Hej.
Ostatnio zastanawiam sie nad rozpoczeciem gry w diablo, gralem troche w poe ale nudna liga byla to przestalem. Slysze ostatnio na nowo fajne opinie o diablo 3, a nigdy nie gralem. Czy dla nowego gracza diablo 3 bedzie fajne? Wielu osobom mogl sie przejesc content, ale ja go nie znam.
Pozdrawiam serdecznie
Diablo 3 - warto?
Dla nowego gracza lubiacego hs d3 bedzie ciekawe. Jednak musisz sie liczyc z tym ze ta gra stoi w miejscu wiec content za jakis czas bedzie mocno powtarzalny. Ale generalnie warto sprobowac.
Gra jest bardzo fajna, zwłaszcza jak masz kompanów do wspólnej gry, osobiście gra zaczęła mnie nudzić po przegraniu w nią pół roku.
Polecam D3, sama w nie pogrywam od czasu do czasu, no ale jak było wspomniane wcześniej - to b2p więc nie ma co liczyć na jakiś nowy content, który to tak wielce wyczekują niektórzy. Gra jest powtarzalna po jakimś czasie, ale w przypadku h’n’s to raczej standard jest, więc fani takich gier i tak nie będą na to zwracać uwagi.
Nie warto.
Jeśli do tej pory nie grałeś to jak najbardziej warto. D3 jest dobrą odskocznią od PoE, rozgrywka jest lżejsza i po lidze jest dobrym odmóżdżeniem ;]
Jak lubisz Hack & Slash to zdecydowanie warto, bo jest to (przynajmniej moim zdaniem) obecnie najlepszy i najbardziej dopracowany HnS na rynku. Przyjemna, satysfakcjonująca walka, skalowalny poziom trudności (przez co gra nigdy nie jest za łatwa ani za trudna o ile sami na to nie pozwolimy), fajne projekty bossów, duże pole do customizacji (to nie PoE gdzie 9/10 drzewka to +3 do siły, tu każda pasywka, czy każdy upgrade skilla coś zmienia w grze, dodaje nowe efekty itd), dosłownie tona przedmiotów legendarnych z specjalnymi efektami (znowu - tutaj broń/zbroja/biżuteria często oprócz typowego +x do inteligencji daje dodatkowe perki - a to tworzy wokół ciebie aurę wysysającą życie, a to raz na 40 sekund jak zestunujesz wroga tworzysz 2 klony cienia twojej klasy… sama pogoń za tym daje masę frajdy, a jeszcze są itemy setowe jak w każdym HnS), oraz najważniejsze - tryb przygodowy. Tryb przygodowy ma 3 główne cechy :
- pozwala ci przeteleportować sie do dowolnego aktu i dowolnej mapy, a nawet do map niedostępnych w fabule - po co? A to by zabić bossa, a to by zrobić jakieś osiągnięcie, albo by np zdobyć kostkę kanaiego (tsss, dowiesz się w swoim czasie). Do tego mapy z kampanii są pozmieniane - dodane są ołtarze, skrzynki, eventy…
- zlecenia - 5 zadań na 1 akt, wykonanie wszystkich 5 da ci dodatkowe nagrody, w tym mega przydatne surowce. Przy czym tutaj wspomnę tylko że nie jest to przechodzenie gry od nowa - ot, np zlecenie może polegać na zabiciu bossa (wiec teleportujesz się do ostatniej lokacji, zabijasz bossa i idziesz dalej robić kolejne zlecenie), albo na wyczyszczeniu jakiejs pobocznej lokacji, czy zrobieniu jakiegoś eventu. Te zlecenia resetujesz kiedy zechcesz i ile razy zechcesz, kończysz sesję (wracasz do wyboru postaci), zaczynasz tryb przygodowy od nowa - i masz nowe misje, więc na pewno ci tych zleceń nie braknie
- szczeliny - jest to główna rzecz którą robią gracze jako end-game. Szczelina polega na przejść przez ciąg randomowych lokacji, zabicie okreslonej liczby mobów co nabija pasek, a po jego naładowaniu przyzywa bossa, którego zabicie kończy szczelinę i daje nagrody. Zwykłe szczeliny nie mają limitu czasowego, głębokie szczeliny mają.
