Dobry RTS

Znam grę, która pasuje tu jak ulał. Nie jest najnowsza, ale jak dla mnie to właśnie jej atut - bo twórcy starszych gier skupiali swoją uwagę na zawartości, a nie fajerwerkach graficznych. Ta gra to... TZAR: Ciężar Korony. Sam zagrywam się w to od dzieciństwa. Pewnego razu wujek mi ją pokazał i tak do dziś jest dla mnie królem wszelkich RTSów. W Tzarze mamy możliwość przejęcia kontroli nad Eurpejczykami, Azjatami lub Arabami. Te trzy rasy różnią się jednostkami, jakie możemy produkować, budynkami, technologią i co za tym wszystkim idzie - strategią, którą będziemy stosować w celu posłania przeciwnika do piachu. A taktyk jest naprawdę wiele, bo w Tzarze można tworzyć pewne "gałęzie" rozwoju naszej bazy.Te gałęzie to wojsko, religia, magia, handel.I tak pod pojęciem wojsko kryją się wszystkie jednostki bojowe dostępne np. w koszarach które możemy trenować wykupując odpowiednie technologie, a następnie tworząc kukły, na których to ćwiczą nasi zbrojni. Trening zwiększa ich umiejętności bojowe i obronne a także HP. Oczywiście podczas toczonych walk nasze jednostki również nabywają doświadczenia a te wybitne (które przeżyją wiele starć) mogą awansować do miana herosa, któremu możemu nadać indywidualne imię. Heros daje nam kolejne bonusy do walk, treningu itd.Religia - czyli kapłani, którzy potrafią leczyć nasze wojsko a także je błogosławić, czyli na określony czas zwiększać umiejętności bojowe. Kapłani stanowią poważne zagrożenie dla istot "magicznych", o których opowiem za chwilę. Oprócz tego, Europejczycy dysponują wyprawą krzyżową a Azjaci mnichami.Magia? To oczywiście magowie i ich wszelkie nadprzyrodzone zdolności. Wykupienie odpowiednich technologii w wiezy magów pozwala naszym nam tworzyć potężne kreatury, które są doskonałym wsparciem dla wojska.Handel, czyli wszystko co związane z efektywnym zdobywaniem surowców, co czasem naprawdę pozwala zdobyć przewagę ad przeciwnikiem (zwłaszcza, gdy na mapie nie ma już niezbędnego do produkcji silnych jednostek złota).Tzar jest darmowy i świetnie łączy ze sobą elementy średniowiecza i magii. To, co opisałem wyżej jest naprawdę niczym w porównaniu z tym, co naprawdę oferuje. Wieże, katapulty, okręty, balisty, mury, mosty, to wszystko możemy tworzyć i kombinować jak zaskoczyć rywala. Tzar daje duże pole do popisu. Kampania podstawowa jest długa i ciekawa a oprócz niej możemy grać w inne, tworzone przez graczy. TAK! Tzar posiada rozbudowany edytor map i kampanii. Możemy tworzyć nawet pewne wydarzenia, tzn nagłe pojawienie się na mapie masy orków lub krasnoludów, albo niespodziewany atak szkieletów z północy A mapy generowane losowo - coś pięknego. NIgdy nie zagrasz dwa razy na tej samej mapie. Multiplayer trzeba poczuć samemu. Jeśli zainteresujesz się Tzarem, wyślę Ci demko partii, którą rozegrałem niedawno z kuzynem, zobaczysz jak ciekawy może być Tzar ^^http://tzar.up.pl/ - polecam przejrzeć chociaż screeny

Hehe, pamiętam te stare czasy kiedy na hamaku ludzie ku****li na desynchronizację :D A jaka radość była jak ktoś utrzymał grę 4v4 do 40-50 minuty ^^ I te wyścigi kto pierwszy osiągnie limit (mój rekord to 11.45 euro xD). Oj się grało, się grało ;) Teraz troszkę zepsuł się, bo nie ma populacji (chyba że hiszpanie) oraz te patche i mody tworzone przez graczy ;) A teraz koniec offtopu xD

Od siebie mogę polecić (wiem że większość już wymieniona była :P) : Company of Heroes, Serie Total War, Tzara, Celtic Kings, Starcrafta 1&2, Warcraft 1&2&3, Knights & Merchants, Spellforce 1&2, Black & White, Nawet Mount&Blade, C&C, Supreme Commander, Empire Earth, Age of Mythology, Warlods Battlecry 2 i 3, Battleforge, Więcej nie pamiętam :P

Majesty! Zarówno jedynka (z dodatkiem), jak i dwójka (3 dodatki)... zapewnia wyzwanie i fajną rozgrywkę na wiele wieczorów :)

