Witam, jakoś kusi mnie FF XIV i mam kilka pytań odnośnie tej gry.
1. Jaki to model płatności.
2. Co ma w sobie owa gra że ma tylu fanów na naszym forum i dalej.
3. Jak wygląda sprawa z populacją w owej grze (oceńcie od 1 do 10)
4.Jak wygląda end-game.
5. Gdzie można ową grę kupić w atrakcyjnej cenie.
6. Dużo rodaków ?
z góry dziękuje jak zawszę
1. P2P
2. Może dlatego, że jest to klasyczny MMORPG z wielkim contentem i dojrzalym community?
3. Nie logowałem sie do FFXIV od dawna, chociaz raczej nie maja powodu do zmartwien.
4. Moze na to pytanie odpowiedza Ci bardziej aktywni userzy.
5. Na Allegro klucze chodzą po 40 zl.
6. Tak, duzo
http://www.ffxiv-freetrial.com/en/ - tu masz darmowego triala, sciag i zagraj.
1. P2P, kupujesz grę za ok 100zł (Gra+dodatek+miesiąc gry) i później pre-paid, 80zł za 2 miesiące gry.
2. Klasyczny MMORPG, podział na role, świetny system walki wymagający strategicznego myślenia i bycia w ciągłym ruchu, genialny system craft'u i gathering'u, dużo ciekawych klas, wszystkie klasy masz na jednej postaci, możesz je sobie zmieniać w trakcie gry.
3. 10, popołudniami zdarza mi się postać te kilka minut w kolejkach do serwera, graczy masz od groma i nigdy Ci ich nie zabraknie do dungeon'a/trial'u/raid'u, bo gra ma taki system ruletki, że wysoko poziomowi gracze, aby dostać wysoko poziomową "walutę", mogą zostać wrzuceni na nisko poziomowy dungeon, żeby pomóc innym (Wszystko się skaluje, więc nawet z wysoko poziomowym graczem nudzić się nie będziesz).
4. Na ten temat to mógłbym Ci napisać esej, ale rozpiszę takie najważniejsze: Ruletki (Zbieranie ekwipunku), Trial'e (Takie wyzwania dla doświadczonych graczy), Achievementy, Daily/Weekly, Dużo dodatkowych bajerów typu Golden Saucer (Hazard, takie Fajnalowe Las Vegas), PvP (Nie każdemu może przypaść, mi się podoba), zbieranie Glamour'ów, expienie reszty klas dla cross skilli (Specjalne skille, które możesz sobie przerzucać między poszczególnymi klasami), jak wspomniałem wcześniej - bardzo zaawansowany system craft'u i gathering'u, którego nie znajdziesz w żadnej innej grze, wiele, wiele więcej. Tak czy inaczej jest co robić, mam sporo ponad 2k godzin przegranych w FFXIV i do tej pory mi się nie nudzi, najważniejsze to znaleźć dobrą gildię.
5. G2A, czy gdziekolwiek. Najważniejsze to kupować wersję POZA steam.
6. Sporo, głównie na serwerze Moogle i Phoenix, jednak polecam Phoenix, gra tam Isuzu (Streamer FFXIV z naszego portalu) z bardzo sympatyczną grupą ludzi, ale pojedynczych polskich graczy znajdziesz na każdym serwerze, ja np. gram na Cerberusie.
Do ostatniego punktu dorzucę, że na Phoenixie nie ma dużego polskiego community (gram tam więc wiem). Jak chcesz grać z rodakami to mimo wszystko Moogle.
Ja powiem jedno o klimacie FF XIV (grałem tylko na trialu, na więcej nie dałem rady). Ma w niektórych lokacjach wręcz taki ciekawy sielski klimat, że aż chce się przysiąsć i tak siedzieć. Większości gier tego brakuje. Polecam do sprawdzenia.
Gram od premiery prawie a Polaków praktycznie nie spotykam, chociaż gram na moogle o_O Może to kwestia "braku dzieci", może znajomość angielskiego wśród rodaków a może brak czatu globalnego. Z tym dynamicznym systemem walki to bym nie przesadzała, FFXIV oferuje to co, co większość MMORPG - targetujesz i klepiesz 1,2,3... Fakt, że podczas walki trzeba myśleć - nad pozycjonowaniem (mag nie będzie inkantował zaklęć w biegu) nad tym jak rozdysponować skille, by zadać jak największe obrażenia i zapanować nad cooldownami. Mnie osobiście granie dpsem w tej grze usypia strasznie, to chociaż robię dungi tankami i healerami.
Na plus idzie klimat gry - już pomijając oczywiste odniesienia do serii FF to dostajemy śliczny azjatycki MMO, gdzie nie ma tzw. stalowych stringów (i co twórcy? Da się? Da się!). Fajnie się gra na padzie, choć targetowanie bywa uciążliwe. Jeśli lubi się crafting/zbieractwo to tu te klasy są wyjątkowo dopieszczone masą skilli i wciąż gracze się w to bawią.
Ogólnie abonament jest trochę niższy niż do WoWa (podstawkę kupisz za ok 40zł, dodatek Heavensward trochę drożej), ale gra jest naprawdę warta opłacania - dość powiedzieć, że wszelkie patche (a potrafią być naprawdę obszerne!) cały świat dostaje w tym samym czasie, więc w końcu nie musimy się czuć jak gracze drugiej kategorii Nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia z MMOrpgmi, ale rzadko widuję, by długo oczekiwane aktualizacje nie wprowadzały w innych tytułach też problemów z kolejkami na serwer. W pierwszym dniu early accessu do dodatku czekałam tylko ok 10 min po zakończeniu maintenance, żeby wejść na serwer a potem żadnych lagów, żadnych disconnectów a grałam pół dnia, wszędzie było pełno ludzi. Podczas oblężenia serwerów na oficjalnej premierze Heavensward tylko raz wyrzuciło mnie z gry i czekałam jakieś 30 min na powrót. Moi znajomi też nie skarżyli się na wielogodzinne kolejki, czy DC.