Jednakże Diablo 3 traktuj bardziej jak Diablo 2, Titan questa, Sacred’a czy dowolnego innego dobrego HnS - żadna z tych gier nie dostaje tak czestych aktualizacji jak PoE… ale też żadna z nich nie potrzebuje bo wszystkie są na tyle dobrymi grami że nawet do dzisiaj ludzie w nie grają. Jednak warto wspomnieć, byś nie był zaskoczony czemu nie dodali 24 aktu
Radze poczekać na legion do poe bo mają być zmienione animacje i może okazać że będzie lepsze.
No po POE odmozdzenie-.- bo poe to fizyka kwantowa =.= polegajaca na wlaczeniu autobuffa i trzymaniu 1 przycisku -.- -.-
a co do tematu jak najbardziej warto nowy sezon wystartowal ostatnio wiec a co do tych wszyskich hejterow co odradzja bo “POE KRUL” zagraj i przekonaj sie jak lubisz ladnie wygladajaca gre i grindowanie to raczej nie wrocisz do drewnianego poe ja akurat zaczelem od diablo a potem zagralem 2 ligi poe i juz nie zagram w to strasznie odstrasza, brzdko wyglada, nie czytelna mapa, postac chodzi jak by miala łopate wbita w plecy + platne stashe do handlu itd… zreszta zagrasz przekonasz sie daj znac potem co sadzisz i oczekuj fali krytyki na tym forum jak wybierzesz d3 heuheuh
Hmm, do fizyki kwantowej to jeszcze daleka droga ale argument w stylu włączenia jednego autobuffa i trzymaniu 1 przycisku myszy równie dobrze mogę zastosować do D3 Rozumiem że nie każdemu odpowiada styl graficzny PoE, ale mimo wszystko w mojej opinii PoE nadrabia większą różnorodnością zarówno postaci jak i mechanik występujących w grze. Oczywiście obie gry mają swoje mankamenty, ale obie gry są bardzo dobre. Pozdrawiam ;]
Diablo 3 to nie MMORPG, jak chcesz grać, to po prostu grasz, tak samo jakbyś spytał czy warto teraz grać w Wiedźmina 3? Jak ci się podoba to warto i tyle, to nie jest grą multi, gdzie musisz gonić ludzi itp, po prostu sobie klikasz
Też zacząłem od Diablo z tym że od prawdziwego czyli “Diablo 2: Lord Of Destruction”.
Następnie zagrałem w D3… Było spoko do momentu wywalenia marketu.
Przyszedł czas na PoE, pierdylion godzin na same podstawy, wielgachne drzewko i magiczna chęć jego zrozumienia. Ogrom buildów, możliwości, cudowne Heraldy, uzależniający dźwięk pękanych zfreezowanych mobów, offscreenowanie, Inpulsa.
Rozumiem że osoba która nie umie PoE i nie chce inwestować czasu w jego zrozumienie (oglądając na twitchu takich panów jak chociażby Mathil, Zizarian albo nasz rodzimy Ovvy) idzie do takiego Diablo 3 gdzie gra ciągnie za rączkę i daje wszystko czego potrzebujesz.
Po 1000h w PoE uważam że cały interfejs jest bardzo czytelny, wszystko jest wyjaśnione i jest wystarczająco dużo poradników na internetach by nie ssać ekhem.
(synthesis > diablo 3)
Ja polecę D3 z zupełnie innego powodu. Jestem raczej “niedzielnym” graczem i nie skupiam jakieś większej uwagi na wbiciu lvl cap i zebraniu zaj*** itemków. Jeśli już gram w gierkę to gram na dosyć starym i słabym sprzęcie wykorzystywanym tylko i wyłącznie do luźnego klikania. Ogromnym plusem dla Diablo jest performance samej gierki. Czas oczekiwania na załadowanie całej mapy waha się w okolicach 1-3 sekund, gdzie dla przykładu w PoE muszę czekać z pół minuty na załadowanie mapki. Do tego czas oczekiwania w PoE od włączenie gry do pierwszego kliknięcia by postać się poruszyła to jest katorga jakaś. A to serwer mnie wywali, a to gdzieś się coś wysypie po drodze, a to itemy w plecaku jeszcze się nie załadowały, a to animacje jeszcze się ładują (przez co postać robi wygibasy i nic poza tym). Dla gracza, który chce włączyć gierkę i sobie poklikać to Diablo bije na głowę PoE, w którym gdy już załaduje mi się gra to odechciewa się klikać dalej bo znów będę musiał czekać bóg wie ile czasu żeby się teleportować z miasta do hideoutu.