Pokrótce: jesteś władcą pewnej krainy dotykanej przez różne kataklizmy (zazwyczaj związane z różnymi wrogimi rasami czy stworami - atak potężnego cyklopa, bunt elfów czy ciągłe naloty niewrażliwego na jakąkolwiek broń smoka). Twoim zadaniem jest wyeliminowanie odpowiedniego założenia. Jednak, jak to w krainach fantasy bywa, zwykłe wojsko nie miałoby szans z takimi zagrożeniami, więc potrzebni ci są bohaterowie. Bohaterowie, którzy będą rosnąć w siłę, kupować nowe uzbrojenie, poznawać nowe zaklęcia, atakować stwory za których zabicie przewidziana jest jakaś nagroda etc... i którzy jednocześnie działają niezależnie od naszej woli. Do nas należy tylko budowanie odpowiednich gildii, rekrutowanie bohaterów, stworzenie im zaplecza (gospody, targowiska, kuźnie etc. - krótko mówiąc, miejsca gdzie dzielni wojownicy zostawią swoje złoto), ochrona poborców podatkowych i ustalanie nagród za zabicie stwora/zniszczenie budynku/odkrycie pewnego miejsca na mapie etc.

Jakkolwiek początkowo gra wydaje się łatwa (grupy szczurów, szczuroludzi, szkieletów etc. jakimkolwiek zagrożeniem dla bohaterów? Phi!), tak z biegiem czasu pokazuje swoje drugie oblicze - gry niewybaczającej zbyt wielu błędów i wymagającej (konia z rzędem, ba - nawet królestwo i pół smoka temu, kto wszystkie Advanced misje z Majesty 1 potrafił zrobić za pierwszym razem). Jest jednocześnie grą na tyle wyjątkową i nietypową, by zapewnić ci radość nieporównywalną z żadnym innym RTSem (frustrację także - jak człowiek potrafił się wściec, kiedy ledwo zrekrutowany i dość drogi mag ginął w pierwszej potyczce ze zwykłym szczurem... już nie mówiąc o śmierci 10lvl bohaterów, którzy w pojedynkę postanowili zaatakować beholdera).

Nie jestem w stanie powiedzieć jak w tej grze jest z trybem multi - nigdy nie miałem z kim zagrać w jedynkę, natomiast co do dwójki... ten... no... nie miałem okazji spróbować. Ale rozgrywka na LAN jest dostępna, jak najbardziej, więc Hamachi pewnie także da radę.

Ja ze swojej strony mogę polecić Age of Empires II: Age of Kings z dodatkiem Conquest. Gra świetna, nie starzeje się, ma różnorodne wciągające kampanie i scenariusze (Czingis Chan, Attyla Hun, William Wallace, Joanna d'Arc, El Cyd, Montezuma i wiele wiele innych). Ma żywą scenę multiplayer, chyba jest nawet w ESL. Wracam do niej co roku już od dobrych 10 lat i cały czas świetnie się bawię. Mnogość nacji, scenariuszy firmowych i stworzonych przez graczy, rozbudowany edytor nie pozwalają się nudzić.

A więc tak zagrałem w parę wymienionych RTSów i tak:

-Warcraft 3+dodatek - super mnie wciągnęła super fabuła i przyjemna grafika. (Mam rozumieć że WoW jest oparty na wydarzeniach z Warcraft 3?)

-Starcraft2 - pobieram ;)

-Age Of Empires II -przypomnieliście mnie tą grę z dzieciństwa ;D

-Stronghold (nie pamiętam która część) - no ładnie ładnie przypadła mi do gustu.

-Company Of Heroes - RTSy z THQ to miód dla mego podniebienia ^^

-Age Of Mythology - Miałem to na płycie z CD-Action (wiele lat temu) i chętnie znów w to zagrałem.

-TZAR- spróbowałem i na luzie się grało ;)

-R.U.S.E - Wkrótce pobiorę ;).

-Knights And Merchants - Kolejna gra z mojego dzieciństwa ^^

W niektóre nie zdołałem jeszcze zagrać i ich ogarnąć ale po obozie w wakacje (jak kac pozwoli) to będę sobie myszkował i testował ;).

Witam.

Poszukuję jakiejś dobrej gry z rodziny RTS która porządnie mnie wciągnie na wiele godzin.

Tutaj lista w jakie RTSy grałem:

-Warhammer 40000 (wszystkie części)

-The Settlers (wszystkie części)

-Sudden Strike (wszystkie części)

-Władca Pierścieni Bitwa o Śródziemie I i II+dodatek

-Act Of War Direct Action