Lekki OT, ale jak juz wywolany moj nick, to tylko napisze tutaj, ze we wrzesniu bede planowal rozpisac wlasna gre. A co do tej gry - kolejna modyfikacja pomysli wilkolakow, jak dl amnie torche za duzo tego samego, zrobmy cos nowego, cos innowacyjnego, a formule wilkolakow zostawmy... wilkolakom : ).Milej gry wam zycze!
Jakby Yang prowadził to by była masa ludzi ze starego towarzystwa. A brak Koyiro trochę mnie dziwi.
Dzz możesz brać mnie jako pewnego gracza
@Misiael- W tej grze tak na prawdę nie ma znaczenia kto ją prowadzi jako że rola MG jest minimalna. Ale z tego co widzę dołączają nowe osoby, część z tych co grała się wypaliła. Mimo wszystko zauważyłem poprawę i kto wie? Może stworzy się stała ekipa do gier tego typu??
A co osób rozpoznawalnych to najgorsze jest to , że zazwyczaj jesteśmy jako pierwsi na celowniku np:
Zabijamy:
Niewiarę
Misiaela
Xasarma
Facosa
Byczka i gra jakoś pójdzie
No chyba że znowu trafi się jakiś pomyleniec który będzie szedł żelazną zasadą: Wraz ze swymi poplecznikami, spalmy wszystko co się rusza, a zaczniemy od starych graczy bo to ogarniają i będzie z górki