t6 bo wyżej nimi nie zajdziesz. TAK SUPER JEST ZBALANSOWANE DIABLO <3

Dlatego na razie pykam w prawdziwe easy to play, hard to master - Path of Exile... Tutaj przynajmniej można kombinować z buildem :D

@Edit
Swoją drogą kiedy zaczyna się nowy sezon? Może bym trochę poklikał dla zabicia czasu,

Jaką postać polecicie dla newbie? Shaman? Czarka?

Ja zacznę grać na 2 sezonie bo mi na zwykłym HC postać padła :P

Ajron a Ty planujesz coś na drugi sezon? :) Bo nie wiem czy nie zostać na nld, byśmy chociaż razem pograli :)

Ja wiem czy zwiększyli dropa na rzadkie legendy... Gram od 2.1.2 i jakoś nic takiego mi nie spadło do tej pory.

Jak dla mnie to w ogóle obniżyli dropa :D Od aktualizacji, czasem poleci legenda, nie mówiąc, że starożytnego nic nie dropłem do tej pory.
Jak pech to po całości, w totka nie mam co grać -.-

@ Kto ma szczęście w kartach nie ma szczęścia w miłości.

Jako fan D2: LoD zakupiłem sam bez zająknięcia w dniu premiery D3 i... zawiodłem się. Casualowość mnie złamała. Moje nadzieje odżyły kiedy kupowałem w dniu premiery RoS i równieź się zawiodłem.