PS. Zapomij o PvP
Też się ostatnio poważniej zastanawiałem nad Finalem.
da sie kupic abonament in game czy tylko za real kase??
Tylko za real kase
a od ludzi kody za golda ?
Wiesz taki sposobem zawsze sie da ale czy to bezpeczne sam ocen . Po drugie kasa w tej grze nie jest praktycznie potrzebna ( po za jedzeniem na rajdy ) . Wszystko co edngamowe leci tylko i wylacznie z rajdow i jest bound . Wiec nie widze sensu po co ludzie mieli by sprzedawac prepy za kase. Wszystkie sety ktore mozesz kupic za gile sa o wiele slabsze od dungowych/rajdowych.
Kocham Was normalnie dzięki za odpowiedzi!
Pytanko: czemu zapomnieć o pvp ?
subka liczona jest na godziny czy dni ? jezeli dni to podziekuje . 80zl za pare dni gry to jednak stanowczo za duzo:) Cyba ze ktos sie uczy i ma zczas to owszem placenie abonamentu ma sens. ew nie ma zycia^
Ja pracuje 10h dziennie i sądzę że warto płacić abonament bo ceny nie odczuwam w grach p2p a cieszę się full contentem
"Nie stać mnie więc obrażę graczy, w końcu 2 miesiące to kilka dni"
Czemu "zapomnieć" o PVP? PVP jest spoko, tylko nie każdemu podpasuje, aktualnie polega na czymś typu rundek moba, 4vs4 (Tank, healer, meele dps i ranged dps). Zabijasz cele, zbierasz z nich medale, nie dajesz się zabić, wygrywa team z ustaloną liczbą medali.
To fajne pvp, kurcze kupię tego ff xiv, chociaż nie znam tej serii
Znajomość uniwersum FF nie jest do niczego potrzebna w FFXIV, jest to miły dodatek, bo w XIV widać wiele odniesień do singlowych części, ale nie konieczny do ogrywania tytułu.
@donek "Nie stać mnie więc obrażę graczy, w końcu 2 miesiące to kilka dni" @PanLowca Czemu "zapomnieć" o PVP? PVP jest spoko, tylko nie każdemu podpasuje, aktualnie polega na czymś typu rundek moba, 4vs4 (Tank, healer, meele dps i ranged dps). Zabijasz cele, zbierasz z nich medale, nie dajesz się zabić, wygrywa team z ustaloną liczbą medali.
Po 1 stac mnie kolego i nie wiem skad wyciagnales wnioski , ze mnie nie stac ? tylko nie widze sensu placic tyle pieniedzy jezeli mam zagrac 4 dni w miesiacu bo na tyle pozwoli mi moze czas...w normlanym kraju sa karty czasowe , ktore naliczaja czas ingame i to ma sens za taka cene...
PS. w , ktorym momencie kogos obrazilem?? Stwierdzilem tylko fakt. + nie odpowiedziales na pytanie.
Jakaś stronka gdzię mogę kupić przez mbank lub psc?
Pisząc o PvP miałam na myśli to, że jest ono traktowane po macoszemu i mając porównanie z innymi grami to można się bardzo zawieść.
1 - nie ma dueli, tym bardziej PK
2 - "stary" tryb PvP wliczany w daily roulette, czyli 3 party (24 lub 72 graczy) jest o tyle kulawy, że możesz grać tylko z ludźmi ze swojej Grand Company (stronnictwo w grze). Jeśli ludzie z Twojej Free Company (gildia) są z innej - nie zagracie razem. Dodatkowo ciężko ogarnąć taką ilość ludzi. Fajne jest za to to, że mapa jest duża a sam tryb polega na przechwytywaniu określonych punktów, które pojawiają się w losowych miejscach. (na 50lvl jest nieco inny tryb, ale nie pamiętam jego zasad)
3 - nowy tryb PvP niby jest tym, na co liczyłam, ale czegoś w nim brakuje. Tu możesz konkurować sam, albo ze znajomymi, walka zawsze 4vs4. Zasady napisał już przedmówca. Wprowadzono to by ożywić trochę kulejące PvP i dodatkową zachętą mają być gry rankingowe (nazwy takie same jak w LoLu)
4 - uważam, że PvP tu podcina skrzydła, zamiast je rozwijać. Nagrodą za wysiłki dla najlepszych jest tylko zestawienie w tabeli, mount i minion (dodatkowo do skompletowania z achivków gear, ale nic on nie daje). Mam problem z tym, że nie ma motywacji do farmienia setów, robienia buildów, bo niezależnie co masz na sobie to ilvl zostanie zrównany do 180. Bez znaczenia, czy idziesz w ubraniu na dungi, czy wyfarmisz z walk. Dodatkowo materia (rodzaj ulepszenia sprzętu) też jest na czas walki wyłączona. niestety, set do PvP pełni funkcję tylko kosmetyczną, więc twórcy sami pokazują, że nie wiążą z tym większych nadziei. Plusem jest funkcjonowanie dodatkowych sklili tylko na PvP i tam możesz niektóre z nich rozwijać - coś tam zawsze dla siebie znajdziesz.
Piszę to jako osoba uzależniona od tej gry, ponieważ zdaję sobie sprawę, że osoby lubiące i często grające PvP będą mocno rozczarowane. Od samego początku było widać, że gra skupiona będzie na PvE i ono jest naprawdę dobrze zrobione, wciągające i fajne. A PvP przy tym to... no, wygląda słabo.