Cześć.
O mnie —>
Jestem starym dziwakiem, we wsi wytykają mnie palcem, w grach MMO jest podobnie.
Czego znowu chcę? —>
Jeśli jesteś outsiderem, osobą dziwną/trudną/ekscentryczną, ale oprócz tego masz dobre serce, czyli np…
Jesteś jak:
- Sandor “Ogar” Clegane
- Samwell Tarly
- Tyrion lub Jaime Lannister
- a nawet Bronn lub Tormund
…to może potrzebujesz czasami pomarudzić lub pomarzyć w towarzystwie innych outsiderów - gdzieś w czeluściach internetu.
Co robiłem przez ostatnie lata w necie? —>
Grałem w wiele gier MMO, przeważnie to klaustrofobiczne Theme park-i. Zdarzały się pozycje dające swobodę (jak EVE online) ale cena jaką trzeba zapłacić - czasami jest zbyt wysoka. w Przypadku EVE - to przygnębiająca pustka przestrzeni kosmicznej.
W co obecnie gram? —>
Black Desert online
Ta gra ma mnóstwo wad, np:
- walka jest koszmarnie przeładowana efektami graficznymi, nawet zwykłe pierdnięcie to prawie pokaz ogni sztucznych.
- postacie biegają tak szybko, że gdyby nie fakt że konie mają zamontowane w zadach silniki z ferrari…
- co jeszcze… hmm…
Ale mimo tych wad, Black Desert ma to coś co sprawia że chyba zabawię w nim dłużej, a może nawet bardzo długo. Trudno grozić lub obiecywać, bo przyszłość zastawia na nas przeróżne pułapki w życiu, ale… no właśnie dlaczego w ogóle mam ochotę grać w Black Desert? Co najbardziej mi się w tej grze podoba?
- na pewno to - że gra w sporej części jest sandboxem i daje mi dość szeroki wybór tego co mogę w niej robić (a większość obecnych gier na rynku to ordynarne Theme Park-i) W dodatku, BDO zdaje się nagradzać gracza za prawie wszystko co będzie chciał robić, nawet za grzebanie w beczkach na obrzeżach miast.
- na pewno grafika - jestem fetyszystą spowitych we mgle moczarów, rozległych lasów i innych tego tupu wrażeń estetycznych.
- na pewno system walki - który mimo tych fajerwerków, sprawia ogromną przyjemność - w końcu to rasowy “non-target”
- na pewno ta marchewka na kiju, czyli te wszystkie “giry” na PEN, te tryliardy kasy, kosmiczne levele w life skillach i inne rzeczy, do których być może będę dochodził latami, może wbiję 66 poziom dopiero za trzy lata - ale to właśnie mi się podoba.
Co jeszcze… długo by wymieniać
Uważam że Black Desert online jest przynajmniej PÓŁ NEXT GENEM - z mojego punktu widzenia tak to postrzegam. Grałem w wiele gier, począwszy od World of Warcraft a skończywszy na EVE online (przy okazji - EVE to też jest pół next gen)
więc sroce spod ogona wczoraj nie wypadłem.
Z racji tego że nawet jeśli ktoś przeczyta te wypociny, to i tak zapewne wzruszy ramionami i pójdzie dalej, to może starczy już. Ale napisać napisałem, w końcu… jak to mówią w Wąchocku:
- “nieobecni nie mają racji”