graj w poe, ta gra zyje, czat, trade ( jak w diablo 2 ), ladder, tutaj masz link do yt z buildami jakbys nie wiedzial jakim skillem zagrac https://www.youtube.com/channel/UCx1mnnZMWzuthJ1wsMiLzgA/videos
ostrzegam, ze gra nie jest latwa, ale na dzien dzisiejszy to najlepszy HnS w opinii wiekszosci osob, dlatego tyle ludzi w nia gra.
ps. co do typka powyzej, ze niby mapa mu sie laduje 30sec, to tak tylko napisal, bo uwaza, ze d3 jest lepsza gra zmiana lokacji to max 3-5sec na dysku ssd.
zobacz tez film producenta poe, bardzo ciekawy.
jak byles fanem d2 to poe bardziej ta gre przypomina.
d3 moze i jest fajne ale nudzi sie szybciej i czuc samotnosc, nie ma takiego community jak poe.
Ogromne drzewko z którego większa część to perki dające + do statystyk. Nie wiem na co przeznaczyłeś te godziny, ale co tu ogarniać? Jest wiele możliwości budowy postaci, fakt z tym, że ludzie i tak latają buildami z forum lub streamów (jak taki Mathil wrzuca filmik na yt to ceny przedmiotów lecą tak w górę, że niewielu na nie stać). Różnorodność postaci jest tak ogromna, że (było w ostatnim newsie) dominują 3 klasy (tak, wiem, że można je budować na różne sposoby, ale samo to znacznie ogranicza “ogromne drzewko”). Multi w tej grze nie istnieje, nie ma zwyczajnie po co robić mapek z kimś. Kolejną sprawą jest to co wszyscy uznają za ogromny plus PoE - częste aktualizacje. Grasz sezon, farmisz przedmioty, rozwijasz postać, poświęcasz na to sporo czasu a tu patch i dziesiątki godzin w piach bo znerfili używaną umiejętność i nie nadaje się już do gry z takimi przedmiotami. Dostajesz reset drzewka, ale przedmioty często trzeba farmić od nowa/sprzedać/kombinować coś nowego pod nie. Co kto woli, osobiście nie przepadam za zmienianiem postaci co kilka miesięcy, wolę grać jedna i ją rozwijać.
W PoE nie spędziłem połowy życia, nie zdobyłem masy ach, ale trochę sezonów odwiedziłem, Shapera zabiłem, kilkaset godzin na samym steamie wbiłem.
Żyje? Mało kto odzywa się na standardzie (na PoE trade czasami trzeba kilka storn przelecieć by ktoś odpisał na chęć zakupu). Pomijając już to, że nawet jeśli już się “odezwie” to jest to bot. Sezony owszem, żyją.
Na SSD czas wczytywania nie jest długi, ale to na SSD. Na HDD potrafi bardzo długo ładować(zwłaszcza podczas logowania).
Co do samego Diablo 3 to jeśli nie grałeś to jak najbardziej polecam. Gra nie oferuje tylu aktów co PoE, nie ma tez tylu przedmiotów czy bossów ale jak dla mnie jest zdecydowanie przyjemniejsza, prostsza, ale przyjemniejsza.
Masz tutaj możliwość grania z innymi (i jest do opłacalne oraz popularne - każda osoba może pomóc szybciej osiągnąć cel. Możesz dołączyć do już istniejącej gry, albo założyć własną tylko dla siebie/znajomych). Przedmioty często wykorzystać możesz do pozyskania ich mocy (w PoE 90% rzadkiego dropu leci do śmieci).
