Ebook czy książka tradycyjna?

Tak jak w tytule. Ciekaw jestem co o tym sądzicie, zwłaszcza że sporo jest czytelników książek na forum. Czy książki papierowe wkrótce odejdą do lamusa czy wręcz przeciwnie ? Czytniki książek to świeże i nowoczesne spojrzenie na świat czytelników na pewno jest to wygodny sposób na trzymanie biblioteki w małym urządzeniu, ale jak to się ma do klimatu czytania zwykłej książki przy kubku czekolady w zimny wieczorny wieczór w domu ? Zapraszam do dyskusji.

Zwykła papierowa książka, choć ebook też nie jest zły ten e-papier nawet fajny

Klimat klimatem, a cena ceną. Pomijam wygodę w transporcie, zamiast brać 5 książek po kilkaset stron, biorę jedno urządzenie o małej wadze. Osobiście uważam, że obecne czytniki są genialne do czytania, ekran wygląda jak papier, oczy się nie męczą, a jak chcę nową książkę to wystarczy kupić pdf i już, gotowe.

Ja tam zawsze byłem zwolennikiem książki, dopóki nie dorwałem Kindle 7. Dla mnie taki e-book jest o wiele bardziej praktyczniejszy i co by nie mówić, ale mogę "dorwać" :D książki za free.

Druga sprawa, to taka, że czytając jakąś książkę na ebooku w ogóle nie męczą mi się oczy, a przy książce nie dość, że trzeba mieć dość dobre oświetlenie, to jeszcze po 2-3h godzinach czytania moje oczy mają już dość.

Nowa papierowa książka ma ten niepowtarzalny zapach który towarzyszy mi od dobrych 12 lat :D Wolę jednak tradycyjną.

Książka papierowa. E-book przy zwykłej książce to jak maluch przy ferrari.

Jeśli chodzi o mnie to zwykła papierowa. E-book mnie rozprasza a przy książce zwykłej potrafie sie skupić na tym co czytam.

Obie formy są dobre. Nie rozumiem skąd ta niechęć od purystów książkowych. Spróbujcie ze sobą zabrać w podróż takie księgi jak Lód czy Ziemiomorze, to zmienicie zdanie. Osobiście posiadam zacną kolekcję książek na półkach oraz sporą na kindlu. w domu zwykle czytam papierowe wydania, w podróż biorę kindla. Bądź jeśli książka nie jest z jakiś powodów dostępna w analogowej wersji, to czytanie na kindlu jest o wiele razy sprawniejsze na czytniku niż na ekranie komputera, czy tych śmiesznych tabletach.

Ja wole papierowe,do ebooków nie jestem przekonany ale coś mi się wydaje że może się stać tak jak teraz z grami czyli większość(tam mi się wydaje) jest w wersji elektronicznej przez platformy do gier czy też sklepy internetowe.

Fakt mój kindelek w wersji classic przydał się w podróży, gdzie przeczytałem 8 tytułów po pareset stron, gdzie zabranie takiej ilości książek normalnie to zabranie ze sobą dodatkowego bagażu ( kg i miejsce w torbie ) Co lepsza różnica w cenach obu przypadków wychodzi, że w wersji elektronicznej są tańsze nawet o 10-15 zł a to trochę różnicy jest. Sam osobiście mam półeczkę na książki normalne papierowe, ale jestem już tak bardzo przyzwyczajony do czytnika, że zwykłe książki czyta mi się dość ciężko.

Może i E-booki dają duża wygodę, wiele książek w jednym miejscu przy niewielkiej wadze i mniejszą cenę za książkę. Mimo wszystko ja i tak preferuje zwykłą, tradycyjną, papierową książkę która mi np. daje więcej przyjemności i satysfakcji niż elektroniczny odpowiednik, a i widok kolekcji na półce też wprawia mnie w dobry nastrój ;)

Jak czytać to najchętniej sięgam po papierowe wydanie, lecz gdy przychodzi o mobilność to biorę ebooka :D

Zależy.

Jeśli mam w ręku książkę papierową i ebook zawsze wygrywa ta pierwsza.

Ostatnio jednak sporo wyjeżdżam i na długo więc wożenie całej biblioteki ze sobą nie wchodzi w grę więc wtedy wybieram ebooka. Ebook wygrywa też dostępnością książek i zazwyczaj ich ceną.

Książka tradycyjna !

Nigdy nie wyjdzie z "mody" tak jak e-booki.

Czytając książki w PDf-ach czy na e-bookach nigdy nie czytało mi się tak dobrze jak trzymając książkę w rękach.

Czując zapach papieru, i szorstki papier pod palcami. :)

Wolę papierowe, ale wygoda czytania na moim telefonie + posiadanie biblioteki w kieszeni jednak wygrywają. Szkoda tylko, że na Google Play Store nie ma polskich książek.

Tradycyjna, papierkowa ksiazka. Nic nie mam do e-bookow, ale jestem staroswiecki: slucham winyli, ogladam tv, nie bawie sie w portale spolecznosciowe i czytam papierkowe ksiazki. Dla mnie to jak obcowanie z autorem, cyfryzacja jest taka chlodna i jakby gruba sciana oddziela nas od rzeczywistosci, a fizyczna postac ksiakzi, jej waga, rozmiar, okladka sprawiaja, ze czuje sie tak, jakbym w reku trzymal pewna czastke autora. Moze to smieszne, moze zalosne, ale tak wlasnie to odbieram. Nie jestem te zz tych, ktorzy na sile chca krytykowac nowe nosniki, wiec nie bede tego robil, bo patrzac na to obiektywnie - to sie oplaca. Jednak ja nigdy nie bylem praktyczny i wole dzwigac ze soba ciezkiego klamota, niz wygodnego ebooka.

Dla mnie to bez znaczenia. Od dwóch lat jestem posiadaczem czytnika e-book i zabieram go ze sobą praktycznie zawsze gdy gdzieś jadę. Z drugiej strony, jak akurat coś wypożyczę na papierze, to czytam na nim. Pominę osoby czytające książki na telefonach i tabletach, ani to wygodne, ani zdrowe dla oczu (masochiści ^^')... Natomiast czytnik e-book ma jedną bardzo dużą zaletę, nieważne ile książek się na nim znajduje, waga zawsze ta sama. Dla kogoś takiego jak ja, kto czyta 30-50 książek rocznie, to duży plus. Podsumowując, nie ważna forma książki, a jej treść.

Początkowo byłem przeciwnikiem czytników później się do nich przekonałem chociaż początki były trudne. Uważam również, że to tylko kwestia przyzwyczajenia, aby się przekonać do czytników. Tak jak mówiłem wcześniej ciężko mi teraz złapać za tradycyjną książkę i czytać zwłaszcza tomy powyżej 600 stron, które są nie wygodne, ale to nie oznacza, że porzuciłem papier na dobre.

Ja tam dalej preferuję formę papierową. Uwielbiam czytać Hobbit'a, Władce Pierścieni, Gildię Magów i tym podobne książki i nie wyobrażsam sobie czytać ich w formie pdfa czy w czym to tam jest. Chociaż ostatnio i tak zdarza mi się czytać jakieś amatorskie opowiadania na telefonie poprzez aplikację na smartfonie, wolałbym wersje papierową :)

Wolę papierowe książki jeśli chodzi o coś, co chcę przeczytać (zapach książki jest bonusem :D )
Kiedy mam nudne lektury sięgam zawsze po ebook, czytanie idzie mi o wiele szybciej, sprawniej i mogę wyłapać najważniejsze rzeczy,