Egzamin

Historia tak sobie poszła, ale za to polski lepiej :D No to jutro matma ^^

Najłatwiej to chyba było opisać postać z Zemsty, Wiedżmina, Kamienie na szaniec.(No i z własnych przeczytanych książek)Albo Poirota z kryminału Agate Christie.

Najlepsze było zadanie przedostatnie.To było o tej notce do profesora o wyjaśnienie.Z kumplami się zmówiliśmy, że zawrzemy tam słowo klucz - "czorny kebab"

Jesli jutro bedzie tak latwo jak dzis to nie mam sie o co martwic. Chociaz w otwartych z matmy za duzo mysle i szukam jakis bledow na sile. A z polskiego nieco skopalem charakterystyke, bo nie opisalem zbytnio wygladu i skapnalem sie dopiero na koniec czasu :/.

A jeszcze co do tego pana piszacego o piciu: mozna tez sie spotkac przy ognisku/zrobic grilla, niekoniecznie z alkoholem.

Matmy się nie obawiam, bardziej przyrody. A potem angielski to już luz :D

Hista i wos ~ 70-80% Polak ~60% czemu nie dali rozprawki :(

Nas tak nastawiali na rozprawke i kazali cwiczyc, a tu pach! :D

U mnie to samo :(

Przyznać się! Jakie to było powstanie? xD

No mnie zaskoczyli jak patrzyłem na te wasze testy-charakterystyka. Za mojego uczenia się było że rozprawka rozprawka rozprawka rozprawka i na teście BANG rozprawka.

Matematyka i przyroda w gimnazjum jest łatwa. Zapraszam do szkoły średniej-zapoznacie się z funkcjami trygonometrycznymi i całkami :3.

Angielski lub jakiś inny język obcy jest zawsze prosty. W nowej podstawie programowej robicie na maksa podstawę a rozszerzenie jak chcecie bo najprawdopodobniej nic to zbytnio nie daje jak czytałem.

Szczerze mnie to tak samo zaskoczyło bo od kumpli szłyszałem tak samo rozprawka, rozprawka, rozprawka... na próbny rozprawka a tu nagle charakterystyka... Nauczyciele tak samo wkuwali nam te rozprawki. W całym gimbazjum napisałem może z 3 charakterystyki, a w ostatnim tygodniu samych rozprawek 4. :)

>polska edukacja

>uczenie tylko tego "co może być"

Super szkolnictwo.

mnie tez to zaskoczylo a najgorsze jest to ze nam tez rozprawki wkuwali i bylem pewny ze bedzie a tu charakterystka ;/

Każdy był pewny, że będzie rozprawka.

Powstanie było listopadowe :P

Nie wiem czemu ale na próbnych testach z angielskiego lepiej pisałem wersję rozszerzoną a podstawę gorzej xd

Ktoś napisał charakterystyke Harrym Potterze?

Nie ale ja napisałem o Frodzie :P,Test jak test,matma gorsza tak czy siak,nie ważne co by na niej nie było.Dobrze że ja już to mam za sobą,w sumie bywalo gorzej.A tak przy okazji Kopniak w d*p...w tyłek na jutrzejszą matme :D

Ja na próbnym dzięki zamkniętym miałem przyzwoity winik z matmy. :) Otwarte oczywiście wszytkie źle.

niezależnie od wyniku tego egzaminu

i tak skończycie na zmywaku w Anglii

hahahahahahaha

VFI4QD0.jpg

warn_ico.png
Warn za Offtop. - crracked

http://www.edulandia.pl/edulandia/0,0.html macie tak odpowiedzi.

niezależnie od wyniku tego egzaminui tak skończycie na zmywaku w Angliihahahahahahaha

Dokładnie to, śmieszy mnie przejmowanie się tym egzaminem bo jest on tyle wart co egzamin pod koniec podstawówki - czyli nic.

Racja, nie jest wazny ale watpie czy by przyjeli Cie do lepszego LO z 2 punktami. Zawsze najlepiej napisac najlepiej jak sie da, nawet jesli nie jest az tak wazny. A przejmowanie jest normalne, pewnie ty w ich wieku sie nie przejmowales (czy tam nie bedziesz sie przejmowal) ...

Takie egzaminy to formalność jeśli ktoś jest naprawdę inteligentny to bez spiny napiszę ten test na tyle dobrze, że przyjmie go każde liceum. Jeśli ktoś do niego zakuwał miesiącami i się stresował to jednak dobra szkoła to nie miejce dla niego.

Hmm o czym my tutaj rozmawiamy? Przecież dzisiaj typowa szkoła średnia przyjmuję od 50 punktów z testu i ocen... Polskie szkolnictwo to porażka, za 5 lat będzie więcej tępych studentów z gówno wartym papierkiem niż miejsc pracy w całym kraju.