W ramach wyjaśnienia, nie uważam by Diablo 3 było lepsze od PoE. Wszystko zależy od tego czego ktoś szuka. Jeśli oczekuje się prostej, przyjemnej rozrywki i nie dysponuje się dużą ilością czasu to zdecydowanie polecam D3. Jeśli natomiast ktoś ma godziny, które może poświęcić na farmienie i oczekuje też wysokiego poziomu trudności to zdecydowanie PoE.
W PoE nie nerfi się skilli w taki sposób że nie są już grywalne z jakimiś itemami, mało tego gdy są jakieś zmiany to przedmioty które nosisz dostają status Legacy czyli masz statystyki z przed “nerfa” dzięki czemu na standardzie dalej możesz sobie grać jak tam sobie grałeś. Co parę miesięcy jest tylko nowa liga nic nie tracisz, granie ligowe to coś co sam wybierasz nikt Ci nie każe tego robić, w Diablo jest dokładnie taka sama mechanika, Wchodzi liga zaczynasz od nowa proste.
Co do handlu to okej, są boty okej, ciężko coś kupić bo handel wymaga obecności obydwu stron ma to swój smaczek i wolę coś takiego niż klasyczny Auction House czy Marketplace ale to osobiste preferencje, w czym ten handel jest lepszy od diablo? hmm przynajmniej jest obecny?
Kurde, nie przywalajmy się do jakiejś gry bo ma aktualizację.
Tak źle, tak nie dobrze.
To że mało ludzi gra na standardzie, a większość gra na nowej lidze to fakt z wyboru, wszyscy uwielbiamy świeży start ligi, moment gdy wszyscy zaczynają od zera. Nie lubisz tego okej graj sobie na standardzie ale nie zabraniaj innym grać w grę jak chcą.
Czy warto zagrać w Diablo 3?
Warto przekonać się jaka to kupa. Przejdź sobie “fabułkę”. Doświadcz tego Brainless contentu. A potem wróć do dobrych gier takich jak PoE, GrimDawn czy chociażby Warframe.
Dla mnie poziom trudności w PoE i w Diablo 3 jest dokładnie taki sam. Jak zrobisz dobrze postać to trzymasz 1-2 przyciski i teleportujesz się dalej więc to żaden argument.
Diablo wygląda o niebo lepiej - to już jest argument.
Diablo jest przystępniej zrobione - mniej aktywności ale sensowne (bez powielania), wyzwania, które są tak ułożone, że koksisz postać z myślą o ukończeniu wyzwania a nie “kiedy dropnie ten cholerny item”.
Rozwój postaci to kwestia sporna. Mi podoba się bardziej ten z D3. Każda runa umiejętności czy perk z itemu zmienia działanie umiejętności. Często dropnięcie jednego itemu sprawia, że przerabiam tymczasowo cały build do czasu aż dropnie kolejny. W PoE tego nie odczułem. Drzewko rozwoju nie daje żadnego funu ( ktoś wyżej wspomniał, 90% to +3 int).
Crafting i handel - jeśli ktoś traktuje tą grę jako mmorpg to PoE wygrywa. Jeśli b2p h&s to Diablo 3.
Buildy - w obu grach jest podobna ilość grywalnych. Z aktualizacjami jedne stają się lepsze, inne gorsze. To jest hack & slash. W tych grach tak jest. Są postacie łatwiejsze i trudniejsze. I tak wydaje mi się, że w Diablo jest więcej grywalnych opcji dla kogoś kto nie zdobywa topki. Dla kogoś kto walczy o top i tak istnieją tylko 1-2 buildy więc co to za różnica. GG potrzebowało ile lat by zrobić coś z bliskimi atakami?
Jedno jest pewne. Jeśli lubisz tego typu gry to musisz spróbować Diablo 3. Na pewno zapewni ci na tyle dużo zabawy, że pieniądze się zwrócą. Ktoś wyżej też powiedział świetne zdanie - to tak jakbyś pytał czy warto grać w Wiedźmina 3. No zawsze warto bo gra jest po prostu dobra a też nie dostaje aktualizacji co miesiąc
A tak na sam koniec to czytając ludzi, którzy polecają PoE sam zrozumiesz co jest 5. “Grej w połe bo jest najlepszy! Diabolo to kupa. Wszyscy grajo w połe to musi byc lepsze.” Argumenty mówią same za siebie
kto gra na standardzie czlowieku? no ok moze ze 100k osob wpisz sobie /global 1 bo moze siedzisz na jakims ruskim o numerze nie wiadomo jakim. co do poe trade o to chodzi, spamujesz do paru ludzi, to normalne, nie kazdy ma czas odpisac bo farmi albo jest afk ( albo sprzedal przedmiot bo jest DELAY ), nie poznales gry to sie nie odzywaj
Wiekszosc ludzi gra w poe bo wiedza ze jest to najlepszy hns aktualnie na rynku i jest z kim grac. koniec.
To dlaczego spora część buildów staje się niegrywalna po większej aktualizacji? Przykład? Build pod vortexa z ringiem Pyre. Pyre konwertował 100% dmg z cold na fire. Wyszedł patch i ring został osłabiony ze 100% do 40% (tak, legacy itemki zostają. Nowi gracze już ich jednak sami nie zdobędą), do tego sama umiejętność Vortex otrzymała spory nerf do obszaru działania. Cały build w piach, chyba, że zmienisz umiejętność i przedmioty(czyli z grubsza-zmienisz build). Wystarczy wbić na forum i chwilkę poszukać, takich przykładów jest sporo. Nie zagram więc tak jak sobie grałem bo moja umiejętność działa inaczej. W Diablo nie jest tak samo, nie ma tam aż takich zmian (co jest oczywiście zarówno zaletą jak i wadą).
Co do handlu to piszesz, że wymaga obecności dwóch stron i ma to smaczek jednocześnie potwierdzając wcześniej, że są boty. Jak są boty to jednej osoby już nie ma. Transakcja jak dla mnie mniej przyjemna jak z NPC (bo nie musze latać po dziesiątkach NPC bo pozostali jednak nie chcą odpisać). Nie twierdziłem, że w Diablo handel jest lepszy (bo jak napisałeś, nie ma tutaj handlu. Możesz przekazać przedmiot tylko osobom, które były podczas gdy przedmiot ten wypadł z mobka. Sam brak handlu był jednak decyzja podjętą przez graczy). Nie chodzi mi tu o aktualizacje, tylko o to, że co chwile zmieniają coś bo “jednak jest zbyt mocne” albo “zbyt słabe”. Przedmioty fajnie rozwiązali, jednak umiejętności to tragedia, skille mają rozpisane historie zmian, tyle tego jest. Nie wierze, że po 3ciej zmianie dalej nie potrafi się ocenić czy umiejętność jest ok czy nie.
Nikomu nie zabraniam grac tam gdzie chce, skąd taki wniosek? Jedynie odpowiedziałem na argumenty, które ktoś podniósł.
Poruszanie kwestii fabuły tak broniąc PoE Pozostawię to bez komentarza. Czym się różni “brainless content” w PoE od tego w Diablo? I tu i tu klepiesz moby z tym, że w PoE tylko na mapkach a w Diablo masz jeszcze misje, wyzwania, szczeliny.
Nick widzę zobowiązuje. Spamujesz do paru ludzi ok, ale na standardzie spamujesz do dziesiątek i często brak odpowiedzi. Jak coś się uda wymienić to w 90% przypadków jest to wymiana z botem. Jeśli chat świadczy o tym jak żywa jest gra to fakt, PoE jest żywe, co chwilę leci tam link do strony gdzie za $ można kupić waluty.
W głosowaniu na lepszego h&s PoE przegrało z D3 Kilkaset h zagrałem w PoE, coś tam chyba jednak wiem
Nie będę tego kontynuował, bo nie o to tu chodzi. Pytanie było inne. Chcesz pogadać o PoE to zapraszam na prv, chętnie zobaczę Twoje screeny postaci/osiągnięć z obu gier (PoE, D3).
bo ktos tu probuje wpoic ludziom ze niby d3 jest lepsze od poe. prosze was.